Skocz do zawartości

Karulina

Mamusia
  • Liczba zawartości

    604
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Karulina

  1. helo,
    Z góry przepraszam ze tak siew wcinam nie mam chwilowo czasu i sił nadrabiać to kilkadziesiąt stron ☺️ STO LAT DLA WSZYSTKICH SOLENIZANTÓW przepraszamy za opóźnienia ☺️

    Pierwszy dzień w pracy koszmar 😮 bez synusia czułam się jak beż ręki 😞jak tylko rano wsiedliśmy do samochodu do łzy mi ciekły strumieniami ale Jasio nawet o 6.20 był promienny jak zawsze rano nie wyrwany zw snu 🙂 Babcia już na nas czekała, miałam zapas czasu i jeszcze poprzytulałam mojego skarbka 🤔 ledwo wsiadłam do samochodu już znowu zalewałam sie łzami 🤢 jak wchodziłam do biura był tylko jeden kolega->nerwy puściły znowu lały się łzy 🤪 próbowałam opanować sytuacje i reszta dnia minęła bez łzawo ale się dłużyła z 10 razy dzwoniłam do babci- Jasiu nie jadł ale był spokojny 🙃po 7 h wyrwałam do domu jak z procy) Jasiu na mój widok podskakiwał z radości, krzyczał,machał rękoma-bezcenny widok 🙂 teraz po 5 dniach jest w miarę oki-dzwonie tylko raz żeby nie męczyć siebie i babci 😉

    Najważniejsze że Jaś jest zadowolony, ładnie już je no i w końcu z babcią łapią wspólny rytm dnia a popołudnia moja przytulanka spędza na mnie 🙂 Jak tylko wezmę go na ręce szuka cycusia, przytula się, obślinia mnie-> BEZCENNE 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂

    pozdrawiam gorąco 🙂 pracująca mama sierpniówka



  2. Dziękujemy za buziaczki dla Jasia 🙂 zapraszamy na osiedle Kalinowe na spacerek 🙂 dobre kalosze na osiedlu Parkowym to skarb zwłaszcza teraz lub po deszczu 🙂 no i do zobaczenia latem 🙂
  3. Oli i Evie czy Wasze maluchy tylko na piesi w nocy?

    Jasiu od 2 dni pięknie spal pobudki co 3h 🙂ale dzisiaj w nocy znowu meksyk ok.3 pobudka co 10min. przez godzinę 😞 nie wiem co Jasiowi było mocno się wyginał więc może brzuszek(wczoraj miał małe zaparcie)podałam mu ciepła herbatkę koperkowa i ładnie zasnął do kolejnego karmienia o 5tej 🙂
  4. Hej,
    rzadko tu zaglądam a będzie jeszcze gorzej-właśnie kończę przygotowania Jasia do mojego powrotu do pracy 😞
    mam pytanko Jasio dziś zrobił bardzo twardą kupęx2 czy Wasze dzieci też tak mają? co z tym zrobić? jak zaradzić?bo troszkę się męczył bidulek 🤢
  5. Kaczuszka82 napisał(a):
    Paulinko szczerze współczuje. mam nadzieje, że się wszystko ułoży i przyjdzie czas na kolejną decyzję o macieżyństwie...
    Lucynka ale numer to ja Kaska 🙂 poznałam Maksia na zdjeciu a jak zobaczyłam zdjęcie z chrzcin to juz bylam pewna, że to ty! Co u was, jak się Maksiu sprawuje?
    Karulina jak się mieszka w Rokietnicy? Widzę, że rodziłaś w lipcu, więc maluszek ma już ponad pół roku, jest gdzie chodzic na spacerki?
    Pozdrowionka!


    Hej, Ja mieszkam na osiedlu Kalinowym więc u nas jest ok ale a osiedlu obok zależy od pogody 🙂 jak pada to można ugrzęznąć po kolana 😁 na na wsi jak na wsi 🙂 🙂 🙂 jak się mieszka-> jest ok. a tak po za tym to moje życie toczy się gdzie indziej tu raczej tylko sypialiśmy 🙂najwięcej zwiedziłam chodząc na spacery z Jasiem a zaraz do pracy 🥴 miło będzie spotkać się na spacerku 🙂
    gdzie będziecie mieszkać w Rokietnicy?
  6. khlonik napisał(a):
    przepraszam ze pisze pod tak cudowynymi zyczeniami pod ktore rowniez sie podpisuje całym sercem. Chcialam poinformowac ze niestety po dlugiej i ciezkiej walce stracilam dziecko obumarło w 20tyg ciazy. wynikiem bylo niedotlenienie plodu. chcialam wam podziekowac za wsparcie i ze w ogole mialam okazje poznac tak wspaniale kobiety ja Wy. wstenie nie planuje kolejnego dziecka ale jak tylko sie cos zmieni w moim zyciu napewno Was poinformuje. Byla to dziewczynka tak w nawiasie. Pozdrawiam i bede czasem tu zagladac co u Was sloneczka


    Paulinko bardzo mi przykro 😞 nie ma takich słów które wyraziłyby mój smutek i żal, nadal mam łzy w oczach ...
    trzymaj sie dzielnie ...
    jak pisze Anycool może do góry Twoja kruszynka ma coś ważniejszego do zrobienia....
    nie rezygnuj z macierzyństwa, ten wspaniały dar należy się każdej z nas...będę wypatrywać postu od Ciebie z tą wspaniałą wiadomością ☺️
  7. U nas krok milowy -> Jaś wypił wieczorem moje mleczko z butelki i dodałam kleik ryżowy i mój zuch po godzinie już wołał mamę nie wiem czy coś mu zaszkodziło czy wchodzimy na wyższy poziom z zębami- marudzę cała noc bo ta nic była straszna 😮
    Czy przeprowadzałyście już test z glutenem? co podawałyście?
    Mój synuś to Maleństwo waży 7400g i mierzy 67cm 😁
  8. MAKSIU STO LAT 🙂 🙂 🙂 🙂

    U nas krok milowy -> Jaś wypił wieczorem moje mleczko z butelki 🙂 🙂 🙂dodałam kleik ryżowy i mój zuch po godzinie już wołał mamę 😮 nie wiem czy coś mu zaszkodziło czy wchodzimy na wyższy poziom z zębami- marudzę cała noc 🤔 bo ta nic była straszna 😞
  9. justi5 napisał(a):
    Czesc mamusie
    Ja na chwilek doczytalam kilak postow na wiecej nie mam sil 😞



    Karulina Ja mam urlop do 1.02 i dokladnie tak jak Ty mam wracam 2.02 do pracy 😞 u mnie z malym bedzie niania (znajoma) nasza wspolna i tez strasznie boje sie jak to bedzie czy ja zaakceptujer jak sobie poradza tym,bardziej,ze wciaz karmie go piersia glownie tym 😞 ehh


    uciekam do mojej chorobki bo juz pokaszluje 😞 moze wpadne jeszcze pozniej do kitu z tym wsyztskim jak nei urok to sraczka za przeproszeniem


    My tez jeszcze głównie na piersi 🤔wprowadziliśmy kaszkę i słoiczki ale Jasiu zjada je w symbolicznych ilościach 😁 to tyle 🙃
    Dużo zdrówka dla Twojego Maleństwa 😘

    Dziewczyny które już wprowadziły więcej stałych posiłków jak często karmicie Wasze pociechy? jak dużo zjadają?
  10. Bardzo dziękuję za info i wsparcie 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂Będę tu zaglądać częściej 🙂 🙂
    ps. czy któraś z Was już wróciła do pracy? jak sobie radzicie? ja wracam 3.02 i trochę panikuje 😮 Jaś będzie z prababcią 🙂
  11. Witam,
    Jestem mamą z sierpniówek choć mój synuś wyskoczył troszkę szybciej-19.07 i jak czytam to Wasze pociechy potrafią bardzo wiele...Jaś sam jeszcze nie siedzi,leci do przodu i całuje stopy 🙂 chętnie stoi podtrzymany a na plecach robi mostek, przewróci się na bok ale nie obróci na brzuch lub plecy,wkłada stópki do buzi... nie wiem czy mam się martwić czy po prostu jest trochę słabszy i tyle 🙂
    co do nocek jest coraz gorzej pobudki nawet co 1,5h, Jaś nie che pić z butelki wiec mieszanka z kaszką odpada, płacze przez sen...może któraś z Was ma podobny problem lub ma już to za sobą i mogłaby mi udzielić paru porad 🙂 z góry dziękuję
  12. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA ŁUCJI, ALI I SZI!

    Dziewczyny karmiące piersią - jak wasze maleństwa sypiają w nocy...Jasiu coraz gorzej ...zasypia ok. 19.30 pierwsza pobudka 22-22.30 potem rożnie co 1,5h-3h jak płacze to próbuje go jeszcze utulić żeby zasnął bez karmienia ale nie zawsze wychodzi, z butelki nadal nie pije wiec kaszka chwilowo odpada. No i zaczął nad ranem popłakiwać przez sen,nie dosypia budzi sie już o 6.30 (sypiał do 8) 😞 nie wiem czy to zęby? kropelki homeopatyczne nie działają 😞
    Wiojojka Jasiowi też bródka nie drży 🤔
  13. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA WOJCIESZKA I AMELKI 🙂 🙂 🙂 🙂

    Mufka piękne fotki i kartki 🙂 🙂
    no i same laski mamy na forum 🙂
    Ja jak zwykle mam tyły ale Jaś też tak się wygina w łuk, jak jest na kolanach to podnosi głowę do góry(obraca w tył i ogląda kto z nim jest)-to co sierpniowe dzieci mają to napięcie?????
  14. dziękujemy za mile słowa dla mojego profesorka 🙂Mój pediatra mówił ze czekać ale radziłam sie wujka pediatrę w sprawie skory i mówił zeby lepiej to zbadać to może być objaw jakiejś innej choroby! mam ciocie okulistkę. Jasio byl spokojny i można go było zbadać-metody jak za króla ćwieka wszytko ręcznie 🙂 a skoro jest zdiagnozowany to można leczyc,w ogóle nie zwraca na nie uwagi 🙂
  15. Dziękujemy za pamięć 🙂

    To mój mały solenizant 🙂
    [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-01/9f1d0cfb/img_9588.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-01/9f1d0cfb.jpg[/IMG][/URL]

    Jasiu nadal nie używa smoka, nie pije mleka z butelki ogólnie Meksyk..a czas ucieka za dwa tygodnie do pracy 😞 😠 🤪 no i płaczliwie się zrobiło czekamy na ząbki już widać pod dziąsłem... Jasiu waży 7300g i ma 68 cm
  16. Anochi ja nadal głównie karmie piersią...po skończeniu 5m-cy wprowadziłam Jasiowi marchewkę i jabłuszko(oraz jabłko z dodatkami), teraz zupki jarzynowe-najbardziej mu smakuje 🙂(ja uważam ze powoli wprowadzać bo za dużo to niezdrowo jeśli jest pierś) powoli do przodu,od wczoraj podaje kaszkę i jest oki na razie słoiczek(w zasadzie pół) raz dziennie +kaszka na mleku raz 🙂

    Okaa ja nadal nosze wkładki laktacyjne 🤔
×
×
  • Dodaj nową pozycję...