Skocz do zawartości

Sara85

Mamusia
  • Liczba zawartości

    889
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Sara85

  1. Hej. Pisałam do Was kilka dni temu, ale nie ma mojego postu. To dziwne 🤔
    Dziewczyny, ja postanowiłam poczekać do jutra i robie drugi test, na pierwszym wyszła mi ledwo ledwo kreseczka i chce się przekonać bo jutro spodziewany dzień @
    Napiszę do Was jutro co i jak. Trzymajcie kciuki 🙂
    Marta sto lat dla Twojego synka 🙂 mój skończył 4 latka miesiąc temu 😉
  2. Cześć Dziewczyny
    Ale miałam masakre.... od wczoraj okropny ból zęba, nie poszłam nawet dzisiaj do pracy, tylko prosto do dentysty, musiałam uprzedzić p. doktor, że istnieje prawdopodobieństwo ciąży, no i wszystko robiła mi na żywca, bez znieczulenia. Myślałam, że zemdleje, bo zrobił mi się stan zapalny, a mało tego na koniec stweirdziła, że mam do niej przyjść po niedzieli jak zrobie test, jeśli nie będe w ciąży to rtg i usuwamy, a jak będe to ona sama już nie wie co zrobić................

    p.s. bolą Was j piersi, i jak z innymi objawami??
  3. Hej Dziewczyny.
    Ale mam doła.... Pierwszy test, który robiłam wyszła mi baardzo blada kreska, ale tak jak pisałam o objawach, które były bardzo wyraźne, a od 3 dni jestem przeziębiona i to mocno, a objawy ktore miałam, czyli ból piersi i senność i ustąpiły zupełnie, czytałam w necie, że organizm sam może usuwać wczesne ciąże, jeśli jest osłabiony. W niedziele robie test i wszystko będzie jasne , ech... 😞

    Marta co do pytania to synka urodziłam 2 września, a Ty?
  4. A poza tym fajnie się trafiło, że już mamy dzieciaczki i to w podobnym wieku, jak poprzednio byłam tu na forum, to były same dziewczyny, które w ciąże zaszły po raz pierwszy 😁
    Hmmm. musze zauktualizować zdjęcie, bo to było robione prawie 4 lata temu 😉
  5. Hej 🙂
    Super że się odezwałyście 🙂
    U mnie zaczęło się od pobolewania piersi, a nigdy się tak u mnie nie dzieje nawet przed okresem, a jest to moja trzecia ciążą ( w styczniu poroniłam) więc domyśliłam się że coś się święci 😁 A poza tym szybciej się męcze jakiejś zadyszki dostaje. No i zakręcona jestem na maksa, wszystko gubię, o niczym nie pamiętam, żyje sobie jak w innym świecie 😁 😁 😁 a jak u Was??
  6. Witam 🙂
    To mój "drugi raz" na tym forum. Jestem mamą 4 letniego Dominika i wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że drugie Maleństwo pojawi się w czerwcu 2015 🙂 Czy są już jakieś Mamusie , które mają podobny termin?? 🙂
  7. hej Dziewczyny
    Ale mnie tu dawno nie było. Brakuje mi naszych brzuszkowych rozmów, ale same dokładnie wiecie jak ciągle goni na czas 😞 \
    Domiś można powiedzieć już oficjalnie, że pięknie mówi. łączy zdania, nie ma takiego słowa, którego by nie powtórzył, robi sobie zdrobnienia jak jabłuszko, mamunia, samochodzik itp. odmienia koncówki i robi liczbę mnoga np psy, koty, Ostatnio sporo choruje , praktycznie co miesiąc jesteśmy z przeziębieniem ,ostatnio zmieniliśmy doktor i ona zamiast przejąć się chorobą była szoku że mały już wszystko mówi, zagiął ją jak się kulturalnie zachował , podziękował za naklejkę dzelnego pacjenta i wychodząc do widzenia 😁 ale miała minę 😁. Nauczył się też rozpoznawać napisy mama , tata, dom, kot , Domiś, i żaba, ale mam polewke jak mu to pisze na tabliczce - zmazywance a moje koleżanki czy ciotki myślą że on już umie czytać 😁 Poza tym ja pracuje do wrzęsnia a później się zobaczy, bo dyrektorka coś kręci z ilością grup jakie utworzy i nie wiem czy nie zredukują jednego etatu czyt. - mojego bo jestem najmłodsza stażem - ech ta nasza kochana oświata. Za to mój mąż od wczoraj ma nową prace, także ciągle jakieś zmiany. oczywiście kwiecień do okres w szkołach roznoszenia podań - nienawidze tego. Teraz uderzam na szkoły specjalne , a moi znajomi myślą że mi odbiło pracować z upośledzonymi. Masakra z tymi ofertami pracy, a raczej z ich brakiem....To tyle idę budzić Domisia i lece do pracy.
    P.S.. Buziaki dla Waszych słodziaków :*
  8. Kasiula w tym momencie zajmuje się indywidualnie dzieckiem z upośledzeniem umiarkowanym, a wcześniej miałam kontakt z różnymi przypadkami w tym z dziećmi z autyzmem. Jak dobrze pamiętam, pisałaś, że Maja jeszcze dobrze nie mówi, możesz spróbować alternatywnych metod komunikacji. Polecam rewelacyjną kobietę Natalię Świrydczuk, działa na terenie dolnego śląska, możesz poczytać w internecie o jej siostrze Ani, która jest jak dobrze pamiętam jest po porażeniu mózgowym, a wszyscy uznawali ja za upośledzoną w stopniu głębokim! a dzięki tym metodą alternatywnej komunikacji porozumieli się z dziewczyną i obecnie wydaje tomiki wierszy, wcale nie jest upośledzona, tylko po prostu nie mogła porozumieć się z nimi, przez swój niedowład. Ale te metody są również stosowane przy autyzmie i bardzo pomagają w porozumiewaniu się.
  9. anochi napisał(a):
    asiulkaa1990 napisał(a):
    jestesmy w karpaczu... jest superrrr. kwatera jest idealna 🙂 caly czas cos robimy.. wczoraj bylismy na sankach, w swiatyni wang i czechach. dzisiaj na basenie i nartach.... a jutro hmmm nie wiemy 🙂 hubi zachowuje sie wspaniale oskar o dziwo tez. bez zadnego jeczenia ,plakania i histerii. w drodze powrotnej jedziemy do mojej siostry do zebrzydowa( koło swidnicy) buziaki

    super, że się podoba 🙂 trafiła Wam się prawdziwa zima, szkoda, że nie jestem u rodziców, bo mogłybyśmy się spotkać, kiedyś mieszkałam 20 km od Świdnicy, udanego odpoczynku a chłopcom musi się bardzo podobać 🙂


    anochi a gdzie dokładnie bo ja mieszkam w świebodzicach, znasz to miasto??
  10. czesc 🙂
    Ja w środe wracam do pracy, jakoś nie mogę się nastawić, tak mi się fajnie siedziało z Miśkiem w domku 🙂 Teraz aktualne ulubione dwa słowa mojego Dominika - ziaba (żaba) i oczekuje żyeby mu brawo bić oraz Bajagaga - czyli babajaga ewentualnie bajaga 😁 a wczoraj pierszy raz poprosił mnie o cheb, czyli chleb idzie się już z nimi dogadać nie? 😁 Kupiliśmy mu parę dni temu dywan z nadrukiem domków i ulic, jest po prostu zachwycony, polecam naszym chłopakom 😉
    Wiojojka a jak tam włoski Wojtusia?? obciełaś czy zapuszczacie dalej, bo jak go pamiętam z ostatniego zdjęcia to były fajnie długaśne 😉

    Szkoda, że spotkanie brzuszkowe tak daleko ode mnie 😞
  11. Cześć Kochane 🙂
    Wracając do tego choróbska, to było zakażaenie bakteryjne. Nie było mu kompletnie nic , w niedziele zaczął kaszleć, takim mokrym paskudnym kaszlem, na wieczór już dostał wysokiej gorączki, rano poszliśmy do lekarza - powiedział zapalenie oskrzeli i dał antybiotyk. Po powrocie do domu było coraz gorzej, Domiś był ledwo żywy, gorączka wahała się pomiędzy 38 - 40 i w końcu wieczorek po podaniu antybiotyku zaczął okropnie zwracać i dusić się . Wezwałam pogotowie, ale powiedzieli mi że jeżeli mam możliwość to żebym przyjechała sama to bedzie szybciej, w szpitalu natomiast powiedzieli mi że nas nie przyjmą bo nie mamy skierowania z pogotowia - 🤢 błędne ko9ło, ale lekarz, który akurat był w recepcji kazał tej dyspozytorce zadzwonić na odział dziecięcy bo jak powiedział - "nie widzi pani jaki jest stan tego dziecka? chce je pani mieć na sumieniu, ze go nie przyjeła??" no i tak przyjeli nas na oddział. Rano zrobili mu prześwietlenie i okazało się ze to zapalenie płuc (paskudne) do środy miał non - stop podłączoną kroplówkę i był ledwo żywy, nie jadł, nie pił , cały czas spał albo jęczał, mówię Wam biedny był okropnie. No,ale pomału z dnia na dzień było lepiej i tak jak pisałam wcześniej w 8 dobie wyszliśmy. Lekarz powiedział nam , że było to zapalenie płuc, które jest spowodowane tymi pneumokokami i lepiej go jeszcze zaszczepić. Żałuje, że nie zrobiłam tego wcześniej 😞

    Kasia - czesto o Tobie myśle, i trzymam kciuki jak my wszystkie. Maksiu uroczy, taki poważny 😉 zdjęcie Domisia wrzuce, obiecuje 🙂

    Mufka - twardzielka z Cibie , zrobić taką akcję, no, no 😉

    Okaa - Szi przystojniaczek
    Zresztą wszystkie dzieciaczki super. Dominik robi praktycznie wszystko to co Wasze dzieci, ale z jednym minusem, nie je sam, łapki w dół i buzia szeroko otwarta i czekamy na mame 😁

    Buziaki i miłej niedzieli
  12. Cześć Dziewczyny
    Ja znów nie mam na nic czasu 😞
    Kasia co u Ciebie??

    Domiś zna już sporo słów. Mówi mama, tato , baba, dziadzia, Wika (nasza suczka Wiki) , dzidzi, dzieci, na siebie mówi Mimi (czyli Dominik 😁) , ciuciu, ciociaaa, kran, myju myju, bija bija - bajka, nie, tak, cieść , pa,pa, koło, brum - brum, pin pin co znaczy pingwin pać - czyli spać, mnaim mniam, koli - kolczyki , dzień - dziękuje tu, nie ma - ulubione słowo aktualnie, i zna bardzo dużo innych słów ale mówi dwie pierwsze literki np. bu - butelka, ku - kurtka, ko - kot , mi - miś , pi - pić itd
    wie jak robi piesek, kotek, kurka, kaczka, gaska, słóń - tu tu 😁 małpa - ii-iiii, świnka, baranek waż - sss , sowa - huhu, mikołaj - ho ho, ptaszek - ćirćir 🙂 myszka pi -pi, krowa, konik , wilk z ulubionej bajki o czerwonym kapturku - uuuu 🙂
    i jak mu śpiewam przy myciu zębów szczotko szczotko hej szczoteczko to on śpiewa melodyjnie refren o -o -o 😁 jak kończy się bajka i widzi napisy mówi nie ma, albo bije brawo.
    🙂 a jak tam Wasze dzieciaczki, bo nie mam porównania z innymi dziećmi i nie wiem czy to dużo jak na 15 miesięcy, ale wydaje mi się że chyba w normie 🙂
  13. rusalka1980 napisał(a):
    Kurczę z tego wynika że mój Jerzyk najmniejszy 😞 waży 11,200 i ma 75 cm 🙂 buciki nosi 21 - 22 na zimę mamy 23 🙂 ja podaję mu na wzmocnienie Cebion a sama tran biorę w kapsułkach 🙂

    Powiem Wam szczerze że ostatnio chodzę znerwicowana bo nie mam chwili dla siebie 😞 😞 😞 mąż codziennie ma czas by posiedzieć na necie posprzątać auto, pojechać do kolegi 😞 😞 😞 a ja wiecznie mam coś do zrobienia 😞 ciągle coś 😞 jestem załamana i krzyczę a najchętniej to powaliłabym głową w ścianę tak żeby zasnąć na dwa dni i wreszcie odpocząć 😞 😞 😞

    PRZEPRASZAM za te kolejne żale ale nie mam już sił 😞 jestem wykończona 😞 pracą 😞 opieką nad dzieckiem 😞 choć serce boli jak płacze i przytulam Go mimo braku sił 🙂 egoistycznym podejściem męża 😞 brakiem wsparcia 😞 POMOCY i choć godziny dla siebie bez myślenia o tym co jeszcze mam do zrobienia 😞


    hej
    nie czytałam innych postów ,ale jakoś trafiłam na Twój, nie martw się nie jesteś sama, mogę to śmiało zacytować, bo tak jakbym pisała to sama od siebie
  14. Hej 🙂
    Mój nosi rozmiar 21, a kapci 20. Pewnie mnie zaraz zjedziecie, że powinien chodzić w skarpetach antypoślizgowych itd, chodził owszem, ale jak ostatnio gwizdnął o szafkę w tych skarpetach tak szybko leciałam do obuwniczego po kapcie.
    Co do spania to usypia ok. 19.30 - 20.00 , ok 4 rano butla i pobudka ok. 7.30-8.00 🙂
    Nielkapki sa be, szukałam już z różnych firm , ale dla niego liczy się tylko butla,. 🤨
    właśnie się pakuje i jedziemy do rodziny na weekend. Miłego dnia 🙂
    aha i od początku września walczymy z katarem 😞 😞 😞
  15. Kasia38 napisał(a):
    Sara85 napisał(a):
    Czesc Dziewczyny 🙂
    Pogoda piękna a my z Domisiem na chorobowym. Przyciągnęłam z pracy z przedszkola jelitówkę , u mnie w miarę ok, ale Misiek brał zastrzyki 😠 😠 😠
    Wiecie co na tym chorobowym doceniłam czas jaki kiedyś spędzałam z Dominikiem, jak było wtedy fajnie a ja narzekałam 😁 że chcę do pracy 🙂
    Kasia badź silna Kochana :*
    Anochi dużo zdrówka i powodzenia w otwieraniu firmy
    Mam pytanie czy Wasze maluchy piją mleko z butelki czy niekapków, bo mój Dominik tolreuje tylko butle, żadnych kubków!!!a słyszałam, że po roku powinno się odstawić butle????



    Sara Max pije z kubka niekapka z NUK-a kupiliśmy w tesco, ma fajnie profilowany smoczek silikonowy,Max od razu się przekonał do niego, ale fakt że wcześniej pił soczki z takiego samego tylko pojemność była mniejsza


    ja kiedyś kupiłam niekapek z Lovi zapłaciłam coś ok 30 zl, a Dominik tylko zgryzł cały ustnik i tyle było picia z kubka.
    uciekam bo musze trochę posprzątać bo o 14 przychodzi fryzjer do mojego psiaka :P
  16. Czesc Dziewczyny 🙂
    Pogoda piękna a my z Domisiem na chorobowym. Przyciągnęłam z pracy z przedszkola jelitówkę , u mnie w miarę ok, ale Misiek brał zastrzyki 😠 😠 😠
    Wiecie co na tym chorobowym doceniłam czas jaki kiedyś spędzałam z Dominikiem, jak było wtedy fajnie a ja narzekałam 😁 że chcę do pracy 🙂
    Kasia badź silna Kochana :*
    Anochi dużo zdrówka i powodzenia w otwieraniu firmy
    Mam pytanie czy Wasze maluchy piją mleko z butelki czy niekapków, bo mój Dominik tolreuje tylko butle, żadnych kubków!!!a słyszałam, że po roku powinno się odstawić butle????
  17. czesc mamusie 🙂
    moje chłopaki na spacerze, a ja siedzie i pisze durne konspekty do pracy. Ale już się zmęczyłam i postanowiłam zajrzeć co u WAS 😜 😜 😜

    IKA wow ja nie odwarzyłabym się tak zanurzyć Dominika pod wodą 🤪
    anochi ciasto wygląda apetycznie, moze sobie takie zrobie :P
    a dziś na obiadek tortiille z mięskiem mielonym ...mmmmm pycha, a na kolacje jak będzie jeszcze miejsce w brzuchach parówki w cieście francuskim mniam 😎
×
×
  • Dodaj nową pozycję...