Skocz do zawartości

Sara85

Mamusia
  • Liczba zawartości

    889
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Sara85

  1. Dzięki za odpowiedź dziewczyny, a po tekście Palibulki o rodzeniu w polu i odgryzaniu pępowiny nieźle się uśmiałam :laugh: Kasienka2608 mamy ten sam termin, 🙃 Super 🙂
  2. Kamilka!! Najważniejsze, że wszystko już dobrze 🙂 A co było powodem, że trafiłaś do szpitala?
  3. Cześć kochane Brzuszki 🙂 Ja po wczorajszej wizycie chodze jakaś szczęsliwsza 🙂 Jedynie mam mały problem z L4 bo lekarka powiedziała, że wystawi mi je ostatni raz, bo nie ma podstawy do wysyłania mnie na chorobowe 🥴 i mam teraz problem, bo wiem, że na moje miejsce przyjeli już nową nauczycielke i nie wiem co ja bym miała robic w tej pracy, chyba korytarze sprzątać... 🤔 A poza tym atmosfera by była nieźle napięta, bo dyrekcja wściekła na mnie za ciąże, ech... Kornelia87 wiesz jak to jest przed badaniem , zawsze się trochę martwimy czy wszystko będzie ok , ale już teraz jestem spokojna 🙂 Palibulka super, że odczuwasz już sowje Maleństwo, moje jest tak ruchliwe, ze moze ja też niedługo Je poczuje 🙂 Wiojojka co do płci to usłyszałam podobnie jak Ty, że przy następnym badaniu po 20 tygodniu, bo teraz nie chce snuć żadnych przypuszczeń żeby nie wprowadzać w błąd 😉
  4. Ja już jestem po badaniu. Wszystko w jak najlepszym porządku 🙂 Dzidziuś rozwija się prawidłowo. Mamy kilka zdjęć i płyte CD z badania, po prostu cos niesamowitego 🤪 Maleństwo nie spało, miało otwarte oczka, machało rączką, poźniej włożyło sobie kciuka do buzi tak sobie ślicznie ssało 🙂
  5. anycool świetny brzuszek 🙂 Wiojojka super że wszystko ok. A dlaczego Ci powiedział, że za wcześnie na płeć? Dzidzia się źle obróciła czy jeszcze tam nic nie dostrzegł?
  6. Dzień dobry Brzuszki 🙂 Ja własnie szykuje się do lekarza. Jakoś nie wierze, ze poznam dzisiaj płeć, ale przecież nie to jest najważniejsze. Ważne, żeby tylko było zdrowe.
  7. Idę jutro na badania prenatalne, troche się boje, 🥴 Myślicie, ze już moznaby było zobaczyc płeć?
  8. Cześć Dziewczyny, nie było mnie przez weekned i aż 10 stron do nadrobienia 🤪 Nie mam pojęcia co się dzieje z moim brzuchem, jak leże rano na plecach to raz wystaje mi taka piłka po lewej stronie brzucha, a następnego dnia po prawej. Normuje się tylko jak wstaje :P Dziwne Czytałam , że Was zgaga męczy,ja zgage miałam tylko raz w życiu, po wypiciu lampki mocno wytrawnego wina, więc nie wiem co może Wam pomóc. Jakaś śpiąca wsatałam, a musze jechać autem na przegląd, okropnie mi się nie chce.... 🤨
  9. Ale dzisiaj piękny dzień, normalnie wiosna 🙂 buziaczka, wow ale masz już duży brzuch, ja mam tak tylko lekko zaokrąglowną piłke, widać, że kilka tygodni między nami robi duzą róznice. Wiojojka, też słyszałam o tych przesądach, ale uwierz mi, gdyby tego wszystkiego przestrzegac, to zostało by nam tylko leżeć w łóżku, żeby nie prowokować nieszczęść. Eeee nie wierze w te bzdury.
  10. A ode mnie wiosenna rosa 🙂 [img size=389]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/P1000556.JPG" src="/applications/core/interface/js/spacer.png" />
  11. Cześć Kobietki 🙂 Wystarczy kilka godzin nieobecności a tu kilka stron do nadrobienia 😉 Witam nowe sierpniowe mamusie 🙂 Palibulka, co do pracy to lojalność , lojalnością, ale nie dopuść do takiego stanu co ja, że aż wylądowałam w szpitalu. I też sobie tak obiecywałam, że dam jakos rade w pracy, a o mały włos mogło to się zakończyć tragedia. Oli1978 niezły ten lekarz, że przepisał Ci lek, który jest zabroniony w ciąży. Nic jak mu tylko pogratulować 😮 Kornelia87 co do ciśnienia ja mam bardzo podobne jak Ty, pytałam o to lekarke, ale powiedziała, że tak już w ciąży będzie i musze się do tego przyzwyczaić, a położna powiedziała mi, żeby się podratować małą kawą, lub herbatą zieloną. Aha i najważniejsze, pisłam Wam ostatnio, że mam nadal brzuch płaski, czary mary i wyskoczyła mi mała piłka :P Musze tylko zdjęcia zrobić 🙂 Cały czas chodze z ręką na brzuchu bo nie mogę się nacieszyć 🙂
  12. hmm... o fecie nie słyszałam, że jest zakazana w ciąży, ale może tak być nie sprzeczam się.
  13. Kasia38 dzięki za odpowiedź. Dziewczyny a co sądzicie o farbowaniu włosów? Moja bardzo wrażliwa ginekolog, która zabraoniła mi chyba już wszystkiego co możliwe :P akurat o farbowaniu wypowiedziała się pozytywnie i siedze teraz z farbą na włosach ( no dobra szamponem koloryzującym) :P
  14. Dzień dobry, widze, że ja tylko wstaje tak wcześnie, za to padam ok 12.00 na drzemke :P Dzisiaj mam pracowity dzień, mam mnóstwo spraw do załatwienia,także do wieczorka i miłego dnia. Aha, wczoraj doznałam szoku jak zobaczyłam w lustrze swoje piersi, są całe w żyłkach 😞 Czy Wy też tak macie???
  15. hej, ja pytałam dwóch lekarzy o sery pleśniowe - oboje zdecydowanie odradzili
  16. Hej 🙂 Ja kończe 14 tydzień i 0,5 kg na plusie
  17. anycool jak tam Twój pęcherz? mam nadzieje że lepiej?
  18. Palibulka pewnie leć do domku, trzeba troche odpocząc po pracy 🙂 Oli1978 nie zostaje nic innego jak z Nim o tym szczerze porozmawiać. Powiedz, że jest Ci przykro, że nie chodzi z Tobą na wizyty. Mi nachodzą na myśl dwa powody 1. przez te 11 lat stał się bardziej leniwy 🙂, albo 2. drugie dziecko już nie jest dla faceta tak wielkim przeżyciem emocjonalnym jak to pierwsze. Co nie oznacza, że Mu nie zależy, po prostu wiesz jacy są faceci, dla nich wszystko jest proste, a skoro już przeżyliście pierwszą ciąże i poród, to wie jak to wszystko wygląda 🙂 Moja kuzynka ma identycznie ,przy pierwszej ciąży mąż szalał, chodził z Nią nawet na pobranie krwi :P a teraz ma drugie dziecko i Jego zapał gdzieś się ulotnił..... przecież On już to wszystko zna 😉
  19. oli1978 wiesz te kłótnie mogą być spowodowane hormonami też tak czasem mam. A co do meża to też Go zrozum, że boi się cieszyć, na pewno bardzo się o Was martwi. Ale pewnie szaleje ze szczęscia. Jesteśmy na początku 2 trymestru a to podobno najlepszy okres ciąży, więc głowa do góry. Najgorsze za nami, teraz będzie tylko lepiej 🙂 Co do bólów podbrzusza, to w 11 tygodniu trafiłam przez to do szpitala, poleżałam kilka dni, pokarmili mnie nospą i wszystko przeszło. Przyczyną była moją praca i związany z nią wysiłek i stres. Musisz troche poodpoczywać i mniej nerwów 😉
  20. aha, a tak na marginesie to u mnie dzisiaj na obiad ryba z ziemniaczkami , to tak dla odmiany :laugh: to się mój mąż usieszy
  21. nie wiem jak usunąć, zostaw, komu to przeszkadza?? 🙃
  22. no, a najzabawniejsze jest to, że mój mąż nie chciał jeszcze teraz dziecka, " może za rok?" i tak to przeciągał od ślubu, a teraz??? Szaleje ze szczęscia, nie wiedziałąm, że aż tak zwariuje na punkcie ciąży :P Tylko narzeka, że zachcianek nie mam, bo nie czuje się spełniony w roli przyszłego ojca :P No to mu chyba wymyśle dzisiaj jakis smakołyk przed 21.00, żeby zdążył do intermarche :P
  23. oli1978 więc skąd ten smutek? Udało Ci się zajść w ciaże, wiosna przed nami tylko się cieszyć 🙂
  24. oli1978 Świetnie zrobiłaś , że tu zaglądnełas, na pewno poczujesz się lepiej, bo na tym forum jest naprawde sympatycznie. Widze, że mamy bardzo podobny termin, ja mam na 26 sierpnia. Jak u Ciebie z brzuszkiem? Jest już widoczny? Bo u mnie ledwo ledwo, a tu dziewczyny co rusz wklejają śliczne zdjęcia okragłych brzuszków 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...