msr_monica

wiecie ja w ciąży nic nie brałam, ani jednej tabletki tego typu.jedynie magnez i kwas foliowy.teraz na karmieniu cyckiem tez zero.. jak narazie małej nic nie jest ale wiadomo ile w tym prawdy....

Lusiu jeżeli chodzi o marchewkę to robię na słodko słona wodę. zamiast zasmażki to robię make z tym wywarem co się marchew gotowała i wlewam do garnka, dorzucam trochę masła i na końcu trochę mleka. Pycha i bez zasmażki 😁 a taki sam smak te pomysły na sa naprawdę super i bez tłuszczu. # dni temu robiłam te pierogi lwowskie co były w 7 odc. Ugotowani ja za 30 mi jadę do Tesco po te słoiczki i gratisowy płyn do kąpieli, no i muszę kupić śliniak taki do wycierania bo te materiałowe to sie nie dopierają.

Lusiu co do przepisów to ja ostatnio testuje Pomysł na.... bardzo mi smakują te dania tak zrobione, a szczególnie żeberka!!! Zajebiste są!!! kurczaka często tez robię z majerankiem, sola czosnkową, pieprzem, przyprawa do kurczaka i co tam mi jeszcze wpadnie w ręce na wierzch marchewka i można tez inne warzywa i cebulka. to wszystko w garnku podlewam rosołkiem i do piekarnika lub na ogień. Bez tłuszczu i bardzo smaczne Amelio ale zazdroszczę tego picia z butelki 😜

ELUNIA no to teraz będziesz nam pisać o wrażeniach podczas karmienia 🤪 ja mam nadzieje ze jak juz moja będzie miała ząbki bo mamusi ni przygryzie za mocno 😁 😁 😁

heh no właśnie oby noc była dobra, bo jak narazie to moja dziunia piszczy i krzyczy, tak jej się to spodobało ze zastanawiam sie kiedy sie znudzi i wreszcie uśnie he he dobrej nocki dziewczyny Elunia no to nareszcie się przebił ząbek 😁 gratulacje dla lenki i dla mamusi 😁

MICHALINDZIOORKU tunika bardzo mi sie podoba,chętnie sama bym sobie taka sprawiła, ale po ciąży mam jeszcze za dużo kg i moje biodra nie nadają sie by wsadzić je w taki fason...a szkoda bo naprawdę tunika ekstra. ty to laska jesteś wiec będziesz wyglądać super 😜 Lusiu sadze ze najlepsza jest szczera rozmowa, wiem ze nie zawsze to wychodzi a szczególnie ciezko przychodzi...ale warto. My z moim często mieliśmy spięcia. On nie rozumiał wiele rzeczy, ja chodziłam wścieknięta a on sie dziwił o co ja się dąsam. Kiedyś wybuchłam i sie poryczałam, wszystko z siebie wyrzuciłam co mnie boli i czego oczekuje. Powiem ci ze po tej rozmowie naprawdę się stara...a jak zapomni to mu zawsze przypomnę i już wskakuje na właściwe tory( he he) teraz dużo ze sobą rozmawiamy i mówimy o wszystkim bo stwierdziliśmy ze życie jest za krótkie by tak się kłócić.jedyne o co się facham to o to ze jest czasami zbyt nerwowy..ale o tym już wcześniej wam pisałam

Musze Wam powiedzieć ze na mojego M nie mogę narzekać. często mnie sie pyta czy jest dobrym mężem i czy mi pomaga tak jak tego oczekuje. sam nie wie czy wystarczająco spełnia się w roli ojca i męza:Pierze malej ciuszki, prasuje, przewija, ,bawi się z nią i nawet usypia.chodzi po zakupy nawet rano po świeży chlebek dla mnie jedyne czego jeszcze sam nie robi to nie wyjdzie z malą na dwór. Chodzimy jak coś razem lub tylko ja z Gabi. No i zapomniałabym...boi się jej odciągać giluski, mówiłam ze jej krzywdy nie zrobi no ale nie będę zmuszać jak nie chce. jak chce sie wykapać to ja siedzę z niunia i on idzie, potem przychodzi a ja ide leżakować w wannie 😁

he he widzę dziewczyny ze mamy te same problemy 😁 ostatnie karmienie zakończyło sie upaćkanym śliniakiem, raczkami, śpiochami, pieluszka..i .moimi okularami 😁 😁 na końcu nawet na czole miała marchewkę 🤪 podoba jej się plucie przy jedzeniu 😜

eva101 napisał(a): Eva moja Gabi podniesie sie jak jest w pozycji półleżącej lub wtedy jak podam jej paluszki, zaciska je a ja ja ciągnę i następuje SIAD hehe ale bardzo rzadko tak robię bo zdaje sobie sprawę ze to za wcześnie na siadanie. skończyła dopiero 5 mies.pytałam dzisiaj dr. kiedy moge mała wsadzać do tego fotelika od 9 kg i mówi ze bezpieczniej po 6 mies.

dziewczyny rozumiem was. My z moim M kłócimy sie o to ze czasami za szybko się denerwuje i odezwie tak ze mam ochotę tez mu cos odpowiedzieć. jeżeli chodzi o mojego męża to faktycznie zrobił sie taki przez swoja prace. tam nerwy i potem chodzi spięty. powiedziałam mu ze sie zmienił i sam przyznał mi racje.teraz sie bardziej pilnuje i stara więcej relaksować. To pomaga jak narazie.

my dzisiaj bylismy na kontroli. pani dr powiedziala ze mozna szczepic, wiec zaszczepilism.... zobaczymy jaka bedzie nocka. narazie mała jest marudna. mniej płakała niz ostatnio wiec mam nadzieje ze tez lepiej zniesie okres po szczepieniu. wazy 7900 i ma ok 69 cm wiec galanta panienka hehe. jak znajdę trochę czasu to chce posiedzieć i was doczytać. brakuje mi tego siedzenia przy kompie i rozmowy z wami. buźki dla wszystkich bobasków. ELLie najlepsze życzonka dla Tymusia. Michalindziorku i dla Sewcia najlepsze życzonka. Ciocia Monika nie miała kiedy wam złożyć życzonek.

irciu masz linka do tego krzesełka?

ircia super to krzesełko, kolorek bomba a Kacperek w nim wygląda superowo!!!

Olusia Gabi tez nie chce nic, tylko cyska. dzisiaj dałam jej trochę dyni z ziemniaczkami i zjeść zjadła ale zbytnio to szczęśliwa nie była. Doktorowa przepisała nam syrop który dolewa sie do herbaty ale mała nie chce nic pic, wiec jest problem z podawaniem bo wszystko wypluwa.

Olusia Gabi fałdki ma juz gdzieś od połowy paxdziernika

[URL=http://img811.imageshack.us/i/1005141.jpg/][IMG]http://img811.imageshack.us/img811/1640/1005141.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

czesc dziewczyny, ja troche chora jestem, nie mam sily siedziec przy kompie. mała ma jeszcze katarek wiec ze szczepienia nici. jak poczuje sie lepiej to was doczytam/.pozdrawiam

no to Irciu może nie jesteś w ciąży skoro ja tez tak mam. Śpiochy fajne, ale ja to sie boje kupować teraz jak nie widzę czy to faktycznie będzie dobre, ta rozmiarów ka jest dziwna

właśnie was doczytałam, tez muszę zwrócić uwagę na to napięcie mięśniowe.. Moja Gizi nie śpi. Spanko o 20.00 potraktowała jako drzemkę i o 21 pobudkę sobie zrobiła, teraz bawi sie grzechotka. dziewczyny czy wam tez czasami jest słabo i niedobrze? mnie już kilka razy mdliło, również teraz i zastanawiam sie czy to mogą być skutki po porodzie? 😮 Moja mała to chyba zbytnio nie jest gotowa na jedzenie stałe, zastanawiam sie czy ta wczorajsza akcja może być właśnie spowodowana bólem brzuszka czy może dziąseł kami....

Irka83 napisał(a): Wlasnie justi przesylka byla zachecajaca 🙂a rzadko sie to zdarza 🙂Ostatnio znalazlam tego szczeniaczka uczniaczka za 69 zl,a z przesylka139 czyli sama przesylka 70 zl chyba juz ich pojebalo rowno 😮 😲 😠......niewiedza jakie maja juz ustalac ceny przesylek... Irciu co do przesyłek to oni za nią tyle nie płaca, to jest taki chwyt by ludzie kupili u nich bo taniej ale tak naprawdę koszty zabawki są tez wliczane w przesyłkę taka zmyła dla tych którzy nie czytają dobrze kosztów przesyłki. zawsze na takich aukcjach nie ma odbioru osobistego...z wiadomych celów.

fakt co do ubranek to cześć jest pomyślana ze względu na wygląd a nie na wygodę. teraz przy kupowaniu jestem mądrzejsza co do wyboru.

Tu was nie zaskoczę...u nas tez pada 😁 U nas w nocy karmienia sa 2 lub 3 . oczywiście liczę po godz 22 bo do tej to ciumka kilka razy po przebudzeniu. mam dzika ochotę na słodki, za dużo czekolady zdecydowanie jem, no ale ciężko się powstrzymać 🤢 Mój jak się go ostatnio o cos pytałam w sprawie małej, to mówi: Moze napisz do dziewczyn to ci cos poradzą 😮 często pyta co tam słychać, a jak się śmieje przy czytaniu to się pyta z czego sie tak ciesze no i mu czytam 😁 justi kombinezon bardzo fajny, my jeden mamy na odpinana nogę ale on to na druga polowe zimy czeka

Lusiu mój sam nie wchodzi i nie czyta tylko jak mam stronkę na wierzchu to sobie luknie bo siedzi obok na łóżku. on nie komentuje tego ze mam swoje forum...bo ma własne dotyczące jego pracy wiec wie ze nie ma co się nabijać heheheh

U nas, wczorajszy wieczór to był ni do opisania...mała obudziła się o 20.40 i już nie chciała zasnąć. potem się rozpłakała i tak już zostało.M ja zabawiał czym mógł by tylko nie płakała, właściwie to był płacz z krzykiem, już sama nie wiem jak to wam opisać. Zasnęła ok 22.50... po takiej akcji jak wczoraj odechciewa mi się drugiego dziecka. 🤢 nie wiem czy to może dziąsełka ja bolały, czy może brzuszek ja bolał...ciężko stwierdzić. smarowałam ja maścią na dziąsełka i dałam czopka...nie wiem czy to pomogło czy zmęczenie

KKkarolik, to naprawdę dobra wiadomość, oby wszystko wam się udało i twój m był zadowolony z nowej pracy. dziewczyny no już taki los mam ze zawsze będą się martwic o swoje dziecko i strasznie mocno tęsknic. Just, Lusiu dziekuje mała płacze, potem wrócę.............