emilado

☺️Jestem jestem Tylko JAKOŚ DZIWNIE czasu brakuje, aby tu codzień zaglądac 😞 Co tam u was kobitki i jak wasze słonka??????

Oj , tyle nowych ludzi, pewnie już mnie nikt nie kojarzy, wszak to kilka m-cy... Miałam być mamą sierpniową, ale moje niunie już w czerwcu się urodziły ;-) W każdym bądź razie: nie skromnie chwale się swoimi słonkami - a może ktoś mnie kojarzy? 🥴

A co tam u was kochane??????????

JESTEM !!! Nie było mnie długo, ale... sie działo ! 18 czerwca urodziłam swoje skarby - 7 tyg wczesniej.Poród trwał 16 godz, siłami natury i choć dzieciaczki trochę małe [1930kg i 1726 kg], to najważniejsze, że zdrowe. W szpitalu zostaliśmy 3 tygodnie, ale już prawie o tym nie pamiętamy. Dziś moje szkraby mają 4 m-ce i absorbują coraz więcej uwagi. Codziennie odkrywamy nowe minki, nowe dżwięki, nowe umiejętności... Ileż bezwarunkowej miłosci potrafią dać dzieci...

Oj jak tu cichutko 🤨- kobietki, nie macie chwilki nawet, co by tu zajrzeć???? 😞 😞 😞

Faktycznie, jakoś tu cicho u nas - dziewczyny coś nie zaglądają 😞 Jeśli zaś chodzi o mnie - zdrówko w miare. Czasem pobolewają plecy, czasem nogi, czasem bzuchol, czasem głowa... jak to u kobiety w ciąży 😉 Trochę zaczeły mi puchnąć rączki - zależy jak dzień 😉 Ogólnie nie jest źle - oby tak dalej. Za 2 tygodnie kolejne usg i badania, mam nadzieję, że też wszystko wyjdzie dobrze. Co do wózka: jeszcze się nie zdecydowaliśmy, narazie szukamy, a kupimy i tak dopiero po porodzie. Narazie kompletujemy wszystkie inne rzeczy i ubranka. ALE FRAJDA 🤪

U na sbędzie Wiktoria i Maciek - ciekawe, które się pierwsze będzie pchało na świat 😉

My dowiedzieliśmy się w 21 tc - najpierw chłopiec pokazał nam dupcie, a chwilę później dziweczynka "wypieła się " na rodziców 😉 😉 😉 Miałam takie przeczucie - że będzie parka - ale to moja 1 ciąża i nic nikomu nie mówiłam - wszak to mój 1 znak matczynej intuicji 🙂

26 tydzień i 12 kg do przodu 🤢 ale... przy bliźniętach - poszło w brzuszek 😉 😉

FREDKA bardzo się cieszę, że dzidziusie zdrowe - ja płeć poznałam w 21 tc na usg, ale 2 tygodnie później miałam jeszcze jedno usg [ bo mój synuś się tak wiercił, że pani doktor nie mogła mu zbadać serduszka ] i dla upewnienia kazałam to jeszcze sprawdzić 😜 Ale najważniejsze, że są zdrowiutkie 😜 Co do skracania szyjki też miałam obawy - czułam takie dziwne kłucie w pochwie, ale po badaniu okazało się, że to tylko rozciąganie się mięśni... W każdym bąź razie, kochana, skoro tak u ciebie stwierdzono, ODPOCZYWAJ DUUUUUUUUUUŻO!!!! i nie miej wyrzutów z leniuchowania - im więcej tym lepiej dla waszej trójki 😉 Oszczędzaj się, a napewno będzie oki 😉 Co do ruchów maluszków: czekałam na nie jak w amoku. Poczułam w 17 tc - po kąpieli czesałam włosy i uniosłam ręce, a tam w brzuszku... 🤪 takie jakby muśnięcia piórkiem, delikatne głaskanie. Nie wiedziałam oczywiście, czy to już TO! Dopiero po kilku dniach skojarzyłam, że czułam jeszcze, kiedy leżałam odprężona takie bąbeli, jakby przelewanie płynów w dole brzuszka - oczywiście położna potwierdziła, że to ruchy dzieci, tylko tak słabę, bo są one jeszcze malutkie. Od tamtej pory czekałam codzień na wieczorną kąpiel i unoszenie rąk do góry 😜 A teraz ? Dają o sobie znak i to z całym impetem - czasem już nawet widać na brzuszku, kiedy podniosę bluzkę. I zaczełam już odróżniać, kiedy śpią, a kiedy mają "czuwanie" Praktycznie dają nam znać, o tych samych porach - czasem też dodatkowo, kiedy coś głośniej zabrzmi, albo się spiesze 🥴 Najfajniej jest nadal wieczorem, kiedy leże już do spania i oko mi "leci", a one zaczynaja zabawę: czuje je wtedy oboje 🤪 jedne kopniaki lecą pod prawymi żebrami, a drugie w dole brzucha - czasem jednocześnie, a czasem raz tu, raz tu. SUPER UCZUCIE 😁 Położna powiedziała, że niedługo nauczę się odróżniać, które to dziecko w danej chwili kopie 🤪 to dopiero będzie uczucie !!! TAK WIĘC KOCHANA OBSERWÓJ BRZUSZEK 🙂 Pozdrawiam serdecznie i pamiętaj : DUŻO ODPOCZYNKU!!! ZDRÓWKA ŻYCZĘ 😜

Dzięki kobitki za odpowiedź. A co z tymi "jeden obok drugiego" ? Czy chodzi tylko o szerokość? Czy znacie jeszcze jakieś ważne minusy? Nie mam możliwości obejrzeć tych wózków "na żywo" dlatego tak wypytuje 😉

FREDKA i jak tam po USG? Pewnie wszystko dobrze, a poznałaś płeć? Pisz nam tu szybciutko 🙂 MADZIAA śliczne te twoje kruszynki - ja nie mogę się już doczekać na swoje niuńki - niech siedzą w brzuszku jak najdłużej, ale... mógłby być już chociaż lipiec ... 🙂 Póki co, dają mamusi "popalić" 😜

NIKT NIE MA ŻADNYCH DOŚWIADCZEŃ?????????!!!!!!! 😞

Oj tak, nasze niunie, to już spore dzieciątka - niech rosną zdrowo dalej 😉

Kochane kobitki: jestem w ciąży z bliźniętami [ chłopiec i dziewczynka 😜 ] i zastanawiam się jaki wózek będzie najlepszy. Podwójny: jeden OBOK grugiego, czy raczej taki "jeden ZA drugim''? Możecie coś poradzić? Macie jakieś swoje doświadczenia ? Czekam na porady - i z góry dziękuje 🙂

Skacze zajączek po lesie i życzenia WSZYSTKIM BRZUSZKĄ niesie, przez pisanki przeskakuje, Alleluja wykrzykuje, po czym znika w długich susach, cały mokry od dyngusa WESOŁYCH ŚWIĄT 😉

Skacze zajączek po lesie i życzenia WSZYSTKIM BRZUSZKĄ niesie, przez pisanki przeskakuje, Alleluja wykrzykuje, po czym znika w długich susach, cały mokry od dyngusa WESOŁYCH ŚWIĄT 😉

Tak FREDKO , co prawda niewiele, ale już stanowczo było widać, że to nie przejedzenie 😉 Ja przed ciążą byłam dosyć szczupłą i wątłą osobą -ważyłam 54kg [ może dlatego komentarze wszystkich znajomych na wieść o moich bliźniakach sprowadzały się zdania:'' gdzie ci się pomieszczą te dzieci? ''] Pamiętam, że na początku 16 tygodnia miałam wizyte z położną [do tej pory przytyłam 2,5kg] i oznajmiła mi ona, że najbliższe 3- 4 tygodnie, to okres gwałtownego wzrostu dzieci, więc, abym się nie zdziwiła, jak raprem przytyje 2x tyle co dotąd, albo i lepiej. I faktycznie, w przeciągu kilku tygodni ''wyskoczyła mi'' spora piłeczka 😉 Teraz jestem w 22tygodniu i od poczatku mam 7,5kg do przodu - ale jak twierdzą lekarze wszystko w normie 😉

SARA85- gratuluje!!!!!! Ja robaczki o ciąży dowiedziałam się na początku grudnia. Nie była to niespodziewana wiadomość , gdyż staraliśmy się z mężem o dzidzi już 4 m-ce - ale radość była ogromna 😜 Większą niespodzianką była wiadomość, że noszę w brzuszku nie jedno, a dwoje dzieci - dowiedzieliśmy się o tym w moje urodzinki [ super prezent] czyli w Sylwestra 🤪 Mój mąż tak się cieszył, że wytrzymał jedynie do 23-ciej, a w Nowy Rok biegał po wszystkich sąsiadach i znajomych , przekazując im naszą radość. 🙂 Coś w tym jest, bo w ubiegłym tygodniu, na 3 dni przed urodzinami męża, dowiedzieliśmy się, że będzie córa i synuś - następna miła niespodzianka. 😉 Ciekawe jak będzie z porodem: termin mam na 08.08 ale bliźniaki rodzą się wcześniej: może urodzą się w okolicy 25.07 - pierwsza rocznica naszego ślubu... BYŁBY CZAD!!!! 🤪

FREDKA nie martw się, napewno będzie wszystko dobrze. Ja też się bardzo martwiłam, całą noc przed usg nie spałam... ale wszystko wyszło dobrze. Dzieciaczki zdrowe, prawie równe wzglądem siebie, no i rozwijają się prawidłowo jak na ten tydzień ciąży - to była najważniejsza wiadomość. Fakt, na usg znów muszę powędrować 7.04. bo mój synuś, mała wiercipiętka, nie dał do końca pomierzyć swojego ciałka, ale najważniejsze, że jest zdrowy. Córcia z resztą też, choć troszkę spokojniejsza od brata 😜 W każdym bądź razie: nie stersuj się kochana na zapas - co ma być to będzie - a będzie wszystko dobrze!!!!!

Jestem, jestem kochane mamusie 🙂 Wiem już, wiem, że.... moje dzieciaczki są zdrowiótkie, prawie równej wielkości i wszystko jest dobrze:P UUFFF!!!! No i znam płeć: synuś i córunia 🤪 !!!!!!!!!!!!!! Plany na najbliżSzy wieczór? Szukanie imion ALE JESTEM SZCZĘŚLIWA!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jestem, jestem kochane mamusie 🙂 🙂 Wiem już, wiem, że.... moje dzieciaczki są zdrowiótkie, prawie równej wielkości i wszystko jest dobrze 🤪 UUFFF!!!! No i znam płeć: synuś i córunia!!!!!!!!!!!!!! Plany na najbliżdzy wieczór? Szukanie imion:P ALE JESTEM SZCZĘŚLIWA!!!!!!!!!!!!!!!!!!

...i dobrymi humorkami 😉

Napisze napewno 😉A póki co,idę szamać obiadek, bo to już pora. Miłego popołudnia i wieczorku wszystkim Wam życzę przyszłe mamusie 😉

Ja od początku ciąży 6 kg do przodu ☺️ ale spoko, w końcu w brzuszku mam 2 dzidzie 😉 Położna twierdzi, że jest oki. Mam jednak nadzieję, że nie przekroczę 20kg - zresztą, tym będę się martwić po porodzie. Najważniejsze oby było wszystko dobrze 🙂