hehe...nic mi nie mów o szoku :laugh: trochę dziwnie się teraz czuje, gdy opadły emocje i mam świadomość tego, że jestem w ciąży, ale nic jeszcze nie czuję...pewnie dojdzie do mnie, gdy poczuje pierwszego kopniaka... prawie wszystkie z Was są już mamusiami, a to moja pierwsza ciąża...może któraś z Was też wszystko po raz pierwszy przechodzi?... już nie mogę się doczekać, kiedy powiemy przyszłym dziadkom...dopiero za trzy tygodnie będziemy w Polsce 🙃 hehe, tylko rzadko muszę dzwonić do domu...bo jeszcze ze szczęścia się wypaplę 🤪 a Wy już powiedziałyście ??
