Witajcie Mam do Was pytanie. Jestem 24 tyg ciąży od 3 dni bolali mnie gardlo na pocztku probowalam wszystkich domowych sposobów by uniknąć lekarza i leków. Niestety dzis w nocy dopadł mnie kaszel. Gdzies wyczytalam ze kaszel jest nie bezpieczny w ciązy. I dlatego z rana poszlam do lekarza po badaniu okazalo sie ze mam zawaloną krtań i tchawice lekarz przepial mi duomox 500 i bioparox zapytalam czy nie za duzo leków powiedzial ze w obecnej chwili wybieramy mniejsze zlo i ze infekcja moze byc grozniejsza niz zastosowane leki. W pt mam kontrol. Co o tym myślicie? Jak Wy sobie radziłyście z tym okropnym kaszlem?? Pozdrawiam i czekam na Wasze odp.