ellie

Witam Wroclawianki, czy któraś z Was orientuje się które ze szpitali zamykane są na wakacje w tym roku i w jakim miesiącu? pozdrawiam E.

Witam, Mam do sprzedania wózek Jedo FYN 4DS 3w1. Zapraszam do zapoznania się z ogłoszeniem. http://wroclaw.gumtree.pl/c-ViewAd?AdId=370530892&Guid=136a1a89-b520-a20b-2744-cd4afffeb198

Justi a dlaczego uważasz że oddając Wojtusia do żłobka zrobisz mu - cytuję - "największą krzywdę"? Ja się właśnie dowiedziałam, że Tymi dostał się do państwowego żłobka i jestem uradowana po pachy! I wcale nie uważam żebym krzywdziła swoje dziecko.

Justi, no właśnie miałam Ci pisać że skoro ja się zapakowałam na 5 tygodni ( z czego 2 tygodnie za granicą i lot samolotem!) to i Ty dasz sobie radę 😉 Trzeba wziąć trochę tych ciuszków, ale jak jest zimno to ubiera się dzidka na cebulkę i jest git. Grubych rzeczy nie ma co brać za wiele, jakaś bluzę ewentualnie, do tego cienka kurteczka. Monia, to niefajnie wyszło z tą magisterką. Jeszcze będziesz miała trochę dodatkowej pracy no i wszystko przesunie się w czasie...ale co się odwlecze to nie uciecze 😉 A Gabi to niezły uparciuch 🙂 Edytko, moim zdaniem też dużo lepiej jest Ci w ciemnych włosach 🙂 Ja też byłam kiedyś blondynką. Teraz mam naturalne - takie nie wiadomo jakie 😉 kolorowych senków

Ale fajnie Emi wygląda z tą kitką 🤪 kurcze, kiedy ja takie będę czesać? 😉 oczywiście nie u Tymusia 😜 Edytko, co do przenosin to mi jest wszystko jedno, więc dostosuję się do Was. Prawdę powiedziawszy nie chce mi się tam na nowo rejestrować itd bo nie lubię być w wielu miejscach...no i później (jak już znowu będę w dwupaku) to będę musiała wchodzić na dwa fora :/ ale jeśli Wy zdecydujecie że się przenosimy to też tak zrobię 😜

Justi, Wojtuś jak słodko śpiocha 🙂 Taki grzeczniutki jak aniołek 😉 Edytko, Emi super już sobie radzi 🙂 A jakie kupiłaś jej w końcu buciki? Eluniu, nie zauważyłam żeby Tymi śmigał na kolanach, chociaż zdarza mu się w takiej pozycji bawić przez chwilę lub cieszyć się i skakać góra-dół 😉 U nas już za 10 dni będzie rok!!! Szok!!! Amelko, ja też wszystko dobrze pamiętam, jakby to było tydzień temu 😮

Zapraszam na aukcje z ubrankami dzieciecymi http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=3037931 http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=3335048

Lusiu , fajnie że Franio już śmiga 🙂 Ja też już się nie mogę doczekać tej chwili. U nas jest podobnie jak u Kacpra. Tymek boi się puścić, a za jedną rączkę to idzie jak stary 😉 Moja marudka gorączkuje od wczoraj. To chyba na ząbki bo ślini się niemiłosiernie. Pogoda nie dopisuje dzisiaj więc siedzimy w domku (w hotelu 😉)

Jejku Lusiu aż mnie ciarki przeszły jak przeczytałam co się u Ciebie dzieje. Kochana lepiej to zakończyć na tym etapie, póki nie dzieje się gorzej. No i teraz Franio tego nie rozumie (chociaż na pewno przeżywa). Ale uważam że będzie znacznie gorzej również dla niego kiedy podrośnie i zobaczy gdy tata bije mamusie (nie daj Boże!!!). Lusiu wierz mi, on będzie bardzo cierpiał 😞 Ale oczywiście decyzja należy do Ciebie. 3mam kciuki!

Edytko, u naszych znajomych też urodziła się taka maleńka dziewczynka i widziałam ją pierwszy raz po miesiącu od urodzenia. Dopiero wtedy miała wymiary takie jak Tymcio kiedy się urodził. W szoku byłam jakie to maleństwo. Szybko się zapomina te początki. Te dzieci to rosną jak na drożdżach. Kama, no to nieźle się wyrolowała świadkowa. Eluniu, współczuję tych nocek. U nas też czasami mały budzi się z płaczem i ok 30 minut muszę wisieć nad łóżeczkiem żeby go uspać 😞

Wszystkiego najlepszego dla jubilatów (tych obecnych i tych których świętowanie ominęliśmy) 😉 My już wróciliśmy z Norwegii i teraz siedzimy w Szwecji. Tymcio przespał w dużej części lub w całości dotychczasowe loty. Także problemu nie było, ale ogólnie rzecz biorąc takie podróżowanie z dzieckiem do przyjemności nie należy, bo trzeba być wcześniej na lotnisku i później to czekanie....ech...ale już połowa lotów za nami 😉 W Norwegii wyszły nam 2 zębole więc w sumie mamy 8, no i Tymek nauczył się mówić "am" ze zrozumieniem 🙂 Jak wchodzi do kuchni to mówi "am" i tak samo jak widzi butelkę z mlekiem albo picie. I smoka też tak nazywa 😉 W ogóle jakiś taki kumaty się zrobił bo zaczął układać rzeczy, odkładać na miejsce itd. Do tej pory tylko rozrzucanie mu wychodziło 😉 Widzę że i Wy chciałybyście żeby Wasze dzieci same zaczęły chodzić. U mnie jest tak samo. Wprawdzie ja Tymka staram się nie prowadzać (na spacerze jeździ w wózku a w domu sam chodzi) ale wiadomo że są sytuacje kiedy trzeba dziecko prowadzić. Ale na szczęście u nas nie za często. Irciu, jeśli chodzi o marudzenie, to na tych wyjazdach Tymek więcej marudzi niż w domu. Pewnie dlatego że jesteśmy częściej w miejscach publicznych i jak coś np. jemy to jest dramat. Muszę mieć coś dla niego do jedzenia albo dać mu smoka. No i niestety, ale dosyć mocno przywiązał się do smoczka na wakacjach, bo tym się ratujemy w kryzysowych sytuacjach. Jak wrócimy do domu to będę go odzwyczajała. Lusiu, gratulacje dla Frania! Super sobie radzi!! Może uda mi się później Was doczytać, ale póki co postaram się już w miarę na bieżąco zaglądać.

Hej mamuśki, niestety nie doczytam Was teraz bo wpadłam na chwile na kompa.Jestesmy teraz w Norwegii. Jest super 🙂 widoki wspaniałe.pozniej Wam wkleje jakies fotki. Tymi jest bardzo grzeczny i dzielnie znosi nasze wszystkie wyprawy.wczoraj bylismy w gorach i wchodzil z nami w nosidle 2 h w jedna strone. mój mały harcerz 😉 Lot tez zniosl bardzo dobrze.nie płakał i przez godzine spał 🙂 dzisiaj jeszcze mamy w planach przeplynac sie promem po fiordzie a jutro odpoczywamy przy lowieniu i grillowaniu rybek 🙂 odezwe sie jakos w weekend po powrocie do domku pozdrawiamy 🙂

Spóźnione życzonka dla Gabi i Sewcia!!! oraz dla wszystkich naszych kochanych lipcowych dzieciaczków!!! Dziewczyny my dzisiaj jedziemy do w-wy i jutro dalej lecimy 😉 Nie wiem kiedy teraz do Was zajrzę ale pewnie nie wcześniej niż za tydzień. 3majcie kciuki za pierwszy lot Tymcia!! buziaki

Ja dzisiaj tak szybciutko bo nie wiem w co ręce włożyć przed wyjazdem. Na dodatek Nutramigen zniknął z aptek i nie można go nigdzie dostać!. Muszę załatwić receptę na bebilon pepti bo coś moje dziecko musi jeść 😞 Wojtusiu i my się dokładamy do życzonek!! Wszystkiego najlepszego!!

Sto lat dla Vikusi!! Lusiu, u nas wielkie pakowanie więc raczej nic nie będę organizować na dzień dziecka, tym bardziej że całą rodzinkę mamy na drugim końcu PL więc świętowalibyśmy we trójkę. Też miło, ale tak jak wspomniałam w czwartek wyjeżdżamy więc w środę będzie bieganina.