dzis poczataek 6 tygodnia mojej ciazy 🙂)) "poranne mdlosci", ktore trwaja caly dzien, zmiany nastroju (raz sie smieje, za chwile placze), zaczelam ucinac sobie drzemki choc nigdy w zyciu tego nie robilam, moje piersi 🙂 wow sa wieksze, niestety nie ma rozy bez kolcow, oj bardzo bola; mimo tego od dawna nie bylam tak szczesliwa jak teraz 🙂 oby tylko wszystko bylo dobrze. pozdrawiam wszystkie przyszle mamy 🙂