magda123

kurwa nie kłócić się już 😠 😠 😠 bo po gołych dupach wyszczelam 😁

jula napisał(a):

magda123 napisał(a):

a byłabys w stanie to zrobić?
oj nie kuś losu bo to może twój podstawił kumplaa swojego kumplaa\ 😁 😁

aaa madzior u nas raz tak zroili i rozówd był gotowy ale były jaja jak wyszło

w telewizji była tez taka sytuacja facet chciał żone sprawdzić

GoGr napisał(a):

Spadam bo tu widzę Juli trochę zawadza mój humor. bo niejednoznacznie powiedziałam, że mój się z dnia na dzień odkochał. Bo nie słucham dobrych rad, stwierdzam idiotyzmy i się unoszę. tym i tamtym.

w sumie niepotrzebnie Wam cokolwiem pisałam.

Gocha nic zzłego nie napisała coś ty 🙂
przyjdziesz na kawe jutro?

świete słowa 🙂

a byłabys w stanie to zrobić?
oj nie kuś losu bo to może twój podstawił kumplaa swojego kumplaa\ 😁 😁

GoGr napisał(a):

wirtualnie mnie nie rajcuje. idę się w piątek napierdolę chyba.. a przynajmniej wstawię. na chwilę będę mieć zajebisty humor.
i poderwę sobie jakiegoś gościa i pójdę z nim a tango i będę mieć wyjebane na mojego. o!

😁 😁 😁 😁 😁 😁

to jaa napisałam zz dnia na dzień ☺️

poleje ci wirtualnie 😉
ułoży sie tylko musisz dać trochę czasu

ale wiecie ,że każda terapia pomagaa każzdemu ale nie temu kto ją przeprowadza

GoGr napisał(a):

Magda Wy to chyba jacyś inni jesteście... nigdy nie piszesz żeby między Wami coś nie grało...

szczerze
bo zawsze gra .Zawsze jak przychodzi zz pracy to zje obiad jak widzę ,żze coś jest nie tak to mu mówie wprosst ,że jesli chce sie wyżyć niech to robi na swojej maatce czy chłopakach z pracy ale nie na mnie i dzzieciach 🙂 i z reguły sie dogadujemy czasem sie posprzeczamy ale już nie mam takich problemów typu zlewka

chodzi o takie traktowanie tzw, zlewanie

ja doradzam tylko wtedy jak coś zrobię sama i przyniosło sukces 😉

jula napisał(a):

ale oni mnie zarzucaja jakimis opowiesciami o ogniskach swoich i pojebanych kolegach a ja haha jednym uchem wpuszczam drugim wypuszczam dobrze ze mam podzielną uwage 😁 😁 😁 😁 😁

hahahahha tylko o ognisku nie pisz

wiesz też nie wierze ,że ktoś przzestał kochać druga osobe zz dnia na dzień chyba ,żze nigdy nie kochał tej osoby

wiem ,że z dzziećmi rozmowa to nie to samo co ze swoim ale czasem w ten sposób możesz zwrócić uwage swojego niech przestanie cię traktować jak niewolnicę przynieś wynieś podaj niech zacznie z szacunkiem się zwracać do ciebie jesteś kobietą a przede wszystkim żoną

GoGr napisał(a):

Magda.. ale przecież nie nauczę go znów mnie kochać..

czasem warto przzypomnieć w jakiej Gośce się zakochał 🙂

GoGr napisał(a):

Magda psychicznie bym nie wytrzymała.. nie umiem się nie odzywać..
nawet nie wiesz jak się męczę żeby nie zasypywać go opowieściami, nie mówić mu, że go kocham...
chcę, żeby było jak kiedyś. Nie chcę żałować decyzji o dzieciach z nim..

ja też nie umiem ssię nie oddzywać aloe czasem są takie chwile ,że nie dam za wygraną albo mnie szanuje aalbo nie ja zawsze rozmawiałam z dzieciakami w ten sposób odreagowałam moje gadulstwo

ja w ten sposób mojego nauczyłam wynośić kubki z pokoju zmywać po sobie dzziećmi się zająć właśnie poprzez odpowiednie zagranie

jula napisał(a):

magda123 napisał(a):

no Gocha nie wiem czym mu najbardziej zależy skoro piszesz ,że czujesz ,że cię zlewa to może rozwiedziesz sie z nim i będzie miał ograniczone prawa rodzicielskie no na chłopcach mu chyba zależy w końcu to jego synowie

madzia z tymi prawami to z deka bu nie wyszło musiałby byc ze tak to okresle "patologią" wiec moize nie łyknąc

poważnie? niewiedziałam ☺️ to nie było tematu

musisz trafić w jego najsłabszy punkt on chyba nie wie ,że sama sobie nie poradzisz pokaż mu ,że jesteś silna przestań sie oddzywać do niego spędzaj czas tylko z chłopcami a jak o coś cię spyta to go zlej niech poczuje jak to być zlanym ,graja chłopaki twój ci mówi zrób kolacje zrób kolację ale bratu a swojemu powiedz,że jesteś w swoim domu wiesz gdzie co jest.

no Gocha nie wiem czym mu najbardziej zależy skoro piszesz ,że czujesz ,że cię zlewa to może rozwiedziesz sie z nim i będzie miał ograniczone prawa rodzicielskie no na chłopcach mu chyba zależy w końcu to jego synowie

ciężka sprawa 🤨
jednym słowem też musisz mu postawić jakieś ultimatum

a np. nie ma kogoś takiego kto może mu mącić w głowie?

to jak masz żal ,że gra z twoim bratem to powiedz bratu ,że nie chcesz ,żeby przychodził tylko ,żeby ograć jeśli chce niech przyjedzie do chłopców

tak a ile ma twój G? bo powiem ci ,że każdy inaczej boryka się ze zmęczeniem jedni graniem inni zabawą tel. inni komputer a niektórzy snem .
On jest młody ale przyjdzie czas kiedy wyrośnie z gier

a może jemu jest potzrebny trochę spokoju zmęczenie robi swoje i nawet takie odczucia jakie ty masz nie koniecznie są takie naprawdę