Ilona86

Wiecie co jest najlepsze na takie stresy nieustanne? Śmiech. Powiem wam że to iż dziś wyszłam ze szpitala zawdzięczamj dziewczynom, które leżały tam razem ze mną śmiałyśmy się cały czas i żartowały tak mnie rozluźniły że zapomniałam o wszystkich problemach i dzidzia już w niedzielę wieczorem zaczęła brykać a ja poczułam ogromną radość i ulgę bo ruchy dzidzi czuję już od 16tc i to takie dosyć mocne a ostatnio to nawet bardzo mocne aż widać już nawet pielęgniarki widziały jak się wierci jak mierzyły tętno. Tak więc to najlepszy lek bo jak przestało się ruszać to nie wiedziałam co mam robić a przez śmiech dzidzia odżyła i cieszyła się razem z nami.

Hej dziewczynki długo się nie odzywałam bo też trafiłam do szpitala bo strasznie stwardniał mi brzuch i dzidzia przestała się ruszać... przeżyłam szok nie mogłam opanować nerwów i łez bo nie wiedziałam czy jechać do szpitala bo to była niedziela a moja szwagierka powiedziała, że dzidziuś może się udusić i tak spanikowałam że cała się trzęsłam zadzwoniłam do swojego lekarza i też kazał mi jechać więc pojechałam ale całą drogę przepłakałam i jak się okazało to przez nerwy zbliża mi się obrona pracy mgr i to wszystko tak wpłynęło teraz muszę na siebie uważać i nie stresować się... Cieszę się jak nie wiem co bo w życiu takiego szoku nie przeżyłam ale jest dobrze i dziś wyszłam do domciu ze względu na tą obronę bo do szkoły mam 100 km i muszę jeszcze wiele spraw załatwić w dziekanacie i u promotora... Moja dzidzia też już się uspokoiła i szaleje na całego aż brzuch podskakuje... Nie wyobrażam sobie co bym zrobiła jakby mojemu skarbowi coś się stało w życiu bym sobie nie wydarowała.

Hej dziewczynki witam was wszystkie. Czy mogłabym do was dołączyć??? Termin mam na 28 października jestem w 20 tc, więc półmetek. Dzidzia kopie mnie już od 16 tc, teraz to już dotkliwie i czasami boleśnie, ale to cudowne uczucie. 🙂