Skocz do zawartości

Stella_102

Mamusia
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Stella_102

  1. Haj ciężarówki kochane:-) Ja jestem na L4 od 3-go m-ca ciąży, mój lekarz wypisuje mi zwolnienia na 28 dni, więc chodzę do niego średnio raz w m-cu jak się już zwolnienie kończy. Niestety też płacę 120 zeta m-cznie, ale zawsze mam usg itd....
  2. Nie, jeszcze nie chodzimy, czekamy na jeszcze większy brzuszek ;-) A po baseniku suszę włoski dokładnie i ciepło się ubieram, odpukac jak na razie jestem zdrowiutka. Zresztą na ćwiczenia musiałam się zdecydować, bo miałam ogromne bóle w odcinku lędźwiowym, więc mój ginekolog tak mi poradził. Ćwiczenia w trakcie ciąży, ogólnie bardzo pomagają w porodzie, mięśnie nie są zastygłe i łatwiej jest urodzić. Na prawdę POLECAM!!! Trzeba sie ruszać!!!
  3. Odpoczywaj ile sie da!!! W końcu nam się należy:-) Ja też jestem na zwolnieniu, chodzę na aerobic dla ciężarówek -AKTYWNE 9 M-CY do klubu http://www.puella.com.pl/index.php?z=81 , a i na basenik śmigam:-) Super relaks dla naszych kręgosłupów!!! Szczerze polecam:-)
  4. Ostatnio jakieś 3 tyg. temu Leonek w trakcie badania 4D i echo serca ułożony był przekomicznie, bo nógami się zakrywał ;-) w dodatku przytulił sie do łożyska i buziaczka nie można było dobrze zobaczyć:-( Teraz mam wrażenie, że nóżki ma w dole, bo czasem czuję kopniaczki do wewnątrz. No nic pozostaje nam czekać do 2-go grudnia, wtedy mam wizytę, już nie mogę się doczekać!!! Zobaczymy Leonka i jego ułożenie, no i może tym razem pokaże swoją buźkę:-) Strasznie Ci zazdroszczę, że widziałaś gołym okiem jak Ci się brzuszek rusza!!! To musi być niesamowite!!
  5. A kiedy zobaczyłaś pierwsze wybrzuszenie? Ja, jak wcześniej pisałam jestem w 24tc i jeszcze nic:-( Nie należę do tęgich osób, więc tłuszczyku nie mam zawiele, może synuś ułożył się nóżkami do dołu? i kopie w pęcherz? w sumie często do toalety biegam:-0
  6. Kochamy i czekamy na Ciebie Leo
  7. Nio, to pewnie Twoje maleństwo Cię boksuje;-) Kochana, ale Ci zazdroszcze! U mnie 24 tydzien się zaczął i oprócz łaskotek, drapania i delikatnych kuksańców, niestety niewidocznych gołym okiem nic większego się nie dzieje. Wraz z moim narzeczonym z utęsknieniem czekamy na choć maleńkie wybrzuszenie:-)) jak na razie nic...
  8. Nasze marcowe Lwiątko:-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...