Skocz do zawartości

justysiak

Mamusia
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O justysiak

  • Urodziny 25.10.1980

O mnie

  • Imię
    Justyna
  • Kraj
    Polska

Moje dziecko/dzieci

  • Płeć dziecka
    Chłopczyk
  • Imię dziecka
    Jescze się wahamy :)
  • Planowana data porodu
    27.03.2011

justysiak's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Mi lekarz powiedział, że płeć zdradzi dopiero po 20 tc żeby nie było później zaskoczenia. Ale szczerze mówiąc jest mi naprawdę wszystko jedno żeby tylko było zdrowe. Mąż to chyba chciałby chłopca, ale wiem, że jeśli okaże się, że to dziewczynka to i tak oszaleje z radości. Fajnie być w 13 tc. Kiedy odchodzą dolegliwości i można w pełni cieszyć się dzidzią. Szkoda tylko, że prawie całe lato przespałam a na jesień się budzę 😉
  2. U mnie mdłości odpuściły w 8 tyg teraz jakby znowu wracają. Ale ogólnie czuję się coraz lepiej. Chyba gorzej sie czuję jak jestem w pracy. Może przez siedzącą pracę. Ale mam nadzieję, że już teraz będzie coraz lepiej. I nawet apetyt mam jakby mniejszy. Cieszę się, że nastrój mam w miarę stabilny 🤪.
  3. A ja to w tym tygodniu się czuję jakbym cały czas była na kacu. Jak nie pośpię min 8 h to głowa mnie boli do tego w tym tygodniu doszły mdłości. Na szczęście nie wymiotuję, ale mdli mnie pół dnia. A zachcianki to mam non stop. Szczegółnie na kwaśne. CZuję, że po porodzie będę miała trochę do zrzucenia niestety.... Na szczęście nastrój stały - szczęście 🙂
  4. O! 😮 Chyba się pośpieszyłam. Tu mi wyszło, że jestem jednak w 5 a nie 6 tygodniu! Dziwne! na innym wyliczyło mi 6! Trudno! Pobędę na tym forum tydzień dłużej 😜
  5. Witam wszystkie małe i większe ciężarówki 🙂 Ja prawdopodobne również jestem w 6 tygodniu ciąży :jupi: . Jeszcze na 100% nie jestem pewna, ponieważ Pani doktor kazała mi przyjść za tydzień, bo powiedziała, że dziecko może być jeszcze za malutkie, a za tydzień już na pewno je zobaczy. No ale test pozytywny i okresiku brak, a więc mniemam, że już mała "galaretka" we mnie jest 😜 Strasznie się z mężem cieszymy, chociaż jeszcze po cichu, we dwoje - żeby nie zapeszyć. Objawów jakiś specjalnych nie mam. Trochę mnie piersi bolą, jakaś taka bardziej zmęczona i leniwa niż zawsze no i śledzie, śledzie, śledzie. Codzienne muszą być. I to w takiej najbardziej kwaśnej sałatce. Trochę mnie brzuch bolał ma początku. Chyba bejbi nie lubi chipsów, gazowanych napojów i ostrych rzeczy, bo po takich właśnie miałam bóle, a więc musiałam odstawić. Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamuśki 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...