Skocz do zawartości

marinka

Mamusia
  • Liczba zawartości

    4360
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez marinka

  1. Witajcie dziewczyny! Wróciłam ze szpitala byłam na pobieraniu krwi i 50 gr glukozy. Niestety zemdlałam jak tylko wyszłam z gabinetu 🥴 🥴 Dobrze, że mąż był ze mną. Po godzinie miałam znowu pobranie. Ta glukoza nie była zła w wypiciu i spokojnie ją wypiłam. Jutro albo może i dziś zobaczymy wyniki. Ech już 5 zobaczę moje dzidzi 🙂 Aneczka śliiiiczne te mebelki naprawdę! Hussi gdzie jesteś?? Fijolek dobrze, że z Twoją fasolką wszystko dooobrze 🙂 😘 😘 Powiem wam ,że mi codziennie krew z nosa leci...
  2. He he Narobiłam smaka i Uciekam. Jutro mogę wam dać ten przepiś. Jest tak prosty , że ho ho ho ale pyyyyyyyyyyyyyszny 🙂
  3. oooooo mój mąż wraca, lecę ronić mus na deser z kiwi
  4. Ewelka śliczniusi. I buziaka w brzuszaka :* 😘 😘
  5. Aneczka1983 napisał(a): a polecam z całego serducha. Mamy jeszcze infantino ale jakoś nam się nie sprawdzał. ANielka jęczała w nim . a w tych to zasypia. i dłuuuuuuuuugo może chodzić , tylko my się boimy i zawsze robimy często przerwy. I jest to wygodne
  6. mniam , mniam. Ja dziś schabowe z serem i szpinakiem + ziemniaczki opiekane i buraczki no i zaraz zrobię mizerie. Niestety na schabowe nie mam ochoty mój chciał
  7. a więc Ola on nie leczy małe zwierzęta ale coś takiego powiedział TASTE OF THE WILD DLA KOTÓW HILLS Z JAGNIĘCINĄ Mówię on tylko powiedział co wg niego ale wg każdego lekarza co innego
  8. fijolek napisał(a): kotlecik mielony, ziemniaczki i mizeria. 🙃 Ha ha osz Ty narobiłaś mi ochoty na mizerie...!!! A już zrobiłam buraczki. Bo kurcze muuuuuuuuusze jak to mój mąż powiedział. No i chyba zrobie mizerię 😮 😁 ja nie jestem specjalistka w kuchni ale staram sie jakos sobie radzic.. a mizerie z salata i smietana/kefirem moge jesc ciaaaagle 😁 wiesz co ja od tygodnia nie mogę przestać jeść zieleninę. Liście świeże szpinaku do tego słonecznik smażony i pomidorki koktajlowe oliwa i przyprawa + mozarella +czosnek. I tak co wieczór na kolację 😮 😮 😮 Mój maż nie może na to patrzeć a ja tak cały czas i co zrobić...
  9. fijolek napisał(a): kotlecik mielony, ziemniaczki i mizeria. 🙃 Ha ha osz Ty narobiłaś mi ochoty na mizerie...!!! A już zrobiłam buraczki. Bo kurcze muuuuuuuuusze jak to mój mąż powiedział. No i chyba zrobie mizerię 😮 😁
  10. ooooooooooo ewelka rzeczywiście Twojego zdjęcia nie widziałam 🙂
  11. ola1978 napisał(a): jest weterynarzem masz rację. Zapytam ale on jest specjalista od drobiu . ALe może coś doradzi 🙂
  12. kasiagwiazdka napisał(a): sporo tego jest ...
  13. a nosidło mamy firmy tullimy mei tai zaraz wstawię zdjęcie tylko, że tak bardzo nie widać. Ale stroie internetowej znajdziecie [URL=http://img521.imageshack.us/i/dscn2632o.jpg/][IMG]http://img521.imageshack.us/img521/9201/dscn2632o.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] I dla mnie to jest niesamowicie wygodne. Ja jak ją nosiłam to nosiłam w tym.
  14. my hustawkę dostaniemy też w spadku po kuzynce piotrka 🙂
  15. [URL=http://img84.imageshack.us/i/dscn4159.jpg/][IMG]http://img84.imageshack.us/img84/2600/dscn4159.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://img541.imageshack.us/i/dscn4580.jpg/][IMG]http://img541.imageshack.us/img541/7231/dscn4580.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] To jest nasza chusta 🙂
  16. my mamy i chuste i nosidło ale też takie materiałowe. Chusta mojemu męzowi bardziej przypadła do gustu. Zawsze jak jedziemy w góry zdobywać szczyty to bierze chiste sobie ale nosidło dla urozmaicenia też
  17. Joasia1988 napisał(a): Ja mam chuste i nosiłam Anilke
  18. wiecie cio ja Anielce nie kupowałam tej zabawki. Ale moje koleżanki maja i bardzo sobie chwalą. Tak samo teraz też się obejdzie bez niej
  19. Manki jaki śliczny brzuszio!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  20. Patrzyłam ,patrzyła, niestety nie mogłam znaleść
  21. Ja miałam CC ze względu na wadę poważna ortopedyczną. Po 12 godzinach wstałam i zajmowałam się dzieckiem , pokarm też od razu miałam. Dziecko przywoził mi mąż i mi pomagał do cyca podstawiać. Fakt, że te 12 godzin był przy mnie. Ale zawsze marzył mi się i marzy porod naturalny. Teraz też będę miala cc
  22. Ja kawy nie piję, nigdy nie piłam . Czasem na śniadanie z mężem nikore na mleku czy inke czy jakas tamwszytsko jedna pijemy
  23. A ja kończę robić schabowe z serem i szpinakiem 🙂 może uda mi się zjeść 🙂
  24. bea29 napisał(a): No to Kochana gratuluję synka 🙂 WITAJ!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...