Skocz do zawartości

larosanegra84

Mamusia
  • Liczba zawartości

    888
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez larosanegra84

  1. Dziewczyny skurcze przepowiadające można jeszcze odróżnić od porodowych po tym ,że są nie regularne i przechodzą po nospie. Jak się zaczyna prawdziwy poród nospa na pewno nie pomoże 🙂 Są też krótsze i mniej bolesne.
    Jestem strasznie ciekawa co z Karolką... Miejmy nadzieję ,że jest już po cc i tuli swoje maleństwo.
  2. Każdej z Nas coś dolega tylko Ty Danusia się trzymasz 🙂 Wychodzi na to ,że jesteś w najlepszej formie 🙂 FIAnn też od jakiegoś czasu mam problemy ze spojeniem i w nocy ledwo wstaję z łóżka do toalety 😞 Ból jest okropny 😞 Ja dzisiaj się wybieram po jakieś buty bo w za małych nie będę chodzić 🤨
  3. Cześć Dziewczyny 🙂
    Jak Wam minęła noc? Ciekawe co u Karolki... Myślałam ,że będą jakieś wieści a tu cisza 😞
    Mnie dzisiaj o 7 obudził okropny ból jak na okres wzięłam nospę pospałam do 9 ale brzuch dalej mnie boli. Myślę ,że przepowiadające mi się zaczynają...
  4. Dziewczyny tak sobie myślę ,że już dawno powinni założyć jej albo cewnik foleya albo podać oksytocynę bo to nie do pomyślenie żeby dziewczyna tak się męczyła. Przecież Ona nie będzie miała siły urodzić bo ile można 😞 Ale coś czuję ,że może się skończyć cesarką...
  5. Ania Ja obcinałam nożyczkami. W szpitalu na szkole rodzenia położne mówiły mi ,żeby na początku nie obcinać tylko zakładać łapki nie drapki. Podobno miały taki przypadek ,że zaraz po porodzie jakaś dziewczyna zaczęła przy dziecku majstrować obcinaczem i razem z paznokietkiem obcięła dziecku kawałek opuszka 😞
  6. Ania nożyczki i tak Ci się na początku nie przydadzą bo dopiero po kilku dniach będziesz mogła obciąć paznokcie Zuzi. Zresztą i szczotkę i nożyczki można kupić w każdym markecie czy aptece więc nie ma z tym problemu. Szkoda tylko tych 80 zł ale mam nadzieję ,że uda Ci się odzyskać pieniążki.
  7. Danusia nie patrzyłam czym mi to robią 🙂 W ogóle przez kilka pierwszych dni nie zaglądałam między swoje nogi miałam blokadę, bałam się co tam zobaczę 🙂 Ale po 6 tygodniach jak pojechałam do mojej gin na kontrolę stwierdziła ,że bardzo ładnie mnie zszyli i że praktycznie nie ma śladu ,że rodziłam 🙂
    Ania musisz koniecznie zgłosić sprawę do allegro! Może uda się jeszcze odzyskać pieniądze.
  8. Danusia co do nacięcia to na szczęście się nic nie czuje bo nacinają podczas skurczu. Także jeżeli Cię natną to najprawdopodobniej nawet nie poczujesz 🙂 Zszywanie jest mniej przyjemne ale też praktycznie nie boli bo robią to przy miejscowym znieczuleniu (ja dodatkowo miałam znieczulenie w kręgosłup). Najgorzej szwy ciągną jak się wszystko goi bo ciężko siadać ale warto mieć tą poduszkę z dziurką to bardzo ułatwia życie 🙂
  9. Danusia tam gdzie Ja rodziłam większość dziewczyn była nacinana 😞 mnie też ta "przyjemność spotkała" i dopiero po około 3 dniach mogłam normalnie zacząć chodzić chociaż i tak bolało. Po porodzie zostałam do pokoju przywieziona na łóżku bo mdlałam i nie miałam siły na nogach ustać. I tak miałam cały dzień w nocy też nie miałam siły z łóżka wstać i musiałam wziąć pielęgniarkę do Mikołajka. Ale z każdym kolejnym dniem było coraz lepiej więc generalnie po jednym dniu i nocy byłam już w stanie sama zająć się dzieckiem.
  10. Dziewczyny nie ma co się stresować porodem bo co ma być to będzie... A nie można brać pod uwagę od razu najgorszych scenariuszy. Mój pierwszy poród też do łatwych nie należał ( rodziłam 21 godzin) ale widok maleństwa wynagradza wszystko i bardzo szybko się zapomina o atrakcjach z porodówki 🙂 Ja chciałabym żeby u mnie już coś zaczęło się dziać bo ciąża dała mi tak popalić ,że chciałabym mieć to już za sobą.
  11. Coś czuję ,że rano Ula będzie już z mamusią 🙂 Trzymam kciuki za Karolkę żeby wszystko szybko się potoczyło.
    Nacudja to ściskaj te nogi żeby malutki posiedział do tych 37 tygodni. U mnie tydzień temu też szyjka była już miękka ale jak na razie cisza moje maleństwo nie chce jeszcze wychodzić 🙂
  12. Karolka współczuję Ci bo strasznie się wymęczysz 😞 Myślałam dzisiaj o Tobie
    a jak od rana nic na forum nie pisałaś to domyśliłam się ,że się coś dzieje. Miejmy nadzieję ,że akcja porodowa dzisiaj się rozkręci i już nie długo Ula będzie z Tobą. A nospa Ci nie pomaga? Bo może chociaż troszkę złagodziłaby ból.
  13. Ann super ,że Wasz synek rośnie i ma się dobrze 🙂 Fajnie tak wiedzieć na czym się stoi. Ja każdego dnia nie wiem co mnie czeka i kiedy moje dziecko zechce wyjść. Dzisiaj u mnie w rodzinie siostra męża urodziła chłopca 4100 kg i 58 długi ale po 14 godzinach zrobili jej cc bo nie mogła urodzić. Tego najbardziej się boję ,że się wymorduję coś się zablokuje i będą mi musieli zrobić cc...
    Karolka jak się czujesz?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...