Skocz do zawartości

aniafam

Mamusia
  • Liczba zawartości

    312
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez aniafam

  1. Witajcie dziewczyny. co do tych rad i straszeń to ja na szczęscie zbyt duzo koleżanek któe juz rodziły nie mamteraz stycznosci, jedna jest w nieoc mniej zaawansowanej ciązy niz ja . Ale spotkałam ostatnio jedną co ma roczną córeczkę i jej słowa brzmiały tak: nie powiem ci ze to nic nie boli, choć u mnie poród przebiegał bardzo szybko, ale jak ci dadzą tę małą kruszynkę na ręce to juz o wsyztskim zapomisz 🙂 I oby dziewczyny wiecej takich kolezanek na waszej drodze teraz było 🙂 Ja dzis ide podejrzec Mrtynkę ciekawa jestm co tam porabia w brzuszku bo wczoraj wieczorem sie znów tak wierciła i kopała ze mamusia nie umiała zasnąc, chyba pierwszy raz az tak szalała i to tuz przed moim zasnięciem.
  2. Witajcie ja jutro idę podejrzec moją Mrtynką 🙂 mam nadzieje ze jje nicv miedzy nóżkami nie wyrosło ihihihih mój brzuszek zaczyna rosnąć tzn robic sie bardziej ciązowy 🙂 ale i tak radzko kto poznaje jeszcze ze jestemw ciązy..wsyztsko przez to ze teraz chodizmy w kurtkach które troche maskują nam te brzuszki, no alew pracy klienci mogli by juz cos zauwazyc .........
  3. Pewno że pzryjdzie czas u mnie było zupęłnie odwrotnie tzn wolałam miec synka a tu na usg ze dziewczynka 🙂 Przespac się musiałam z tą wiaodmoscią i było juz wsyztsko oki Po paru dnaich była i unnego lekarza i tez powiedziano mi ze 4 razy sprawdzała i widziała dziewczynkę. Mąż co prawda widze do tej pory ze marzył o synie ale.....widze ze cieszy sie i z córeczki a ja po paru dniach wpadłam w zachwyt ze beda mogła stroic w sukienki moją małą Martynkę 🙂 Mysle ze najgorsze jest to ze sie nastawiamy na jakąs płec a potem jak sie dowiadujemy ze bedzie co innego to jestemsy w małym szoku hiihih zreszta podobnie było u mojej przyujaciółki która nastawiła sie na córeczke a tearz sie dowiedziała tez że bedzie syn. A poźniej rzeczywsice bedzie tak ze nasze dziecko, niezaleznie od płcci bedzie najładniejsze, najmądrzejsze i najukochańsze 🙂 Ja ide jutro na kontrole kolejna i podejrze znów maleńswto...a kopie mamusie ostatnio strasznie i chyba gdzies po pecherzu bo ciągle mam wrazenie ze chce mi sie siku i latam wiecznie a tam nic....pusty pecherz.
  4. Ona tez podobno tak miała duzo różowych rzeczy pokupowanych, dlatego ja mam na razie pare rzezcy i z kolejnymi czekam na kolejne badania zeby mi chociaz jeszzce raz potwierdzili dziewczynkę 🙂
  5. MoonCiaa napisał(a): własnie w ubegłym tygodniu urodizla syna dzewczyna która przez 6 meisiecy miała wmawiana córeczkę a dopeiro w 7 powiedziano jej ze to chłopak ihihih al enie wiem do jakich lekarzy chodziła i jakis sprzet mieli a znajac ją mysle ze do dosyc dobrych!
  6. edi81 napisał(a): Hejka Edi a dlaczego nie mozesz spac na plecach? czy ma to coś wspólnego z tym co dziewczyny kiedys pisały ze dziekco mzoe sie wtedy udusic nawet? Pytam bo ja zawsze spałam na brzuchu, ale od poczatku praiwe nie umiałąm juz pootem na nim spac bo cos mnie uciskało i teraz jedyna pozycja to własnie na plecach 😞 czasem na boku zasypiam ale jak sie budze to i tak leze na plecach 🙂 Ja tez woadłam w szął kupowania choc jak widze do was to mi duzo brakuje hiihh Ale wczoraj przyjaciółka powiedziała mi ze mam sie nie martwic bo ona ma mnóstwo slicznych sukieneczek, bucików i body a czekają na syna 🤪
  7. capslocc napisał(a): No to wita w klubie kochana ja od samego początku mam niesamowity apetyt na wszytskie owoce. Najpierw wzieło mnie strasznie na biały winogron, pożerałąm go wręcz. Potem przyszła pora na brzoskwinie w puszce, a teraz włąsnie na mandarynki. Potrafie w godzine po obiedzie zjesc pelno mandarynek 🙂 dlatego tez od samego począItku obstawiałam ze będę miec dziewczynke bo zwasze tak rodzice mówili ze jak ma sie ochote na owoce i słodycze to na dziewczynke...tyle tylko ze wczoraj moja przyjaciólka która ejst w 17 tc a miała takie same smaki ja dowiedziała się ze bedzie raczej miała chłopczyka hiihihih
  8. Ja też ide na badania dopeiro 07,12 wiec jeszcze dokałdnie tydzien został. Teraz wyznacza mi wizyty co trzy tygodnie to strasznie długo 😞
  9. Aha czyli moja tego zrobic mi nie mogła bo nie ma tak dobrego sprzętu 🙂 Ale na szcsecie takie cos robili mi na prenatalnych 🙂 i wsyztsko wysłżo w porzadku 🙂
  10. capslocc napisał(a): Matko świeta az strach czytać! Przeciez mozna zrobic cesarke jak dziecko duże , czy oni powariowali? Dziewczyny co to są za badania połówkowe tzn na czym one polegaja bo ja słyszałam o nich czesto tu na forum ale mi żaden lekarz na ten temat nic nie mówił?
  11. Witajcie dziewczyny mnie na szczescie krę○gosłup nie boli tzn wieczorem np w sobote po wielim sprzątaniu owszem ale tak na codzien nic nie odczuwam az dziwne bo przeciez i bez ciązy ma co dzwigać 🙂 Faktycznie mnie córcia tez kopie i wierci sie bywaja takie dni ze cłąy dzien czuje ale sa tez i takie ze tylko wieczorkiem troszkę pokopie 🙂 Podbrzusze etz mnie zcasem zaboli i czLesto miewam tak powyzej w zasadzie brzuszka ciążowego takie jakby napiete mięsnie. Jakbym miała je naciagniete miewacie cos takiego?
  12. Ja również gratuluję 🙂 Ale faktycznie miała co rodzic.....A to ze po terminie była to ja słyszałam ze chłopcy zazwyczaj rodzą sie ok dwóch tygodni po terminie a dziewczynki ponoc często przed terminem 🙂 U mnie w rodzinie to sie idealnie zgadza wiec moze to prawda 🙂 Jakie samopoczucie u was? Przyszła zima a ja nadal do pracy mykam 😞
  13. Powiem wam szczerze ze ja tez w sobote zazwyzcaj lubiałam sobie czy to drnka zrobic, czy jakeis piwko z soczkiem ale piwko to głównie latem ja upał i ostatnio kiedys w sobote po sprzataniu lało sie ze mnie bo mąz jeszcze napalił w piecu i przyszedł z zimnym piwkeim do domku....masakra normalnie myslałam ze zaraz nie wytrzymam tak mi sie zachciało 🙂 Zrobiłam tylko małego łyczka na smak... Tak ogólnie mnie niby nie ciagnie ale jak jakas imprezka albo własnie gorąco to wtedy mam ochote a włansie jeszcze potem karmienie wtedy tez nie mozna co nie? 😞
  14. Dorka1986 napisał(a): Tak niestety musez chdozic do dwóch tzn do prywatnego oczywiscie chodze bo chce, tam nie tyko mnie bada ale przede wszytskim dzidzie zawzse usg i pomiary i zleca szereg róznych badan dzieki czemu np wyszło ze tsh miałam w normie ale jzu jkie tam przeciwciała (anty tpo) były podwyzszone i musze brac hormon tarczycy. A do panstwowego musze chodzic poniewaz choruje na cukrzyce od 11 lat i w związku z tym musze rodzic w szpitalu gdzie podobno maja w tym doswiadzczenie a wolałabym rodzic w innym no ale cóz jak trezba to trzeba. I ten szpital włansie ma taka poradnie patologi ciązy do której musze chdozic zeby lekarze " znali mój przyapdek" jak to lekarka okresliła. Poradnia i lekarka są beznadziejne, ani arzu nie robili mi tam usg, raz tylko cytologie po któej krwawiłam jak dibali i wiecej strachu sie najadłam niz to było warte a tak to wizyta polega na tym ze lekarka mi zbada długosc szyjki czy sie nie skraca, zmierzy ciśnienie, spojrzy na wyniki badan zlecone raczej z gabinetu prywtanego, zapyta jak sie czuje, czy nie plamie i zapisze na kolejna wizyte za trzy tygodnie 🙂 No ale... dla dzidzi jakos wytrzymam ejszcze te pare wizyt nie przyjemnych. Co do nawyków picia kawy i coca-coli.. na szczsecie u mnie jakos nie ma takiej chetki jak u was dziewczyny...kawy na poczatku nawet nie tknełam. teraz zdarza mi sie wypic słaba rozpuszczlana z mlekiem i w moim przypadku bez cukru ale to raz na tydzien maksymalnie. a coca cola hmmmmm chyba z miesoiac temu wypilam ze dwie szklanki.
  15. Skoro w sumie robi ci te badania prawie ze państwowo 🙂 to lepeij dopytac bo ja chodze prywatnie i państwowo do lekarza i widze róznice jak prywatnie to co wizyta jakies skierownaie w rece mam a jak państwowo to najlepiej jest jej jak mi zerknie w wyniki robione prywatnie 🙂
  16. Tak rzeczywiscie słsyzałam o tym ze cytryna podobno pomaga i ze ejst to specyfik trudny do przełkniecia 🙂 ale skoro trzeba to trzeba dziewczyny musicie sie jakos przemóc 🙂 Ja akurat etgo badania robic nie bede musiała ihhihih chyba jedyne jakie mnie ominie 🙂Ale rzeczywsicie to badania chyba ostatnio nalezy do badan podstawowych, tez widze ie kobiet w labolatorium za akzdym arzem to dostaje do wypicia.
  17. W atpie w to szczerze mówiac ja mam morfologie oki i wsyztskie inne badania oprócz cukru bo choruje na cukrzyce juz 11 lat 🙂
  18. Aha Matyldusia jelsi chodzi o jakosc zdjeć to te robione dopochwowo zawze sa lepszej jakosci niz te na brzuszku zreszta tak smao jak i obraz na monitorze 🙂 wtedy dzidzia jest duzo blizej i nie ma naturalnych blokad w postaci warstwy brzuszka 🙂
  19. No ja tez poszłam pierwszy raz po zrobienie testu. Było widac tylko pęcherzyk i mówiła ze to tak mniej wiecej5-6 tydzien.Wtedy chodizłam co tydzien zeby mogła patrzec czy ebdzie sie to wyztsko dobrze rozwijało i kazda wizyta na poczatku to było 30zł z usg i zdjeciem.po 8 tc chyba brała dopeiro 50zł. To ze na kazdej wuzycie bada mi cisneinie i wazy to normalka 🙂
  20. No moja za najleposzego sprzetu w gabiencie nie ma ale sama mi to mówo ale wiyta kosztuje mnie 50zł wiec chyba nie mam czego wymagac. Chodze do niej bo jest dobrym specjalista, ma juz dosiadzcenie i praktyke dużą . Zdjęcia mma z kolei na akzdej wizycie i wszystkie pomiary dzidzi 🙂
  21. Wiesz co ja tez będąc na pierwszym badaniach prenatalnych anwet nie pomyslałam zbey zapytac o to zreszta mój mąz był ze mna wtedy wiec wsyztsko widział( poierwszy raz patzrał na swoje dzieło jak to lekarka okresliła w 8 chyba tygodniu) i potemw tym 14 tc to był zachwycony i anwet sam zpaytał czy mzona juz podejrzec płec hihiih ale etarz w tym 20 tc jak byłam to najpierw podjechałam do marketu zaopatrzyc sie w rzie czego w płytke jakby tak nie mieli....Okazało sie ejdank ze przy poakzji sprzedaja te cegiełki zatem tylko na swoich płytkach nagrywają. Mąż co prawda był etarz tez ze mną ale stwierdziłam ze to ma byc bardziej pamiatka dla córeczki jak podrosnie, fajnie tak pokazac jej 🙂 Poza tym jak juz wspomniałąm sprawia mi to ogromną frajde jak moge sobie włączyc w dowolnej chwili i popatzrec po raz kolejny 🙂
  22. matyldusia napisał(a): Nie wiem czy do końca chodzi o sprzetr do usg ja zwróciłam uwage np w rudzie śląskiej na tych badaniach prenatalnych to mieli to wsyztsko po prostu podłaczone do kompa z nagrywarka dlatego mam nagrane badanie na płytke i etraz moge sobie puszczac moją Mrtynke tak często jak tylko chce 🙂 Płaciłam 20zł za takie nagranie ale mysle ze warto było szczególnie ze badania miałam bezpłatnie a w dodatku ta kasa szła na cegiełka dla findacji na badania chyba piersi kobiet, tak wiec szczytny cel 🙂
  23. capslocc napisał(a): Hejka apropo operacji na sercu w łonie mayki to jak najbardziej o nich słyszałam...własnie po to ze u cukrzyków ( a ja nim jestem) jest duze zagrożenie ze dziecko moze miec wade serduszka i po to posyłali mnie na badania prenatalne żeby własnie to zbadali. Na szczescie nic nie wykryli. Nie wiem jaka dokałdnie wade serca wykryto u dzidzi kolezanki, ale tez nie ejstem pewna czy normalny lekarz ginekolog nie mający kwalifikacji odpowiednich no i sprzetu da rade takie cos wykryc? No bo patzrąc na mnie powiedziano mi ze msuze isc na prenatalne i to w dodatku zaznaczone na skeirownaiu miałam zeby zrobione" echo serca połodu". Myślałam ze to normalne badanie ze mojatez bada takie cos ale jak sie okazało byłamw błedzie. Badania prenatalne sa bardzo dokłądne ale do tego serce moje maleństwa było badanie chyba z 10 minut..badała czy wszytskie komory są, czy dobrze krew przepływa,czy zastwaki dobrze działają itd Nie wem na czym ewentulanie polega taka opercaja w łonmie matki bo aż tak dlaeko w rozmowach nie sięgalismy z lekarzem ale wiem ze taka ewentulanosc istnieje i ejst to lepsze dla maluszka niz opercaja po porodzie. Poza tym mówiono mi ze dla dziecka równiez dobzre ejst jak lekarze wiedzą ze dziecko które sie rodzi taka wadę ma, zeby byli na to od razu przygotowani. Trzymam kciuki za dzidzie i maleństwo. A apropo zgagi która mi ostatnio bardzo często dokucza to u mnie najlepszym lekarstem ejst szklanka zimnego mleka 🙂
  24. aisak napisał(a): No niestety nie jelsi ma sie ianzcej opłącany zus a inaczej idzie na reke 🙂
  25. A wiesz co chodze do pracy bo po piersze chyba bym sie zanudziła w domu tzn wiem ze zawsze znajdzie sie cos do roboty ale u mnie L4 wiąże się chyba z utrata pracy tzn wiem ze niby musza mi zapewnic po powrocie stanowisko ale to jest forma tylko dwu osobowa idwa punkty .Czyli jak pójde na L4 to szefowa musi kogos pzryjąc a niestey jest to taka praca ze byle kto usiąsc tu za mnie nie moze. Szczególnie etz dla tego nie ide ze po pierwsze mam fajną pracę aktulanie nie mam klinetów i całymi dniami siedze przed kompem praktycznie 🙂 a po drugie na L4 bede miec niestety duzo mniej płacone 😞
×
×
  • Dodaj nową pozycję...