Skocz do zawartości

jolajcik

Mamusia
  • Liczba zawartości

    576
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez jolajcik

  1. Absolutnie mnie to nie martwi, tylko zastanawiałam się, że może to pomogło by mi rozstrzygnąć w końcu, w którym tygodniu jestem bo rozrzut w terminach porodu od 10.05 do 1.06 trochę mnie denerwuje bo przez to nawet nie wiem, w którym miesiącu ciąży jestem.
  2. Hej Właśnie zauważyłam, że z brodawek leci mi przezroczysta wydzielina. Wiem, że to ogólnie normalne ale czy już na tym etapie ciąży? Czy wy tez tak macie? U mnie jest problem z ustaleniem wieku ciąży bo z OM i na każdym USG wychodzi inaczej, zakres generalnie od 17-20 tygodnia. napiszcie proszę czy już u siebie zauważyłyście początki "laktacji"?!?!? i jeżeli tak to, w którym tygodniu
  3. jolajcik

    czerwiec 2011

    Co do włosów to ja mam akurat na odwrót, przed ciążą mi wypadały troszkę a teraz wcale, podobnie z paznokciami, które zawsze były moim kompleksem. Słabe, łamliwe i jak były dłuższe niż 2 mm za opuszek to się wykrzywiały a teraz mam zdrowe, twarde paznokcie.
  4. Wiercipiętek(tka) jest/będzie naszą pierwszą pociechą
  5. jolajcik

    czerwiec 2011

    Kurczę czasami mam wrażenie, że w ogóle nie interesuje się swoją ciążą 😞 Kompletnie nie wiem co te skróty oznaczają a co dopiero interpretacja ich wielkości 😞 Ja tylko interesuje się odpowiedzią na pytanie czy rozwija się prawidłowo i czy już coś wiadomo o tym, w którym tygodniu ciąży jestem i czy to chłopak czy dziewczynka, resztę wiadomości pozostawiam lekarzowi do jego interpretacji.
  6. Hej Chcę do was dołączyć majóweczki. Mój początkowy termin był na 1 czerwca ale po wczorajszym badaniu okazało się, że bardzo prawdopodobnym terminem staje się też 15 maja. Mój Wiercik lub Wiercipiętka robi mi żarty od początku ciąży. Najpierw w ogóle nie chciało się pokazać, mimo, że testy ciążowe były pozytywne od dawna, później z wizyty na wizytę łapało kolejne opóźnienia np. terminy miałam już na 7.06 później na 1.06 a po wczorajszym badaniu na 15 maja. Więc już ani ja ani mój lekarz nie jesteśmy w stanie określić który to tydzień, wiemy tylko tyle, że jest między 17 a 19 tc 😁 Aneczka1983 czytałam, że masz problemy jelitowe, mi kiedyś lekarz kazał pić wygazowaną coca-colę, ponieważ uzupełnia cukier i ma węgiel więc ratuje organizm przed całkowitym odwodnieniem. Mi pomogło a miałam zatrucie prawie przez tydzień. Adka101 - mój mąż jest z Lubniewic, w czwartek właśnie wybieramy się na święta do jego rodziców
  7. U mnie 18/19 tydzień a na liczniku +6 kg 🤔
  8. jolajcik

    czerwiec 2011

    Hejka Wczoraj znowu bardzo mnie bolała, tak jakby szyjka macicy (bo ona ponoć jak pisałam nie może boleć) pojechałam więc do lekarza. Na szczęście wszystko jest ok, szyjka mocno trzyma, nie ma żadnego niebezpieczeństwa dla Wiercika. Przy okazji miałam zrobione usg, które zaskoczyło nas informacjami. Co prawda nie da się jeszcze dokładnie określić płci naszego Wiercika ale lekarz stwierdził, że wynik jest 0:0 ze wskazaniem na chłopaka. Okazało się też, że Wiercik jest chyba 2 tygodnie starszy niż wcześniej nam się wydawało. Na ostatnim usg wychodziło, że ma 15t5d (6.12.), a wczoraj po kilkukrotnych pomiarach, że jest między końcówką 18 a środkiem 19 tygodnia. Raz nawet przewidywany termin porodu wyskoczył nam na 10.05.2011. Tak jak pisałam parę dni temu czuję już jakieś ruchy i lekarz powiedział, że to potwierdzałoby tezę, że to jest18-19t. Echhh po tej wizycie to dopiero mam zagadkę nawet nie wiem czy jeszcze jestem czerwcówką czy już majówką.
  9. jolajcik

    czerwiec 2011

    Dla chłopca obydwoje jesteśmy zgodni i podoba nam się imię Szymon, większy problem mamy z dziewczynką bo ja bardzo chciałabym żeby miała na imię Hania, tak jak moja babcia. Natomiast mojemu mężowi to imię bardzo źle się kojarzy, on wolałby Julkę. Myślę, że mamy jeszcze tyle czasu, że znajdziemy jakiś kompromis. Poza tym, ostateczną decyzję podejmiemy jak już dzidzia będzie z nami, ponieważ chciałabym aby imię pasowało do dziecka. A u was jak to wygląda, jesteście zgodni ze swoimi partnerami co do imion? Sylcia to czekamy do poniedziałku na informację 🙂
  10. Maxara, no widzisz najgorsze na tym forum jest, to, że nie ma funkcji szukaj 😞 wtedy waatki się dublują, ale zaraz przeszperam ręcznie to forum, dzięki za podpowiedź
  11. jolajcik

    czerwiec 2011

    Nika usg mam dopiero w styczniu ponieważ 6.12 miałam wizytę i tez miałam USG a Wiercik tak się kręcił, że nie było mowy, żeby dojrzeć kto on jest. Lekarz stwierdził, że maleństwo jest zdrowe więc następna wizyta za 6 tygodni czyli 17.01 W międzyczasie mam zrobić dwukrotnie wyniki krwi i moczu, jedne już zrobiłam a drugie zrobię na parę dni przed wizytą. Ja tez tak jak ty nieustannie patrzyłabym na monitor usg. Od wczoraj mam bulgotki w brzuchu i zaczynam wierzyć, że to nie moje jelita tylko dzidzia rozrabia. Co do tablic to mi wychodzi, że urodzę chłopca i tak też czuję od początku ciąży. Ciekawe czy mam nosa w swojej sprawie 😉
  12. Hej dziewczyny! Kiedyś zaciekawiły mnie chińskie tablice płci, własna ciąża to najlepszy czas na sprawdzenie czy działają. Ja jeszcze nie znam płci dziecka, może się uda w połowie stycznia. Jetsem ciekawa za czy u was one się sprawdziły, potrzebny do tego jest tylko miesiąc poczęcia i wiek matki w chwili gdy zaszła w ciążę. Wklejam tablice. Napiszcie czy zadziałały. Ja wg nich urodzę chłopaka 😁
  13. jolajcik

    czerwiec 2011

    Ja najbliższe USG mam dopiero w połowie stycznia do tego czasu pewnie już wszystkie będzie znały płeć dzieci. Nequitia masz rację, strasznie szybko leci ten ciążowy czas, za chwilę będziemy na półmetku, ja już powoli nie mogę się doczekać. Mam ochotę już kupować wszystkie rzeczy potrzebne maleństwu i urządzać jego pokój. Wy też tak macie? A tak jeszcze mi się jeszcze przypomniało, że kiedyś widziałam chińskie tablice płci dzieci, które określają w zależności od wieku matki i miesiąca poczęcia jakiej płci urodzi się dziecko. Jestem bardzo ciekawa czy się sprawdzą w naszym przypadku, sprawdzimy?
  14. jolajcik

    czerwiec 2011

    Nika1306 to ponoć nie ładnie ale zazdroszczę też chciałabym taką płytkę u mnie to dostaję zdjęcia a i te z powodu wiercącego się Wiercika są wielce zagadkowe trzeba się doszukiwać gdzie co jest 😁
  15. jolajcik

    czerwiec 2011

    Hej brzuszki i ich właścicielki 😉 Nika1306 GRATULACJE!!!! Zrobiłam sobie wczoraj suwaczek co da się zauważyć ale coś on mi się nie zgadza i to prawie o tydzień 😞 Z USG robionego 06.12 wychodziło, że Wiercik ma 15t5d co dawałoby, że od wczoraj jestem w 17 tygodniu. No cóż jak widać z obliczeń choćby tego portalu to co kalkulator to inne wyliczenia. Najważniejsze to w sumie to aby Wiercik zdrowo rósł.
  16. jolajcik

    czerwiec 2011

    nika1306 chyba jako pierwsza z nas czerwcówek znasz płeć, pochwalisz się nam czy ten mały człowiek to dziewczynka czy chłopak? Nasza fasolka też jest strasznym wiercikiem. Nawet nie dało na siebie dłużej popatrzeć przez usg bo co chwile był kolejny fikołek no ale jak to lekarz powiedział, to świadczy o tym, że z dzidziusiem jest zdrowy i bardzo żywotny 🙂 Po wielu próbach dało się nawet przez chwilę zobaczyć bijące serduszko 😁 A od wczoraj czuję jakieś takie dziwne ruchy ale coś nie dowierzam abym w 16tyg mogła wyczuć ruchy tym bardziej, że do szczupłych nie należę.
  17. jolajcik

    czerwiec 2011

    Hej Brzuchacze 🙂 Mam do was pytanko, czy którąś z was boli wewnątrz pochwy tak jakby szyjka macicy? Ja wczoraj aż dzwoniłam do swojego lekarza, powiedział, że to nie jest normalne ale na razie mam się wygrzać w ciepłej kąpieli i poleżeć trochę a jak nie przejdzie to się do niego zgłosić. Sugerował, też, że to może być o tego, że mam problemy z zaparciami. Wczoraj faktycznie wskoczyłam do wanny i później mi przeszło ale dziś znowu pobolewa.Nie jest to jakiś mocny ból ale martwię się, no i nie wiem co robić lekarz przyjmuje dopiero jutro. Czy któraś z was też tak miała?
  18. jolajcik

    Legnickie mamusie

    puk, puk jest tu ktoś z Legnicy jeszcze?
  19. jolajcik

    czerwiec 2011

    Laaf - migdały brzmią smaczniej 🙂 spróbuję
  20. jolajcik

    czerwiec 2011

    Hej Ja u siebie tez zauważyłam w ciągu ostatnich kilku dni, że nie mam ochoty na próbowanie tego co gotuję, robię obiad a później go nie jem bo jakoś przechodzi mi ochota. W sumie to czuję się bardzo dobrze tylko wieczorkiem zdarza mi się lekki ból brzucha, pleców lub stóp ale nie jest to jakoś wyjątkowo dokuczliwe więc mimo to moje samopoczucie uważam za dobre. Brzusio i u mnie rośnie i tak samo jak u was nie da się go wciągnąć 😉 Ja już nie mogę się doczekać kiedy poczuję pierwsze ruchy dziecka. Mam jeszcze pytanko: czy któraś z was miewa zgagę, bo ja parę razy ostatnio miałam i zastanawiam się co zrobić, żeby się jej pozbyć. Staram się nie jeść wieczorami, ok 19tej jem ostatni posiłek, dbam, żeby to nie było coś tłustego smażonego lub słodkiego a mimo to wieczorem piecze mnie w przełyku 😞 macie jakieś swoje sposoby na zgagę?
  21. jolajcik

    czerwiec 2011

    Co do przezierności karkowej to podczas ostatniej wizyty pytałam lekarza o to badanie i po (jak dla mnie mądrej sugestii) stwierdziłam, że to badanie nic nam nie daje ani naszemu dziecku. Bo z tego badania wynika czy dziecko może mieć zespół Downa, Edwardsa, lub Turnera. No i nawet jeśli te badanie wyszły by ze wskazaniem na odciążenie genetyczne dziecka jednym z tych zespołów to co? usunę ciążę? NIGDY W ŻYCIU. W związku z tym wolę ciążę przeżyć w błogiej nieświadomości niż się stresując, że dziecko urodzi się chore. Poza tym lekarz powiedział, że o wyniku często decydują milimetry i później diagnoza nie zawsze się potwierdza bo pomiar był niedokładny lub błędny. W związku z tym postanowiliśmy z mężem, że wynik tego badania nie wpłynąłby na naszą decyzję więc po co robić to badanie. No chyba, że któraś z was wie coś więcej na temat tego badania o czym ja nie wiem i może przy pozytywnym wyniku można podjąć jakąś profilaktykę prenatalną.
  22. jolajcik

    czerwiec 2011

    Ja od początku jak tylko zaczęły mnie boleć piersi to smarowałam się oliwką. Pytałam mojej kosmetyczki czy warto inwestować w jakieś specyfiki powiedział, że nie, że oliwka jest bardzo dobra a reszta to wyciąganie kasy i jeżeli mam tendencję do rozstępów to i tak pewnie się pojawią choćbym nie wiem co smarowała w brzuszek a jak mam dobrą skórę to nawet jakbym jej wcale nie smarowała to nie popęka. Ja niestety zaliczam się do tej pierwszej grupy 😞
  23. jolajcik

    czerwiec 2011

    O ja też najchętniej bym nie wychodziła z wyrka ale to niemożliwe u mnie poza tym pewnie po 2 dniach miałabym dość leniuchowania. Najgorzej jest wstać rano, później to już działam na 100%. od 8-16 w pracy a później zajęcia dodatkowe. Mam nadzieję, że do końca uda mi się być tak aktywną.
  24. jolajcik

    czerwiec 2011

    Mnie piersi bolały tylko przez parę pierwszych tygodni, teraz już nie dają o sobie znać. Trochę gorzej sprawa ma się z brzuchem i plecami. Lekarz powiedział, że ten typ bólu, który ja odczuwam to wynik rozciągających się więzadeł podtrzymujących macicę, więc trzeba to polubić, że boli 🙂
  25. jolajcik

    czerwiec 2011

    U mnie moja szafa dawno przestała być użyteczna jeżeli chodzi o spodnie, musiałam zakupić ciążówki już miesiąc temu bo nie miałam w czym do pracy chodzić. Też nie przejmuję się zbytnio tym, że przybieram na wadze ale ja już mam aż 4,5 kg na plusie i chyba trochę za dużo tym bardziej, że ja przez ostatnie 2 lata schudłam 15 kg i teraz boję się, że oprócz tych potrzebnych kg nabiorę znowu tłuszczu który ani mi ani dzidzi nie jest potrzebny. Pocieszające jest to, że jak się mierzę to nie tyje ani w nogach ani w ramionach, najbardziej powiększył mi się brzuszek na dole i piersi. W poniedziałek byliśmy u lekarza. nasze maleństwo tak rozrabia w brzuszku, że nawet nie chciało na dłużej niż parę sekund pokazać swojego serduszka nie mówiąc już o słuchaniu jego bicia. Zdjęcia które dostaliśmy wyszły rozmazane bo tego wiercika nie dało się sfotografować 😁 Jutro wchodzę w 16 tydzień 🤪
×
×
  • Dodaj nową pozycję...