Rudi

tu tez sie pokomplikowalo, mial zostawac z mama ale okazalo sie ze ona nie ma czasu (prowadza z tata firme)poki co siedzi z Luaszem tylko mam problem wlasnie z ulozeniem jakiego kolwiek planu dnia, bo jak moj jezdzi i szuka pracy to ja musze byc w domu i wtedy do roboty wieczorem, a jeszcze w pracy taka mloda siksa -byla stazystak co miala mnie zastepowac sie strasznie panoszy, oj mam dosc, a jeszcze jak na zlosc u nas w pracy tez pustki ostatnio i roboty nie ma 😞 😞 😞 i tez sie boje o swoj tylek

Jednak ciezko z tym spaniem, niestety tu akurat nic nie zalezy odemnie 😞 moge tylko czekac az sytuacja sie rozwinie. jedne z nas marza aby wyjsc do ludzi a ja mam ochote sie znow zaszyc w domu z dzieckiem gdzie poniekad to ja decyduje co i jak (zaraz po moim synu 😉) Aga widze ze u ciebie tez nie wesolo. Domyslam sie ze to problemy zdrowotne, wiec trzymam kciulki aby wszysko dobrze sie skonczylo i aby Ania wyzdrowiala, Loli zdobyla to mieszkanko, Iga Qurki dala mamie pospać a franio szybko wyzdrowiał....oj duzo tego, mam nadzieje ze nikogo nie pominelam...

Dobra ja tez spadam, trzeba isc spac zeby przestac myslec.... Dobrej nocy dla ws i dla dzieciaczkow 😘

dziekujemy za mile komentarze na agu, ja mam male zaleglosci bo czasu mi brakuje ale jak tylko bedzie chwilka to z checia nadrobie bo sie juz troszke stesknilam. UWIELBIAM OGLADAC ZDJECIA 🤪

to byl dobry numer! Na dzien babci i dziadka przykleilam mu ta kokarde weszlam do ich pokoju podalam malego powiedzialam wszystkiego najlepszego dostali buzi i wyszlam. I tylko slyszalam jak brechtali i mowili ze to najlepszy prezent na swiecie 😎

No właśnie a co z tym pokarmem, dlugo to sie jeszcze leje? Nie pomyslalam o tym 😞 Nie wyobrazam sobie chodzic do roboty z cieknacymi cycami, blee

Qrka ty karmisz piersia? 5 razy w nocy? Ja tez jeszcze sie trzymam a karmienia nocne dochodza juz do liczby 7 od 20 do 9, juz ledwo wytrzymuje,ale jeszcze oby do 10 lutgo i pasuje.. 😞

Witam! Widze ze problemow ogolnie przybywa i to nie zwiazanych zazwyczyczaj z dziecmi. Mozecie mnie w klubie powitac 🤢 Ogolnie to zycie jest prze...bane i chcialabym miec znow 15 lat... ech.... Życzę wam oby sie wszystko szybciutko poukladalo 🙂

My tez trzymamy kciuki Loli, oby wam sie udalo 🙂

Dokladnie nie ma sie co martwic tylko trzymac reke na pulsie. niektore dzieci taka maja urode ze sa pulchne za niemowlaka i maja dobryapetyt a pozniej wyrastaja. Ja taka bylam a pozniej 174cm i 50 kg 🤪 to oczywiscie stare czasy, teraz to mam sie czym pochwalic, jeszcze nie zeszlam z ciazowych kg ☺️

Czesc wszystkim! Moj chlopak 14 stycznia wazyl 7 kg i mial okolo 67 cm 😁 pampersy do tej pory trojki a dzis przeszlismy juz na czworki, mleko jeszcze z cuca ciagnie plus obiadek i deserek a jesli jestem w pracy a jest potrzeba to ze 120 wypije 😁

no wlasnie mniej zamoty i posty nie umykaja

mobilniejszy jest

lepiej tamten konunikator mi pasuje

rudella 🤪

dziewczyny a jak to sie gra?

Ja jak chce pocalowac Olka to musze sie liczyc z tym ze albo zlize mi makijaz albo przysie sie do nosa lub brody 😁

Agusie Najlepszego 😘

Hejka! widze ze dzis macie dzien gier i hazardu 🤪

Ania ciesze sie ze z Marcelem jest ok. Alek tez ma ten problem, chyba, bo lekarz 6 tygodni temu ogladal i nic nie mowil ale mu sie tej skorki nie da nadal zciagnac mimo ze codziennie "cwiczymy" 🤪 Aga moj czest ma takie pomaranczowe kuleczki w kupie i to na bank jest marchewka bo on jej je dosc duzo. zazwyczaj robie mu taka papke z ziemniaczka i marchewki i po tym wlasnie. Jak jadl ziemniaka z brokulem to tak nie bylo. Tez przy pierwszych stekal strasznie a teraz mu juz lekko idzie. Dziecko chyba musi sie nauczyc wypchnac kupsko. A mam pytanie czy po jablku tez macie geesta kupe? bo moj tak. tylko ze ja mu na tartce scieram i tam sa takie jakby wlukna i pozniej to z niego wychodzi. Daje mu teraz po kazdym posilku herbatke albo wode. I tez mleko i herbatki na kranowie 🤪

Czesc! Ela mam nadzieje ze z Frakiem lepiej.. Oj krewetki PYCHA ale najlepiej smakuja tak na swiezo lub prawie swiezo. Ja pierwszy raz sie skusilam w Tjlandii i nigdzie jeszcze nie jadlam tak dobrych...mmmmm

powiem Ci ze wyrabia, po 15 minutach krecenia tak mnie miesnie bolaly ze hej, ale ja to slabizna jestem, kiedys jak konno jezdzilam to co innego..tez brzuch pracowal...

tez bym poszla na wodny areobik ale tez mi sie samej nie chce. Ja nie mam matywacji do cwiczen. Na brzuch postanowilam krecic hula hop. Znioslam ze strychu i co? pokrecilam dwa dni i walalo soie po pokoju az maz wyniosl... taki ze mnie len..

Gogor fajny ten pas z biedrony?

ja kidys oscypkow nie lubilam a terazbym zjadla...moj L mnie nauczyl