![](https://brzuszek.net/uploads/set_resources_8/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
Jasia
-
Liczba zawartości
888 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Kalendarz
Forum
module__content_content
Galeria
Odpowiedzi dodane przez Jasia
-
-
Hej, hej witam się i ja 🙂
Maksiu nie daj się katarowi! Katar precz 😉
Andzia super, że z Tobą i Dzieciaczkiem wszystko dobrze - oby tak dalej - do 38 tyg. jak piszesz 🙂
Ja mam ostatnio doła jakiegoś i z niczym się nie mogę wyrobić. Na dodatek jutro to wesele na które nie mam kompletnie ochoty jechać 🤢 Jeszcze prasowanie mnie czeka, kosmetyczka, jutro fryzjer - jakoś mnie nic nie cieszy 🥴 Do tego podobnie jak Ty Andzia mam początki przeziębienia 😲 Znowu! -
Andzia powodzenia na wizycie. A zdjęcia Alanka w brzuszku otrzymałaś? 🙂
Rzeczywiście pogoda powinna się zdecydować i powinno być 30 stopni ciepła przez cały rok 🙃
Ja to jestem straszny choruszek. Wystarczy, że ktoś na mnie kichnie i na następny dzień mam już pierwsze objawy przeziębienia 😮
Aga jak sprawy? Wszystko wg planu?
Zośka Maksio mniej marudny? -
Hejka,
Zośka Lenka uwielbia nowe miejsca i jak się już oswoi to buszuje ile wlezie 😉 ale jednak w domku jest podobnie jak Maksio bardziej radosna i pogodna.
Andzia zgadzam się z Zośką - jeszcze troszkę i będzie po wszystkim 🙂 Natomiast co do obstrukcji to teraz panuje grypa żołądkowa i Ty szczególnie musisz uważać, Kochana, aby się nie odwodnić 🙂
My dzisiaj duuużo czasu spędziłyśmy na dworze, a teraz muszę odrabiać zaległości domowe bądź pójdę spać bo coś się źle czuję 🤢 Czyżby żołądkowa??? Jak już to tylko wódka 😜 😜 😜 -
Hej, hej
Dziewczyny wyleczyłam już tę odparzoną pupkę mojego Słoneczka 🙂 Latała większość czasu w tetrówkach i stwierdzam, że nie chciałabym już do tamtych czasów wrócić 😜
Aga ciesz się Bratem póki możesz - macie jeszcze troszkę czasu 🙂
Andzia domyślam się, że jest ciężko, ale jeszcze troszkę 🙂
Uciekam na obiad bo tak pachnie, że aż ślinka mnie cieknie 🤪 -
Andzia narzekaj, narzekaj ja chętnie przeczytam 🙂 Kochana już niedługo, niedługo i będzie Synek 🤪 Zobacz termin masz na 3 listopada, a że to drugi poród to może nawet nastąpić w 38 tyg. i załapiesz się na połowę października! 🤪 a to przecież już za chwilkę i na pewno dasz radę. Wierze w Ciebie 🙂
Zośka ja do upadków, potknięć, upadków i lejącej się krwi się już chyba zdążyłam przyzwyczaić. Dzieciaczki się dopiero uczą i muszą zrobić ten sam błąd kilka razy aby zapamiętać - chociaż moja Lenka z uporem maniaka się przed tym broni 😁
U nas raczej mało ciekawie. Dzisiaj byliśmy u lekarza ponieważ wczoraj zobaczyłam, iż Lenka na plecach ma zaczerwienione krosty i bardzo mnie to zaniepokoiło. Ponadto tak odparzonej pupy u mojego dziecka w życiu nie wdziałam i to był kolejny powód aby skonsultować się z lekarzem. Stwierdził, iż jest to reakcja uczuleniowa z resztą bardzo silna co widać po pupce 😞 Dostałyśmy lek i maść do smarowania jak się nie polepszy to w pon. z powrotem 🤢
Tak naprawdę to nie wiem co mogło Lenkę uczulić, gdyż jadła już jakiś czas wszystko i było super. Muszę się jakoś ogarnąć i zastanowić się co najpierw wyeliminować i tak di skutku aż znajdę winowajcę 🥴 -
Hej,
Aga to Ty nie wiesz, że kobiety od tego są aby prać, sprzątać, gotować i do tego jeszcze mężowi obiadek do stołu podać??? 😁 To taki kolokwializm, aczkolwiek tak ostatnio słyszałam z ust faceta i żałuję, że to mnie się nie tyczyło bo ja odpowiedziałabym to czego "służy" facet 😁 Ja bym ugotowała tylko tylko co dla siebie i Dziewczynek i tyle, podobnie z praniem itp.
Andzia jak smakują Tobie śliwki to zajadaj 🙂 Co sie stało, że nie masz nic do powiedzenia?
Zośka jak zębolki Maksia? Już dały spokój?
Ja dwa dni z rzędu miałam gości i wysiadam psychicznie i fizycznie - stąd brak mojej obecności - ale już jestem 🙂 Miłego dnia! -
Hej,
Zośka jak ja się cieszę, że my już po tym etapie jesteśmy 😉 ale współczuje zarówno Tobie jak i Maksiowi. Wysyłamy z Lenką buziaki 😘
Dla mnie weekend jak zawsze minął szybciutko.
Szczególnie teraz kiedy jest już jesiennie i wieczory są dłuższe to jakoś mnie ciężej na duszy i chyba popadam w dołek 🤢
Domek jak zawsze po weekendzie masakryczny więc idę ogarnąć i popadam w gary 😁 -
Andzia wagą się nie przejmuj 🙂 Sama wiesz jak szybko się ją traci przy Dziecku, a przy dwójce to co najmniej dwa razy szybciej 😉
Ja wczoraj zaniknęłam w "garach" 😜 😜 😜 Lenka dość krótko spała i dlatego nie patrzyłam czy Ktoś tutaj jest ☺️
U mnie co prawda nie pada, ale jest jesiennie 😞 -
Andzia to ten Twój lekarz to fajny gość - skoro zaproponował Tobie zdjęcie małego Alanka 🙂 Szczególnie na NFZ rzadko kiedy takie zdarzenia mają miejsce 🙂 Fanie, fajnie.
Mnie w ciąży całe stopy puchły - masakra. Niby to nie było zatrucie ciążowe, ale od kiedy poszłam do szpitala to nawet laczków nie mogłam założyć 🤔 A jak wychodziłam do domku to jakieś buty Męża miałam bo w swoje nie mogłam się jeszcze wcisnąć. Mały szczegól, iż Mój Mąż ma rozmiar buta 47, a ja 37 (w porywach) 😁 😁 😁 Musiało to śmiesznie wyglądać, ale było za zimno aby iść boso 😁
Zośka a co u Ciebie i Maksia? Mało coś piszesz jak tam u Was 🙂
Aga a Ty gdzie się podziewasz? Jak Maluchy i Twoje samopoczucie???
Mnie wczoraj nie było, gdyż miałam nieoczekiwanych gości. Byli w Bydzi jakąś sprawę załatwić i przyjechali na kawkę. Lenka tak się zaoferowała, że nawet nie było wczoraj drzemki i kurcze wiecie, że o 20.30 Ona w dalszym ciągu była żwawa i skora do zabawy??? O spanie nie było mowy. Niech Moje Dziecko odda mnie połowę swojego powera 😜 -
Andzia dzięki za info w sprawie promocji 🙂
Super, że już wszystko masz nooo i pakuj tę torbę 😉 Chociaż jest jeszcze czas - nie wyprzedzajmy faktów 😉
Napisz co powiedział gin odkrywczego 😁 😁 😁
Zośka co do tych zakupów to chyba u mnie nie wchodzi w rachubę. Po pierwsze cienko z kasą, a po drugie Lenka ma teraz taki dziwny rozmiar tzn. np. w 5 10 15 rozmiar 86 jest dosłownie na styk, a 92 duuużo za duży i wszystko muszę mierzyć 🙃 Także zakup przez net raczej nie wchodzi w rachubę, ale dziękuję za info.
Mam już zrobione powidełka i są smakowite ☺️ 😜 Co prawda dałam mniej cukru (bo nie wiedziałam ile trzeba) ale i tak są super. Teraz właśnie gotuję słoiki i będą na zimę jak znalazł 🙂
Idę na pomidorówkę bo głodna jestem, a do tego u nas cały dzień pada 😠 i chyba na dwór dzisiaj nie wyjdziemy 😞 -
Hello,
Andzia wszystko w porządku?
Ja dzisiaj tylko na chwilkę bo mam 12 kg. śliwek i będę robić powidła 😉 Uwielbiam takie własne, swoje pachnące i super smakujące 😜
Pozdrawiam i napiszcie co u Was 🙂 -
Jestem, jestem dzień dobry!
Jaki dzisiaj piękny dzień!!! 😜 Słoneczko świeci, jest gorąco i po prostu rewelacyjnie 😁 Dlatego my już od 10 byłyśmy na spacerze, a wróciłyśmy o 13.30 🙂 Pewnie popołudniu powtórka z rozrywki 🙂
Kocham lato! Wiem, wiem powtarza się 😁
Co do weekendu - to tak w piątek było gościnnie, sobota sprzątaniowa a niedziela dużo spacerkowa i naprawdę miło spędziliśmy czas.
Uciekam do garów bo wszystko wczoraj zjedliśmy 😉 -
Bry!
Zośka ja osobiście też uważam, iż lepiej, że PRZED niż PO 🙂 Każdy ma czystą kartę, a dodatkowo nikt nie został rozwodnikiem i to pewnie w dość młodym wieku 🙂
Andzia wszystko się kiedyś zaczyna i kończy 😜 ale to chyba dobrze, że ciąża się kończy bo ile można? 😉 😉 😉
Pierz, prasuj i pakuj torbę a ja kibicuje Tobie 🙂
Mnie wczoraj nie było, gdyż miałam bardzo niespodziewanego gościa. Odwiedził mnie kumpel z mojej przedostatniej pracy 🙂 Posiedzieliśmy, pogadaliśmy i naprawdę było super.
Idę jak zawsze pichcić i będę zaglądać 🙂 -
Pewnie Andzia - nic na siłę 😉
Kawka wypita idę pichcić obiadek. Będę zaglądać. -
Wcale nie jesteś dziwna 🙂 Każda z nas ma prawo wyboru i robi według własnego uznania 🙂 Teraz jest "parcie" na karmienie piersią, a kiedyś było odwrotnie. Czasy się zmieniają 😉
-
Andzia Alanka nie chcesz karmić cycem? Bo z tego co pamiętam to Fabianka nie karmiłaś. A może warto? Chociaż ja nie chcę się wtrącać 🙂
-
Andzia nabieraj sił bo sama wiesz jak jest po porodzie. Na nic nie ma czasu tylko cyc i cyc no i ryk 😜 To świetlana przyszłość przedstawiłam, co? 😜
-
Aga powodzenia i na pewno będzie dobrze - o czym już wielokrotnie pisałam. Najważniejsze jest szczęście Twoje i Dzieciaczków 😉
-
Andzia no pewnie, że te zmęczenie to ciąża! Ja nie jestem w kolejnej a też mnie weny brakuje czasem 😁 Małe Dzieciaczki potrafią wykończyć człowiek no chyba, że ktoś ma bardzo spokojne dziecko a takie się zdarzają. 😉 I tylko ten, kto nie siedział z Dzieckiem w domku nie wie czym to grozi 😜 😜 😜
-
Zośka, a skąd ta nagła zmiana decyzji?
-
Dziękuję bardzo Dziewczyny za troskę 😘 Rzeczywiście czuję się już lepiej, pozostał katar i kaszel i czekam aż przejdą 😜
U nas weekend też minął szybko, gdyż część niedzieli spędziliśmy w marketach 🥴 Zostaliśmy zaproszeni na ślub pod koniec września i oczywiście nikt nie ma się w co ubrać 😁 😁 😁 No może z wyłączeniem Męża, gdyż garniak w szafie wisi 😉 W każym razie ja nie pasuje do dzisiejszej mody i nie kupiłam jeszcze nic. Podejrzewam, że już tak zostanie, gdyż te "szmaty" w sklepach są zupełnie nie w moim guście 🙃 -
Andzia to prawda jest z tym leniwcem - coś ostatnio nie mam weny 🙂
No niby jest lepiej, ale znowu strasznie boli mnie gardło i tak szumi mnie w głowie 😮 -
Aaa położyłam się i sama zasnęłam 😁 😁 😁
-
Bry!
Andzia a Ty dzisiaj strajkujesz? 😉
Pogoda do bani... Nie lubię deszczu, ale są też plusy Lenka dzięki niemu już śpi 😁
Zośka mówię Tobie małe dzieci mały kłopot, duże większy 😁 i to się sprawdza 😆 Mam nadzieję, że Maksio będzie grzeczniejszy niż moja Lenka. 😉
Czy są Bydgoszczanki?
w Bydgoszcz
Napisano
Mam nadzieję, że będziesz miała rację z tym weselem 🙂
Apropo dziewczyny jaki jest teraz cennik?W sensie ile należałoby dać na prezent? 😜 Ja już dawno nigdzie nie byłam nie wiem jakie panują trendy 🙂