Skocz do zawartości

Jasia

Mamusia
  • Liczba zawartości

    888
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Jasia

  1. Andzia ja już na nic nie mam siły - dosłownie. Przychodzi wieczór to ja pod kocykiem leżę i bezsensu gapię się w tv, a latem to multum rzeczy jeszcze potrafiłam zrobić.
    Mam nadzieję, że będziesz miała rację z tym weselem 🙂
    Apropo dziewczyny jaki jest teraz cennik?W sensie ile należałoby dać na prezent? 😜 Ja już dawno nigdzie nie byłam nie wiem jakie panują trendy 🙂
  2. Hej, hej witam się i ja 🙂
    Maksiu nie daj się katarowi! Katar precz 😉
    Andzia super, że z Tobą i Dzieciaczkiem wszystko dobrze - oby tak dalej - do 38 tyg. jak piszesz 🙂

    Ja mam ostatnio doła jakiegoś i z niczym się nie mogę wyrobić. Na dodatek jutro to wesele na które nie mam kompletnie ochoty jechać 🤢 Jeszcze prasowanie mnie czeka, kosmetyczka, jutro fryzjer - jakoś mnie nic nie cieszy 🥴 Do tego podobnie jak Ty Andzia mam początki przeziębienia 😲 Znowu!
  3. Andzia powodzenia na wizycie. A zdjęcia Alanka w brzuszku otrzymałaś? 🙂
    Rzeczywiście pogoda powinna się zdecydować i powinno być 30 stopni ciepła przez cały rok 🙃
    Ja to jestem straszny choruszek. Wystarczy, że ktoś na mnie kichnie i na następny dzień mam już pierwsze objawy przeziębienia 😮

    Aga jak sprawy? Wszystko wg planu?

    Zośka Maksio mniej marudny?
  4. Hejka,
    Zośka Lenka uwielbia nowe miejsca i jak się już oswoi to buszuje ile wlezie 😉 ale jednak w domku jest podobnie jak Maksio bardziej radosna i pogodna.
    Andzia zgadzam się z Zośką - jeszcze troszkę i będzie po wszystkim 🙂 Natomiast co do obstrukcji to teraz panuje grypa żołądkowa i Ty szczególnie musisz uważać, Kochana, aby się nie odwodnić 🙂

    My dzisiaj duuużo czasu spędziłyśmy na dworze, a teraz muszę odrabiać zaległości domowe bądź pójdę spać bo coś się źle czuję 🤢 Czyżby żołądkowa??? Jak już to tylko wódka 😜 😜 😜
  5. Hej, hej
    Dziewczyny wyleczyłam już tę odparzoną pupkę mojego Słoneczka 🙂 Latała większość czasu w tetrówkach i stwierdzam, że nie chciałabym już do tamtych czasów wrócić 😜

    Aga ciesz się Bratem póki możesz - macie jeszcze troszkę czasu 🙂

    Andzia domyślam się, że jest ciężko, ale jeszcze troszkę 🙂

    Uciekam na obiad bo tak pachnie, że aż ślinka mnie cieknie 🤪
  6. Andzia narzekaj, narzekaj ja chętnie przeczytam 🙂 Kochana już niedługo, niedługo i będzie Synek 🤪 Zobacz termin masz na 3 listopada, a że to drugi poród to może nawet nastąpić w 38 tyg. i załapiesz się na połowę października! 🤪 a to przecież już za chwilkę i na pewno dasz radę. Wierze w Ciebie 🙂

    Zośka ja do upadków, potknięć, upadków i lejącej się krwi się już chyba zdążyłam przyzwyczaić. Dzieciaczki się dopiero uczą i muszą zrobić ten sam błąd kilka razy aby zapamiętać - chociaż moja Lenka z uporem maniaka się przed tym broni 😁

    U nas raczej mało ciekawie. Dzisiaj byliśmy u lekarza ponieważ wczoraj zobaczyłam, iż Lenka na plecach ma zaczerwienione krosty i bardzo mnie to zaniepokoiło. Ponadto tak odparzonej pupy u mojego dziecka w życiu nie wdziałam i to był kolejny powód aby skonsultować się z lekarzem. Stwierdził, iż jest to reakcja uczuleniowa z resztą bardzo silna co widać po pupce 😞 Dostałyśmy lek i maść do smarowania jak się nie polepszy to w pon. z powrotem 🤢
    Tak naprawdę to nie wiem co mogło Lenkę uczulić, gdyż jadła już jakiś czas wszystko i było super. Muszę się jakoś ogarnąć i zastanowić się co najpierw wyeliminować i tak di skutku aż znajdę winowajcę 🥴
  7. Hej,
    Aga to Ty nie wiesz, że kobiety od tego są aby prać, sprzątać, gotować i do tego jeszcze mężowi obiadek do stołu podać??? 😁 To taki kolokwializm, aczkolwiek tak ostatnio słyszałam z ust faceta i żałuję, że to mnie się nie tyczyło bo ja odpowiedziałabym to czego "służy" facet 😁 Ja bym ugotowała tylko tylko co dla siebie i Dziewczynek i tyle, podobnie z praniem itp.

    Andzia jak smakują Tobie śliwki to zajadaj 🙂 Co sie stało, że nie masz nic do powiedzenia?

    Zośka jak zębolki Maksia? Już dały spokój?

    Ja dwa dni z rzędu miałam gości i wysiadam psychicznie i fizycznie - stąd brak mojej obecności - ale już jestem 🙂 Miłego dnia!
  8. Hej,
    Zośka jak ja się cieszę, że my już po tym etapie jesteśmy 😉 ale współczuje zarówno Tobie jak i Maksiowi. Wysyłamy z Lenką buziaki 😘

    Dla mnie weekend jak zawsze minął szybciutko.
    Szczególnie teraz kiedy jest już jesiennie i wieczory są dłuższe to jakoś mnie ciężej na duszy i chyba popadam w dołek 🤢
    Domek jak zawsze po weekendzie masakryczny więc idę ogarnąć i popadam w gary 😁
  9. Andzia wagą się nie przejmuj 🙂 Sama wiesz jak szybko się ją traci przy Dziecku, a przy dwójce to co najmniej dwa razy szybciej 😉
    Ja wczoraj zaniknęłam w "garach" 😜 😜 😜 Lenka dość krótko spała i dlatego nie patrzyłam czy Ktoś tutaj jest ☺️

    U mnie co prawda nie pada, ale jest jesiennie 😞
  10. Andzia to ten Twój lekarz to fajny gość - skoro zaproponował Tobie zdjęcie małego Alanka 🙂 Szczególnie na NFZ rzadko kiedy takie zdarzenia mają miejsce 🙂 Fanie, fajnie.
    Mnie w ciąży całe stopy puchły - masakra. Niby to nie było zatrucie ciążowe, ale od kiedy poszłam do szpitala to nawet laczków nie mogłam założyć 🤔 A jak wychodziłam do domku to jakieś buty Męża miałam bo w swoje nie mogłam się jeszcze wcisnąć. Mały szczegól, iż Mój Mąż ma rozmiar buta 47, a ja 37 (w porywach) 😁 😁 😁 Musiało to śmiesznie wyglądać, ale było za zimno aby iść boso 😁
    Zośka a co u Ciebie i Maksia? Mało coś piszesz jak tam u Was 🙂
    Aga a Ty gdzie się podziewasz? Jak Maluchy i Twoje samopoczucie???

    Mnie wczoraj nie było, gdyż miałam nieoczekiwanych gości. Byli w Bydzi jakąś sprawę załatwić i przyjechali na kawkę. Lenka tak się zaoferowała, że nawet nie było wczoraj drzemki i kurcze wiecie, że o 20.30 Ona w dalszym ciągu była żwawa i skora do zabawy??? O spanie nie było mowy. Niech Moje Dziecko odda mnie połowę swojego powera 😜
  11. Andzia dzięki za info w sprawie promocji 🙂
    Super, że już wszystko masz nooo i pakuj tę torbę 😉 Chociaż jest jeszcze czas - nie wyprzedzajmy faktów 😉
    Napisz co powiedział gin odkrywczego 😁 😁 😁
    Zośka co do tych zakupów to chyba u mnie nie wchodzi w rachubę. Po pierwsze cienko z kasą, a po drugie Lenka ma teraz taki dziwny rozmiar tzn. np. w 5 10 15 rozmiar 86 jest dosłownie na styk, a 92 duuużo za duży i wszystko muszę mierzyć 🙃 Także zakup przez net raczej nie wchodzi w rachubę, ale dziękuję za info.

    Mam już zrobione powidełka i są smakowite ☺️ 😜 Co prawda dałam mniej cukru (bo nie wiedziałam ile trzeba) ale i tak są super. Teraz właśnie gotuję słoiki i będą na zimę jak znalazł 🙂
    Idę na pomidorówkę bo głodna jestem, a do tego u nas cały dzień pada 😠 i chyba na dwór dzisiaj nie wyjdziemy 😞
  12. Jestem, jestem dzień dobry!
    Jaki dzisiaj piękny dzień!!! 😜 Słoneczko świeci, jest gorąco i po prostu rewelacyjnie 😁 Dlatego my już od 10 byłyśmy na spacerze, a wróciłyśmy o 13.30 🙂 Pewnie popołudniu powtórka z rozrywki 🙂
    Kocham lato! Wiem, wiem powtarza się 😁

    Co do weekendu - to tak w piątek było gościnnie, sobota sprzątaniowa a niedziela dużo spacerkowa i naprawdę miło spędziliśmy czas.
    Uciekam do garów bo wszystko wczoraj zjedliśmy 😉
  13. Bry!
    Zośka ja osobiście też uważam, iż lepiej, że PRZED niż PO 🙂 Każdy ma czystą kartę, a dodatkowo nikt nie został rozwodnikiem i to pewnie w dość młodym wieku 🙂
    Andzia wszystko się kiedyś zaczyna i kończy 😜 ale to chyba dobrze, że ciąża się kończy bo ile można? 😉 😉 😉
    Pierz, prasuj i pakuj torbę a ja kibicuje Tobie 🙂

    Mnie wczoraj nie było, gdyż miałam bardzo niespodziewanego gościa. Odwiedził mnie kumpel z mojej przedostatniej pracy 🙂 Posiedzieliśmy, pogadaliśmy i naprawdę było super.
    Idę jak zawsze pichcić i będę zaglądać 🙂
  14. Andzia no pewnie, że te zmęczenie to ciąża! Ja nie jestem w kolejnej a też mnie weny brakuje czasem 😁 Małe Dzieciaczki potrafią wykończyć człowiek no chyba, że ktoś ma bardzo spokojne dziecko a takie się zdarzają. 😉 I tylko ten, kto nie siedział z Dzieckiem w domku nie wie czym to grozi 😜 😜 😜
  15. Dziękuję bardzo Dziewczyny za troskę 😘 Rzeczywiście czuję się już lepiej, pozostał katar i kaszel i czekam aż przejdą 😜
    U nas weekend też minął szybko, gdyż część niedzieli spędziliśmy w marketach 🥴 Zostaliśmy zaproszeni na ślub pod koniec września i oczywiście nikt nie ma się w co ubrać 😁 😁 😁 No może z wyłączeniem Męża, gdyż garniak w szafie wisi 😉 W każym razie ja nie pasuje do dzisiejszej mody i nie kupiłam jeszcze nic. Podejrzewam, że już tak zostanie, gdyż te "szmaty" w sklepach są zupełnie nie w moim guście 🙃
  16. Bry!
    Andzia a Ty dzisiaj strajkujesz? 😉
    Pogoda do bani... Nie lubię deszczu, ale są też plusy Lenka dzięki niemu już śpi 😁
    Zośka mówię Tobie małe dzieci mały kłopot, duże większy 😁 i to się sprawdza 😆 Mam nadzieję, że Maksio będzie grzeczniejszy niż moja Lenka. 😉
×
×
  • Dodaj nową pozycję...