linkaa

gizelda napisał(a): Linka a gdzie rodziłaś w Rzeszowie czy Przeworsku ??? i jak mama pomaga Ci albo Robert ??? matko to jest robota na cały etat 😮 a oprócz tego że mały głodomorro - to wszystko OK ?? tzn nic mu nie dokucza ??/ nie ma kolek , kupki robi ????noce przesypia ??? tak tylko pytam z ciekawości ☺️ ja rodziłam w Rzeszowie mimo ze do Przeworska mam 4km a do rzeszowa 40km :P mama ma jeszcze urlop 2 tygodnie wiec luzik 🙂 ona zajmuje sie Maja a ja małym 🙂 Moj R. to Rafał :P chodzi do pracy ale po 17 jest juz w domu i jest z majka i spi z nia w drugim pokoju 🙂 a z małym wszystko ok, nawet juz lubi sie kapac i nie płacze przy kapieli 🙂 budzi sie w nocy czasem co 3 4 godziny 🙂

hej 🙂 u mnie całkiem dobrze 🙂 mały to głodomor i drze mnie za cyccki ze mało sie nie posikam :P ja tez musze Maji wystawic basenik na pole zeby sie pochlupała 🙂 jutro jade scigac szwy do moej pani ginekolog 🙂

😉

niestety nie mam zadnych aktulanych, musze jej teraz dopiero porobic fotki jak bede miała chwilke czasu 🙂

Maja sliczna 🙂 moj Majulec tez sie teraz zmienił, przez te pare dni co byłam w szpitalu nie moglam jej poznac i babcia ja podtuczyła, niby rok i 2 miesiace przerwy roznica miedzy nia a Miłoszem ogromna 🙂 ja sie juz dobrze czuje nawet, jeszcze troche mnie cignie rana ale ogolnie jest chyba lepiej niz ostanim razem 🙂

dzieki dziewczyny 🙂 brechti juz 🙂

🙂

🙂

🙂

hejoooo 🙂 jest tu ktos? bo mam fotki MIłosza 🙂

.

bardzo fajnie jest mniec dwojke 🙂 narazie maje bawi moja mama ja jestem tylko z tym małym głodomorem ktory cały czas wisiałby mi tylko na cycu 🙂

hej dziewczyny 🙂 ja juz od wczoraj w domu 🙂 noga juz jest taka sama jak druga i ten obrzek sam zeszedł, lekarze mowili ze cud :0 ale jestem szczesliwa 🙂 tylko ze moj mały gagatek to straszny zarłok i co godzine w nocy wstawałm i dawałam mu cyca, normalnie padam na twarz, teraz sie wkurzyłam i scigłam mu 100ml z jednego cycka laktatorem i sprobuje go nakramic z butelki zeby mi troszke dłuzej spał bo padne nie długo 🙂 Maja jak widzi braciszka strasznie sie cieszy i chce go dotykac 🙂 trzeba bedzie na nia uwazac jak zostaniemy sami w domu we 3 🙂 a tak to mały wazył przy porodzie 4,030kg i ma 55cm długi miał 10/10pkt kurcze a jak to jest z tym siusiakiem jego trzeba dawac do gory tak? bo ja daje a on mu i tak w doł leci;p 🙃 a i w nocy dał popis i pokazał mi jak chłopcy umieja pieknie sikac do gory;p 😮 😁

Dobra dziewczyny ja sie juz zegnam Wami 😘 3majcie kciuki zeby wszystko było ok i jak bede wstanie to odezwe sie wieczorem do Oli ☺️ 🙂 😘

Matylda ok jak Lewandowski strzeli dziś 4 bramki Rosji to bede miała Roberta :P ja tak zauje ze nie oglądne meczu, ale przynajmniej posłucham sobie w radiu co sie dzieje 🙂

alexia_79 napisał(a): Myśle że tak bo od wczoraj mam skurcze i brzuch mnie pobolewa od kilku dni, zreszta z Maja troche symulowała zeby mi zrobili cc tego dnia i sie udało bo pozniej jak juz dojechalismy do szpitala to bole mi przeszły 🙂 zreszta nie strasz mnie Ola :P i tak chodze osrana juz tamtym razem było lepiej bo nie wiedziałam co mnie czeka i jak to wyglda do konca a teraz wiem i jak sobie przypomne niektore rzeczy np jak krew w mojego brzucha bryzgła na lekarke ktora mi robiła cc to mam gesia skorke ... 🥴 🥴 Ja na szczęście tego nie przeżyłam bo miałam ogólne znieczulenie tzn narkozę ale za to krew bryzgała mi skąd inąd po cc 🤢 A potem się okazało że miałam skrzep w macicy.. Oczywiście lekarze twierdzili że to normalne takie obfite krwawienie przez 5 tygodni 🥴 Ech... I dopiero jak pokazałam mamie co mi wylatuje to mnie za wsiarz i do szpitala zawieźli i tam po usg okazało się że zalega mi skrzep i anemię już mam 🤢 o kurcze 😲 nie no ja mam nadzieje ze mi zrobia ta cesarke dzis i sie wyrobia przed meczem 😮 nie jem nic, wziełam sie za sprzatanie, Maja jest z moja mama na dole bo mama ma 3 tygodnie urlopu wiec mysle ze cos sie ruszy i dzis bedzie po wszystkim 🙂

alexia_79 napisał(a): Myśle że tak bo od wczoraj mam skurcze i brzuch mnie pobolewa od kilku dni, zreszta z Maja troche symulowała zeby mi zrobili cc tego dnia i sie udało bo pozniej jak juz dojechalismy do szpitala to bole mi przeszły 🙂 zreszta nie strasz mnie Ola :P i tak chodze osrana juz tamtym razem było lepiej bo nie wiedziałam co mnie czeka i jak to wyglda do konca a teraz wiem i jak sobie przypomne niektore rzeczy np jak krew w mojego brzucha bryzgła na lekarke ktora mi robiła cc to mam gesia skorke ... 🥴 🥴

Chyba bedzie Miluś tzn Miłoszek 🙂 R ostatnio nie umie mi niczego ostatnio odmowic i sie zgodził niby, mam nadzieje ze zdania nie zmieni 🙂 wiec chyba tak zostanie 😉

hejo 🙂 a ja jeszcze w domku 🙂 miałam byc na 8 w szpitalu ale R pojechał dzis do pracy i pojedziemy dopiero jak wroci z niej 😁 juz jestem tak głodna ze masakra ale mysle ze wytrzymam do 16... a co do pytania Matyldy cesarke robia mi dlatego ze mały sie nie odworcił i robia ja przed teminem 🙂

hej 🙂 Lenka swietna 🙂 u mnie Majka tez juz zasuwa, tylko jedna noge mi brzydko stawia tzn tak do srodka;/ a tak poza tym to jutro juz ten dzien 🙂 narazie bez stresów ale jutro pewnie bede srała w gacie 😜

🙂

Hej 🙂 a ja byłam wczoraj u ginekologa i miec ostaecznie cesarke we wtorek 🙂 chyba ze cos sie wydarzy to moge przyjechac szybciej chodź by jutro 🙂

gizelda napisał(a): powiem szczerze że mnei to nie dziwi bo LENA też robi dziwne rzeczy ale zastanawia mnie kuźwa skad one mają takie pomysły , przecież nie widza takich rzeczy , przynajmniej moja nie ogląda nic takiego w TV nie widzi jak ja się tłukę z Pawłem a potrafi tak przypier.... że aż głowa mała 😮 u mnie Maja strasznie lubi dzieci 🙂 i jak widzi jakies dziecko to zaraz chce sie przytulic i wspina sie na rece do dzieci i potem jest tak ze te dzieci uciekaja od Maji z płaczem :P ale ogolnie ładnie bawi sie z innymi dziecmi, dzieli sie zabawkami, nie jest samolubna 🙂

gizelda napisał(a): oj zarty z tym meczem sobie robie;p ale po prostu mam dosc tego ze czuje sie jak staruszka i nic mi nie wolno robic, nosic Mai, do 17 siedze sama w domu z Majka i sie nam nudzi zwłaszcza jak jest brzydka pogoda i nie ma jak wyjsc z domu;/ siedziałam pare dni u tesciowej i weszłam z nia na wojenna sciezke, wiec wole juz siedziec w domu 🙂 a poza tym strasznie jestem ciekawa mojego synka i nie moge sie doczekac az go zoabcze 🙂 😎

gizelda napisał(a): mi ten espiro na szczescie zafundowała moja mama 🙂 ja mam duze podworko i nie bede nigdzie chodzic z dwoma wozkami jak gdzies pojedziemy to jeden bedzie pchał R a drugi ja 🙂 ogolnie czuje sie dobrze ale przeszkadza mi juz ten duzy brzuchol, jak dla mnie jest ogromny 😮 jutro mam ginekologa i mam sie umowic na cesarke ale jeszcze zobacze czy nie pojade prosto na szpital i troche nie nasymuluje zeby było szybciej chiałbym zeby to był 7 czerwiec 🙂 chodz z drugiej strony moze i lepiej było by urodzic po weekendzie przynajmniej mecz otwarcia bym sobie oglądła na spokojnie i sobie spokojnie pojadła :P