-
Liczba zawartości
1838 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Kalendarz
Forum
module__content_content
Galeria
Zawartość dodana przez Natka85
-
Ola, b. mi przykro, ale żeby tak biedna aż na antybiotyk zareagowała. Szkoda mi dziecinki, bo nie dość, że Maleństwo nacierpiało się od choroby to jeszcze przez lek. 😞 Andziucha pisać mi tu szybko co lekarz powiedział 🙂 Będziesz rodzić SN??? Matylda, gdzie Ty? Zgubiłaś się w lesie czy jak 😆 Pustki tu jakieś 😠
-
Frytus150 napisał(a): Frytuś mnie również 😞 Gdyby mąż zarabiał te pieniądze na chlanie czy coś, ale zarabiał dla nas, dla rodziny na życie... To cios poniżej pasa...
-
magda-d87 napisał(a): a co się stało? 😞 WIESZ MĄŻ pracował w weekendy z moim kuzynem. Przy pierwszej robocie nie był z nim do końca uczciwy, ale machnęliśmy ręką. Ł. uczciwie naprawdę na to zapracował, ciężką pracą. Otóż okazało się, że nie otrzymał nawet ćwiartki całego zarobku, a kuzyn pow. mu że dostał tylko połowę. Ł. do faceta zadzwonił przez przypadek i okazało się, że tamten dawno już wziął całą póle. 🤢 Mało tego odmówił biednemu człowieku dalszej pracy, zostawiając go tym samym na lodzie. 🥴 O czym Ł. nic nie pow. i nadal utrzymywał, że będzie robota. Pieniądze zresztą do jego żony i dzieci też nie trafiły 😮 Nie wiem nawet co mówić.
-
Mati Ty i te Twoje pomysły 😆 Piszcie dziewczyny jak dowiecie się co u Lenki. Po raz kolejny dziś przekonałam się jak rodzina i człowiek potrafią być wredni, fałszywi, zakłamani a na dodatek złodziejscy. To jest niewiarygodne, wręcz nie wiem nawet co powiedzieć. Dlaczego tak się dzieje? Nie rozumiem. Co w ludziach się rodzi, kim są, że takie mają postępki??? Jak można skrzywdzić własną rodzinę bliższą i dalszą??? Chociaż część swojego żalu tu wylałam. Ale niestety wcale mi nie ulżyło. 😞
-
gizelda napisał(a): A ok, ja nie jadam suszonych. Mama zawsze suszy a potem rozdaje ludziom 🥴 Ja najbardziej lubię w occie, mniam 🙂 🙂 Mrozimy opieńki na Wigilię jeszcze też są spoko. 😆 Byś dała mi trochę 😉 Taki samolub z Ciebie 🙂 ej dobra tylko gdzie ty mieszkasz bo zapomniałam ☺️ to my też suszone rozdajemy ale bardziej rodzinie i to takiej która albo grzybów nie ma albo nie ma do nich dostęu tak jak np w USA , leniom nie rozdajemy 😁 a w słoiki się nie robi bo u nas mało się tego zjada jeszcze stoją w piwnicy sprzed 8 lat czekają na wywalenie tylko gęsi w occie uwielbiam 40 km od płocka
-
gizelda napisał(a): Gadasz słońce świeci jak balija 😆 A w nocy nie wiem jak byłam na balkonie wieczorem to faktycznie zmarzłam.
-
gizelda napisał(a): A ok, ja nie jadam suszonych. Mama zawsze suszy a potem rozdaje ludziom 🥴 Ja najbardziej lubię w occie, mniam 🙂 🙂 Mrozimy opieńki na Wigilię jeszcze też są spoko. 😆 Byś dała mi trochę 😉 Taki samolub z Ciebie 🙂
-
marinka napisał(a): Jaki bry, ciepło dziś 😆
-
Jeny, ale przeżycie. Nie zazdroszczę 🤢 Ja też z nerwów to chyba bym zwariowała. 😮 Mati co z grzybami??? Narobiłaś już weków na zimę??? 😆 Może któraś napisałaby do Oli co z jej Małą??? To niepodobne do niej by jej wciąż nie było. zapowiada się ładny dzień, mam stos prania. I wkurzona max jestem. ☺️
-
Właśnie Magda co z Tobą? Co z Olą? 😞
-
Wszystkie gdzieś się podziały??? Idę prasować, Jaś zasnął.
-
gizelda napisał(a): Mati ja już wiele razy zawiodłam się na ludziach pseudo przyjaciołach, którzy są tylko wtedy kiedy masz kupę kasy i piastujesz super stanowisko. Mówię też o rodzinie, ale to temat rzeka... Ja to głupia szczera Kasia jestem, a szczerej Kasi to jak mówią du.. widać.
-
gizelda napisał(a): Oj Mati za dużo by gadać 🥴 Najogólniej mówiąc jak to w życiu zdrowie, pieniądze, podli ludzie...
-
Mati wyglądałaś prześlicznie, skromnie a elegancko, świetnie. Lena to księżniczka dosłownie 😆 Madzia fiu, fiu królowa normalnie 😆 i CO SIĘ STAŁO, że taka roztrzęsiona byłaś??? 🤢 Aniu tylko Ci zazdrościć 🤢 Ola ma rację, że Posterisan, ja poleciłabym Ci Hemorol wg. mnie najbardziej skuteczny mimo, że ziołowy, ale wątpię czy tam go dostaniesz bo to z Herbapolu 🥴 Ola co z Lenką???? Mój też miał 3 dniówkę, masakra, lekarz również podał mu antybiotyk na gardło... bez komentarza 😠 Lena, ale z Cb piękna żołnierka 🙂 U mnie pada, aż w domu ciemno, ogólnie mega problemów i ciągle przybywa. Czuję się jak w jakiejś pułapce, chociaż chcę coś zrobić to i tak jest to poza moim zasięgiem. Czy ta dorosłość tak wygląda czy to po prostu ja mam takie "szczęście" w życiu???
-
gizelda napisał(a): Ach mój Mąż jest boski hehehe 🙂))) Byliśmy oddzielnie, bo on pracował w Wawie i co tydzień na weekend przyjeżdżał do domu 🙂)) Nie mieliśmy innego wyjścia. Jak tylko pojawiła się możliwość pracy w naszym zadupiu to wrócił, ale że tu ta praca była jaka była to dojeżdża, ale jest codziennie z nami 😆 Pracuje w banku na firmach.
-
Tynka napisał(a): Pokaż fotę 🙂
-
alexia_79 napisał(a): jTEŻ już mu kupowałam 😆 Wiecie co się dzieje z Kmatuś, czyli z Kasią???
-
Ależ ja się nie wyspałam 🤢 Moje Kochane wyjątkowo grzecznie się bawi, a mama pójdzie i zaparzy sobie kawę 🙂 Nie wiem czy dziś wyjeżdżamy, jakoś wyjątkowo mi się nie chce. Mam pytanie chodzi któraś z Was na basen??? Taki kryty???
-
WitAm!!! Kolejny dzień czas zacząć 🙂
-
alexia_79 napisał(a): Właśnie co z Anią??? Ona już tam na stałe poleciała, bo nie jestem w temacie 🤢 Na stałe, mają 3 miesiące żeby wziąć ślub bo poleciała na wizę narzeczeńska a potem musi szybko pracę znaleźć.. I jeśli dobrze pamiętam to jest chyba gdzieś niedaleko Meksyku, wiem że Tutli ją o to pytała, ale ręki nie dam uciąć 🤨 Kurcze, ale fajnie będzie miała 🙂 Ja nie wiem jak Wy, ale ja jej zazdroszczę chociaż nie wiem jak poradziłabym sobie z tęsknotą za krajem i rodziną. Ale tam będzie miała męża i córcię. 😆 Mogła się odezwać Łobuziara, ale jak coś to da zdjęcia na Fb 🙂
-
alexia_79 napisał(a): Właśnie co z Anią??? Ona już tam na stałe poleciała, bo nie jestem w temacie 🤢
-
gizelda napisał(a): Faktycznie są miękkie z lekka soczyste aż słodkawe 🙂 U nas ani grzybów ani kani 😠 Naprawdę już teraz spadam 😆
-
Andziucha napisał(a): Jeszcze trochę jak to mówią bliżej niż dalej 😆
-
Fabianku jesteś uroczy, a jaki duuuży 🙂 A te brwi, ach 😆 Mój Jaś jest jak to mówią "drobniejszy".
-
Oj Andżeliko masz co nosić 😆 Ja uciekam do miasta, bo małżonek ma jutro urodziny 🙂