Jamajka

powiedziałam to samo, a ona, że przy ciąży zagrożonej to inna sprawa, bo wtedy już chodzi o życie a nie o ewentualne zniszczenie komórek "jakichś tam". Ja też uważam, że gdyby to było ryzykowne to nie można by było tak po prostu pójść, zapłacić i zrobić sobie nawet 15 razy to USG. Ale tak się zaczęłam zastanawiać czy nie przeginam...

Dziewczyny, co sądzicie o opinii, że w ciąży USG powinno się robić tylko tyle razy ile zaleci lekarz? Ja byłam już cztery razy (dwa razy na skierowanie, raz na 4D i raz na samym początku żeby się przekonać na własne oczy 🙂 Chciałabym niebawem znowu zobaczyć moją dzidzię, a ginekolog z którą ostatnio rozmawiałam twierdzi, że to niewskazane :/

i o co chodzi z tymi oklaskami? w sensie że ktoś "minusuje" wypowiedzi? nie warto się tym denerwować, komuś się nudzi i tylko się cieszy jak widzi że się tym przejmujecie 🙂 nie zwracajcie uwagi to mu się znudzi 🙂

co to za nerwy?

oj niezalogowana byłam... to ja pytam 🙂

Uff...Dopiero skończyłam czytać posty z całego dnia, ale się rozpisałyście. Ja miałam taki męczący dzień, dopiero godzinę temu wróciłam do domu a od siódmej na nogach. Po dzisiejszym USG dowiedzieliśmy się, że: -WSZYSTKO W PORZĄDKU!!! 😁 -najpewniej jestem w 18 tyg i 4 dniu ciąży 🙂 -wygląda na to, że będziemy mieli DZIEWCZYNKĘ! 😁 Jakieś szczegóły może jutro napiszę bo padam na twarz, dobranoc brzuszki 🙂

z tym terminem to jest tak: ostatnia miesiączka 24 lipca, ale że mój cykl zazwyczaj trwał ok 45 dni to nie jest to miarodajne, tym bardziej że z ostatniego USG wychodzi mi ciąża młodsza o 2-3 tygodnie. Napisałam 31.05 bo tak mi wpisała prowadząca po pierwszej wizycie, ale najpewniejszy termin będę znała jutro po USG. Tak czy siak prawie na 100% poród wypadnie mi w maju 🙂 No a odnośnie tego gdzie znalazłam 3D w tej cenie- w Luxmedzie 200zł plus CD z nagraniem 35zł. A co? Masz namiary na jakąś konkurencyjną ofertę? 🙂

No tak zawsze pamiątka będzie. No to może pójdę już na to 3D. Potem mam jeszcze USG 10 stycznia takie zwykłe darmowe, ze skierowania, to jeśli nie jutro to może po kolejnych 3 tygodniach Małe pokaże co tam ma między nogami 🙂

No ja właśnie nie wiem co z tym 3D, bo zdecydować muszę dopiero jutro przy płaceniu, a oglądałam te brzuszkowe zdjęcia zamieszczone przy 19 tygodniu i sama nie wiem... W końcu to dwa razy drożej i tak sobie myślę: z jednej strony bym chciała już zobaczyć kształty dzidzi, a z drugiej boję się, że będzie tylko jedna wielka bulwa na ekranie i może lepiej poczekać aż dzidzia będzie większa i "wyraźniejsza" i nie wydawać teraz tych 235zł? Hm hm... Pewnie do ostatniej chwili nie podejmę decyzji 🙂 ale za wszelkie rady będę wdzięczna!

Hej, mam wstępnie termin na 31 maja, jutro idę na usg i mam nadzieję, dowiedzieć się o płci dzidziusia 🙂 Tak czytałam trochę forum i ucieszyłam się, że nie tylko ja nie czuję jeszcze ruchów. Powtarzam sobie, że jeśli byłoby coś nie tam to źle bym się czuła, prawda? A ja od kilku tygodni czuję się świetnie, czasem mam jakieś dolegliwości, ale to nic w porównaniu z pierwszym trymestrem 🙂 Odnośnie tycia to zdaje się, że przytyłam jakieś 4 kg, we czwartek wizyta u mojej prowadzącej i kolejne ważenie- chyba zamknę oczy 🙂 A Wy w którym tygodniu poznałyście płeć dziecka? I jeszcze jedno czy w 19-20 tygodniu warto wydawać kasę na usg 3D? wyraźnie widać dzidzię czy tylko taki rozmazany obraz?