-
Liczba zawartości
167 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Kalendarz
Forum
module__content_content
Galeria
Odpowiedzi dodane przez Mamusia20
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 7
-
-
-
Przepraszam was kochane jeszcze raz. To co się dzieje z fasolka to zależy od nas jak o siebie dbamy i maluszki, a tu każda z nas pilnuje ruchy, jeździ na kontrolę nawzajem sobie doradzamy a jak coś to szpital. Mnie też ta kobieta wkurzyła bo nie lubię jak ktoś coś takiego mówi.
-
Kasidelko po co od razu takie żale? Przecież nie chce nikogo straszyć. Sama się denerwuje bo dla mnie ta ciąża to tragedia bardzo źle ją znoszę. A takie rzeczy to powinny być dla nas przestrogą. Przepraszam że to napisałam, ale z kim mam się dzielić takimi rzeczami jak nie z wami nie mogę tego tłumić przecież.
-
Kurcze już sama nie wiem. Koleżanka z pracy mojego Mariusza mówiła mu że jej znajoma w 39 tygodniu miała wymioty biegunkę i gorączkę pojechała do szpitala i się okazało że dziecko nie żyje bo wody były zielone, ale ja niunie cały czas czuje. I nie mam biegunki a wymioty spowodowane kaszlem. Jak skorcze się nasila to pojadę bo są już troszkę mocniejsze...
-
Hussi cieszymy się razem z Tobą. 🙂
a ja wam kochane dziękuję zawsze można na was liczyć.
Zazdroszczę tym które mogą urządzić fasoli osobny pokoik. My niestety nie mamy takiej możliwości i mała będzie miała swój kącik w naszym pokoju 🙂 przynajmniej nie będę musiała daleko biegać. -
Biorę prenalen syropek dla kobiet w ciąży i na gorączkę panadol. Mam nadzieję że do jutra troszkę przejdzie ten kaszel wstrętny.
-
Aneczko gorączka spadła do 37.5. A skorcze są czasem tak bolesne że krzycze tylko czekam aż będą regularne 🙂 boję się że w razie jak się zacznie poród to żeby się nie czepiali że chora i inne pacjentki pozarazam. :-/ no niby nie powinni....
-
Witam brzuszeczki. U mnie dziś tragedia. Znowu kaszel, wymioty i gorączka w dodatku często kręci mi się w głowie... To jakieś fatum. Mam 39 tydzień i niewiem co robić. Bo zaczęły mi się skorcze ale jakieś takie nieregularne... Jej ja chce urodzić co się bym mogła wkońcu porządnie wyleczyć.
-
Marinko porozmawiałam z Mariuszkiem i już mi lepiej. 🙂 a co do skorczy też mnie dziś męczą ale niestety nieregularne 😞
-
Witam wieczornie. Widzę że podjum zajęte 🙂
HUSSI gratuluję synka 🙂
Martynko pokoik boski, nasze maleństwo będzie miało zielono...
A tak ogólnie to mam dziś mega dola... Miałam okropny sen że mój mężu nie chciał się ze mną kochać i na moich oczach poszedł z inna panna. Masakra. Obudziłam się i ryczałam do niego czy mu się jeszcze podobam. Na podbrzuszu zrobiły mi się okropne rozstepy, wczoraj okropnie spuchly mi nogi i przez to czuje się bardzo źle i taka nie atrakcyjna. Ale powiedział że mnie kocha bez względu na wszystko i mu się podobam cały czas, a jak urodze to kilogramy i opuchlizna mina. 🙂 a w dodatku mam znowu wstrętny kaszel 😞 -
No to i ja gratuluje Olci i Justynce 🙂 🙂 🙂
Justys Fabianek bardzo slodziutki 😘
Och a czy ja zdaze do swiat?? Jutro hussi to ja pewnie termin przenosze, ach ci lekarze nie ma co im wierzyc.... -
Ja też do niej pisałam kilka godz temu i cisza... To ja też uciekam lulu... Może jeszcze zajrze... Spokojnej nocy.
-
Aneczka a co z Justynka??
-
Kurcze co to się zaczyna dziać 🙂 niech któraś urodzi...
-
Kochane ja się zaczynam martwić. Aneczka się nie odzywa niema nowych informacji o Justiks. Pisałam do niej to nie odpisała. Hm dziwne :/ może to już...
-
Tak Aneczko dokładnie. Już za tydzień 🙂
Justiks się może odzywała?? -
-
Dzień doberek. Kurcze myślałam że Justynka da o sobie znać, ale cisza. Ona już może tuli swoje maleństwo 🙂 ach też bym chciała. Kurcze a niby do końca tygodnia miałam urodzić, a tu cisza.
-
Fijolku życzę aby i u Ciebie ruszyło. A Justynka skoro się nie odzywa to chyba już rodzi 🙂 niby zostało tak mało, ale to się tak dluzy...
-
Ja stawiam . A później zajrze. Jestem ciekawa czy Justynka dziś urodzi 🙂 było by fajnie...
-
Jomus pewnie że mam czas, ale naprawdę chciałabym mieć to za sobą. Bo codziennie mnie mega brzuch boli i mam skorcze, a dziś mam dokładnie to samo co w piątek i ktg wtedy wykazało skorcze porodowe rozwarcie luźny palec a że nie chciałam zostać na patologii to dostałam zastrzyk i do domku. A jak przyjdzie czas to urodze. Już mi leci 38 tydzień.
-
Wpadłam zobaczyć co u naszej Justynki i widzę że po malu się rozpakowuje. Ale emocje spać nie będę mogła 🙂 może też dziś wkońcu pojadę... Ale u mnie musi się rozkręcić... 😞
-
Aneczko o mnie mówisz? Może mi to wyśmiłas? 🙂 tak bardzo bym chciała bo te bóle są naprawdę męczące... No a jeszcze bardziej chciałabym tulic moje maleństwo... Justynko może się razem wybierzemy na porodówkę? 🙂
-
Dzień dobry brzunie... Ja po weekendowych akcjach dwa dni jakby spokoju. Dziś w nocy obudziłam się znowu z mocnymi skórczami partymi, ale wkońcu zasnelam. No niestety jak wstałam rano dalej je czułam i jeszcze męża namówiłam na małe co nieco i teraz to mnie dopiero boli... To jakaś masakra... Wzięłam nospe zobaczę czy przejdzie. Teściowa ma dziś urodziny i po cichu liczy że będzie miała prezent 🙂
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 7
Majóweczki 2011 czy sa jakies?????
w ARCHIWUM
Napisano