malstep

Hej mamusie. Widziałam że pisałyście o teście PAPPA.Test PAPP-A jest wykonywany pomiędzy 10 a 14 tygodniem ciąży jako badanie przesiewowe głównie w kierunku zespołu Downa, zespołu Edwardsa i zespołu Patau u płodu. Składa się z oceny biochemicznych parametrów krwi matki i parametrów ultrasonograficznych płodu. Test PAPP-A jest odpowiedni dla pacjentek w każdym wieku.Pomiędzy 10 a 14 tygodniem ciąży pobierana jest próbka krwi. Zazwyczaj tego samego dnia wykonywane jest badanie USG ciąży, które jest niezbędne dla dokładnej oceny wieku ciążowego. We krwi wykonywany jest pomiar stężenia dwóch substancji, które są markerami zespołu Downa, zespołu Edwardsa i zespołu Patau płodu, badanie powinno być uzupełnione o ultrasonograficzny pomiar warstwy płynu w obrębie tkanki podskórnej szyi płodu - przezierności karkowej.Jeśli czegoś nie wiecie to Mogę pomóc bo w pierwszej ciąży miałam je robione w 12 tc ( zaznaczam że mozna je zrobic tylko do 14 tc,po tym okresie wynik juź może być fałszywy ) ze względu na to że pierwszą ciążę poroniłam i lekarz chciał abym zrobiła. Bardzo bałam sie tego badania,że może wyjść coś źle, ale teraz jestem szczęsliwa, że zrobiłam i przez całą ciąże byłam spokojna.W tej ciąży ten sam lekarz skierował mnie już tylko na szczegółowe pomiary dzidziusia na USG na to badanie z krwi już nie, ponieważ ryzyko w moim wieku i z jednym całkowicie zdrowym dzidziusiem jest tak małe że nie ma sensu. W trakcie tego szczegółowego badania dowiedziałam się również jaka będzie płeć dziecka. Teraz badanie czeka mnie 18 kwietnia,więc tuz po zdam Wam relację. Dla mamuś które jeszcze mają mdłości ,dla pocieszenia powiem że ja również miałam straszne ,dodatkowo wymioty kilka razy dziennie,każda ciąża jest inna,bo w poprzedniej nie miałam. Mija mi 11 tydzień i od jakiegoś tygodnia już nic mnie nie męczy,mdłości same minęły. Polecam lek Mamarin dla kobiet w ciąży na mdłości i wymioty mnie pomogło;-) Pozdrawiam wszystkie mamusie.Zdrówka życzę;-)

Hej mamusią listopadowe. Z sentymentu do brzuszka pragnę do Was dołączyć. Jestem mamą 1,5 rocznego franka. Jestem byłą sierpniowką 2011. Teraz jestem w 10 tc ,termin na sam początek listopada. Miałam już 2 USG ,bo w sumie dowiedziałam się bardzo wcześnie,był to jakiś 4 tc .Wczoraj znowu widziałam malucha,serducho bije jak dzwon, w 7 tc również już na usg było widać bijący serduszko.Existence pamiętam cię z tamtego forum. Jak twój maluch? Znowu się spotykamy:-)POZDRAWIAM wszystkie mamusią i strasznie Wam gratuluję .

Dziewczynki jadę dziś na 20 do szpitala ( ze skierowaniem ) Jutro od rana najprawdopodobniej CC ,bo Franek z dzisiejszego USG WAŻY JUŻ 4300 GRAM. 🤪 🤪 mój lekarz ma jutro dyżur więc się nie martwię;-) trzymajcie za mnie kciuki. PAPAPAPAPA

Ach ale wieści się szybko niosą,już tylko 2 zostałyśmy Inez,aż mnie dreszcze przeszły 🤪 🤪 🤪 Dzięki kochane za słowa otuchy;-) Ja to czuję że nie zdąże w sierpniu;-(no zobaczymy Za chwilę nie będzie z kim pisac bo wszystkie dziewczyny pewnie na mamusie.net. Ale będę miała nadrabiania jak urodzę,bo jeszcze tam nie zagladałam,w końcu jeszcze ze mnie brzuszek;-) GRATULACJE POXIA;-)ŚLICZNIA CÓRCIA;-)

Witam mamusie i 3 nierozpakowane brzusie;-) No zostało nas tylko 3 ,ale jajka a 42 nas było;-) ehhhh dlaczego ja jestem ostatnia?pewnie bedziecie na mnie czekały i czekały coś tak czuję. Gratuluję existence;-)i zazdroszczę;-) My dziś idziemy na KTG i wizytę na 15.30,zobaczymy co tym razem powie.A w czwartek termin. Wczoraj był długi spacer i 2 razy przytulanie z mężem,ale mam wrażenie,że to nic nie daję,przynajmniej mi;-( Paninka mam pytanko jak znajdziesz chwilkę,w którym szpitalu rodziłaś?

Ja też mówię DOBRANOC kochane mamusie;-)

Inez a jak u Ciebie było,bo widzę że termin miałaś na 26.08,czy zgłosiłaś się do szpitala w dniu terminu?pewnie pisałaś,ale ja gapa przeoczyłam;-)

Inez napisał(a): oj jak ja doskonale Cię rozumiem,ja też nadal się toczę 😁 😁 😁 i tak fajnie mi się czyta przeżycia mamuś ze swoimi maleństwami,ale ja też już chcę........ehhhhh 🤢

A i zapomniałabym Monika 835 i Angelika wielkie gratulację ( zostało nas 4 ;-) ) A może już 3? powodzenia przy porodzie dla existence ( a tak się nie mogła doczekać )

Brzuszek uratowany huraaaaaaa Witam kochane ,nie było mnie 3 dni,i już myślałam że tylko ja mam problem żeby na niego wejść...ehhh A ze mnie taka pierdoła że nawet nigdzie mi się nie zapisał adres naszej stronki,i brak kontaktu z Wami,ciekawość jak reszta nierozpakowanych,myślałam że zwariuję 😁 😁 😁 😁 Ale na szczęście znalazłam jakiś numer,myślałam że to do Magdaleny,a okazało się że był to numer jo-aneczki i to ona dała mi info co i jak się dzieje,za co wielkie dzięki dla niej. 🙂 Ja nadal w dwupaku;-) czekam cierpliwie,choć troszkę mnie nerwy wzięły jak poszłam w sobotę na KTG i wizytę,na KTG wielkie nic...a mój lekarz stwierdził że jednak się nie kładziemy ( bo wcześniej dał mi taką nadzieję ) i czekamy do wtorku do następnego KTG. Zalecił tylko '' prawdziwy '' ( jak to ujął ) sex,i dużo spacerów. Heh.... niech sam się bzyka z takim wielkim brzuchem....i spaceruje z taki bólem kręgosłupa...sobie pomyślałam. No to my czekamy;-) A Was mocno pozdrawiam,i przytulam wasze maluchy. Zaraz was doczytam i dopiszę coś jeszcze;-)

siehankowa napisał(a): 6 kochana,jedną gdzieś przeoczyłaś;-) Jeszcze : existence, Poxia , Inez , Andzelika ,monika835 i Ja

Dobranoc dziewczyny,troszkę chłodniejszej nocki życzę,a dla Bobasków samych słodkich snów Ja jutro na 12 do lekarza i zobaczymy co z tego wyjdzie;-)

Prośba do mamuś które już urodziły. 1. Kochane powiedzcie mi nauczone już swoim doświadczeniem,jakie ubranka i ile dla małego mam wziąść na ten 3 dniowy pobyt w szpitalu?w sumiem mam już spakowane oczywiście ,ale teraz nie wiem czy nie za mało czy za dużo,czy nie za cienkie lub za grube?Zgłupiałam i sama już nie wiem 😮 😮 2. A i w co ubierają maluchy zaraz po po rodzie,bo też przygotowałam kilka ubranek ale nie wiem czy dobre. Pomóżcie ,z góry dziękuję;-)

Acha mamusie kochane,napiszę już teraz gdybym znowu z netem miała problemy tak jak wczoraj I bym już do Was nie zajrzała. Jutro rano idę do lekarza i na KTG.Czy coś się będzie działo czy nie mój lekarz w niedziele ma dyżur w szpiyalu w którym rodzę i raczej na 99% będzie chciał mnie położyć,WIĘC MOŻE FRANEK W NIEDZIELE BĘDZIE JUŻ Z NAMI 🤪 🤪 Chyba że zechce wcześniej się wykluć;-) Jakby co mam tel do Magdaleny wpisany w komórce i dam jej znać co i jak;-) A teraz idę sprzątać domek.

p0xia napisał(a): E tam,głowa do góry ,to oznaka że i my za chwilkę....boże na prawdę za chwilkę też będziemy mamami 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

hej kochane mamusie 😁 Ja jestem jestem.... od wczoraj nie maiałam netu i dlatego nic nie pisałam. Ale nadal w dwupaku,i nic się zbytnio nie dzieje. Ale jestem w szoku jak czytam ile mamuś urodziło.JUUUUUPIIIIIIIIIIIIII 🤪 🤪 🤪 DLA WSZYSTKICH SERDECZNE GRATULACJĘ!!!!! KTO NASĘPNY.....? MOŻE JA? 🤪 🤪 już nie mogę się doczekać ,bo plecy tak mnie bolą że ledwo chodzę,właściwie tylko jak siedzę to mnie nie boli;-( TO ile nas zostało?

Daniela cudowna ta Twoja czuprynka 🤪 🤪

Andzelika napisał(a): widzę że nie tylko po moim badaniu lekarskim takie rewolucję,ja też po wtorkowym badaniu zauważyłam na wkładce plamienie ,ale koloru jasno brązowego,i leci mi tak już tak 3 dzień ale nie dużo,delikatnie.A Ty miałaś typowo krew czerwoną?

existence napisał(a): ehhh ja też co chwilkę myślę że coś się zaczyna a potem duu.....pa;-) Lecę robic obiadek,do wieczora;-)

aaaaa.....no tak dziękuję;-)

AAAAA.... Zapomniałabym Foga powodzenia;-)

Dzień dobry kochane Eleeza gratulację,doczekałaś się 😁 😁 Angelika dobre wieści z wizyty,powiedź dzidzi że jeszcze szybko się podleczysz i może wyłazic;-) Ja nadal w dwupaku;-) strasznie bolą mnie plecy na dole,nie mogę już chodzic;-(

No dziewczynki chyba będę mówić dobranoc i zmykam lulu. Jakaś padnięta dzisiaj jestem. Byłam na 3 spacerach,ten wieczorny najdłuższy,ledwo doszłam do domku,przez te bóle w krzyżu;-( I w czasie spaceru i po nim jakby kłucia w pochwie takie dosyć bolesne odczuwałam 🤢 🤢 nie wiem co to 🤢 🤢 miała tak któraś z was? gdzieś tu wyczytałam że jak są takie kłucia to być może szyjka się skraca.... już głupieje od tego wszystkiego.

mapa napisał(a): Gratulację:woohoo: 🤪 🤪 ach jak ja jej zazdroszczę,a ja ostatnia w kolejce 🥴 🥴 ale czekam cierpliwie 🙂 🙂

marta-lion napisał(a): Czop jest przeźroczysty, wygląda jak tężejąca galaretka bez koloru. Czasem mogą pojawiać się w nim smużki krwi. Brązowo brunatne to raczej plamienia. One mogą zwiastować rozwieranie się szyjki. o kurcze byłam pewna że to czop 🥴 🥴Martusia ale to mam się martwić że to plamienia? zaczęło mi się to po wczorajszym badaniu ginekologicznym,bardzo mocno mnie zbadał 🥴No to zapewne efekt po badaniu. Nie martw się teraz poprostu wszystko w środku jest bardzo wrażliwe. Być może po tym badaniu coś się zacznie. Więc obserwuj się. 🤪 🤪 🤪 ufff... dzięki uspokoiłaś mnie...Franek cały czas się rusza więc chyba wszystko oki;-)