Skocz do zawartości

milium

Mamusia
  • Liczba zawartości

    383
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez milium

  1. Aniołku ja również się cieszę że masz przespane nocki, bo już najgorsza opcja to własnie taka co napisałas w dzien spi a w nocy buszuje,
    Ann wiesz ja sie tym doświadczeniem z mojej rodziny pocieszam, bo mój synuś ostatnio zachowuje sie jakby mu sie uaktywnił gen ADHD i martwie sie ze bedzie taki szalony od urodzenia, a najbardziej martwi mnie to ze sie uaktywnia w nocy 😮
  2. Kornelka tak mówią ze jak dzidziuś jest spokojny w brzuszku to potem dokazuje, a jak sie wierci to później jest spokojny 🙂 Ja byłam strasznym kopaczem a potem takie ułożone dziecko, a moja siostra była tak spokojna ze moja mama co dwa dni jezdziła do lekarza zeby sprawdzic czy z nia wszystko ok, a potem taki szogun z niej był, także wszystko do nadrobienia hihi.
  3. Witam Was brzusie 🙂
    Ja miałam taką mega nieprzespaną noc że masakra, co chwilę sie budziła bo mały tak mnie kopał ze cały brzuch mi sie ruszał, nie wiem co on mi chciał przekazac, mam nadzieje ze nie to zebym sie nie łudziła ze on bedzie spał w nocy 😮 a teraz spokój spi sobie i tylko czasami sie ruszy, cwaniaczek jeden 🙂 Oczywiście jak sie budze w nocy to tez mnie dopada strach porodowy, nie moge juz potem spac, serce mi wali z wrazenia, no ale takie sa uroki ostatnich dni ciąży.
    Pati123 trzymaj sie kochana i zostaw swój dół za sobą, co prawda pogoda np. u mnie jest taka do dupy że można miec tylko doła, ale trzeba sie trzymac, szczęśliwa mamusia to szczęsliwy dzidziuś 😜
  4. No jabłecznik upieczony specjalnie dla Kornelki wedle życzenia 😘, no ale mam nadzieje że nabierze mocy prawnej tak jak wspomniałaś w przyszłym tygodniu 🙂
    Aniołku super że Oliwcia skorzystała z kapturka, ja też je zakupiłam w razie czego, co by mnie nic nie zaskoczyło haha.
  5. Witam brzuchy 🙂
    Karolcia gratuluje kredytu
    Crazzy trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie to jeszcze tylko 5 dni i będziesz miała dzidzie przy sobie, zazdroszczę
    Agapurka śliczny chłopczyk
    Madalena Twój maluszek też jest taki słodziak, fajnie macie że możecie już tulić swoje maleństwa
    Aniołek super że Oliwka juz w domciu z mamusią

    Ja sie biore za obiadek, dzisiaj zrobie kotlety ziemniaczane z sosem pieczarkowym, bo juz zupełnie nie mam pomysłu na nic i UWAGA!!!! będę robić jabłecznik, czy któraś jest chętna na dedykację??? Bo Karolcia12345 mam nadzieję już rozpakowana po jabłeczniku Lydzi, życzę Wam miłego dzionka 🙂 😘
  6. W avatarku zdjęcie z wczoraj, ale jakiś mały brzusio wyszedł teraz tak też patrze, albo mi sie wydaje że jest mega wielki bo na niego patrze codziennie z bliska 🙂
    A co do imienia Julek to moja koleżanka ma bliźniaki i chłopiec ma tak na imię, a taki wiercipięta, ale słodziak ciągle się uśmiecha i wszyscy zawsze co przechodzą obok twierdzą że to bedzie mały zalotnik 🙂
  7. Witam brzusie i mamusie rozpakowane 🙂
    Moniczek gratuluje, no w końcu sie doczekałaś, ale Twoja niunia spora jest, fajniusia dziewczynka 🙂
    Eleeza dziękuję Ci bardzo za informacje 🙂 Oklask dla Ciebie
    Diavianka a Ty nie szerżuj z firankami, bo ja jak w zeszłym tyg. wzięłam sie za firanki, okna i sprzątanie, a potem jeszcze w niedziele wybrałam sie na długaśny spacer to w poniedziałek już mi wyszedł spory kawał czopa, i od poniedz. sie oszczedzam ,jak leze to oki, ale jak wstane to mam skurcze jakies i mały mi napiera na szyjkę, a teraz czekam na wizyte wtorkową i zobaczymy co mi powie.
  8. Hej, hej!!!
    Jo-aneczka gratuluje!!!!!
    Siehankova ale słodziak
    Eleeza gratuluje że udało Ci się namówić małą do zmiany pozycji, powiedz jakie to są sposoby, jak bedziesz miała chwilę.
    Moniczek no to widze że jestes juz na ostatnich nogach kochana.
    A ja sobie dzisiaj siedze i leniuchuje, była u mnie moja siostra i leniłyśmy sie razem 🙂 Zjadłam kapuśniaczek mniam taki kwas, uwielbiam bo potem juz nie bedzie okazji.
  9. Dobra lece konczyc krokieciki bo mój m kupił kapuste a ja juz robiłam nalesniczki i tylko podgotuje, pozawijam i podsmaze, chyba z godzina mi zejdzie na to tylko 😮
    DOBRANOC WSZYSTKIM, jakbym sie juz nie pojawiła 🙂
  10. Pati123 napisał(a):
    Nadrobiłam ale ponad 100 stron to nie lada wyczyn 🙂

    SRDECZNE GRATULACJE DLA Madziulki i Marty 🙂
    Tak się cieszę ,że nie przegapiłam wiele...i mogę uczestniczyć w witaniu naszych skarbów sierpniowych 🙂
    Skoro jabłeczniki działają w takim stopniu co przepowiednie Elizze to ja poposzę kogoś nie wiem kto zaakowany dotrwa na połowę sierpnia najlepiej 15 🙂
    Foga ja na czole też zauważyłam jakieś paskudne przebarwienia 😞
    Inez wózio superaśny 🙂Ja czekam na mój już 5 tydzień i jak dziś zadzwiniłam okazało się,że przyślą w następnym tygodniu...
    Diviana śiczne zdjątko w Waszej siłowni i fajnie,że wynik na paciorkowca wyszedł pomyślnie 🙂
    Foga twoje oświadczenie było lux rozbawiłaś mnie na maksa 🙂 🙂

    A powiedzcie mi czy wasze mariolki też takie opuchnięte? Moja bardzo na dodatek nie za bardzo sypiam w nocy i miewam koszmary, ostatnio to nawet mój m mnie budził bo tak krzyczałam.... ☺️ 😞 😞 😞

    Ja też mam opuchniętą, a koszmary oczywiście tez mam dzisiaj np. śniło mi się ze mały tak wyciągnął ręke w brzuchu ze miałam tak skóre naciągnieta na ok.10cm i na koncu taka reka widoczna przez skórę, haha.
  11. Diviana napisał(a):
    A własnie Inez super wózek.
    Ja się wściekłam na mojego męża, a raczej mi smutno, bo zawsze jak mu się coś wydarzy to się wkurza i jest jak kamień zero uczuć, tylko wściekły no i oczywiście czyja to wina pewnie że moja i słysze teksty że zmarnowałam mu życie, bo jest jak dziad i jeździ do pracy rowerem, że on nie chciał tego domu tylko chciał mi radość sprawić itp. 😞 😞 😞 😞 i jak to słysze to jest mi tak przykro straszliwie, szczególnie że to się naprawdę często zdarza 😞

    Divianka nie przejmuj się chyba każdy facet taki jest, mój m miał sobie kupić motor na wiosne i w tym celu zrobił prawko w październiku a tu nici z tego bo już nie mamy na to kasy, to jak ma zły dzień to twierdzi że ograniczam jego marzenia 😮 ciekawe stwierdzenie, no ale staram sie nie myslec o tym chociaz wkurzaja mnie takie teksty.
  12. No to Siehankova nam się rozsypuje, a tak marudziła ze nie ma żadnych objawów, a tu proszę rach ciach i zaraz bedzie z maluszkiem, dobrze ze nie czekała do jutrzejszej wizyty, no i tez jestem ciekawa czy zjadła te gołąbki haha.
    Inez masz super wózeczek.
  13. lydziaa84 napisał(a):
    Eleeza napisał(a):
    Lydziaa a Twoja Mała ułożona główkowo czy miednicowo?


    główkowo i właśnie zastanawiam się czym ona tam gmera 🙂


    Może ma silne i umięśnione rączulki 🙂
  14. Witam Was kochane brzuchole 🙂
    Magda i Marta no nieźle odstęp między porodami 35 minut, prawie w tym samym czasie, ale to szybko poszło.
    Siehankova oj ja widze że Ty jesteś następna w kolejce, żadnych oznak a tu prosze w ciągu jednej doby wszystko naraz sie skumulowało i zaraz się okaże że jak pojedziesz do szpitala to też minie godzinka i dzidziuś będzie z Tobą, no ciekawa jestem.
    Mi ten czop wypadł w poniedziałek ale nie wiem czy to całość czy część bo nie wiem ile w sumie tego miałoby być, i od poniedziałku żyje w stresie, każdy skurcz jest dla mnie straszny, bo licze tylko żeby nie teraz bo do sierpnia musze wytrzymac i do 37 tyg chociaz, a to wszystko przez niedzielny długaśny spacer, a teraz musze siedziec na dupie, ale jak wstaje to czuje jak mały mi prawie wychodzi dołem, tak nisko siedzi i kopie mnie w pęcherz, masakra.
  15. lydziaa84 napisał(a):
    milium- mój też był rozpieszczony głównie przez moich rodziców,a u nas mu się skończyło zakaz wchodzenia na kanapę do łóżka itd. A najlepsze jest to, że jak jedziemy do moich to pies się zmienia o 180 stopni. Cały czas w kuchni po szafkach drapie i szczeka, na kanapę wiecznie wchodzi i schodzi. Na dwór non stop i mama lata za nim i mu drzwi wiecznie otwiera bo chce wejść/wyjść. Pies tam jest nie do ogarnięcia. Już im powiedziałam, że jak mi tak małą rozpuszczać będą to im widzenia ograniczę hehe


    Haha, no mój pies u moich teściów też sobie na wiele więcej pozwala, ale to wina mojej teściowej haha.
  16. Ja też mam pieska ma 5 lat, ale on jest taki rozpieszczony, mój m go nauczył ze zawsze o 18 idzie grac w piłke na boisko i jak sie zbliza 18 to on stoi pod drzwiami z piłką w pysku i czeka, a jak ktos mu mówi ze dzisiaj nie idziemy to warczy i w ogóle jak jest cos nie po jego mysli to warczy tzn nie gryzie bo nikogo jeszcze nie ugryzł ale manifest musi byc, a co do dzieci no zobaczymy jak sie bedzie zachowywał 🙂
  17. A własnie jeszcze sztućce i kubek moze spakuje u mnie jest napisane ze mozna ale nie trzeba wiec moze wezme, ale nie wiem czy mi sie zmiesci do torby, mam juz ja tak upchaną, a na karteczce ze szpitala jest napisane w nawiasie, ze kobieta ma spakowac torbe tak zeby była w stanie ja udźwignąć i przeniesc 🙂
  18. Witam brzuszki 🙂
    Tak sobie podczytuje Was od rana, a mam dzisiaj takiego lenia ze szkoda gadac, karolcia trzymam kciuki za szybkie skurcze, ale to by sie nawet zgadzało teraz rozpakowują sie literki a i k, czyli początek i środek, następnie przyjdzie czas na koncówkę 🙂
    A co dobrzucha to ponoc tez mi sie obniżył ale od wczoraj czuje nóżki małego w mariolce i mam wrażenie ze zaraz bede je miała na zewnątrz 🤢, wiec chyba raczej sie nie odwrócił jeszcze. Musze zrobic jakis obiadek ale nie wiem co.
  19. Co tam dziewczynki o wieku piszecie, młode mamuśki a piszą o starości 😮
    Aniołeczku ja również trzymam kciuki za Twoją Oliwcie 😘
    Ja zjadłam obiadek, spakowałam torbe do szpitala w razie czego, a co do łóżeczka też mam już je ubrane ale przykryłam folią, na początku mój mały i tak nie bedzie spał pod kołderką tylko w takim śpiworku, ale ochraniacz juz jest przescieradełko też, czekam tylko na karuzelkę i pokrowce na przewijak, mam nadzieje ze szybko dojda bo chce jeszcze wyprac te pokrowce i wyprasowac, no musze jeszcze zamówić cienki kocyk bo mam tylko taki mega gruby, w sumie to musze go jeszcze przeprac, oj mam tyle roboty, bo jeszcze okna ale narazie ich nie ruszam, mam nadzieje ze zdaze w przyszłym tyg to zrobic.
  20. Moja koleżanka do mnie przed chwilą dzwoniła z płaczem, jest w ciąży i ma termin na wrzesień, chodzi do lekarza który jest zastępca ordynatora i kasuje ją sporawo, no wiec dzwoni do mnie zapłakana i mówi ze własnie wraca z wizyty i jest załaman, wiec juz sie wystraszyłam ze cos z małą nie tak i sie pytam, a ona mówi ze no włąsnie z małą coś nie tak, bo się okazała małym a nie małą, myślałam ze zdechne ze śmiechu, bo wyobrażałam sobie najgorsze scenariusze a tu prosze, taki wybitny specjalista lekarz a nie potrafi płci określić prawidłowo, no i kiszka mały bedzie miał różowe ściany z hello kitty na tapecie, różowe pościelki z fabankami i rózowe ciuszki i sukieneczki, aaa no i różowy wózio.
  21. Diviana napisał(a):
    karolciakam napisał(a):
    marta-lion napisał(a):
    Hehe witajcie brzuszki 🙂

    Karolcia jak twoje lenistwo. Moje przybiera mega rozmiary. Ale podczytuje was 🙂.


    MOJE LENISTWO ROŚNIE 😉 jak apetyt w miarę jedzenia a do tego własnie zjadłam "miseczkę" spaghetti 😉 Diviana teraz bym pochłonęła te twoje szyszki 😉 😁 😁 😁 😁 😁

    A w ogóle to dziś się dziwnie czuję... Jakieś takie skurcze mnie łapią, trosiuniu jakby przedmiesiączkowe bóle... I chyba zaczyna mi czop po maleńku puszczać bo jakieś takie białe gęste "coś" zauważyłam na bieliźnie... No to oby tylko Bartolina nie była szybsza od Julki!!!!!!! 😲 😲 😲 😲 😲 😲 😲 😲 😲



    To białe gęste coś to może być czop 😮 bo ja to już od 3 dni tak mam 😮 ale wmawiam sobie że to po prostu trochę więcej wydzieliny 🙂

    Ja to dzisiaj rano miałam takie białawo przezroczystą galaretowatość z jednym malusienieczkim czerwonawym nicieniem, ale dosłownie malusienieczkim, ale sie przeraziłam od razu i teraz prawie cały czas leże sobie bo chce urodzic w sierpniu, ale Magda mnie pocieszyła ze jej ten czop odszedł dwa tyg temu i nic, wiec mam cicha nadzieje ze u mnie tez tak bedzie, chociaz mój lekarz stwierdził ostatnio ze mały juz jest gotowy i moze sie wykluć bez problemu, bo jest dużutki no i pewnie dlatego mi tak napiera całym swoim ciężarem na mariolkę 🤢
×
×
  • Dodaj nową pozycję...