Edzia90

tedit85 napisał(a): Właśnie jak ja chodziłam co było niedawno bo w styczniu to zajęcia były w poniedziałki i środy bądź we wtorki i środy ale chodziło dużo par więc może dlatego. Ja zdecydowałam się na SZKOŁĘ RODZENIA w LEGNICA w szpitalu bo można było oswoić się z porodówką poznać położne itd. No i też plusem było że przed porodem w szpitalu spotkałam się z jedną Panią ze SR która też rodziła - zawsze jakaś znajoma twarz 🙂

monic87 napisał(a): Monic a jaki używasz pas?? bo tyle ich na allegro ja dostałam wcześniej jakiś po mamie (korygujący sylwetkę) ale już się popsuł i chciała bym coś nowego kupić 🙂

tedit85 napisał(a): Zazwyczaj chodzi się z partnerem żeby i on się czegoś dowiedział, ale oczywiście jeśli któraś mama nie ma możliwości to chodzi sama. Jak ja chodziłam był kilka mam których partner był tylko raz czy dwa, ja chodziłam cały czas z partnerem 🙂

Dziewczyny pamiętacie jak jeszcze niedawno każda z nas nie mogła się doczekać swojego maleństwa??, a teraz już każda ma swój skarb przy sobie 🙂 Brakuje wam brzuszków?? a może planujecie już następny brzuszek?? 😜

asiulA84 napisał(a): U mnie te kupki też są takie wychodzące bokiem i mają bardzo nie miły zapach 😜 nie to co na początku 😜

asiulA84 napisał(a): U mojego małego taki moment mamy właśnie od 6-7 tygodnia 🙂

nanusia69 napisał(a): jak mój Piotruś miał na brwiach, przed kąpielą dobrze nasmarowałam oliwką później podczas kąpieli namoczyłam to wodą z oilatum i przy wycieraniu starłam to delikatnie pieluszką i ślad po tym zaginął 😜 Mówiłam o tym położnej mówiła że i tak można 🙂

kasiaw napisał(a): No to dobrze że już jesteś spokojniejsza 🙂 Mój Piotruś waży już 4370 i ma już 57cm, a czyli już 1500g przytył i urósł 4cm, a wasze maleństwa ile już ważą i ile już urosły??

wojcieslawa napisał(a): hej brzusie:* co do szkoły rodzenia to polecam jak najbardziej, bardzo miłe położne, dużo fajnych i przydatnych informacji i gratisów 😁, wycieczka po porodówcne 😆 (można się oswoić z zielonymi kafelkami 😜) no i przede wszystkim wiedza która bynajmiej mi przydała się przy porodzie, no i później przy pielęgnacji Piotrusia, gdyby nie szkoła rodzenia tak naprawdę nic bym nie wiedziała bo to moje pierwsze dziecko. A co do szpitalnej opieki to wiadomo są i miłe położne i mili lekarze ale też trafiają się tacy którzy traktują pacjentki jak zwierzęta, no cóż ale to nasz szpiatal... Ja akurat przy porodzie trafiłam na zmianę położnych, pierwszą która się mną zajmowała myślałam że "zabiję" taka była nie miła ale druga za to do rany przyłóż 🙂 A i dziewczyny jeśli będziecie miały okazję rodzić z partnerami jak najbardziej się na to decydujcie, to naprawdę jest pomocne mieć koło siebie kogoś bliskiego 🙂 Jeśli macie jakieś pytania co do szpitala itd to pytajcie 🙂 Pozdrawiam 🙂

hej mamusie 🙂 wiecie co byliśmy wczoraj na szczepieniu i tak jak pisałam że będę szczepić normalnie tylko że przed szczepieniem zastosuje tą maść, normalnie rewelacja 🙂 🙂 🙂. Malutki płakał, ale ten płacz bardziej spowodowany był rozbieraniem, po wyjściu z przychodnie odrazu zasnął (jak przy normalnym spacerze), w domu też był grzeczny bez problemu posprzątałam cały dom i zrobiłam obiad. W nocy spał rewelacyjnie aż byłam w szoku. O 21 wykąpaliśmy go, później zjadł i o 22 już smacznie spał i to na boczku na którym nie lubi leżeć... wstał dopiero o 3 (jak nigdy - zwykle już o 1 mamy pobudkę). Dzisiaj od rana tak samo zamiast małego łobuziaka mam aniołka wogóle nie marudzi jak się budzi wręcz przeciwnie jeszcze cieszy się do nas i uśmiecha, zasypia sam w łóżeczku bez żadnego noszenia na rękach. Normalnie nie poznaje mojego dziecka 🙂 Co do mleczka to ja też używałam NAN 1pro, ale Piotruś nie mógł po nim kupki zrobić strasznie się prężył, denerwował, nie spokojnie spał, od znajomej dostaliśmy mleczko z Gerbera więc pomyślałam co mi zależy i spróbowałam, widać było że bardziej mu smakuje kupkę robi jedną dziennie (pytaliśmy się położnej czy to normalne powiedziała że dziecko od 6 tygodnia powinno już tak miej więcej robić) bez żadnego problemu więc jak narazie jestem zadowolona 🙂

znalazłam na allegro ten krem można mniejszy kupić taniej, też się chyba pokuszę bo okropnie wygląda ten mój brzuch 🥴 http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&order=pd&string=no+scar&change_view=1

moje maleństwo mam słabość do tego zdjęcia więc musiałam wam je pokazać 🙂 [URL=http://img684.imageshack.us/i/dsc00417ot.jpg/][IMG]http://img684.imageshack.us/img684/4192/dsc00417ot.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

hej kochane 🙂 no wkońcu wszystko nadrobiłam, uff dużo tego było... KasiaW mój malutki śpi dokładnie tak samo jak twój, po kąpaniu wstaje między 1 a 2 i później między 5 a 6 więc i ja już się wysypiam i wszyscy szczęśliwi 😁 Co do okresu to ja dzisiaj dostałam po raz pierwszy po porodzie i od dzisiaj zaczynam brać tabletki 🙂, a jeśli chodzi o współżycie to ja pięć tygodni po porodzie to zrobiłam nic nie bolało a nawet było lepiej niż wcześniej 🙂 Wiecie co ja się zastanawiałam długo nad tymi szczepieniami i postanowiłam że będę szczepić normalnie ze względu na to że w aptece można kupić maść znieczulającą po której dziecko prawie nic nie czuję (jutro idziemy to się przekonamy), więc nie widzę powodu wydawania na to kasy, no rotawirusy nie będę szczepić, a na pneumokoki zaszczepimy małego jak będzie szedł do żłobka czy przedszkola. Co do szczepień na rotawirusy i pneumokoki w szkole rodzenia kazali nam się dobrze zastanowić bo tak naprawdę jest to nowość i żeby weszło dobrze w życie musi minąć dużo lat a tą nagonkę wokół tego robią media i firmy farmaceutyczne. Tak naprawdę my nie byłyśmy szczepione na to i żyjemy... Dziewczyny mój Piotruś też upodobał sobie prawą stronę i tylko na niej chce zasypiać inaczej się denerwuje, płacze, pręży główka też zaczęła mu się odkształcać ale już powoli zaczyna wszystko wracać do normy.

Ja tak jak wy dziewczyny staram się jeść wszystko ostatnio nawet pokusiłam się o małego fast fooda ☺️ ale później kontrolowałam małego czy nic mu nie jest. Wiecie ostatnio też zjadłam paczkę ciastek w czekoladzie nie mogłam się powstrzymać później Piotruś nie mógł kupki zrobić, miałam do siebie wielkie pretensje, ale teraz już sama nie wiem czy to przez te ciastka czy przez to że już mu się zmieniło i robi 1-2 kupki na dobę, jak myślicie??

monic proszę już zagłosowałam 🙂

Nanusia ja zaczęłam ściągać mleko i podawać butelką bo mały się krztusił, denerwował, prężył, wymiotował aż mu noskiem szło, a w ten sposób przynajmniej kontroluje ile je, pierś dostaje między posiłkami kiedy "zbiorniki" nie są pełne 😜 Dzisiaj mój Damian pierwszy raz został z Piotusiem w domu sam bo musiałam iść do szkoły i oczywiście zadzwonił po mamusie eh... ja przynajmniej w szkole trochę odetchnęłam, nie ma jak to poplotkować wkońcu z koleżankami 😉 ale nie powiem strasznie już pod koniec zajęć stęskniłam się za moim kochanym szkrabem 🙂

nanusia69 napisał(a): Z tymi wymiotami na odległość też tak mój malutki miał czasem nawet aż nosem mu poszło oczywiście przerażona poleciałam z nim do lekarza okazało się że wszystko oki i że to normalne u noworodków, już na szczęście przeszło ale starałam się żeby więcej razy podczas jedzenia mu się odbiło. A co do spania to zależy od jego humoru czasem uśnie zaraz po jedzeniu i to tak nagle że aż się z tego śmiejemy, a czasem nie można go ze dwie godziny uspokoić płacze i tak że noszenie mało co pomaga:/

Nanusia kochana napewno nie jesteś złą mama troszczysz się, martwisz, opiekujesz się starasz się jej nieba przychylić, kochasz ją bardzo od dawna wszystko to sprawia że dla niej jesteś najukochańszą i najważniejszą osoba, kochana zobaczysz hormony się unormują i wszystko będzie dobrze, trzymam mocno kciuki za Was 🙂 oklask dla Ciebie 🙂 Czytając opis porodu łzy same leciały mi po policzkach, wszystko z mojego porodu mi się przypomniało, a za brzuszkiem też strasznie tęsknie kiedyś pisałam że tak będzie.

Ewcia24 napisał(a): raz podawałaś czy więcej?? i czy później Dominik zaczął sam robić kupki?? Mój Piotruś nie robił 2 dni wczoraj wieczorem podałam mu właśnie kawałeczek tego czopka czekałam z minutkę i poszło wszystko ale dzisiaj dalej kupki nie widać, czytałam na jakimś forum pediatrycznym że kilka dni to czasem norma ale martwi mnie to...

hej kochane 🙂 czy któraś z was już może podawała swojemu maleństwu czopki glicerynowe??

hej kochane 🙂 kilka dni mnie nie było ale już nadrobiłam 🙂 Byliśmy już na pierwszej wizycie u lekarza jak nasz maluszek skończył miesiąc wtedy przytył kilogram ale teraz już wydaje mi się że więcej waży, rośnie jak na drożdżach już ubranka 56 są takie na styk:p Co do karmienia karmię go moim mleczkiem ale ostatnio zaczęłam dokarmiać go modyfikowanym, chociaż mam straszne wyrzuty ale to chyba przez presje innych, też tak macie czy tylko na mnie wywierają taki nacisk?? Już od ponad tygodnia chodzimy codziennie na spacery a już teraz nawet trwają one 3-4 godziny nasz maluszek je bardzo lubi śpi na nich tak spokojnie 🙂 Ja miejsca w których łuszczyła się skórka smarowałam oliwka a oprócz tego kąpie w oilatum i robię to od pierwszych dni w domu naszego Piotrusia. Dziewczyny czy wsze maluszki też są niespokojne po wit. D i K?? bo mój najwidoczniej tak, jeden dzień zapomniałam mu ich dać o o niebo spokojniejszy był nie wiem już sama...

larosanegra84 napisał(a): kochana tutaj masz instrukcje 😁 http://www.206club.net/showthread.php?t=35145

kasiaw napisał(a): Kasiu u mnie mały ma oprócz potówek właśnie takie krostki które znikają same nie wiem co na to zastosować Monic pisała o prostym sposobie sody na potówki.

Malwinko moje gratulacje 🙂 Evek mój mały też na początku miał często czkawki a zwłaszcza po jedzeniu teraz też jeszcze się zdarzają ale już coraz rzadziej 🙂 No to teraz czekamy aż Nanusia się do nas odezwie i zda relacje no i oczywiście pochwali nam sie swoją córeczką 😁 🙂 Dziewczyny co stosujecie na potówki u waszych maleństw??

Joasiu ja podaje witaminę d i k już od jakiegoś czasu mój mały po niej jest troszkę bardziej marudny ale jakiś negatywnych skutków nie ma. Evek śliczny jest twój synek 😁 Co do karmienia ja też karmie swoim mlekiem tylko że butelką mój mały też na początku jadł 60ml ale od ponad tygodnia to mu nie wystarcza i jadł ok 90ml od czwartku strasznie mi wymiotował poszliśmy do lekarza kazała nam przerywać jedzenie i dać mu chwilę na odbicie a potem dalej karmić i znowu poczekać aż mu się odbije, więc pamiętaj jak twój synuś zacznie jeść więcej nie zapomnij o częstszym odbijaniu żebyś unikneła tego co ja miałam 🙂 Ja Piotruśowi łuszczącą sie skórkę smarowałam tylko oliwką a oprócz tego kąpię w oilatum już nie ma prawie śladów po schodzącej skórze jeszcze tylko troszkę na główce troszeczkę mu się łuszczy 🙂 Dziewczyny wieciem może co u Nanusi?? A i wogóle GRATULACJE DLA NIE I JEJ CÓRECZKI 🙂