Skocz do zawartości

beti82

Mamusia
  • Liczba zawartości

    616
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O mnie

  • Imię
    beata
  • Kraj
    Polska

Moje dziecko/dzieci

  • Płeć dziecka
    Chłopczyk
  • Imię dziecka
    Filip
  • Planowana data porodu
    28.06.2011

beti82's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

97

Reputacja

  1. beti82

    czerwiec 2011

    uff badanie słuchu powtórne wyszło ok 🙂 teraz mogę sie w pełni cieszyc 🙂
  2. beti82

    czerwiec 2011

    Gratulacje IVI!!!
  3. beti82

    czerwiec 2011

    termometr wskazywał 37 🙂 ale ile w nim prawdy, bardz szybko sie ochładza ta woda bo leje jej niewiele 🙂 to była pierwsza kapiel maluszka w wanience 🙂
  4. beti82

    czerwiec 2011

    no ja dopiero od wczoraj mam nadzieje bo jak małego kąpalismy to sie darł niesamowicie i zaspiewałąm mu piosenke co spiewałąm jak był w brzuszku i sie automatycznie uspokoił.(takto nie reagował na zdne hałasy, wiertarke sasiada, na nic..)i to mi dało nadzieje.ale zła jestem strasznie ze to badanie zrobili w drugim dniu po porodzie. zamiast zrobic wtedy gdy mniej szans na pomyłkę.bo sie człowiek tylko uryczy, ze nigdy nie usłyszę słowa mamo... itd. babka mówiłą że duzo osobom zle wyszło i dałą nadzieje że aparat fiksuje ale w to watpie, bo w sumie nowy sprzet z owsiakowej akcji.
  5. beti82

    czerwiec 2011

    dzieki Małgorzatta Tobie też gratuluje i Wszystkim nowym mamusiom!
  6. beti82

    czerwiec 2011

    no w koncu moge i ja napisac.to dojde do was na mausie net ale chciała tu tez zakonczyc działalnosc odpowiednio. ciekawa jestem czy Ivi sie juz rozpakowała..i Monika. sn to dla mnie horror. chyba drugi raz nie dam sie nabrac i ide na cc. bynajmniej wywoływany sn jest taki.choc u mnie szybko poszło bo tylko 4 godziny a strasznie zaczęło byc dopiero na koncu moze z godzinę, to jednak ta godzina bolała strasznie darłam sie na cały oddział, że nie dam rady, podczas wypychania dziecka nie miałąm zadnych bóli partych, tzn na poczatku. wiec parłam na stolec bo połozna kazała no i wiedziałąm ze tak trzeba ale zeby czuc ze trzeba przec to nie czułam czułam tylko mega ogromniasty ból.parte dopiero poczułam kiedy dziecko miało juz głowkę prawie na wierzchu i kazała mi nie przec bo po zespół lekarski musiałą zawołac, bo fajne to jest ze lekarze jednak są przy wychodzniu dziecka bynajmniej w tym szpitalu.parte własnie miałam wtedy kiedy nie mogłąm przec kurka.udało sie, popekałam na szyjce i jeszce gdzies a krocze miałąm naciete. mały ważył 3660 g studentka medycyny rabnęła sie trochę przy wykonywaniu mi usg.ile punktów nie wiem jak długi tez. jutro bede miec wypis i bede wiedziec. ale sadze ze 10 dostał bo wszystko ok. łozysko było komentowane, było juz bardzo zwapniałe.wg mnie jest bardzo długi sadze ze ma 60 cm.podczas porodu jeden z lekarzy cos mnie uspokajał jakby poród był kichnieciem, to mu powiedziałam ze łatwo mu powiedziec spokojnie jak on nie rodzi.zszyli mnie za ciasno i jako jedyna w pokoju z innymi po sn byłam po prostu niepełnosprawna, nawet ruszanie na łóżku było problemem.nie mogłam dziecka podniesc do odbicia sie mu, czekałam jak na zbawienie na godzine odwiedzin u nas od 12ej by mój przyszedł bo mi pomagał, przystawiał podnosił.a pozniej w nocy i rano zaciskałam zęby i robiłam przy synku sama.bo i sama chciałam. w pierwszy dzien chodziły połozne i pytały sie czy ubrac czy zmienic czy dokarmic dziecko, to poprosiłam tylko o pierwsze ubranie i przewiniecie.potem chodziły co 3 godziny czy chcemy mleko nan kubeczek. wziełam tylko raz bo cycki mnie bolały i chciałam troche pospac bo modyfikowane dziecko ciezej trawi i dłuzej przez to spi.położne czy tam pielegniarki od dzieci były rózne.a te najwredniejsze w sumie okazały sie mi najbardziej pomocne. bardzo krytykowały jak ktos czesto dokarmiał i sie nie starał karmic piersia, powiedziały z poznaja po piersi która matka stara sie i dostawia dziecko, mnie pochwaliła, i pomogła przy prawej piersi, bo w obu mam wklęsłe brodawki, ale z karmieniem z lewej sobie poradziłam a z prawej było gorzej pokarm był ale nie za dużo i mały tez nie mogł złapac. pokazała jak, jak również pokazałą zeby ściągac trochę ręcznie nie laktatorem tylko recznie, i to pomogło, piers sie wypełniła, a najlepszą pozycją jak dla mnie jest na boku: brzuszek do brzuszka. mały musi cała brodawkę do buzi wziążć nie tylko czubeczek, i wtedy ssie ładnie i nakłądki nie są potrzebne. nawał mamy za sobą, wtedy w ruch poszedł laktator , avent rewelacja, raz przycisne i leje sie ciurkiem, nawet nie muszę pompowac za bardzo. natomiast na koniec zero informacji na temat lekarza z dzieckiem kiedy to kiedy tamto.c i jak z połogiem. poza tym małemu wyszło zle badanie słuchu.,w piatek do powtórki.upłakałąm sie juz. jest szansa ze sprzet zepsuty. a poza tym nie powinni tego badania w drug dzien robic, bo wody płodowe moga byc w uszkach i zafałszowac wynik, powinno byc pozniej zrobione. mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze, nie wyobrazam sobie takiego nieszczescia dla mojego bąbelka. poza tym mamy za soba pierwsze uczulenie. na pieluszki pampers new baby.sprawdziłam dwukrotnie. dobrze ze mam z róznych firm. bella jak na razie najlepsza, choc sztywna i wyciecie na pepuszek h...owe. gosia- kiedys robiło sie ciecie podłużne w nagłych sytuacjach gdy trzeba natychmiast wyjąc dziecko, bo najlepszy najłatwiejszy dostęp. ale teraz to chyba żadkość lub w ogóle nie wykonują.
  7. beti82

    czerwiec 2011

    No pomidorków nie mozna bynajmniej na początku karmienia później sie próbuje, ale żadko przechodzą próbę. kurczę to czop Ci odlatuje tylko ciekawe czy cały Ci wyjdzie. mi tylko kawalątek w szpitalu odpadł i sie skonczyło. ale Ci dobrze... choć tych bóli kręgosłupa nie zazdroszczę, ale zaoszczędziłąbys oxy. powodzenia.ja mykam do szpitala. pertraktacje z małym pt: "Twoj czas minął albo wychodzisz sam albo Cie siła wyjmą" nie przyniosły skutku. sam się prosił, tylko że mi bólu nie zaoszczędzi i niestety idziemy na wywołanie. pozdrawiam wszystkich.do następnego!
  8. beti82

    czerwiec 2011

    Mikaanka a ty jutro nie do szpitala? ja sie dzis dodatkowow włąsnie obżarłam pomidorów bo pozniej to juz bedzie zakaz na jakis czas.a ja je uwielbiam.
  9. beti82

    czerwiec 2011

    a to masz młodziutkie łozysko to tak to mozna chodzic w ciązy.ja jestem jak na bombie bo długo mam już trzeci typ dojrzałosci. a z tym rakiem szyjki coś kurczę dotyka coraz młodsze, moja koleżanka w weiku 25 lat miała, 5 lat już jest wolna od niego. to ciąże masz naprawdę silną, że nie dosyc ze do terminu dotrwałas bez niczego to jeszcze jestes juz po 🙂 kurcze to wszystkie na forum zostały przeterminowane 🙂 hihih jak to mowiłyśmy w szpitalu 🙂 mykam.odezwę się jutro rano przed szpitalem. dobrej nocki
  10. beti82

    czerwiec 2011

    moja suczka ma juz drugi raz. pierwszy na poczatku mojej ciązy. masakra. bedą jaja jak małego sprowadzimy. bedzie go pilnowac jak swoje.
  11. beti82

    czerwiec 2011

    a czyli 30ego to Twoj prawdziwy termin. z tym masażem to nie wiem u mnie go w ogóle nie stosował i nie bedzie stosowany, mimo że mam skrócona juz szyjkę. od razu idę na całość. a jaki typ łożyska masz? niech Ci sprawdzi przepływy to ważne pod koniec. a naleśniki juz zjedliśmy były i na słodko i na inaczej z pieczarkami smażonymi, kurczakiem itd. 🙂 wyżerka przed ohydnymi obiadkami szpitalnymi
  12. beti82

    czerwiec 2011

    Ivi a Ty jakie masz dyspozycje co do szpitala? jak dzidziuś nie bedzie chciał wyjsc sam to kiedy masz isc? na liscie masz 30ego termin a na forum jeszcze 2 dni do terminu widze
  13. beti82

    czerwiec 2011

    akrobaci z naszych dzidziusiów są 🙂 pogoda po zbóju, pada strasznie i zimno, zastanawiam się nad zmianą wyprawki do szpitala. w co małego ubrac na taką pogode? niby body maja odpasc to ja juz nie wiem... zachciewajkę miałam zamiast isc do naleśnikarni okazało sie ze mozna zamówic do domu 🙂 len patentowany ze mnie ale zaraz bede miała przepyszne naleśniki 🙂
  14. beti82

    czerwiec 2011

    co do szczegółow zwolnienia niestety nie wiem, do zusu trzebaby zadzwonic. a moj dzidzius co noc wspina sie do góry i u góry spi,a w dzien na dole 😮 jak pochodze troche. jutro juz do szpitala w końcu jakies działanie chociaz tyle.
  15. beti82

    czerwiec 2011

    Mikaanka co do macierzynskiego to tez słyszałam ze mozna juz wejsc w trakcie ciąży, niektórzy lekarze wypisuja tylko L4 do 38 tygodnia bez sensu. ale jak Ci wypisuje do konca to idz na L4 jescze po co tracic dni z macierzynskiego.i tak jest go malutko.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...