izarybka

karolajna1988 napisał(a):

Maga napisał(a):

a ja tak w ogole z innej beczki zapytam 😁
czy Wam tez jak gdzies wychodzicie ludzie patrza sie najpierw na brzuch a dopiero pozniej na twarz? 😁 to jest cos czego mi bedzie bardzo brakowac po ciazy 😁 😁 tyle sie juz z mezem usmialismy ogladajac te spojrzenia na brzuch 😁
moze dlatego ze jestem calkiem mloda? 🤔 powinnam nosic koszulke z napisem "tak, staralismy sie o to dziecko" 😜

tez tak mam ... i mam z ludzi bk albo jak idzie pani tez z brzuszkiem to obydwie najpierw na swoj pozniej porównanie ktory wiekszy itp i usmiech heh

no wczoraj tak miałam 😁

ubranko do chrztu to mam takie z polaru spodenki i kurtka biała 🙂
Lecę gołabki odgrzać 😜

no to dla Wszystkich Ann z naszego forum wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia i spokoju w tych chwilach naszego cudownego stanu 🙂 😘

Karolinka cieszę się że wszytko ok u Was 🙂
a co do trochę go wywaliło ale narazie jest rowno ze skórą reszty brzunia 🙂

😁 😁 😁 same emerytki ja wczoraj padłam jak śledź o 23 a kiedyś moglam nie spać całą noc czekając na meża 😮
no u mnie falę dunaju odchodzą 🙂

Cześć trochę Wam się wcisnę w wątek z nudów. Kokosanka ja jestem z zawodu pielegniarką i nie polecam mycia watą 😮 bo to się klei do ciała 😮 możesz sobie uszyć np sama taką rekawicę z bawełny jak na koszulę cienkiej potem żelazkiem wysuszyć i z bani 🙂
a pamperrsy podobno najlepiej kupić tylko jedno paczkę newborn a potem 2-ki tak radzą już doświadczone mamusie 🙂

Witam się i ja z ranca 🙂Na tą niedoczynność masz coś na E..?? Masz umówionego endokrynologa, bo pamietam że miałaś iść po skierowanie chyba??
My wstaliśmy zjedlismy i teraz sobie Danieluś hasa aż laptop mi na kolanach podskakuje 🙂

ja już padam na dziubek dobrej nocki 😘

ojjj dziewczyny jakbyście spróbowały pasztetu mojej roboty to byście wymiękły 😜 pychota 3-krotnie mielony 🙂 Uwierzcie że jednak mam serce jak zaczęły mi chorować a to choroby uszu a to takie gule na uszach a to same padły to tyż ryczałam jak bóbr i zaniechałam hodowli 😞 osobiście uważam że króliki są bardziej humanitarnie zabijane niż np świnka której nacinano gardełko i czekano aż się wykrwawi masakra 😮

aniulka25 napisał(a):

izarybka napisał(a):

Anulcia napisał(a):

MamaSandra napisał(a):

izarybka napisał(a):

Anulcia napisał(a):

izarybka napisał(a):

Maggie003 napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Maggie003 napisał(a):

dziewczynki, uciekam na przerwe odezwe sie po ....
tylko mi tu bez zbocurstw prosze 😉

Smacznego 🙂

a dziekuje ... i juz mnie nie ma 🙂

a ja wciągłam kanape z pasztetem z królika i ogórasem kiszonym 😜

Tylko nie z królika!! 😁 😁 Mój grzecznie w klatce sobie siedzi 🙂

spoko z takiej minaturki nie było by co jeść 😁 😁

Ja pamiętam jak byłam mała i hodowałam u Cioci na wsi Królika, a jak był duży to go zabili i zrobili z niego pasztet i kotlety. Płakałam z dwa tygodnie, do tej pory jak o tym pomyśle to łezka w oku się kręci 😞 😞

Ja jak widze pasztet z królika to tez nie moge..jakoś tak mi to nie na ręke jest hehe

ja Wam powiem kiedyś sama hodowałam króliki tylko do zabijania zatrudniałam zawsze wujka, a potem sama oprawiałam. Raz sobie wymyśliłam że sama zabije dam radę kuźwa wyłam z 2 godz a jeść nie mogłam cały dzien 😮
Suma sumarum mi bardziej smakuje jak sama zrobię pasztet mam pewność że nie ma nigdzie siersci 🤢

powiedz ze zartujesz!!!!!!!!!!!!!11

nie żartuje Kochana 🙂

Anulcia napisał(a):

Zmykam Babeczki 😘

Dobranoc do jutra 😘 😘

Dobrej nocki 😘

Karolcia cieszę się że się odezwałaś Kochana dużo zdrówka dla Ciebie i Wojtusia. Leż i wypoczywaj 😘

Anulcia napisał(a):

MamaSandra napisał(a):

izarybka napisał(a):

Anulcia napisał(a):

izarybka napisał(a):

Maggie003 napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Maggie003 napisał(a):

dziewczynki, uciekam na przerwe odezwe sie po ....
tylko mi tu bez zbocurstw prosze 😉

Smacznego 🙂

a dziekuje ... i juz mnie nie ma 🙂

a ja wciągłam kanape z pasztetem z królika i ogórasem kiszonym 😜

Tylko nie z królika!! 😁 😁 Mój grzecznie w klatce sobie siedzi 🙂

spoko z takiej minaturki nie było by co jeść 😁 😁

Ja pamiętam jak byłam mała i hodowałam u Cioci na wsi Królika, a jak był duży to go zabili i zrobili z niego pasztet i kotlety. Płakałam z dwa tygodnie, do tej pory jak o tym pomyśle to łezka w oku się kręci 😞 😞

Ja jak widze pasztet z królika to tez nie moge..jakoś tak mi to nie na ręke jest hehe

ja Wam powiem kiedyś sama hodowałam króliki tylko do zabijania zatrudniałam zawsze wujka, a potem sama oprawiałam. Raz sobie wymyśliłam że sama zabije dam radę kuźwa wyłam z 2 godz a jeść nie mogłam cały dzien 😮
Suma sumarum mi bardziej smakuje jak sama zrobię pasztet mam pewność że nie ma nigdzie siersci 🤢

Anulcia napisał(a):

izarybka napisał(a):

Anulcia napisał(a):

izarybka napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Maggie003 napisał(a):

Anulcia napisał(a):

AsiulkaZG83 napisał(a):

ide pic z moim miete ,bo sie obrazi..siedzi sam przy kawie.. ☺️ 😘

Aśkaaa!! teraz przeczytałam minete 😮 ja chyba śpie 🤪 😁 😁 😮

dziewczyny dajecie czadu !!!! sikania, minety zaraz sie byzkanie ostre zacznie hehehe

Sie chce,ale nie ma z kim ☺️ hehehe 🤪 😁 😁

kurcza ja z moim wczoraj u mamy spałam to głupio jak śpi za ścianą a dzisiaj pojechał 😞

Mój przyjedzie o 23..i jak ochota nie minie to coś może byyydzie 😁 🙂

To idź się drzemnij żeby mieć siłę 😁 😁

próbowałam spać..ale Emilka sie złościła 🙂

Nie ale tak na serio..to nie powiem,żebym ochoty nie miała na małe co nieco..ale jakoś później mam schizo,że Emilce krzywde zrobiliśmy..chociaż wiem że wszystko jest ok..ale wole zrezygnować żeby nie mieć schizola..najważniejsze,że mój J też tak to czuje i nie ma jakiegoś focha 🙂Jakoś próbuje Mu to wynagrodzić hehe

🙂

Anulcia napisał(a):

izarybka napisał(a):

Maggie003 napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Maggie003 napisał(a):

dziewczynki, uciekam na przerwe odezwe sie po ....
tylko mi tu bez zbocurstw prosze 😉

Smacznego 🙂

a dziekuje ... i juz mnie nie ma 🙂

a ja wciągłam kanape z pasztetem z królika i ogórasem kiszonym 😜

Tylko nie z królika!! 😁 😁 Mój grzecznie w klatce sobie siedzi 🙂

spoko z takiej minaturki nie było by co jeść 😁 😁

Anulcia napisał(a):

izarybka napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Maggie003 napisał(a):

Anulcia napisał(a):

AsiulkaZG83 napisał(a):

ide pic z moim miete ,bo sie obrazi..siedzi sam przy kawie.. ☺️ 😘

Aśkaaa!! teraz przeczytałam minete 😮 ja chyba śpie 🤪 😁 😁 😮

dziewczyny dajecie czadu !!!! sikania, minety zaraz sie byzkanie ostre zacznie hehehe

Sie chce,ale nie ma z kim ☺️ hehehe 🤪 😁 😁

kurcza ja z moim wczoraj u mamy spałam to głupio jak śpi za ścianą a dzisiaj pojechał 😞

Mój przyjedzie o 23..i jak ochota nie minie to coś może byyydzie 😁 🙂

To idź się drzemnij żeby mieć siłę 😁 😁

Maggie003 napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Maggie003 napisał(a):

dziewczynki, uciekam na przerwe odezwe sie po ....
tylko mi tu bez zbocurstw prosze 😉

Smacznego 🙂

a dziekuje ... i juz mnie nie ma 🙂

a ja wciągłam kanape z pasztetem z królika i ogórasem kiszonym 😜

Anulcia napisał(a):

Maggie003 napisał(a):

Anulcia napisał(a):

AsiulkaZG83 napisał(a):

ide pic z moim miete ,bo sie obrazi..siedzi sam przy kawie.. ☺️ 😘

Aśkaaa!! teraz przeczytałam minete 😮 ja chyba śpie 🤪 😁 😁 😮

dziewczyny dajecie czadu !!!! sikania, minety zaraz sie byzkanie ostre zacznie hehehe

Sie chce,ale nie ma z kim ☺️ hehehe 🤪 😁 😁

kurcza ja z moim wczoraj u mamy spałam to głupio jak śpi za ścianą a dzisiaj pojechał 😞

Anulcia napisał(a):

AsiulkaZG83 napisał(a):

ide pic z moim miete ,bo sie obrazi..siedzi sam przy kawie.. ☺️ 😘

Aśkaaa!! teraz przeczytałam minete 😮 ja chyba śpie 🤪 😁 😁 😮

o nie mogę Ty to udana jestes 😁 😁 😁 😁

AsiulkaZG83 napisał(a):

izarybka napisał(a):

Maggie003 napisał(a):

kasia1986 napisał(a):

Anulcia napisał(a):

anczess napisał(a):

hej dziewczyny 🙂

jakoś ostatnio nie mogę długo przy komputerze siedzieć wiec nie wiem czy już poruszałyście ten temat na forum czy jeszcze nie. Chodzi o to czy zaczęłyście już prać ciuszki dla bobasa. Mi się strasznie dłuży i nie mogę się doczekać porodu więc się zastanawiam, czy już zacząć pranie czy jeszcze poczekać. Nie chcę żeby się zakurzyły albo zebrały bakterie. Co sądzicie na ten temat?

Niektóre Dziewczyny już prały i prasowały..ale ja mam jeszcze troszke czasu..więc na razie daje sobie spokój..w razie czego Mama mi pomoże 🙂

oj ja juz ciuszki mam w szafie od 25 tc, mam jeszcze do przeprasowania kocyk bo ostatnio prałam i suszyłam na słonku 🙂

No to moje dziecię robi falę meksykańską w brzuszku - matka pije karmi, a on faluje 😁

moj maly tez takie rewolucje urzadza, ze az czasem boli, nie wiadomo gdzie dupka, gdzie raczka a gdzie nozka .. z kazdej strony mozliwej " fale dunaju" 🙂

mój rano walił po zebrach teraz skika sobie po pecherzu i kasce

ja przeczytalam,ze teraz sika po pecherzu sobie i po Kasce 😁 😁 😁

o nie mogę 😁 😁 😁 😁

Maggie003 napisał(a):

kasia1986 napisał(a):

Anulcia napisał(a):

anczess napisał(a):

hej dziewczyny 🙂

jakoś ostatnio nie mogę długo przy komputerze siedzieć wiec nie wiem czy już poruszałyście ten temat na forum czy jeszcze nie. Chodzi o to czy zaczęłyście już prać ciuszki dla bobasa. Mi się strasznie dłuży i nie mogę się doczekać porodu więc się zastanawiam, czy już zacząć pranie czy jeszcze poczekać. Nie chcę żeby się zakurzyły albo zebrały bakterie. Co sądzicie na ten temat?

Niektóre Dziewczyny już prały i prasowały..ale ja mam jeszcze troszke czasu..więc na razie daje sobie spokój..w razie czego Mama mi pomoże 🙂

oj ja juz ciuszki mam w szafie od 25 tc, mam jeszcze do przeprasowania kocyk bo ostatnio prałam i suszyłam na słonku 🙂

No to moje dziecię robi falę meksykańską w brzuszku - matka pije karmi, a on faluje 😁

moj maly tez takie rewolucje urzadza, ze az czasem boli, nie wiadomo gdzie dupka, gdzie raczka a gdzie nozka .. z kazdej strony mozliwej " fale dunaju" 🙂

mój rano walił po zebrach teraz skika sobie po pecherzu i kasce

kasia1986 napisał(a):

Maggie003 napisał(a):

Dziewczyny Karolcia sie nie nie oddzywala do zadnej co ?? ciekawe co tam u niej ??

ja nie mam do niej numeru tel. Mam jedynie do Czarnej i w razie czego jakby sie u mnie zaczał poród to jej skrobne smska 🙂

Podobno Karolcia ma nr do Asi z ZG

Zaraz coś zjem z nudów.... nie bedę mogła się ruszać i dopiero bida nikt mi nic nie poda 🤢

No pewnie mężowie z pracy też powracali tylko ja taka bidulka siedze sama, gdyby nie ciąża pojechała bym z nim w trasę a tak uwiązana 🥴

agata_1982 napisał(a):

izarybka napisał(a):

agata_1982 napisał(a):

jak leżałam na neurologii to było dużo osób z boleriozą, straszna jest ta choroba, trudno wykryć, trudno wyleczyć a dużo osób nawet nie pamietało, żeby cos je ugryzło, nie miały rumienia 😮 od tamtej pory mam schizy i staram się nie włazić w żadne krzaczory 😜

No moja psina się zawinęła w dwa dni 🥴

często widziałam u zwierząt kleszcze ale nigdy nie skończyło się to tak 😞 widocznie jakieś cholerstwo przenosił 🤨

niestety 😞