Skocz do zawartości

anczess

Mamusia
  • Liczba zawartości

    224
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez anczess

  1. właśnie 🙂, dlatego cały czas próbuje namówić mojego K na te zakupy. Tłumacze mu i tłumaczę, że wszystko może się zdarzyć, np. przedwczesny poród ale on nic. Jak grochem o ścianę. Jednym z argumentów jest fakt, że nie wiadomo czy chłopiec czy dziewczynka, więc jak się dowiem na pewno pójdziemy coś kupić... No chyba, że sama wcześniej się skuszę 🙂
  2. Cześć wszystkim 🙂

    Ale się rozpisałyście od wczoraj 🙂 14 stron czytania 😮 Ale to dobrze 🙂

    Co do cebuli i czosnku to już pisałam, że jak to czuję to muszę lecieć do łazienki 🤢

    Synek ślicznuści 🙂 też już chce mieć swoje maleństwo przy sobie w ramionach, ale wiem, że muszę cieszyć się każdą chwilą ciąży bo po urodzeniu będę chciała znowu być w ciąży 🙂

    co do snów to mi też śnią się takie głupoty, że czasami w szoku jestem. Moje dziecko śniło ki się jak dotąd 2 razy. W drugim miesiącu i pod koniec trzeciego. Najpierw śnił mi się dziewczynka. Było to tak, że pracowałam więc mój szef się nią opiekował cały dzień a pod koniec dnia pracy, gdy po nią poszłam to bałam się, że nie będzie chciała do mnie przyjść i będzie płakać. Okazało się jednak, że się uśmiechnęła wyciągnęła rączki. Jak ją przytuliłam to już do nikogo nie chciała iść 🙂
    A drugi sen to był taki: w trzecim miesiącu urodziłam synka i tak jak ktoś napisał jeszcze nic do niego nie miałam. Tak się tym faktem przeraziłam, że się obudziłam 🙂

    Pozdrawiam
  3. dzień dobry wszystkim 🙂

    w końcu udało mi się zwlec z łóżka. Jak się obudziłam byłam nie do życia. Jak się podnosiłam to mnie głowa bolała 🤢 🤢 zupełnie jakbym na kacu jakimś była czy coś 😮 no ale wykąpałam się i jest już znacznie lepiej 🤪 🤪
  4. szotka napisał(a):
    Dziewczyny a mnie w nocy szok lekki spotkał.Obudziłam się bo coś mi nie pasowało no i okazało się że mam całe mokre piersi....zastanawiam się czy to nie za wcześnie na takie numery...To moja pierwsza ciąża i przyznam szczerze że nie nieźle się zdziwiłam, dobrze że wizytę mam już za tydzień.


    ale jazda 🙂 nie spodziewałabym się ze tak szybko to może się przytrafić 🙂
    coś znalazłam Tutaj
  5. też tak miałam wczoraj. Chciałam usiąść a jakiś facet w średnim wieku mnie wyprzedził. Spojrzał na mój brzuch, chwilę popatrzył i.... głowa w drugą stronę... życie... 🙂 aczkolwiek jak stałam w kolejce w bibliotece to zostałam wczoraj przepuszczona 😁
  6. malstep napisał(a):

    A dziewczyny.....Ja dziś od rana czuję kłucie w dole brzucha,z lewej strony,nie ból,ale kłucie,ale w miarę mocno to czuję.Jak myślicie,czy to więzadła,czy coś groźnego. też tak macie?


    Ja tak miałam. Nieważne czy leżałam, siedziałam czy stałam to mnie kuło z lewej strony. Miałam wrażenie jakby był to jajnik. Powiedziałam o tym mojemu lekarzowi a on przepisał mi luteinę. Już ją skończyłam brać a po bólu i kłuciu ani śladu. Czasami tylko wraca ale teraz jest o wiele mniejszy 🙂 pozdrawiam mam nadzieję, że chociaż trochę pomogłam 🙂
  7. kasia1986 napisał(a):
    AsiulkaZG83 napisał(a):
    gosia241 napisał(a):
    Ladny ten brzusio

    Gusia WITAJ! 😘Jestem Ci bardzo wdzieczna za polecenie dr.Prałata 😘Nie dosc,ze przystojny 😜 🙂,mily delikatny to jeszcze konkretnie wyk.swoja prace ,a nie na odp..Pierwsze co mialam krotka rozmowe czy cos sie dzieje ,nastepnie badanie na fotelu,a kolejnie usg....(na tym swoim wiesz w gabinecie,wiec tam za wczesnie na rozpoznanie plci dzidzi 🤢),skierowanie na usg,skierowanie na wyniki (morfologia,mocz),zapisal mi Asmag..3razy dziennie po 1,hm..musze poczytac dlaczego????
    No i wlasnie ...stwierdzil,ze dzidzia jest mniejsza niz wskazuje na to termin ostr miesiaczki....az o 2 tygodnie...Jednak szybko mnie uspokoil,ze od poczatku moglo tak byc i poprostu ciaza jest mlodsza,bo nic nie wskazuje ,ze zle sie rozwija...ale do czasu tego usg bede podswiadomie rozmyslac,mimo iz uspakajam sie sama w sobie ,a maz rozwiewa zle mysli...


    mam tak samo, wg terminu miesiączki powinnam być teraz w 17 tc, a dzidzia jest młodsza o 2 tygodnie 🙂 prawdopodobnie jajeczkowanie się opóxniło, stąd ta obsuwa - więc nie ma powodu do zmartwień. Na 2 usg się wszystko wyjaśni kiedy poród 🙂


    mykam spac, jutro na rano na uczelnie, a przed chwila wróciłam z wykładów i mi łeb pęka. buziaki


    no u mnie do zapłodnienia doszło 10 dnia cyklu ewentualnie +2 dni 🙂 więc moja kruszyna jest mniej więcej o tydzień młodsza no może prawie dwa 🙂

    mnie na mięcho to raczej nie ciągnie ale też nie odrzuca no może oprócz smażonego kurczaka. Jak o nim pomyśle to widzę łazienkę 🙃
  8. izarybka napisał(a):
    oj dziewczyny ale miała przygodę. Wyszłam do biedronki(blok dalej przez ulicę). No i do niej nie dotarłam zdążyłam tylko skręcić w żywopłot. Obciach dobrze ze mnie tu nikt nie zna 🙂


    Ja miałam podobnie miesiąc temu. Siedzę sobie w autobusie mpk aż tu nagle prawie w centrum musiałam wysiąść i wyleciało ze mnie jak z kranu. Za przystanek zdążyłam tylko pójść a krzaków nie było co szukać... Taki ten Poznań jest ehh ludzi pełno dziwnie się patrzyli ale nic nie powiedzieli. Głośnych komentarzy na szczęście też nie było 🙂
  9. ja chciałabym naturalnie ale tez nie wiem czy dam rade 😁 😁 chociaż tyle kobiet dało raę to czemu ja nie mam dać rady 🙂

    ten mój ma się zastanowić czy chce ze mną rodzić czy nie 🙂 ja bym chciała żeby był ze mną (miałabym na kogo się wydzierać no i miałby kto mnie trzymać za rękę) ale zmuszać go nie będę bo może być tego jeszcze więcej problemów. Żona mojego kuzyna zmusiła go do porodu rodzinnego a ten na porodówce zemdlał i zamiast nią musieli zająć się nim 🤪 🤪
    Co do lewatywy to też nie wiem. Nigdy robionej nie miałam więc strach podwójny hehe 🙂
  10. Leer napisał(a):
    nie wyobrażam sobie.. najbardziej przeraża mnie fakt że nie bede mogła sie opalać... właśnie co myślicie o tym aby latem z umiarem wychodzić na słoneczko około 16 godz? żeby chociaż trochę sie za brązowić? mój gin już teraz powiedział mi na wstępie że mam zapomnieć o tym.. ale jak oglądam zdjecia innych kobiet z brzuchalami na plazy to mnie zastanawia fakt że one moga a ja nie?


    no to chyba nie jest do końca tak, że one mogą 🙂 ale myślę, że ok 16 można wyjść pospacerować. Ważne żeby w to największe słońce się schować i brzuszka za bardzo nie narażać na działanie promieni uv czytałam, że przenikają także przez łożysko. Dlatego będę wieczorami wychodziła zeby bladziochą nie być 🙂 ale przesadzać nie będę. Jedne wakacje mogę sobie odpuścić 😁
  11. mariola-s napisał(a):
    Chyba pójdę Twoim śladem Leer i zacznę inwestować w sukieneczki, bo na lato będą w sam raz... jak sobie wyobrażacie te upały i nasze brzucholki?


    Ja sobie wyobrażam tak, że cały dzień będę w domu a na spacer wieczorem będę chodziła 🙂 będę pewnie zjadała tony lodów i bardzo mi będzie przykro, że nad jeziorkiem cały dzień nie będę mogła siedzieć 😉 tak na dzień dzisiejszy wyobrażam sobie wakacje 🙂
  12. hej mamusie 🙂

    ale dzisiaj zalatana jestem 🤔 naszło mnie na groszek konserwowy, zjadłam 2 puszki i nadal nie mam dosyć 😮 😮a jak u was?

    wymiotów nie mam ale mdłości czasami się pojawiają jak czuje smażoną cebulę i dużo czosnku 🤢
  13. Cześć Mamusie 🙂 Jak tam piękny poranek?

    Agata_1982 ja jestem z poznania ale nie wiem gdzie warto byłoby zrobić takie usg a tym bardziej nie orientuję się w cenie 😞

    Spodnie są świetne 🙂 tylko nie wiadomo jak długo będą służyły 🙂 ta nakładka na brzusio się mocno rozciąga?

    dzieło jest mistrzowskie 🙃 🙃 szkoda, że ja nie mam takiego talentu 😉

    ja korzystam z suwaczków Tutaj

    Wkleiłam chyba drugi wygenerowany link 🙂 ale zanim doszłam do tego, który dokładnie to co chwilę wklejałam następny aż się udało 🙂 😎

    Pozdrawiam brzuchatki 😜
×
×
  • Dodaj nową pozycję...