etrojanowska

Witaj, Dzieciom od około 6 miesięcy można podawać wodę mineralną, oczywiście niskozmineralizowaną i niskosodową, posiadającą odpowiedni atest. Tej wody nie trzeba przegotowywać, ważne jednak by po otwarciu nie stała dłużej niż 12 godzin. pozdrawiam, Ela mama_justyna napisał(a):

Witaj, Obecnie jak rozumiem wprowadzasz mleko modyfikowane, więc przez kilka dni dokarmiasz dziecko jeszcze piersią, 60 ml na pierwszy raz wystarczy. Jeżeli dziecko będzie dobrze tolerowało nowy pokarm, to powinno go zjadać około 180 ml i wówczas już nie należy go dodatkowo przystawiać do piersi. Podobnie trzeba postępować w każdym przypadku zastępowania karmienia piersią, mlekiem sztucznym. pozdrawiam, magda123 napisał(a):

Witaj, Wprowadzony przez Ciebie sposób żywienia jest jak najbardziej prawidłowy. Proponuję jedynie byś 1-2 razy w tygodniu zamiast mięsa wprowadziła rybę. Następnie możesz wprowadzać jogurty i kefiry naturalne, jeżeli oczywiście dziecko nie ma alergii. Warzywa i owoce sezonowe, powoli możesz wprowadzać inne, z wyjątkiem tych uczulających - truskawki, poziomki, cytrusy i ciężkostrawnych. Ważne by warzywa i owoce pochodziły z upraw ekologicznych i nie zawierały azotanów i pestycydów. pozdrawiam, Ela EwAA napisał(a):

Witaj, Do 6 miesiąca dziecku w zupełności wystarcza karmienie piersią, nie trzeba go ani dokarmiać, ani dopajać, nawet podczas upałów. Mleko matki dostosowuje się do potrzeb dziecka, jeżeli będzie mu się chciało pić, po prostu będzie częściej ssało pierś. Nie musisz się marwić, od samego początku dziecku podawaj pierś, wodę czy herbatki możesz mu oczywiście wprowadzać (np. od 4-5 miesiąca) ale nie jako coś koniecznego, raczej urozmaicenie i nauka innego sposobu picia. Natomiast od 6 miesiąca dziecku wprowadza się już pokarmy stałe, w tym również napoje (woda, herbatka, soki owocowe). podrawiam, ela karolcia12345i napisał(a):

Witaj, Nie znam przyczyny, dla której chcesz odstawić dziecko od piersi, jako żywieniowiec doradzałabym raczej karmienie jeszcze przez kilka miesięcy a przynajmniej do 5-6 miesiąca, wówczas dużo latwiej to zrobić (wprowadza się pokarmy stałe) a dla dziecka pokarm matki nie jest już tak instotny. Niemniej jednak jeżeli podjęłaś decyzję o odstawieniu dziecka od piersi, to najlepiej zrobić to w sposób planowany, który jest najbardziej zbliżony do naturalnego kończenia karmienia piersią. Takie odstawienie wymaga jednak czasu ale dla Ciebie nie niesie ryzyka zastoju lub zapalenia piersi. Takie odstawienie polega na tym, że rezygnujemy z jednego karmienia raz na kilka dni i zamiast niego podajemy mleko następne. Postepujemy tak, aż do całkowitego zastąpienia karmienia naturalnego, sztucznym. Najlepiej jednak z tym pytaniem zwrócić się do daradcy laktacyjnego, będzie on w sposób bardziej fachowy mógł odpowiedzieć na Twoje pytania i wątpliwości. Serdecznie pozdrawiam, Ela Myszka2o1o napisał(a):

Witaj, Nie wiem z czego wynika chęć ograniczenia karmień nocnych, na razie córka raczej prawidłowo przybiera na wadze ale oczywiście możesz stopniowo odzwyczajać ją od nocnego karmienia. Powodem tego, że córka domaga się jedzenia w nocy ,może być przyzwyczajenie emocjonalne wynikające z wcześniejszego karmienia nocnego lub też to, że być może dziecko jest głodne. Możesz na początek spróbować zastąpić jedno karmienie podaniem herbatki lub najlepiej wody, choć poczatkowo to też nie będzie łatwe. Możesz też zwiększyc ilość zjadanych posiłków w ciągu dnia, glównie zupki. Oczywiście oduczenie karmień nocnych to niestety niełatwa sprawa, wymaga konsekwencji i stopniowych, czasem niewielkich kroków. Można też oczywiście spróbować usypiania dziecka bez podawania mu mleka ale to też może być dla dziecka na początku trudne do zaakceptowania. pozdrawiam i życzę powodzenia, Ela evie napisał(a):

Witaj, Myślę, że niepotrzebnie martwisz się na zapas, pojawiają się informacje o unikaniu w ciąży produktów alergizujących ale jak na razie alergie u dzieci nie są moim zdaniem w pełni z tym związane. Uważam, że możesz jeść owoce cytrusowe, ale jak zwykle z umiarem, alergie moim zdaniem bardzo często niestety związane są ze stosowanymi w owocach i warzywach konserwantami i pestycydami. Osobiście jestem zwolenniczką korzystania z sezonowych owoców i warzyw, a o te oczywiście zimą jest trudno. W zimowej diecie możemy korzystać z kiszonek (kapusty, ogórków, itp), jabłek, gruszek, ewentualnie mrożonek. Moim zdaniem najważniejsza jest jakość produktów, które jemy, czyli unikanie 'chemii'. Ogólne zasady żywienia kobiet w ciąży są takie same jak zasady zdrowego żywienia, jednak okres ciąży cechuje się pewnymi różnicami, zapotrzebowanie na niektóre składniki odżywcze rośnie, np. rośnie zapotrzebowanie na białko (jaja, mleko, mięso, białko roślin straczkowych), foliany (kwas foliowy dostępny w zielonych warzywach), kwasy omega-3 (oleje, tłuste ryby), wapń (mleko i jego przetwory), żelazo(spożywaj mięso wraz z warzywami i owocami bogatymi w wit. C - wzrasta wchłanianie żelaza), potas (w bananach). To bardzo ogólne zasady, niestety aby je skonkretyzować, najlepiej jest ułożyć indywidualną dietę lub skonsultować się ze specjalistą. Jeżeli jednak odżywiasz się zdrowo i prawidłowo przyberasz na wadze, to nie masz się czym martwić. pozdrawia, Ela angel_69 napisał(a):

Witaj, Przyjmuje się, że pieczarki (oczywiście po obróbce termicznej) można podawać dziecku około 3 roku życia, wcześniej można podawać wywar z pieczarek. Grzyby leśne podajemy dopiero po ukończeniu 6 roku życia, choć niektórzy twierdzą, że dopiero po 10 roku życia. pozdrawiam, ela martaer napisał(a):

Witaj, Dlaczego sądzisz, że źle dobrałaś mleko, czy płacz dziecka interpretujesz jako nienajadanie się? Moim zdanie płacz i niepokój dziecka może wynikać z tego, że być może dziecko jest przekarmione, pamiętaj, że płacz nie zawsze sugeruje głód, może być dokładnie odwrotnie. Niepokój może też wynikać z problemów trawiennych, to bardzo częste w tym wieku, gdyż obecnie przewód pokarmowy dziecka jest jeszcze niedojrzały i nie radzi sobie z właściwym trawieniem mleka. Podawaj mu herbatki, o których wspomniałaś, masuj mu brzuszek, to zazwyczaj przynosi ulgę. Za jakiś czas dziecko przyzwyczai się do trawienia mleka i bez problemu będzie sobie z tym radziło. Jeżeli nie ma niepokojących objawów - wysypka, biegunka, zaparcia, to nie masz się czym martwić. Na razie nie zmieniaj mu mleka, tylko obserwuj dziecko. Jeżeli objawy się nasilą, skontaktuj się z pediatrą, by ewentualnie zmienić mleko. Pamiętaj, że na każdy nowy pokarm dziecko moze reagować w podobny sposób. Serdecznie pozdrawiam, Ela neli25 napisał(a):

Witam, To jak długo jakiś składnik pożywienia utrzymuje się w pokarmie zależy od kilku czynników, m.in. masy ciała matki, szybkości jej metabolizmu, od strawności pokarmu. Zazwyczaj pokarmy ciężko strawne dłużej zalegają w przewodzie pokarmowym i są dłużej trawione. Przyjmuje się, że w pokarmie matki dany składnik utrzymuje się od kilku godzin do 2-3 dni. W przypadku alergii przyjmuje się, że dopiero po uplywie dwóch-trzech tygodni alergen całkowicie znika z organizmu. pozdrawiam, Ela Niunia26 napisał(a):

Witaj, Tak też bywa, szczególnie jeżeli masz dolegliwości ze strony układu pokarmowego (nudności, zgaga, itp), powinnaś wsłuchać się w swój organizm i jeść to na co masz ochotę. Staraj się również jeść częściej a mniej, może wówczas wróci apetyt. Jeżeli prawidłowo przybierasz na wadze a dziecko dobrze się rozwija to nie masz się czym martwić. Pamiętaj, żeby nie odchudzać się w ciąży. pozdrawiam, Ela moniczek napisał(a):

witam, Trudno mi powiedzieć, co w diecie dziecka jest nieprwawidłowe, do tego potrzeba dokładnego wywiadu żywieniowego. Zdecydowanie córka cierpi na zaparcia. Proszę podawać jej więcej płynów, produktów mlecznych fermentowanych (jogurt naturalny, kefir), warzyw i dużo ruchu. pozdrawiam, Ela Ilcia78 napisał(a):

Witam, Trudno niestety się do tego odnieść, nie wiem ile, jakie posiłki, o jakiej kaloryczności zjada Twoje dziecko w ciągu dnia. Jeżeli prawidłowo przybiera na wadze, jest ruchliwy i aktywny, to zupełnie nie ma się czym martwić. pozdrawiam, Ela Sathi napisał(a):

witaj, Dietę dziecka należy rozszerzać dopiero w 5 miesiącu, dlatego proszę się jeszcze wstrzymać z rozszerzaniem diety, na pewno przed powrotem do pracy zdąży Pani wprowadzić pokarm sztuczny. Proszę też jeszcze utrzymać karmienie piersią, będzie znacznie łatwiej dziecku przyzwyczajać się do nowych składników pożywienia, które zacznie Pani wprowadzać w 6 miesiącu. Podanie mleka modyfikowanego przed snem, nie zawsze gwarantuje przesypianie przez dziecko całej nocy, choć często dzieci lepiej wówczas śpią. Ostatnie karmienie mlekiem sztucznym, powinno być tuż przed snem, by zwiększyć prawdopodobieństwo nie budzenia się dziecka w nocy. pozdrawiam, Ela