aniunia811

Dzień dobry 🙂
Aniu zgadzam się w 100% z Ziołką, może warto spróbować, choć powiem Ci tak nie mozesz robić czegokolwiek na siłę, bo to nie ma sensu. Czasem lepiej że tak się dzieje przed ślubem niż po. Dobry przykład moi znajomki 12 lat po ślubie(ochajtali się bardzo szybko bo ciąża), dwójka dzieci, a on doszedł do wniosku że to nie to najpierw wyjechał że niby za pracą do Szkocji - tylko z tej roboty moja kumpela kasy nie widziała, a po powrocie oznajmił że się wyporowadza 40 km i odwiedza dzieci co 2 tyg w weekend. Moja kumpela jest gotowa mu wszystko wybaczyć oby tylko wrócił, jak to twierdzi dla dobra dzieci choć wie że między nimi już nigdy jak dawniej nie bedzie 😞 - przykre ale prawdziwe. Faceci potrafią się w bardzo dziwny sposób zachować nie zrozumiały dla kobiet - nietsty 😠
Ale kochana głowa do góry, może pójdzie po rozum do głowy, a jeżeli nie to znaczy że nie jest Was wart. Na lekkie pocieszenie oklask od nas 🙂

Anusia86 napisał(a):

hej dziewczyny! 🙂 wpadłam tylko na chwilę się przywitać...u nas, tzn u mnie, nie ciekawie...Robert się wyprowadził... przerosła go chyba odpowiedzialność.. 🥴 nie wiem co robić..? 🤨

Kochana co ty mówisz????? POdał Ci chociaż powód???? Kurcze nei wiem co ci powiedzieć 😞, chyba tylko to że jest mi przykro, przecież planowaliście ślub

Dzień dobry 🙂 w ten mroźnawy poranek, u nas dachy aut białe wiec mniemam że jest mrozek. NIby zapowiadali tylko -2 ale ile było ciężko określić 🙂. Moja laleczka wczoraj w dzień nie spała wiec już przed 20 spała a usypianie zajęło jej aż 8 minut 😁. A dziś wstała 7.10 ale powiem Wam że jakaś nie przytomna jestem:/. Jak zadzwonił budzik by męża wyprawić do pracy o 6.30 to ciemno jak nie wiem co i sie zastanawiałam co za .... nastał na noc budzik 😁
Weekendzik minął bardzo szybko ale bardzo przyjemnie 🙂

Hej mamuśki 🙂. My sobotę spędziliśmy w sumie na leniuchowaniu i goszczeniu się tzn. byliśmy na imieninach 😁. Taki nas od rana leń ogarnął z mężem że masakra jakaś mówie Wam. A co do tekstów naszych pociech, to Julcia dziś strzeliła kolejne więc się pochwalę. Poszliśmy do mojej mamy na imieniny i niunia dając bukiecik mówi: wszyćkiego najlepsiego i niby wszystko oki, po czym moja mama stawia ciasto a Julcia oj tak wszyćkiego najlepsziego jak nić 🙂 - no tak się uśmieliśmy mówie Wam 🙂. Generalnie co jakiś czas strzela jakieś teksty 😁. A co do mówienia po imieniu to jak usłyszy że któreś z nas mówi po imieniu to ona też do nas tak próbuje, ale w sumie my odkąd sie pojawiła Julcia mówimy do siebie mamusia tatuś i niunia tak też do nas mówi 😁. Moja już w łóżeczku choć jeszcze nieśpi bo gada a ja wykorzytałałam chwilę przed dzierganiem dalszym i skrobnełąm do Was 🙂. No dobrze życzę dobrej nocki i spokojnej niedzielki 🙂 Buziole laleczki 🙂

Dzień dobry 🙂
Aniu mam konto na fb i wysłałam do Ciebie zaproszenie, ale także do drugiej Ani i Kasi 😁. Jeżeli macie ochote to zaakceptujcie 🙂.
Ja sie chyba za szybko pochwaliłam tymi nocami:/. Tej nocki po 24 niunia obudziła mnie wiec pewna że chce sikać biore ja a ta cała mokra:/. WIęc pytam nie było mnie zawołać jak ci sie chciało, a Julcia na to : a byjo i tejaz jest lipa 😁. Rozbawiła mnie niesamowicie 🙂
Aniu co do tekstów to moja też jest niezła i pory też takie sobie wybiera do tego mówie wam 😁
Ja zaraz biore sie za pieczenie ciacha dla mamy jutro ma imieninki 😁
U nas zimno teraz 5 stopni tylko i od samego rana ponuro i pochmurno:/

Dzień dobry mamusie 🙂. Musze się pochwalić i mam nadzieje że nie zapesze, ale moja laleczka drugą noc z rzędu nie przebudzała sie na siusiu 🙂. Ok 22- 23 ostatni raz ją wysadzam czasem sama sie przebudza czasem biore śpiącą na sedes i jak zrobi to już do rana śpi i oby tak zostało. Bo do tej pory albo jeszcze sie zsikała przez sen sporadycznie ale sie zdarza, albo miedzy 2 a 3 jeszcze śmigałyśmy siusiu.
A jak wasze smyki i siusianie???
O której na noc kładziecie swoje spać?? Macie jakiś rytuały????

No ja Kasiulek też wolałabym żeby się nasz wątek nie rozpadł, ale sama widzisz. Jak zagladam na nk to widać że pare dziewczyn bywa i grywa a do nas nie zaglada 😞. Ale wiadomo ich wybór 🙂. Ja się staram pisać jak tylko moge, czasem o mega pierdołach co widać,ale pisze 🙂. życzę laleczki dobrej nocki.
Ja cosik nastroju nie mam moja Juleczka testowała moją cierpliwość. Teraz leży już w łóżeczku zobaczymy z jakim skutkeim, ech mówie wam, ale cóż taka rola mam i dzieci 🙂

kasiulek85 napisał(a):

ja wczoraj z mężem obchodziłam 3 rocznicę ślubu 🙂 i zaczynamy w końcu remonty w mieszkaniu

Kasiulek to wszystkiego naj z okazji tej rocznicy 🙂. To jesteście rok krócej małżeństwem niż my 🙂, nam w sierpniu stukneło 4 🙂. Ale w sumie poza nami dwoma ostatnio to reszta się sporadycznie odzywa:/. Czyżby nasz wątek powoli szedł w niepamięć???? 😞

Hej mamusie, widze że znów nastała u nas cisza. W sumie rozumiem, należy wykorzytsywać pogode póki jaka taka jest. U nas z nią tak różnie, ale jak tylko sie da i mam faze to korzystamy, gorzej jak ogarnia mnie leń:/. Moja lala ma mega krzywą grzywkę bo nie da sobie spokojnie obciąć a i spinać też nie beardzo bo zaraz ściąga. Więc wczoraj w kąpieli mąż co złapał to ciął i ma mega wychemraną:/

kasiulek85 napisał(a):

hej mamusie 🙂 jak mija weekendzik? byłyście na wyborach?

Hej kochane, po weekendzie w sumie tak jak i przed 🙂.No może z różnicą że tatuńcio w domku 🙂. Co do wyborów to oczywiście, my byliśmy a Julcia wrzucała głosy i bardzo jej się to podobało 😁.
U nas zaniesione niebo wiec raczej na słońce dziś nie mam co liczyć:/, Na razie zimno, dlatego też standardowe poniedziałkowe sprzątanie, a spacerek pewnie po drzemce 🙂
Moja lalunia przez ostatni tydzień miedzy 1 a 2 lub 2 a 3 budzi sie i nie śpi przez 1h:/. Fakt faktem chodzi w dzień marudząca i apetycik nam troszkę osłabł, ale nie wiem czy to nie jest zwiazane z napuchnietymi dziąsłami:/ - w końcu nadal nie mamy piątek. I tak sobie myśle że to może to wszytsko od tego.
Dajecie swoim pociechom jakieś witaminki albo tran lub coś co podniesie odporność na jesień???? Ja swojej zaczełam dawać tran, w tamtym roku dwałałam witaminy w kropelkach a teraz tran, powiem wam że pachnie super 😁 i moja w sumie chętnie go bierze i woła że dobre witaminki 🙂

Hej mamusie. My z rana już na nogach, choć ja to bym jeszcze pospała 🙂. Ostatnio nie moge się w ogóle dobudzić, masakra jakaś mówie wam. Nie wiem czy to kwestia przesilenia jesiennego czy też zmiennej mocno pogody.
POchorowanym życzę szybkiego powrotu do zdrówka 🙂

Aniu moja Julcia w dzien idzie do łóżeczka ja zakładam szczebelki i ją zostawiam i wychodze., A na noc po kąpieli kłąde ją do łóżeczka przykrywam włączam lampeczkę żółwika i też wychodze. Bywa ze mnie woła bo zrobi bałagan i krzyczy by jej porpawić a bywa ze po chwili śpi 🙂

kasiulek85 napisał(a):

witam 🙂
my z mężem i dzieciaczkami byliśmy nad morzem dokładnie w Sopocie i w Stegnie 🙂 było super tylko szkoda że to jeden dzień ale pogoda nam dopisała 🙂 dzieciaczki szczęśliwe a zwłaszcza Marcelek 🙂

Kasiulek widziałam na nk foty no tylko pozazdrościć 😁
Ja ogarnęłam co miałam ogarnać niunia się wyspała więc zaraz obiadek i na dwór póki pogoda pozwala 😁, choć po tym sprzataniu wcale nie mam ochoty wyjść 😁, złapałam mega lenia, hihihi

Hej kochane, jak po weekendzie? U nas było przepięknie ciepło i słonecznie 🙂, choć z rana i na wieczór już czuć że to jesień. Niemniej jednak korzystaliśmy ile się tylko da 🙂.
Mojej Julci na całe szczęście po dwóch dniach katar minął, co mnie bardzo ucieszyło. Ja zaraz z rana biore sie za robote, choć powiem wam ze mam lenia i jakoś za mocno to mi sie nie chce, ale trzeba niestety:/

hej, my po kiepskiej nocy bo moja laleczka dostała na wieczór katar:/

kasiulek85 napisał(a):

]kasiulek85 napisał(a):
JAKI TO LEK? POCHWAL SIĘ 🙂
A TO MÓJ TANCERZ NA WESELU
[URL=http://tinypic.com/r/2lkqx68/7]View My Video[/URL]

A napisałam poniżej 🙂 DISOPHROL RETARD 🙂 może i wam pomoże 🙂

a nazywa sie: DISOPHROL RETAED
podam moze sie komus kiedys przyda 🙂 ale dla dorosłych tylko

kasiulek85 napisał(a):

my po wizycie u lekarza
marcel ma zatoki a ja jestem mocno przeziębiona a malutki zdrowy no i jeszcze mąż też jest przeziębiony 😞

no to nie wesoło macie 😞, oklask dla was na poprawe nastroju. a ja wczoraj na wieczór i dzis rano wziełam tabletki polecone przez moja tesciowa na katar i powiem wam ze mam suchi ani grama kataru, az jestem w szoku. jakie to miłe uczucie, mówie wam. a ten lek jest rewelacyjny 🙂

Widze kochane ze nie tylko mnei dopadła jakaś cholera:/. Kurujcie sie i dawajcie znać co i jak z wami i maluchami 🙂

kasiulek85 napisał(a):

witam a mnie boli i szczypie gardło,ślinę ciężko przełknąć 😞 co za koszmar 😞 aniunia oklask za nasze cierpienia

Kasiulek dziękuje i odwdzięczam sie 🙂
Aniu my też nie wygraliśmy niestety:/

Hej, hej pozdrowionka od zasmarkańca. Kurcze coś mnie dopadło i od wczoraj jakaś masakra mówie wam 😠Ale co sie dziwić taka pogoda, dziś też niby miało być słonecznie a tu ciemno, ponuro i szaro przynajmniej na razie. Zresztą dla mnie może być tak przez cały dzień nie bede miała wyrzutów sumienia jak mi sie nie bedzie chciało wyjść 🙂.

oh, Kasiulek dziękuje za miłe słowa, ale druty to nie jest moja mocna strona, wiec dopiero stawiam pierwsze kroczki, bo jedyne co umiem to szalik 😁, ale spróbować nie zaszkodzi 🙂
My dziś korzystałyśmy z pięknej pogody jesiennej 🙂

Dzień dobry z pięknego i słonecznego poniedziałku. Niestety ja humoru pomimo cudnej pogody nie mam, wstałam z bólem gardła:/.
Aniu co do mycia ząbków to moja ma fazy, że nie chce dać myć, a bywa że się sama upomina 🙂, z przewagą na upominanie się 🙂. Bardzo pomaga nam bajka Barney w jednym z odcinków dzieci po jedzeniu myją ząbki i moja jak ją ogląda to sama leci po szczoteczkę i myje dodatkowo 🙂
Kurcze mam kolejne wyzwanie:/ mąż zażyczył sobie rękawiczki na drutach takie jakie mają rowerzyści, nie lada wyzwanie dla mnie mówie wam 🙂. Ciekawe co z tego mi wyjdzie, hihihi 🙂Ale bede do was zagladać na pewno i dzielić sie postępami 🙂

My już wróciłyśmy z dworku u nas słonecznie ale chłodno, czuć już jesień. Niebawem lala spać a ja luz, obaidek mam, pranie z rana zrobione więc luz 🙂
Jak zrobie mężową to też wrzuce na nk albo na maila jak podacie i wtedy ocenicie 😁 czy męska czy damska 😁

Ania131206 napisał(a):

a ja pospałam 🙂dzien dobry 🙂
mój Julek nadal chodzi w pampersie ale coraz czesciej woła siusiu...boje sie zdjac mu pieluche,bo nie zawsze zawola,poza tym kupke tylko raz zrobil do nocnika,robi ja nadal w pieluche....a co do smoka to ja tylko na noc daje,w dzien juz jakies pol roku nie daje....a on nawet sie nie upomina...Aniu a ja czapeczki nie widzialam gdzie mogę zobaczyc??

Moja smoka w dizęń nie używa ponad rok 🙂 miała jakieś 11 miechów jak w dzięń był zabrany 🙂
Aniu co do czapeczki to na nk wrzuciłam fote, bo tu nie wiem jak poza tym nie chce czegoś nowego instalować dla jednej foty 🙂
Więc jak coś to zapraszam na nk 🙂
Co do dziewczęcej czy chłopięcej to cięzko określić 🙂 Ja teraz bede robiła dla męża 🙂. Wzór jest mega uniwersalny 🙂