Skocz do zawartości

aniunia811

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1796
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez aniunia811

  1. Hej kochane 🙂 dawno mnie nie było i nawet było co poczytać 🙂. My w środę wróciliśmy z nad morza, było super, niuni apetyt dopisywał, na plaży bawiła się super, do morza z tatusiem wchodziła, choć było chłodne. POgoda była w kratkę, ale nie możemy narzekać bo i tak z mężem ze skóry się obieramy 🙂. Jedyny minus to taki że okazało się że nasza laleczka ma chorobe lokomocyjną wiec bywało ciężko, ale daliśmy rade 🙂. teraz nie moge się jakoś przestawić 🙂. Nniunia zrobiła sie bardziej odwazna 🙂, płaciła z tatusiem i przestała się wstydzić
    A dzis poszlismy i zamówilismy tort na następna niedzielę 🙂, kurcze ale ten czas leci, dopiero co smyki porodziły się, a tu już dwa latka 🙂
    Spóźnione życzonka dla Arletki 🙂
  2. Ale was dużo na forum, normalnie nie da się nadrobić 🙂, - żąrt.
    Kochane piszcie co u was? choć po jednym zdaniu. U nas po staremu w sumie, a no wreszcie po wielu bólach mamy wszytskie 3 😁 wiec teraz jeszcze piatki i spokój 🙂 pozdrawiamy 🙂
  3. Hej kochane jak znosicie upały? i jak nauka bez pieluch? u nas było super a teraz sie zbunottowała i nei woła, a już ładnie wołąłą a teraz jak wyczuje moment i da się posadzić na sedes bo o nocniku nei ma mowy to zrobi, ale ja jestem twarda 🙂. A i na spacery też nie zakłądamy pieluch, jak wychodzimy to biore pare par majtek 🙂. Więc tylko jeszcze do spania choć jak mówie idzie ciężko.
  4. Hej kochane jak mija piątek 13-go???? Ziołka widze że humorek dopisuje 🙂, hihihi. U nas po staremu dziś pogoda lipna, wieje i co chwila pada i mam dylemata wychodzić czy sobie darować 😁. Na razie świeci słonko, a moje słonko ogląda baje 🙂
  5. Kasiulek ja moja przez tydzień w domku puszczałam bez pieluchy tylko majteczki i owszem wołała ale jak juz zrobiła 😞. Wie że powinna na nocnik lub do sedesu bo kupiliśmy nakładke ale nie chce 😞 😠, mój mały uparciuch 🙂
  6. hej kochane 🙂 my dziś zupke na raty gotowałyśmy z przerwą na dworek 😁 ale warto było i teraz zcas troche ogarnać mam nadzieje że niebawem niunia pójdzie spać a ja wezme sie za robote a po obiadku znów dworek 🙂, pozdrawiam
  7. Hej kochane parę dni nie odzywałam się, ale to wynik przecudnej u nas pogody:d i większość czasu spędzaliśmy poza domkiem 🙂. niemniej jednak nadrobiłam wszystko. Aniu to ja pisałam o buncie mojej małej i nadal trwa niestety czasem mniej czasem bardziej zależy o co chodzi:d. Teraz jet na etapie: TEGO NIE CIE, TO NIE. mam nadzieje że jej przejdzie:d
    Aniu wyglądałaś bajkowo i oby to nowe wspólne życie również było bajowe 🙂. Moja miała jelitówkę ale nie dostawała takich leków jak pisałaś wiec nie pomogę niestety, moja dostawała na biegunke coś zamiast smekty bo tej nie chciała i kultury bakterii i to wszystko.
    Kasiulek miejmy nadzieje że Patryczkowi minie to szybko i będzie wszytsko dobrze, dawaj znać na bieżąco. Moja Julcia od pewnego czasu zrobiła się córunia mamuni, tylko mama i mama, czasem nie moge częgoś zrobić bo jest bek, nie wiem czy to wynik męczących nadal dziąseł:/, czy ma poprostu taki etap, czas pokaże.
    Dobrej nocki kochane i miłego majowego weekendziku 🙂
  8. hej mamusie co u was???? Ja mam mega problem 😞. Moja lala upodobałą sobie znów ręce 😞, do tego stopnia że nawet na spacerze nie chce chodzić sama tylko ręce 😞, a waży ponad 13 kg, mnie napier... kręgosłup i nei wiem co robić 😞. Jak jej nei wezme to tak wyje że aż chrypy dostaje i portrafi z tego płączu zwymioptować 😞 macie jakieś pomysły??? Help bo oszaleje 😞
  9. hej mamusie, mi już nerwy wróciły do normalności: moja lala dziś na ulicy odstawiła mega koncert płącząc, zanosząc sie i łkając bo chiała na rece i bym ją niosła, próbowałąm ze wszelkich sił jej nei wziąć i być konsekwentna, ale nei udało sie bo od tego mega darcia dostała takiej chrypy że poprostu zrobiło mi sie jej szkoda 😞, ale aż we mnie kipiało 😠, a jeszcze te spojżenia tych ludzi jak bym nie wiadomo co jej robiła, jak wróciłyśmy to powiem wam że chciało mi sie wyć 😠.
    Jak lala poszła spać wziełam sie za łazienke i złość przeszła 😁. Chyba weszłyśmy w etap buntu, to nie pierwszy raz i nie tylko na spacerach robi tego typu akcje, np nie takie ubranie jej wyjme albo co mówie wam - masakra 😞
  10. hej kochane, anusia twój mały ma to samo co miała nasza cała trójka - ja przeszłam najgorzej na całe szczeście 🙂. Tym że nie chce jeść sie nie stresuj oby dużo pił. Ja mojej gotowałam marchwianke, i kisiel te rzeczy troszke zatrzymują biegunkę a i sok jagodowy, czyli strae domowe babcine sposoby 🙂
    Milcia ja jakiś czas temu też odebrałam cyt i byłam przerażona bo nei było napisane jaka grupa tylko coś słownie i wychodziło że niewiadomo co tam jest, jak poszłam do lekarza okazało się że miałam nadżerke która sie samoistnie zagoiła, a w taki sposób napisane że myślałam że zejde. oczywiście zrób dodatkowe badania i dawaj znać.
    Aniu stres jest zawsze, potem sam ślub i wesele przechodzi tak że połowy rzeczy nei zauważasz, a potem jak oglądasz to sie masz z czego pośmiuać, tzn. u nas tak było 🙂
    A tak poza tym kochane to u nas marna pogoda, wyszłyśmy rano ale deszcz nas wrócił:/ i generalnie jest tak nie wiadomo jak. Przez to nic mi sie nei chce, ale nawet nie wiecie jak bardzo 😞
    Ale sie rozpisałam 🙂
  11. hej mamusie, u nas wietrznie dziś co jakiś czas wychodzi słonko. Ok 10 wyszłysmy grać w piłe:d 🙂. Moja lala padła o 12 jak betka ze zmęczenia i śpiąca była bo dziś znów pobudka po 6.
    Aniu ja dziś oddaje oklaska bo wczoraj dałam Kasi wiec dziś tobie i cóż kochane miłego dzionka 🙂
  12. hej kochane, u nas było ślicznie, a teraz wietrznie 😠. ale mysle ze jak tatus zaraz wróci to jeszcze raz wyjdziemy chociazby po to by sie przewietrzyc przed snem. moje dziecko zrobiło sie bojaźliwe, co jkawałek słysze od niej boje. Nie wiem co sie stało 😞. A i zaczynam sie martwić bo my nadal mamy 12 zebali a wasze juz tak dużo
  13. hej kochane, dzięki za miłe i ciepłe słowa mi już lepiej nawet na dworku byłyśmy wiec chyba juz oki 🙂. Aniu co do szkoły to zrezygnowałam przed zaczęciem z wielu względów, nei ma co sie nad nimi rozpisywac 🙂
  14. hej kochane u nas pomór na całego. Mnie jak złąpało w srode to masakra, przechodze najcięzej z całęj naszej trójki, wcozraj byłam u lekarza, a wieczorem nie wiele brakowało bym nie jechała na kroplówke. mam jednak nadzieje że z dnia na dzięń bedzie już teraz tylko lepiej bo mam dość. W sumie to się ciesze że tak cieżko tą jelitówke przechodzę ja a nie moja Julcia, bo ja wypluta i ledwo funkcjonujaca a co dopiero ona, ach wole nie myśleć.
    Pogoda za oknem pzrepiękna a ja w domku, jutro maz chyba wreszcie weżmie lale na dworka 🙂
  15. kochane tak w skrócie. moja od wczorajszego popołudnia na biegunke, dizś lekarz infekcja żołądkowo- jelitowa i siedzenie w domku. A co u was???
    A taka piękna pogoda no, ale cóż córa ważniejsza 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...