ziolka

Dzień dobry brzuszki Ja wstałam zjadłam śniadanko poczytalam co nieco i teraz idę poprasować a potem do nauki. Kurcze długi tydzień przede mną. Dopiero 29 mam wizytę a w weekend ostatnie egzaminy i juz bym chciała byc po i miec chwilke wolnego. Dobra spadam bo się nie wyrobie potem miłego dzionka 🙂 PS.a piersi mnie bolą bardziej niż na poczatku...

hej hej No nie bardzo mam gdzie podbić własnie te praktyki niestety. Tak to nie było by problemu. Ale zobaczę co lekarz powie i wtedy będe się zastanawiać co dalej. Może poszukam innego miejsca gdzie nie ma tych wszytskich urządzeń. Natomiast na szczęście nie jest to wumóg do zaliczenia tegop semestru ale do zaliczenia nastepnego już jest. Więc wolałabym zrobić teraz bo po porodzie sobie nie wyobrażam od razu zostawiać malucha na całe dnie bez sensu. A dziekanki brac nie chce bo przedłuży mi się to wsyztsko. Jestem dobrej myśli 🙂 Obym mogła jednak robić. A jak nie to zobaczę.

A wiecie że nie pomyslałam ze te bóle glowy ktore mnie nękają to się pojawiły od odstawienia kawy hmmmm... A co do tego internetowego kursu rodzenia. Na prawde warto poćwiczyć te oddechy jeszcze przed porodem. Poważnie. Jak miałam skurcze juz takie silniejsze to się rewelacyjnie sprawdzało. Tylko trzeba się faktycznie skupić nad tym. Także polecam. Nawet jesliw ybieracie się do szkoły rodzenia można sobie obejrzeć żeby miec pogląd na to co będzie. Mi się najbardziej własnie przydało to oddychanie.

A ja się wyspałam hehehe. Dzisiaj z mężem idziemy na sushi wiem wiem w ciąży nie powinno się jeść ale ja tak je uwielbiam. Najwyżej skuszę się na jakieś bardziej normalne danie w sensie nie z surową rybą zobaczymy co mają w ofercie. Co do kawy ja przed ciążą piłam 2-3 dziennie :/ Ale odkąd w ciąży jestyem to piję jedną na pół z mlekiem i to raz na dwa tygodnie. pewnie dlatego etraz jeszcze więcej śpię niż przedtem. Tez należę do niskociśnieniowców bleee. Ale pogadam z ginem co mysli o kawie. Aha no i zrobił mi się problem w szkole. Starej babie zachciało się uczyc to teraz ma. Ale wiecie jak to jest. Nie zawsze wybrany kierunek studiów potem nam odpowiada. No więc... Mam miec praktyki i miałam zaczynać w lipcu i teraz kurka wodna najprawdopodobniej przez ciążę nie będę mogła ich zrobić. Mój gin jest ostrożny co do jakichkolwiek leków w ciąży więc i zapewne mi nie pozwoli robić praktyk. Się poplątało trochę ale coś trezba będzie wykombinować. Trochę szkoda bo fajne rzeczy mnie omina no ale dzidziuś ważniejszy 🙂

no to idę się zdrzemnąć bo potem musze usiąść do nuuki grrrr No ale jeszcze tylko ostatni weekend i luz 🙂

jest http://szkola-rodzenia.pieluszki.pl/

hej hej A ja sie nawet wyspałam 🙂 Ja mam usg na każdej wizycie i na każdej dostaję wydrukowane zdjęcie 🙂 Teraz będę za tydzień w środę więc będzie to prawie 17 tydzień i myslę ze połówkowe zrobi mi w 21 tygodniu bo chodze co 4 tygodnie. A no i tez myślę że poznam juz płeć 🙂 Też będę sama bo mąż wyjeżdża i się z nim drocze że mu nie powiem 😁. W pierwszej ciąży dowiedzielismy się dopiero za trzecim razem bo się nie chciała dzidzia pokazać. No i okazało się że to dziewczynka taka wstydnisia 😁 Co do szkoły rodzenia to ja nie chodziłam i teraz tez nie będę chodzić. Na necie był fajny kursik kilka krótkich odcinków szkoły rodzenia. Tam pokazywali jak ćwiczyć i oddychać. No i korzystałam z tego. I jak rodziłam to położna mi mówi o pani widac chodziła do szkoły rodzenia hahahahaha uśmiałam się wtedy widać trochę ten kurs pomógł 🙂 Jak go znajdę to wkleje linka może wam się przyda.

Holi odstaw słodycze teraz całkiem. Pewnie będziesz powtarzać krzywą cukrową niestety z większym obicążeniem glukozy znaczy będziesz musiała wypić więcej. I twedy się dopiero okaże. Ja miałam tak w pierwszej ciąży. Pierwszy wynik za wysoki i mnie pytała lekarka czy nie jadłam ostatnio słodyczy. No i kazała odstawić i powtórzyć krzywa własnie z większym obciążeniem. Wynik wyszedł dobry tzn w normie. Ale do końca ciąży miałam zakaż spożywania słodyczy żeby jednak cukier się nie podnosił. Także głowa do góry. Czekaj na wizytę i wtedy się wszytskiego dowiesz. Ja na obiad robię canelloni ze szpinakiem dzisiaj mniam....

Hej hej Ja po weekendzie i po szkole uffff. Było ciężko wczoraj jak wróciłam to tylko wieczorem zjadłam kolacje poszłam usypiać małą kolo 20 i wstałam dzisiaj rano dopiero hehehe. Ale byłam na maksa zmęczona więc przynjamniej się wyspałam 🙂 Teraz jeszcze ten tydzień nauki egzaminy w niedzielę i na szczęście przerwa wakacyjna 😁

Aniqa1111 napisał(a): no chyba ze tak:-) bo juz myslalm ze ja jaks opóźniona jestem...widzialm ze o pieluchach tez juz byla mowa...matko, ja nigdy zadnemu dziecku pieluchy nie zmieniam, nie wiem gdzie przód a gdzie tył, a tym bardziej nie znam sie na rodzajach.przeraza mnie to wszystko:-/ Nie przejmuj sie tak hehehe bedziesz umiała od pierwszej pieluchy zobaczysz 😁

Najlepiej poszperaj w necie i zobacz opinie o różnych. Jest duży wybór i kilka rodzajów. Ja mam chustę wiązaną firmy NATIBABY mają chyba nawte swoja stronkę www.natibaby.pl

Prawidłowe zawiązanie chusty na samym pocztaku nie jest łatwe. Trzeba pamiętac o stawach biodrowych dobrze ułożźyć nóżki kręgosłup i główkę i przy tym odpowiednią napiąć materiał. Ale patrząc na zdjęcie z artykułu jak Gwen trzyma to dzieciątko w chuście to się nie dziwię. Nóżki wiszą a tak nie powinno być... W każdym razie nie namawiam i nie odradzam. Dzielę się tylko swoim dośiwadczeniem 🙂 Decyzję na peno trzeba przemyslec. No i poczytac dużo o chustach Nic to zmykam odezwe się może jezcze póżniej

Zalezy jakie chusty i jak się je wiąże. Mi bardzo duzo dała a małą zawsze kontrolowałam czy wszytsko jest ok. To tak jak ze wszytskim...

Ja własnie skończyłam cały materiał co nie znaczy że go umiem hehehhe wieczorem siądę do powtórek a teraz ide zjeśc obiadek i troche ogarnąć 🙂 Pammat też mam placki ziemniaczane ale zostały mi jeszcze z wczoraj więc nie to samo hehehe Ulka myslisz że całą zimę będziesz siedziec z dzidzią w domu? Chyba nie 🙂 Chusta fajna sprawa ja sobie chwalę. Na szczęście nie sprzedałam jej po małej i bedzie jak znalazł. Tylko Uwaga na sliskie chodniki lepszy wózek 🙂

No to super że wszytsko jest w porządku 🙂

No ja dzisiaj się musze sprężać. Musze skończyć naukę albo przynjamniej powtórzyc to czego się juz nauczyłam i wysprzatac hałupke bo teściowie dzisiaj przyjeżdżają . Mąż tez dzisiaj wraca ale pewnie będzie póxniej więc wsyztsko na mojej głowie. Jutro i w niedzielę do szkoły ide więc będzie się miał kto zająć małą

Dzień dobry dziewczynki Ja się wczoraj zmobilizowałam i posiedziałam do północy nad ta anatomia ale potem poszłam spać. W nocy padało wreszcie super tak się cieszę bo jak dzisiaj wyszłam rano zawieźć małą do przedszkola to od razu lepiej 🙂 Nie ma słońca jest 18 stopni i wieje chłodny wiatr nic tylko na dworze siedziec 😁 😁 😁 Mnie jeszcze nie puchną nogi ale jak nieprzechodzi po nocy to koniecznie trezba ginowi powiedziec No i czekamy na wieści z kolejnyej wizyty grudnióweczki 🙂 Ja teraz wcinam śniadanko 🙂

Gratulacje 🙂 i witaj w gronie mgr inż. 😁

Ja nie jestem mi lekarz od razu kazał odstawić jak byłam na wizycie po tym plamieniu. Więc brałam tylko 7 dni. Natomiast mój gin widze że on raczej tylko w ostateczności. Nie daje na zapas że tak powiem. Witam mi tez nie kazał brac ze względu na dobre wyniki krwi. ZObaczymy co powie na następnej wizycie. Ale to dopiero za 2 tygodnie. Aha i wyników też nie musze robić co miesiąc.

Tak się intensywnie uczyłam tej anatomii że zasnęłam 😁 😁 😁: Teraz się śmieję a w sobote będę kurde panikowac heehhe. Tym bardziej ze to ustny egzamin jakis kosmos. Mi tez się nie zgadzają suwaczki. Bo wg OM to mi termin na 18 grudnia dopiero wychodzi a wg lekarza usg na 10 więc...

A ja uważam, że powinnismy juz sprawę NovaM zostawić. Dziewczyna się nam wyżaliła, każdy ma prawo do swojego zdania, ale to że teraz będziemy się tu przekomarzać na pewno nikomu nie pomoże 🙂. Myślę że NovaM ma teraz sporo spraw i tysiące myśli na minutę odnosnie zaistniałej sytuacji. Może powinnysmy zając ją tu na forum innymi sprawami a nie ciagle przypominać ... Zobaczcie ona sa,ma juz praktycznie nie wspomina teraz opowiada nam o piesku i super 🙂 Proponuję więc już zostawić ten temat bo NovaM dokłądnie wie jak było i jaki kto był czy jest 🙂

Dobra dziewczynki pieluchy pieluchami ja ide się uczyć. W sobote egzamin z anatomii a ja jeszcze daleko daleko. Także dzisiaj siedzę przy książkach i wkuwam. Miłego dzionka życzę 🙂

dorianna napisał(a): Racja. Teraz jest ogromny wybór pieluch jednorazowych. Praktycznie każdy sklep ma swoją markę. Rossman, Kaufland, Biedronka Tesco itd. Ja na początku uzywałam Pampersów a potem Wickies własnie z Kauflandu także wybór i ceny są na prawdę różne.Trzeba tylko się rozejrzeć 🙂

rubi napisał(a): Dokłądnie duże ułatwienie 🙂 Tym bardziejże często jest tak że przebierasz dzidzie zakładasz pieluche i ona już siusia no i z tetrą znowu przebieranie 🙂 Ale jak wspomniałam wczesniej to sprawa indywidualna 🙂

Dzień dobry bardzo 🙂 W nocy popadało więc raniutko bardzo fajnie było. Niestety było bo teraz juz grzeje znowu :/ Basienka co do smarowania tzn kremów. U mnie wyglądało to tak. Na poczatku kupiłam w aptece Oilatum do kąpieli. Wlewasz jedną czy dwie nakrętki do wanienki i ta woda myjesz dzidziusia. Po tym nie trzeba już niczym smarować. Ja stosowałam jedną butelkę i było super. Potem miałam tylko oliwkę. I wszytsko a przede wszytskim głókę smarowałam oliwką. Trzeba zwrócić uwagę bo niektóre oliwki sa po pierwszym miesiącu życia. Oliwke stosowałam bardzo długo. Dopiero później nie wiem gdzies chyba koło roku przerzuciłam się na balsam z Nivea. Co do pieluch ja na poczatku używałam pampersów pampersów. Nie zdecydowałam się na tetrowe bo jesli karmi się piersią to taki noworodek potrafi zrobic od 8 do 12 kup w ciągu doby więc.... prania od groma i prasowania jeszcze więcej. ALe to już wybór indywidualny. Moja bratowa całą pierwsza ciąże gadała że tylko tetrowe będzie używać. I używała przez dwa tygodnie hehehe potem tylko pampersy.