ANIA100

Dzień Dobry, wszystkim mamusią życzymy miłego dnia. 🙂 🙂 🙂 Kuchnia nie ukończona 😞,choć niewiele zostało 🙂 Idziemy układać w szafkach. 🙂 😞 🙂

Anulcia napisał(a): Ja też ciągle przyglądam się brzuszkowi i też nie wierzę, że taki duży.......

kamiska napisał(a): normalnie zazdroszcze Ci tych Twoich zakupow musze wysupłac jaks kaske i tez bym sie puscila na zakupowe łowy 🙂 Marcik szaalejesz... 😁 😁 😁 😁 i dobrze, sponsorzy są to heja. U mnie też nadal remonty i nie idzie tak szybko jak u was 😞,kuchnia miała być gotowa wczoraj, a teraz jeszcze stolarze szaleją, mam nadzieję że,dziś skończą ale chyba się łudzę 😞 Co do kolorów to ja teraz jestem zakochana w brązach, ecri, beżach takich bezpiecznych kolorach super się w nich czuję i mnie uspakajają.

Koszule do szpitala zakupione 😁 😁 😁, są jakie są, nie będą wydawać kasy na jakieś wypasy 🙂 🙂 🙂

kasia1986 napisał(a): Ja co wizytę mam robione usg na NFZ, ale nie mam możliwości nagrania przebiegu badania 😞, oprócz tego moja gin wysyła mnie co jakiś czas na usg do szpitala w Zdrojach do Węgrzynowskiego, a ja idę prywatnie (teraz drugi raz) aby mieć malutką nagraną do kliniki na Felczaka, tam też doktor Węgrzynowski przyjmuje ale do niego trzeba czekać 2-3 mc na wizytę !!!, więc kto wolny do niego chyc. 😁 przepraszam ze Cie tak męcze z tym usg :P a na NZ to masz gdzieś w zdrojach robione? musisz miec skierowanie? pytam, bo nie smiecha mi sie dawac teraz 200 zł za kolejne usg ( jak trzeba będzie to dam 😞 ) bo z kasa krucho stoję, a na NFZ chętnie bym poszła za darmo.. Kasiu na NFZ mam robione USG u mojej ginki w gabinetach na Pocztowej, to są nowo otwarte gabinety lekarskie różnych specjalistów, funkcjonują gdzieś od luty - marzec tego roku,oni tam przyjmują też prywatnie ale ja ciągle widzę praktycznie wszystkich na NFZ. Do szpitala w Zdrojach dostaję skierowanie, i wiadomo na NFZ 🙂, tam miałam robione prenatalne czy echo serca. A teraz muszę zabulić, ale chcę mieć płytkę. W szpitalu nagrywają część badania ale mi się ani razu nie udało otrzymać, bo nie mieli czasu szał ciał na oddziale, ba sprzęt nawalił, bo już za późno i nie ma lekarza itd. cóż pech. 😞 aha, dziękuję 🙂 ja chodzę na Królowej jadwigi o dr rzepki. Odkąd ma nowy gabinet za kazde usg buli po 20 zł, wczesniej na stawym za ostatnie usg brał 100 zł, bo jak sam stwierdził - to juz jest usg poglądowe.. A to chodzisz do niego prywatnie ?

kasia1986 napisał(a): Ja co wizytę mam robione usg na NFZ, ale nie mam możliwości nagrania przebiegu badania 😞, oprócz tego moja gin wysyła mnie co jakiś czas na usg do szpitala w Zdrojach do Węgrzynowskiego, a ja idę prywatnie (teraz drugi raz) aby mieć malutką nagraną do kliniki na Felczaka, tam też doktor Węgrzynowski przyjmuje ale do niego trzeba czekać 2-3 mc na wizytę !!!, więc kto wolny do niego chyc. 😁 przepraszam ze Cie tak męcze z tym usg :P a na NZ to masz gdzieś w zdrojach robione? musisz miec skierowanie? pytam, bo nie smiecha mi sie dawac teraz 200 zł za kolejne usg ( jak trzeba będzie to dam 😞 ) bo z kasa krucho stoję, a na NFZ chętnie bym poszła za darmo.. Kasiu na NFZ mam robione USG u mojej ginki w gabinetach na Pocztowej, to są nowo otwarte gabinety lekarskie różnych specjalistów, funkcjonują gdzieś od luty - marzec tego roku,oni tam przyjmują też prywatnie ale ja ciągle widzę praktycznie wszystkich na NFZ. Do szpitala w Zdrojach dostaję skierowanie, i wiadomo na NFZ 🙂, tam miałam robione prenatalne czy echo serca. A teraz muszę zabulić, ale chcę mieć płytkę. W szpitalu nagrywają część badania ale mi się ani razu nie udało otrzymać, bo nie mieli czasu szał ciał na oddziale, ba sprzęt nawalił, bo już za późno i nie ma lekarza itd. cóż pech. 😞

kasia1986 napisał(a): Ja co wizytę mam robione usg na NFZ, ale nie mam możliwości nagrania przebiegu badania 😞, oprócz tego moja gin wysyła mnie co jakiś czas na usg do szpitala w Zdrojach do Węgrzynowskiego, a ja idę prywatnie (teraz drugi raz) aby mieć malutką nagraną do kliniki na Felczaka, tam też doktor Węgrzynowski przyjmuje ale do niego trzeba czekać 2-3 mc na wizytę !!!, więc kto wolny do niego chyc. 😁

Nie prowadzę samochodu od początku ciąży, jako pasażer też czuję się fatalnie 😞, długa trasa tj. do 80 km nie dla mnie 😞, nie zdecydowałabym się 😞 Laktator zakupiony ręczny Aventu, razem z butelkami w promocji 🙂. Staniki do karmienia kupuję najtańsze, zwykłe bawełniane, zresztą teraz też ciągle śmigam w sportowych, cyc może w nich nie wygląda rewelka ale mi tak wygodnie 😁. Mam 2 normalne staniki na galowe wyjścia czytaj do lekarza. 😁 i jest ok. A zapisałam się prywatnie na sobotę na usg 3d, miałam wytrwać do 32 tc,ale idę w 31 🙂, znów moja mama się popłacze jak będzie oglądać swoją wnuczkę ..... zresztą tak jak ja 🙂

Witamy mamusie i brzusie Wszystkim mamcią życzymy udanych wizyt, zdrowych i dużych bobasków 🙂 🙂 🙂 Mam nadzieję,że dzień będzie dziś zdecydowanie lepszy nie taki leniwy jak wczoraj i nadrobię zaległości 🙂 Wczoraj na wieczór zamówiliśmy sobie pizze.... a ja później myślałam że urodzę mój się tak przestraszył, że biegał jak opętany i co, co co robimy. Ja też miałam stracha niezłego, ale już widzę jak mój będzie się zachowywał.... 😁 🙃 😁 Na szczęście przeszło i jest ok.

jasna281288 napisał(a): yślę, że tak jak płacisz to ci szystko ściągną co chcesz, ale Marcik takie dodatkowe gadżety do wózka są tańsze na allegro 🙂 😁

Asia19874 napisał(a): aha czyli to albo Emolium i już potem nie smarować niczym ?? Ostatnio jak byłam w szpitalu na badaniach to niektóre dziewczyny miały walizki na kołkach, masakra wyprawa jak na wczasy 😁 😁 😁 juz potem nic. Jak kapiesz w zwykłej wodzie bez dodatków to potem można dziecko posmarowac czymś 🙂 aha ok 🙂 dzięki ! a z ubrankami niby wymagają po 3 komplety u mnie w szpitalu ale też myślałam żeby zabrać więcej , a jak nie będzie miejsca w torbie to mój dowiezie 🙂 ja wezmę z 5 par bodziaków z krótkim rękawkiem, tyle samo pajacyków, albo 5 body z długim rękawkiem i tyle samo śpiochów, do tego skarpetki, na pewno też niegrapki. nie wiem jak ciepło będzie w szpitalu. W sierpniu było tam masakrycznie gorąco w sali i Grzes leżał tylko w samych bodziakach owinięty rożkiem. A że tu będzie koncówka września ( teoretycznie, w praktyce licze ok 2 tyg wczesniej ) to moze byc ciut chłodniej. z ciuchami na wyjscie to zrobie tak, ze uszykuje w domu 2 komplety, na chłodny i na cieplejszy dzien i M mi przywiezie który mu wskażę 🙂 Aha, nie wiem jak u Was w szpitalu, ale u mnie podczas kąpieli wymagaja aby dzidzia miała swój ręcznik. Ja za pierwszym razem wzięłam tylko dla siebie i no i wycierali Grzesia moim 🤨 Muszę dopakować szufladę 😁 🙃 🙃 heheh 🤪 ja do 2 torb się mam zamiar pakować 😜 jak wpadniemy na porodówkę to sobie pomyślą że z wczasów jedziemy 🤪 😁 😁 😁 obładowani torbami buhahahaha

kasia1986 napisał(a): aha czyli to albo Emolium i już potem nie smarować niczym ?? juz potem nic. Jak kapiesz w zwykłej wodzie bez dodatków to potem można dziecko posmarowac czymś 🙂 aha ok 🙂 dzięki ! a z ubrankami niby wymagają po 3 komplety u mnie w szpitalu ale też myślałam żeby zabrać więcej , a jak nie będzie miejsca w torbie to mój dowiezie 🙂 ja wezmę z 5 par bodziaków z krótkim rękawkiem, tyle samo pajacyków, albo 5 body z długim rękawkiem i tyle samo śpiochów, do tego skarpetki, na pewno też niegrapki. nie wiem jak ciepło będzie w szpitalu. W sierpniu było tam masakrycznie gorąco w sali i Grzes leżał tylko w samych bodziakach owinięty rożkiem. A że tu będzie koncówka września ( teoretycznie, w praktyce licze ok 2 tyg wczesniej ) to moze byc ciut chłodniej. z ciuchami na wyjscie to zrobie tak, ze uszykuje w domu 2 komplety, na chłodny i na cieplejszy dzien i M mi przywiezie który mu wskażę 🙂 Aha, nie wiem jak u Was w szpitalu, ale u mnie podczas kąpieli wymagaja aby dzidzia miała swój ręcznik. Ja za pierwszym razem wzięłam tylko dla siebie i no i wycierali Grzesia moim 🤨 Muszę dopakować szufladę 😁 🙃 🙃

Asia19874 napisał(a): Nie znam odpowiedzi 😁, ponoć też trzeba zwracać uwagę aby nie było parafiny 🤨 🤔, ale też nie zgłębiałam tematu.

kasia1986 napisał(a): no mi w sumie zostały kosmetyki ale to najpierw do położnej muszę zadzwonić i kupię to co mi powie , bo każda tu inaczej mówi i idzie ogłupieć 😜 Ja właśnie wyszorowałam meble Emilki i poukładałam wszystkie jej zakupy tematycznie, teraz tylko mężowi muszę uświadomić co gdzie jest, osobna szuflada jest dla nas do szpitala, w razie wielkiego W to ma wszystko spakować do torby i mi przywieść, brakuje mi tylko prześlicznych koszul z wycięciami. 😁 😁 😁 ja podpisałam półki w szafie, w razie czego powiem, by mi dowiózł rzeczy z półki "spioszki" 😉 z Grzesiem wzięłam b.mało rzeczy bo myslałam,z e jedno na dzien tarczy, ale sie myliłam bo raz mi zasikał, raz ulał i ubranka szły jak woda.. także polecam wziąć troszkę więcej ciuszków 🙂 To ile czego zabrać ?, bo faktycznie nie pomyślałam, że troszku więcej wypadałoby spakować. 🤨

Doris5969 napisał(a): Mi położna i doświadczone mamusie poleciły też Oilatum lub Mustela, na początek później można eksperymentować 🙂. Opinie na necie też mają super.

Asia19874 napisał(a): jka dla mnie masz wystarczajaca ilosc 🙂 ja też mam 2 rożki i 2 kocyki (ciepły i gruby) i ręcznik jeden bo z początku ponoć pieluszkami flanelowymi można wycierać a w razie co dokupi sie drugi 🙂 Jak dla mnie ilość wystarczająca 🙂

Asia19874 napisał(a): no mi w sumie zostały kosmetyki ale to najpierw do położnej muszę zadzwonić i kupię to co mi powie , bo każda tu inaczej mówi i idzie ogłupieć 😜 ja jezeli chodzi o kosmetyki to poslucham mojej cioci 🙂 np doradzila zeby napoczatek oliwke bezzapachowa kupic 🙂 a mi znowu odradzają oliwkę tylko żebym balsam kupiła bo oliwka zatyka skórę strasznie 😮 i bądż tu mądra 🤪 hehe myślę że jak Tymon się urodzi to dopiero na jego biednym ciałku będę musiała eksperymentować 😜 Też mi odradzają oliwkę i położna to samo mi powiedziała, ale wiele dziewczyn sobie chwali, ja jednak odpuszczam.

Asia19874 napisał(a): no mi w sumie zostały kosmetyki ale to najpierw do położnej muszę zadzwonić i kupię to co mi powie , bo każda tu inaczej mówi i idzie ogłupieć 😜 Ja właśnie wyszorowałam meble Emilki i poukładałam wszystkie jej zakupy tematycznie, teraz tylko mężowi muszę uświadomić co gdzie jest, osobna szuflada jest dla nas do szpitala, w razie wielkiego W to ma wszystko spakować do torby i mi przywieść, brakuje mi tylko prześlicznych koszul z wycięciami. 😁 😁 😁

Asia19874 napisał(a): Kasia nie nakręcaj się Kochana 🙂 🙂 🙂 najważniejsze że jest ok a rośnie tak a nie inaczej i na to nikt nie ma wpływu 🙂 oj my to sobie szukamy problemów 🙃 😜 😜 😜 Kasia super że z malutką wszystko ok, a na to nie mamy wpływu jak rośnie raz szybciej, raz wolniej jest zdrowa i to najważniejsze Ania u nas dzień bez schizy dniem straconym 🤪 😁 😁 😁 Wiem, wiem,ja tak pisze a sama jestem nie lepsza. Ostatnio moja gin powiedziała, że mała to średnia krajowa 😁, ani nie drobna ani nie gruba a jak poczytałam o wagach waszych maluszków to stwierdziłam , że jest chyba za duża 🤪, po stresowałam się,popłakałam , przeszło i jest super 🙂 🙂 🙂 🙂, i sobie tak co chwilę coś wymyślę. 😁

jasna281288 napisał(a): Marcik korzystaj puki dają i szalej z zakupami 🙂 😁 🙂,to sama przyjemność a jak jeszcze nie boli po kieszeni to w ogóle. 🙂

Asia19874 napisał(a): Kasia nie nakręcaj się Kochana 🙂 🙂 🙂 najważniejsze że jest ok a rośnie tak a nie inaczej i na to nikt nie ma wpływu 🙂 oj my to sobie szukamy problemów 🙃 😜 😜 😜 Kasia super że z malutką wszystko ok, a na to nie mamy wpływu jak rośnie raz szybciej, raz wolniej jest zdrowa i to najważniejsze

kahlanik napisał(a): podobno jest taki zabobon to pisały bodajze sierpniówki ze pustego wózka nie wolno wozic bedąc w ciązy tak ze lepiej juz tego nie rób Martuś a jak juz chcesz wozic to wsadz do wozka przynajmniej jakas maskotke,tez to slyszalam..w lozeczku mamy misia wsadzonego zeby nie byl pusty O kurcze... no to zaraz wsadzę miśka jakiegoś.. Ale że to zabobon w jakim kierunku że co się niby dzieje?? j jakby to napisać,jak sie wozi pusty wozek to cos moze dziecku sie stac Dajcie spokój, dziewczynę straszycie, co to ma jedno wspólnego z drugim... Zabobony, zabobony, nie ma co sobie do głowy wciskać głupot, tym bardziej że zabobonów dotyczących ciężarnych jest ogrom, jakby tak się do nich stosować to w ciąży nie można iść też do fryzjera a już w ogóle podciąć włosy a prawie każda z nas już fryzjera zaliczyła 🙂 😁

Dobra idę robić sobie kawkę, zjemy kawałek śmietanowca - poziomkowca, otworzymy pakę co przed chwilą przyjechała do Emilki 🙂, i może się weźmiemy za pracę, oj ciężki dzisiaj dzień 🤢

Anulcia napisał(a): Mi brzusio też niedawno wywaliło, i to tak nagle i to jak 🤪 🤪 🤪, ja też do mojej Emilki ciągle gadam aby była wrześnióweczką i nic nie kombinowała. 🙃 Przez ostatnie 2 usg, stała sobie na głowie 🙂 i niech tak zostanie. Co do rozstępów to dziś miałam sen, że mocno opadł mi brzuch, tak na kolana i miałam pociachany rozstępami, Przebudziłam się i zaczęłam sprawdzać i co....... wszystko tak jak we śnie - widziałam 🤪.............. na szczęście wyobraźnia przestała działać, brzuszek normalny na swoim miejscu i rozstępów brak 🙂

Witamy wszystkie mamusie 🙂 🙂 🙂, Pogoda u nas do bani 😞, całą noc lało, teraz jest pochmurno, ja osobiście wolę słoneczko 🙂 🙂 🙂. Dziś kolejny dzień pt. w co włożyć ręce, za co się zabrać 😁 😁 😁, a nastroju i werwy dziś do pracy ni ma 😞. Kuchnia prawieeeee... ukończona, pozostały szafki górne i okap powiesić i na dół cokoły 🙂 🙂 🙂 🙂. Kolejny etap będzie zakończony 🙂. Plus remontu kuchni nie muszę gotować obiadu 😁 😁 😁,