Doris5969

AsiulkaZG83 napisał(a): To masz fajnego lekarza bo moj moja wage ma kompletnie w tylku a ja wiem ze za wiele przybieram, a on nie zwraca na to uwagi Zasugerował mi bardzo wyraźnie, że mam przejść na dietę wysokobiałkową i niskosodową. Nie obżeram się a brzuszek rośnie, tylko ze bez usg nie jest w stanie stwierdzić czy kg idą w dzidzię czy we mnie...Wczoraj waga pokazała +7kg... Ojojoj to sporo ,ale +7 kg w przeciagu m-ca?bo ja od swojej h=gin usłyszałam ze najlepiej przybierac 2 kg na m-c no ja przez ostanie 8 tyg przytyłam ok 2kg najwiecej bo 4 kg do 10 tyg ale rzuciłam faje z czego jestem cholernie dumna 🙂 🙃 🤪 Ja tez rzucilam i sie tym nastraszam z dumy hahahaGratuluje Dorotko i obysmy nie wracaly do tego swinstwa...wrrrr..Ja sie zarzekam ,ze nigdy w zyciu ,szkoda mi zdrowia (nie tylko mojego),i kasy ,takze trwajmy w tym 🙂Po proodzie zaczelam palic tak dla towarzystwa-popykac sobie ..no i sie zaczelo na nowo ..teraz juz sie nie dam 🥴-mam nadz. P.S-ALez z Ciebie laseczka Dortko ,piekna fotka 🙂 Dziękuję ASIULKA 🙂 ☺️ 🙃 ja właśnie też po porodzie tak sobie pykałam dla towarzystwa i sie zaczęło ,ale obiecuje sobie że nie wróce już więćej do tego świństwa 🙂wierzę że Nam sie to uda 🙂 😆 🙃

czarna79 napisał(a): Hej CZARNA 🙂co do zgagi to tylko o migdałach słyszałam i że nie wolno łapczywie pić gazowanego bo poteguje zgagę .W sobote jak dojechaliśmy do Pasymia bo tam jajeczka święciliśmy zaczął padać deszcz,ale tylko na szczęście przez chwilkę 🙂nie było ciepło ale dało sie przeżyc ,niedziela i poniedziałek też były w kratkę tyle że bez deszcze a we wtorek kiedy trzeba było wyjeżdzać to piękne słońce prawie upalne lato 🙂ale posoedziałam na słoneczku i wygrzałam kości i brzuszek 🙂

Eeee to nie tak źleja ok 6 kg ,wiem wiem mogło by byc mniej ale cóż

letka82 napisał(a): To masz fajnego lekarza bo moj moja wage ma kompletnie w tylku a ja wiem ze za wiele przybieram, a on nie zwraca na to uwagi Eeee to nie tak źle 🙂ja ok 6 kg ,wiem wiem mogło by byc mniej ale cóż ☺️ Zasugerował mi bardzo wyraźnie, że mam przejść na dietę wysokobiałkową i niskosodową. Nie obżeram się a brzuszek rośnie, tylko ze bez usg nie jest w stanie stwierdzić czy kg idą w dzidzię czy we mnie...Wczoraj waga pokazała +7kg... Ojojoj to sporo ,ale +7 kg w przeciagu m-ca?bo ja od swojej h=gin usłyszałam ze najlepiej przybierac 2 kg na m-c no ja przez ostanie 8 tyg przytyłam ok 2kg najwiecej bo 4 kg do 10 tyg ale rzuciłam faje z czego jestem cholernie dumna 🙂 🙃 🤪 Nie, nie, nie w ciągu miesiąca tylko od początku ciąży 😉 Aż tak się nie zapuściłam :P

letka82 napisał(a): To masz fajnego lekarza bo moj moja wage ma kompletnie w tylku a ja wiem ze za wiele przybieram, a on nie zwraca na to uwagi Zasugerował mi bardzo wyraźnie, że mam przejść na dietę wysokobiałkową i niskosodową. Nie obżeram się a brzuszek rośnie, tylko ze bez usg nie jest w stanie stwierdzić czy kg idą w dzidzię czy we mnie...Wczoraj waga pokazała +7kg... Ojojoj to sporo ,ale +7 kg w przeciagu m-ca?bo ja od swojej h=gin usłyszałam ze najlepiej przybierac 2 kg na m-c no ja przez ostanie 8 tyg przytyłam ok 2kg najwiecej bo 4 kg do 10 tyg ale rzuciłam faje z czego jestem cholernie dumna 🙂 🙃 🤪

letka82 napisał(a): Ja nic Ci Kochana nie poradze bo niestety nic na ten temat nie wiem 😞osobiscie od świąt nie stałam na wadze boje sie ze cyferki zbyt szybko podskocza hi hi

Moja siostra też poczuła bardzo późno bo Nasza Mała Księżniczka kopała ja w kręgosłup i nie czuła ruchów bardzo długo także spoko jeszcze masz dużo czasu 🙂Tyle że doskonale Cię rozumiem tez tak jak my juz bys chciała poczuc swoje kochane Maleństwo 🙂

ANIA100 napisał(a): Tak wychodzi termin ten sam 🙂 choć mi czasami podają datę wcześniejszą na 19, ale trzymam się na razie 25, Termin ten sam ale ja swojego maleństwa nie czuję w przeciwieństwie do Ciebie ja jak narazie tylko raz poczułam ,ale mam nadzieje ze dzisiaj znowu da o sobie znać 🙂A i Ciebie mysle na dniach zacznie kopać 🙂a tak z ciekawości powiedz mi kiedy miałas pierwszy dzień ostaniego okresu?ja jutro na usg ide więc też może mi sie termin zmienić,ale to okaze sie jutro 🙂

ANIA100widze ze mamy termin na ten sam dzień 🙂

Agamu napisał(a): Oj, ja w tym temacie nie pomogę, bo nie lubię butów na obcasie 🙂Chodzę tylko w płaskich ( chyba że nie mam wyjścia raz na ruski rok)-chyba zboczenie zawodowe 🙂 Z butami to jest tak -jak lubisz chodzic na obcasach to możesz chodzic ale tylko na takich 3-4 cm ta wysokość jest nawet wskazana ,żeby odciążyć kręgosłup od brzuszka .Niestety płaskie , zupełnie płaskie buty ponoc są gorsze na kregosłup niz własnie te 3-4 cm,a ja tak jak Agata na obcasach chodze raz na ruski rok i preferuje płaskie

Dziewczyny!!!!!!zapomniałam Wam sie pochwalić najwazniejszą sprawą -nie chce pisać rzeczą bo jakoś tak dziwnie w ten sposób pisać,ale wczoraj wieczorem jak leżałam i głaskałam sie po brzusiu to poczułam pierwszy ruch Maleństwa 🙃 😆

AsiulkaZG83 napisał(a): Ja tez musze spisac co mam ,co dokupic 😉Dziewoje ja jeszcze nie ruszylam z remontem;(Ten moj wciaz w pracy ,biedak czasu nie ma na nic,martwie sie,bo przed nami malowanie ,tapeta u dzieci w pokoju ,nowa wykladzina,meble kuchenne,musze sofe sprzedac,a kupimy cos co mniej miejsca zajmuje do spania dla nas ...ajajajjaajjjj ,a ja w kropce poki co ani kasy,ani czasu na te sprawy,boje sie ,ze mnie wrzesien zastanie z tym wszystkim...[/quot Mnie tez czeka remont i to całego mieszkania zaczynajac od podłóg koncząc glazurze.Kupiliśmy nowe mieszkanie w stanie surowym i teraz czekamy jak na szpilkach na klucze zeby móc juz zacząć wić nasze nowe gniazdko 🙂więc trochę latania zaraz będę miała po sklepach z wyposażeniem 🙂

Agamu napisał(a): Napewno pieluchy no chyba ,że szpital daje to wtedy rzecz jasna nie 🙂,ja miałam pieroga którego wyściełałam pieluchą tetrową ,rękawiczki dla maleństwa, jedna pielucha flanelowa na niej kładłam Kubę jak przewijałam żeby miał cieplutko w dupeczkę 🙂,czapeczki X2 ,3 kaftaniki ,3 pary śpiochów i skarpetki .zakładałam je na śpiochy żeby malusie stopki nie marzły.To chyba wszystko jak mi sie przypomni ,że jeszcze cos tam miałam to napewno napiszę 🙂

Ja na szczęście mam koło siebie super hurtownie z ciuszkami dla dzieci do 3 lat i tam wszystko jest 🙂Nawet 9 lat temu wlasnie tam kupiłam prawie cała wyprawkę dla Kuby i jakościowo wszystkie body ,spichy ,kaftaniki ,czapeczki są świetne 🙂

Dzięń dobry Mamuski 🙂ja też juz zdążyłam wyprawic swoją familię i mam troche czasu tylko dla siebie 🙃co do body to naprawdę są śliczne i mi wpadły w oko te policyjne , a to ze wzgledu bardziej na tatusia 🙂tyle,ze uważam że lepsze dla noworodka na początku są kaftaniki dlatego ze nie trzeba ich zdejmowac przez malutka gibioczącą sie główkę 😉

Agamu napisał(a): u mnie tez jest starsznie gorąco ledwo doszlam po syna do szkoly i z powrotem ,a teraz jeszcze musze sie ruszyc do przedszkola po coreczke mojej siostry i mam nadzieje ze nie padne 🙂a no masakra i to na maksa .......

kahlanik napisał(a): Mi się wyświetla, że tej strony już nie ma 😞 Bo się do adresu kropka na końcu wkradła, najlepiej skopiować ręcznie bez niej. Sukienka bardzo ładna 🙂 A którą wersję kolorystyczną masz? ale jak bez kropki?nie kumam chyba za bardzoi dzisiaj 😞

letka82 napisał(a): Ło matko!! Cena zaporowa, ale jaki ciężki - 37 kg. Weź taki wtargaj na 4 piętro... he he dokładnie 🙂dlatego wózek przeważnie przeznaczony dla gwiazd 😜

Witam wszystkie Brzuchatki 🙂 Wczoraj wróciłam dopiero ze świąt -pogode mieliśmy w kratke ,ale humory nam dopisywały 🙂myślałam ,ze moze moje maleńswto zacznie dawać znak osobie ,ale niestety nadal u mnie cisza-leniuszek mały.Brzuszek mam najedzony na maksa 🙂W piatek idziemy na usg juz nie mogę sie doczekać 🙂 😁

czarna79 napisał(a): Jeszcze na chwilke wpadłam przed snem na nasze forum 🙂faktycznie jedziemy w Twoje strony 🙂a dokładnie do Pasymia: 🙂latem na urlop tez tam jeździmy no i na sylwka tam byliśmy a do Olsztyna na narty przyjezdzaliśmy 🙂

Moje Drogie Brzuchatki 🙂kończę już to pisanie bo mój M jęczy że wcale sie nim nie zajmuje tylko siedzę przed kompem.jeszcze raz wesołych i spokojnych świat Wielkanocnych Wam życzę.Buziaki i do wtorku ,albo środy bo jutro z rana jedziemy na świeta z cała rodziną na mazury 🙂

Leer napisał(a): Musisz się trzymać mała i nie dac sie swoim pseudo teściom bo tak ich mozna nazwać jesli tyle krwi Ci napsuli i maleństwu :/dobrze naprwdę ze masz cudowną mamę 🙂a co do narzeczonego on też musi dbać o Was i mam nadzieję ze to zrozumie !!!!!czas najwyższy żeby odciął pępowinę od swojej rodziny bo za parę miesięcy będzie a w zasadzie ma już swoją. Tak że głowa do góry i pamiętaj,że po deszczu zawsze przychodzi słońce 🙂

Agamu napisał(a): Ja jestem z Warszawy 🙂ale nad położna nie myslałam i wiesz co raczej nie będę brała przy pierwszym dziecku dałam radę bez położnej więc i teraz dam -tak myślę. Ja z Warszawy nie jestem, ale też nie planuję brać położnej. Będzie ze mną mój Tomek, wydaje mi się że obecność kogoś z zewnątrz tez ma wpływ na pracę tych położnych przy porodzie, od razu inaczej patrzą chyba na człowieka. Ale nie wiem...nie rodziłam jeszcze 🙂 Doszłam do wniosku, że ich obowiązkiem jest się nami zająć,mam nadzieję 🙂 I ja wychodze właśnie z takiego założenia 🙂planuję również poród z moim Marcinem więc mniejsze będę miała stres-tak myśle 🙂

Asia19874 napisał(a):

iza131313 napisał(a): Ja jestem z Warszawy 🙂ale nad położna nie myslałam i wiesz co raczej nie będę brała przy pierwszym dziecku dałam radę bez położnej więc i teraz dam -tak myślę.