-
Liczba zawartości
454 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Kalendarz
Forum
module__content_content
Galeria
Odpowiedzi dodane przez ivona55
-
-
Mikaanka też tak pomyślałam własnie, ale mój mąż myśli inaczej 🥴 a nie chce potem słuchać że wybrałam badziew ☺️ ehhh poszukam "Twojego" łóżeczka na necie 🙂
-
Witaj 🙂
Widzę,że mamy ta sama datę "rozpakowania" 🙂 -
Cześć Dziewczyny 🙂
U mnie już 34 tydzień, ale jestem mozna tak powiedziec z Wami juz od marca 😉 Do tej pory tylko czytając.Lecz jak to sie mówi lepiej późno niż wcale i chociaz troszkę do Was dołączę na ostatki już 😜
W sumie wiele razy jest tak że mamy podobne dni,humory,nawet bóle hehe.Tak jakby scenariusz dla nas był juz dawno specjalnie napisany na kazdy tydzień ciąży 🙂
Dziś byłam u mojego lekarza i wszystko jest ok, jednakże mały ułożony jest pośladkowo 🤢 a ja wolałabym rodzić naturalnie...mam nadzieję, że jeszcze się odwróci...
Jestem już na etapie końcowych zakupów 🙂 Wciąż nie mam łóżeczka..i tu pytanie mam do Was czy któras zakupiła łóżeczko na allegro z firmy Aruś? Pytam bo dziś oglądałam w sklepie i nie wszystkie są jakby to powiedzieć takie stabilne, rozklekotane wręcz.I boję się żeby bubla nie kupić...
czerwiec 2011
w ARCHIWUM
Napisano
Uff miałam do nadrobienia ponad 2 dni!Jak w piątek podsiadł mnie mąż to zaczęłam prasować i skończyłam po 21-ej. Potem musiałam sie spakowac na wyjazd do moich rodziców i póść spać bo o 4-ej rano w sobotę wyjechaliśmy:/ Powiem Wam że troche sie obawiałam podróży bo to kawał drogi (Z Piaseczna do Gdyni) ale dalismy radę, coprawda jak potem poszlismy na zakupy to większość czasu przesiedziałam a mąż kontaktował się ze mną telefonicznie hehe
Nie wiem jak Wy ale ja coraz bardziej "kaleczę" tą końcówke ciąży 😞 Brzuch wydaje mi sie czasem stu kilowy...no i kręgosłup mi siada...dosyć że ciąża ma na to wpływ to jeszcze mam poważną skolioze kręgosłupa i tak naprawde dopiero teraz uświadomiłam sobie co to znaczy 🤨 Mama to się obawiała że moge nie dac rady w tych ostatnich miesiącach i że bedę musiała leżeć...ale jakoś się dzielnie trzymam 🙂 A uwierzcie mi troche musze połazić bo mamy mieszkanie na wykończeniu a obydwoje troche wybrzydzamy 😜
Teraz ok 2 tygodni posiedzę u rodziców i trzeba wracać bo to już 36 tydzień sie zacznie i nie ma co ryzykować...a potem dalej szaleństwo przygotowań...za dużo sie nam uzbierało odkad wróciliśmy z UK...istne szaleństwo...ślub cywilny miedzy innym 30 kwietnia no i to mieszkanie...myślałam że oddadzą nam przed moim porodem ale wszystko wskazuje że będzie trzeba jeszcze chwile pomieszkać u teściów i tam pokój przygotowac...hmmm nigdy nie jest tak jak sie planuje 🤢
Ale się rozpisałam 🙃 aż sama sie pogubiłam heheh