Skocz do zawartości

gosia20101

Mamusia
  • Liczba zawartości

    757
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez gosia20101

  1. gosia20101

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Wróciłam z herbatki i plotek u koleżanki. Popołudnie przez ten wypad dobrze mi zleciało ! 🙂 Jutro jadę na studia i piszę właśnie moje wypociny na zaliczenia - a tak mi się nie chce, że idę sobie zrobić papu !
  2. gosia20101

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Przynajmniej wiesz jak postępować i nie będziesz już wciśnięta w asfalt tylko będziesz się bronic ! Walcz o siebie i dzieci ! Nadal nie mogę uwierzyć, że jeszcze tacy faceci - pół mózgi chodzą po tym świecie.
  3. gosia20101

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Macie problemy ze spaniem? Nie śpię do 1- rwszej a potem budzę się już o 3- ciej! Tak jakoś kanciasto mi się śpi ! 🤔
  4. gosia20101

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Fajnie Marzenko , że się odezwałaś 🙂 rzeczywiście tylko życzyć Ci, abyś była uśmiechnięta i głowa do góry. Z odwoływaniem ślubu jakoś pójdzie - na pewno lepiej, że teraz poza tym nie z Twojej winy więc dzwoń olewając to,m a i tak nie musisz podawać dlaczego - zresztą nikt kto mądry się nie zapyta. nagrzej chyba z rodzicami pójdzie, bo to bardziej emocje będą brać górę przy rozmowie - myślę, że Cię poprą a im wcześniej porozmawiasz tym wcześniej oni będą starać się pomóc i Cię zrozumieć. Pewnie to załatwianie przeprowadzki jest na Twojej głowy właśnie dlatego, że oni są nieświadomi co się porobiło w Twoim życiu. Lepiej powiedzieć wcześniej, na pewno znajdziesz w nich oparcie. 🙂
  5. gosia20101

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Po 5 godzinach w samochodzie wróciła wreszcie do domu. 🙂 Najadałam się czereśni z ogródka ( umyłam je ), potem wpakowałam w siebie jabłko i czuję, że mnie za chwilkę rozedmie jak balonik 🙃 Nie zdążyłam do biblioteki ale pojadę jutro rano! Też myślę jak Marzenka sobie daje dzisiaj rady ? Jak to dzisiaj przeczytałam to miałam ochotę nakopać palantowi wirtualnie do d...py !
  6. gosia20101

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Odwiedziłam sklep i dostałam inspiracji na zrobienie risotto 😉 więc się zabieram do krojenia bo za godzinę zaczynam jazdę 🤔 a t6aka słaba dzisiaj jestem, że jak nie spadnie deszcz to się chyba przewrócę 😲 Miłego popołudnia mamusie! Marzenko, oby się poukładało - korzystnie dla Ciebie i dzieci to pogmatwane życie!
  7. gosia20101

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Mój mąż też jeździ z L4 i na prawdę nikt się nawet nie śmiał spytać z jakiego powodu, myślę, że będzie tak samo u Ciebie 😆
  8. gosia20101

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Mam wypisane na L4 z powodu złego znoszenia objawów ciąży - ale ginekolog mówiła, że nie musi nic wpisywać może wpisać tylko w kartę ciąży. Nic się nie przejmuj ja olałam całkowicie pracę, bo i tak nie mną szansy tam wrócić i wcale nie myślę co się tam dzieje. Moja Pani dyrektor mnie poparł, bo wściekła się na burmistrza, że mnie zwalnia i nic przeciwko mojemu L4 nie miała. Będę zaglądać tutaj a teraz muszę ogarnąć dom.... Dzisiaj tak samo jak wczoraj miałam jazdę L- ką bo w poniedziałek zdaję po raz 4- ty prawo jazdy już mi się tym chce wymiotować. Oby się udało. Pójdę dzisiaj do biblioteki po jakieś romansidło do czytania .... bo języka w gębie zapominam, a to zła oznaka.
  9. gosia20101

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Czytałam prawie pół godziny o wszystkim co się wczoraj nawyprawiało.. nie mogłam uwierzyć... tylko skomentuje, ze facet, który w taki sposób myśli o życiu, ze kobieta myśli tylko o alimentach to kupa chama i już.... Jeśli masz choćby Marzenko jedna osoba, która Ci pomoże nie warto pchać się w ślub z tym czymś... Co do L4 to holi mów codziennie dziewczynom, że się słabo czujesz a 21 idź na zwolnienie - odżyjesz kochana jak nic 🙂
  10. gosia20101

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Tak jak mówiłam, od następnego tygodnia mam zrezygnować z kwasu foliowego a rozglądnąć się za witaminami. Ginekolog polecała mi dużo ale pójdę do apteki i pooglądam sobie 😆
  11. gosia20101

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Wróciłam do domku z wizyty i z zakupów 🙂 Dzidzia taka ruchliwa, ma piękne stopki i rączki. Wszystko z bobaskiem w porządku jak najlepszym. Miałam USG dopochwowo i normalnie, bo się tak bobasek wiercił, że nie mogła pani doktor zobaczyć twarzyczki i kości nosowej - ale się udało i zobaczyłam moje maleństwo. Cud natury - mały człowieczek ! Zdjęcia zrobiłam czekam na męża, bo mi gdzieś kabel schował i szukałam ale jak kamień w wodę przepadł. Wkleję za niedługo ! Ciekawe co u nadii
  12. gosia20101

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Ugotowałam obiad, cały dom z nerwów posprzątałam 🤔 i czekam na wizytę. Biorę nadal kwas foliowy ale może się dziś coś zmieni po wizycie, bo moja ginekolog powiedziała, że mam dobre wyniki morfologi i nie muszę zażywać żadnych tabletek 😆 Zrobiłam już zdjęcie brzuszka i jeszcze po USG też zrobię zdjątko to wkleję w końcu trzeba się chwalić. Trzymajcie dziewczyny kciuki bo stres mnie zjada..
  13. gosia20101

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Dzień dobry ! Mamusie ! Wstałam dzisiaj wcześniej, bo już o 13 jadę na wizytę 🙂 tak strasznie się niecierpliwię. Co do anginy to ostatnio jak byłam u ginekolog mówiła mi ( bo ja tez często choruje na gardło), ze jest dużo antybiotyków, które w razie stanów zapalnych można zażywać. Z tymi lekami ziołowymi hamowałabym się, bo rzeczywiście jest dużo które mogą zaszkodzić, a ni pomóc. Wczoraj przeszły wszystkie burze i wybrałam się z mężem na długi spacer, tego mi było trzeba. Na razie nie mogę sobie znaleźć miejsca. Odezwę się po wizycie! Miłego przedpołudnia !
  14. Super się ogląda wasze brzucholki 🙂 piękniejemy !
  15. gosia20101

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Witam ! gorącym popołudniem wszystkie brzuszki 🙂! Wczoraj spędziłam cały wieczór i wreszcie wybraliśmy wczasy - pojedziemy do Władysławowa. Dzisiaj najchętniej pojechałabym nad wodę ale upał niemiłosierny. Zaplanowaliśmy długi spacer 😉 z mężulkiem. smacznego obiadku i wypoczynku niedzielnego !
  16. gosia20101

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Witam nową grudnióweczkę !
  17. gosia20101

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Nic wielkiego w domu nie udało mi się zrobić 🤨 dopiero zaczynam działalność sprzątania, bo rano po tym jak pisałam poszłam karmić ryby a tam masakra. Moje krewetki i kilka rybek do góry brzuchem. Musiałam jechać do miasta po lekarstwo. A przy okazji wpadła mi w oko ładna bluzka ! Dzisiaj wieczorem spotykamy się ze znajomymi to się odwale 😆 I jeszcze będę piec pyszne ciacho ! Miłego popołudnia idę do słonecznej kuchni ubijać, kroić mniammmm... ( nie żebym tyle jadła tylko lobię piec 😉 )
  18. gosia20101

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Dzień dobry mamunie! Wcześnie dzisiaj wstałam, bo mam dużo do zrobienia. Żeby się nie spieszyć postanowiłam zacząć wcześniej 😆 miłego dzionka życzę wszystkim! Czekamy na wieści z USG 🙂
  19. gosia20101

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Od kiedy zmieniła się numeracja stron zawsze gubię, w którą stronę mam zaglądnąć 🙂 Nie wiem czy się nie zmyje stąd, bo znowu się burza zbliża i pewnie mi prąd wybije. A na razie idę po kanapkę 😉
  20. gosia20101

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Czekam na Was, bo widzę ze nikogo nie ma idę pucować łazienkę, bo mam taki błogi spokój w domu, że muszę to wykorzystać 😁 do dzieła !
  21. gosia20101

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Chloe mam nadzieję i trzymam za to kciuki, żeby już po wszystkich badaniach ciąża dla ?ciebie i męża była tylko samą radością - widzę, że po takich przejściach inaczej się do sprawy podchodzi. chociaż ja też mam cholernego cykora, bo moja siostra urodziła się nowotworem i do 4 t.ż leżała tylko w szpitalu. Boje się tego USG teraz jak ognia . Moja mama tez widzę, że już cała w nerwach chodzi. nawet wczoraj przy śniadaniu ze mną rozmawiał i się upewniała czy jestem gotowa na wszelkie ewentualności. Powiem wam szczerze, że wcale nie jestem - muszę myśleć, że wszystko będzie w porządku.
  22. gosia20101

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Witam mamusie ! Dzisiaj miałam bardzo aktywny i fajny dzień 🙂 byłam z mężulkiem na zakupach i wreszcie kupiłam sobie wszystko na co miałam ochotę ( oczywiście w miarę rozsądku ). A najbardziej cieszę się z bluzki, bo szukałam jakiejś wydarzonej od 2 tygodni i w każdej wyglądałam jakbym się zapuściła, a tu już brzuszek czasami wychodzi 😆 W szczególności jak mam takie wzdęcia jak dzisiaj! Marzenka masz świetne pomysły i jeden z USG i drugi z wypadem do gospodarstwa 😉 - na marginesie zapraszam do gospodarstwa mojej mamci - Natura, natura,natura - uwielbiam wieś !
  23. gosia20101

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Nie ja się nawet w miarę czuje nie słabnę, krwotoki z nosa przeszły ( na szczęście) więc się nie obawiam. Zastanawiałam się jak często i wyczytałam, że raz w miesiącu a w razie potrzeby częściej. Kiedy nadia miałaś ostatnio wizytę?
  24. gosia20101

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Też tak myślę, ze pojadę na kolejną wizytę pod koniec miesiąca więc będą badania ponawiane 🙂 to się uspokoiłam bo myślałam o tym od kilku dni a zapomniałam zapytać lub sprawdzić
  25. gosia20101

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Wyczytałam już, że mocz i krew raz w miesiącu- więc w tym miesiącu mam już z głowy 😆 Sama się doinformowałam w tej kwestii 😉
×
×
  • Dodaj nową pozycję...