novaM

Wanilia oby bez szpitala się obyło 😘

Ooo fuck !!!!!!!!! Właśnie wróciłam ze spaceru z małym i Olą...wszystko byłoby oki gdyby nie fakt, że deszcz ze śniegiem padać zaczął, a ja przy płaszczu nawet kaptura nie mam i jak zmokła kura jestem 🤢 ...no i Olka kałużę zaliczyła chyba dwa razy i buciory mokre 🙃 Kajtek oczywiście jeszcze śpi w rozpiętym kombinezoniku zadowolony z siebie bo na niego nic nawet nie kapnęło 😜 Heh pierwszy konkretny spacer i taka wtopa 🤪 Ale nie ma tego złego...wózek na maxa ochrzczony 😎 😎 😎 Coq co do tabsów to tak jak Kasia pisała koło 30zł 🙂 Ciekawe jest to, że ponad 8 lat temu ja płaciłam 30-32zł w zależności od apteki i przez tyle czasu cena się prawie nie zmieniła 🙂 Laski mam pytanie...jak u Was wygląda sprawa "czyszczenia się od środka" ??? Ja to już sama nie wiem o co kaman bo raz już tylko żółtawe upławy, a raz tak jakby okres 🤢 A poza tym to mam już masakrycznie dość tych pieprzonych wkładek (bo podpaski już dawno pożegnałam) 😠 Nie wiem jak długo jeszcze to zniosę 😠 Nigdy w okres nie używałam podpasek i teraz męczę się nieziemsko 😠

kasiuniaa1603 napisał(a): Z Olą przy karmieniu brałam Cerazette i teraz gdybym tylko faceta miała przy sobie 😜 też bym się na nie zdecydowała 😎

coquelicot napisał(a): No nie powiem, ż przecieków nie było bo się zdarzyło parę razy ale we wszystkich pieluchach jak się coś "zawinie" to przeleci 😜 Ja 2-ki już od tygodnia na noc zapodaje, a 1-dynki muszę zużyć bo jeszcze mała paczka mi została...no i zakładam je w dzień 🙂

Taaaaa co dupcia to inna reakcja na pieluszki 😎 😎 😎 Widzę,że już kilka imprez się szykuje 🙂 Ja na razie o chrzcie nie myślę....może na lato 🤨 🙂 Dzisiaj moja psiapsiółka ze Szczecina z nieba mi spadła 🤪 Jedzie na zakupy do Niemiec i przy okazji kupi mi kropelki na kolkę te niemieckie i zamówienie złożyłam na kosmetyki dla mnie i małego 🤪 Ależ się cieszę...chociaż najchętniej to bym sama na shopping niemiecki pojechała 🤨

Bry, bry 🙂 Nocka niczego sobie...przynajmniej do 4-ej nad ranem...a ok 8-ej Kajtek dał takiego czadu, że ręce rozłożyłam...zaczęłam mu pieluchę zmieniać i nóżkami naciskać na brzuszek, a po chwili...jak wystrzelił to zasrał siebie, mnie, łóżko i kawałek ściany hahahaha 😮 😮 😮 A jego mina po tym - bezcenna i za chwilę błogostan na twarzy 🤪 ...no śmiałam się jak dziecko 🤪 Coq ja Huggies używam i jak na razie nie zamierzam zmieniać na inne... 🙂 Pogoda rzeczywiście wszędzie nie najlepsza 🤢 Szaro, buro, wietrznie i ogólnie ponuro 🤢 Cholercia, a niedawno wózek dopiero do mnie dotarł i nawet nie mam jak się "powozić nim po wiosce" hehe 😜 ...trzeba jakieś śniadanko zarzucić 🙂 Miłego dzionka 😘

Echhh szczepionki...ja nadal nie wiem na co się zdecyduję dodatkowo 🤨 Ale wiem, że szaleć z tymi 5w1 lub 6w1 nie będę bo to ogromne obciążenie jednak dla małego organizmu...ile rodziców tyle opini 🙂 Ola była szczepiona tylko i wyłącznie tymi standardowymi i nawet nie dostawała na te pneumokoki i rotawirusy i wszystko inne...a chodziła do żłobka i do przedszkola... 🙂 Ryzyko jest z tego co piszecie po przyjęciu tych dodatkowych i jak się ich nie użyje 🤨 Takie koło fortuny ... 🤔 🤔 🤔 Co do oddychania to mój ma tak jakby się zapowietrzał, a zaraz po tym się uśmiecha hihih 🙂 A i o ulewaniu pisałyście...mój też łapczywiec taki, że szok !!!!! Ale ulewa mu się często...no chyba, że zbeka się jak stary to problem z głowy 😉 No i ostatnio mi się dusić zaczął bo herbatkę mu dałam z koperku i wypił wszystko, odbiło mu się ale jak zaraz po odłożeniu go na klina w łóżeczku chlusnął tą herbatką to szybką akcję musiałam zrobić...czyli na rękę go buzią do podłogi i trzepanko 🤔 Aż mi się akcja z Olą przypomniała jak mi się w nocy dusiła ale teraz ze stoickim spokojem zareagowałam, a wtedy to razem z nią płakałam 🤨 Delicol mi się kończy i kupiłam właśnie Espumisan w kropelkach no i dodatkowo koper sobie kupiłam no i pić będę ... chociaż to takie niedobre bleeee 🤢 Ale mam nadzieję, że dzisiejsza nocka minie spokojniej ... chociaż marne szanse bo od popołudnia śpi jak zaklęty... echhh....oby ktoś moich próśb wysłuchał 😉

Kasiu ja też myślałam, że Octenisept nieskuteczny był ale jak pępuszek odpadł to spokojniejsza byłam bo wszystko oki było 🙂 W sumie po odpadnięciu jeszcze jakiś czas przemywałam i nie narzekam 🙂 Aaaa....Macie pozdrowionka od GUGI 🙂

marika321 napisał(a): Heh Marika i na takiego uparciucha znajdzie się sposób 😎 Pamiętam jak z Olką się męczyłam...a jak już ze skierowaniem w szpitalu się znalazłam po terminie w 43tc dokładnie to się chyba wystraszyła i postanowiła wyjść zaraz na drugi dzień 😎

Bry laski 😎 Ciemne okulary dzisiaj jak najbardziej by mi się przydały bo nocka z dupy totalna 🤢 Nie wiem co w niego wstąpiło ale nie mam już mocy do tego małego terrorysty mojego 🤔 Przez całą noc wyssał ze mnie dosłownie wszystko 😮 Na serio rano poczułam się jakbym cycków nie miała 😮 😮 😮 Jak na razie zapakowałam go do wózka i spał prawie godzinkę...spał...bo właśnie się budzi po swojemu czyli wyginanie, płacz, krzyk...ooo i się rozbujał 🤢 Spadam życząc miłego dzionka pozostałym 😘

A mój Kajtek ma dzisiaj jakiś kryzys 🥴 Od popołudnia z rąk mi nie "schodzi" i na cycu by non stop wisiał 🥴 Nie wiem co się dzieje...na siłę mu smoka wsunęłam do buziaka bo już nie daję rady, a mleczarnia pusta 😮 Echhh...to będzie dłuuuugaśna nocka 🤢 Ale Wam życzę przespanej i spokojnej "afkors" 😎

O cholera Katja współczuję Tobie jako matce bo teraz masz pewnie "śmietnik" w głowie, pewnie masz głowę pełną zmartwień 😞 No i maleństwo ... echhh nawet nie wiemy co ona musi przechodzić 😞 To samo Dorianna u Ciebie... przykro mi ale trzeba być dobrej myśli prawda ... 🙂 Trzymam kciuki za Wasze samopoczucie i siłę do przetrwania tego trudnego czasu, trzymam razem z moim mega kolkowym Kajetanem 😉 Aaa właśnie ... kolki... cholera zapominam o tych kropelkach przed karmieniem 😠 Rozmawiałam z lekarzem i okazuje się, że jeśli te kropelki tak dobrze na niego działają to niestety mały nietolerancję laktozy niestety ma 😞 Więc Nova odstawia większość produktów mlecznych i zastanawia się co teraz będzie w ogóle jeść 🤨 😮 A co do becikowego to nie wiem, może u Was nie wymagają bo zamiast urzędasów ludzie zwykli tam siedzą 🤨 U mnie powiedziała, że przyjmie jak PESEL mieć będę wpisany 🤢 Więc czekam...

Dzieńdoberek 😘 Pamm nieźle Cię Konsti załatwiła 😉 Co do becikowego Kasiu to ja akurat jeszcze nie w temacie bo na PESEL małego czekam i udupiona ze wszystkim jestem 🤢 Młody dzisiaj dał pospać 🤪 ...i nadal śpi skubaniec 🤪 A ja korzystam - śniadanko i Olę trzeba do szkoły ogarnąć 😉 Miłego poranka konczity 😘 😘 😘

Ajjjj a ja nie mam czasu nadrabiać 😞 Ale obiecuję poprawić się od jutra...OBIECUJĘ 😎 😎 😎 Cycki obydwa właśnie Kajetan opróżnił i zasnął...i na mnie też już pora 🙂 Dobrej nocki mamusie i Mariczko nasz uparty brzusiu 😘

Siemka 😎 😎 😎 Jeszcze nic nie nadrobiłam ale się postaram 😎 Za to NEWSA mam konczity 😘 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

2.01.2012 o godz. 23:50 Rubi urodziła Lenkę 🤪 🤪 🤪 O wadze 3350g i dł. 54cm 🤪 🤪 🤪 GRATULACJE 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘

Hejka 🙂 Na kolkę rzeczywiście polecam DELICOL 🙂 A co do ściągania szwów przez położne to trochę Wam zazdroszczę 🤨 Moja jak przyszła pierwszym razem to się mną nawet nie zainteresowała...dzisiaj była drugi raz i tylko w zeszycie zapisała, że była i nawet małego nie oglądała bo jej powiedziałam, że lekarz był niedawno... Tak więc ... bezszwowa będę dopiero pod koniec stycznia 🤢 Echhh...piszecie też o nockach nieprzespanych...u mnie to różnie...zazwyczaj jednak budzi się na karmienie 2-3 razy ale też późno spać chodzę bo ostatnie karmienie koło 23-ej synusiowi funduję 🙂 Aaaa...wózek dzisiaj przyszedł w końcu 🤪 🤪 🤪 Bajerancki jest 🤪 🤪 🤪 Lepiej wygląda niż na aukcjach...o wiele 🤪 Buziale lale 😘 😘 😘 😘 😘 No i uściski dla dwupaków naszych kochanych ... takie mocne żeby maluchy z Was wycisnęły 😘 😘 😘

aaagaaa kciuki trzymam żeby maluszek Twój spokojnie zmianę przyjął 😘 Co do staników to hmmm...byłam przeciwniczką od samego początku tych typowych do karmienia i jak na razie mam tylko jeden też z Lidla Meliska przybij piąteczkę 😉 Reszta to namioty z czasów ciąży heh i co do rozmiarów to na serio między "F" a "H" więc dlatego wolę normalne niż te dla karmiących mam bo z tymi rozmiarami to ciężko w nich trafić 🥴 Cycki mnie też bolą choć nie mam żadnego zastoju ani stanów zapalnych...po prostu czasem po karmieniu młody chyba wysysa wszystko do ostatniej kropli i mleczarnia naprodukować musi 😜 Echhh...z czasem te nasze balony się przyzwyczają do karmienia i nawet nie będziemy na nie uwagi zwracać 🙂

Tak czytam o naszych i innych porodach i utwierdzają mnie te opowieści w przekonaniu, że kobieta to silna bestia jednak jest 😎 😎 😎

Dori mój też ma takie pieluszki jak Twój z żyrafkami 😜 A co do niego samego to słodziak jak na grudniowego chłopca przystało 😘

Joł, joł konczity 😘 😘 😘 Aleeee fajnie, że już wariacje świąteczno-sylwestrowe za nami 😉 Teraz byle do przyszłego roku i już balować i my będziemy 🤪 🤪 🤪 Doriana witam z powrotem 😘 Marika, Rubi w nowym roku życzę Waszym skarbom szybkiego wyskoku 😎 😘 Młody mój wczoraj chyba chciał fajerwerki zobaczyć ale dotrwał tylko do 23-ej heh i obudził się dopiero po 3-ej w nocy 😎 Dzisiaj dzień leniwca bo przecież podwójne święto 🤪 Nowy rok i niedziela w dodatku więc nadal w "śpiochach" jesteśmy i dobrze nam z tym 😎 😎 😎 Miłego dzionka i wszystkich pozostałych w tym 2012 roku Wam życzę 😘

😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘

🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

Laseczki pewnie dzisiaj to raczej nie możliwe ale jak znajdziecie chwilkę to zerknijcie proszę na tabelkę i jeśli jest coś do uzupełnienia w Waszych linijkach to dajcie mi proszę znać na priva 🙂 Buziale 😘 😘 😘

Gosiu welcome back 😘 😘 😘 Co do pępuszka to to tak jak Asia pisała - przy każdej zmianie pieluszki albo jak przebierasz małego jak mu się uleje...ogólnie przy każdym rozpakowaniu z ciuszków przemywałam 😉 Beata tekst o papie - bezcenny 🤪 Uchachałam się jak dziecko 🤪 🤪 🤪 Asia pyszczka masz już dorodnego 🙂 ...no i te kłaczoryyyyy super 🤪 Katja każdy kryzys w końcu mija i tego się trzeba trzymać 😘 No i na sylwestra idziecie - no piknie po prostu dobre i 2 godziny 🤪 Bawcie się dobrze 😘 Marika chyba Ci troszkę zazdroszczę tego uparciuszka...fajnie, że na początku roku się urodzi...będzie najstarszy z roku hihih 🤪 🤪 🤪 Dziewczyny mega dobre kropelki mam na kolkę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! DELICOL się nazywają, drogie jak cholera (zapłaciłam 45zł) ale już po pierwszym użyciu zadziałały i Kajtek spokojnie zasnął w końcu bez wyginania i krzyków 😎 😎 😎