Skocz do zawartości

Agami

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1416
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Agami

  1. Agami

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    ehhh no ja tez daje delicol.. ale to chyba malo.. jak je to prezy sie stekla, robi czerwnoy wydaje odglosy jak traktor na koncu sobie uleje i tyle.. a dzis jak juz doriana pomogla ocenic to jednak wymioty i juz sie uspokoilo za to taka megakupe wodnista zrobil ze sie boje czy to efekt kopru bo wypil 60 ml czy rozwolnienie 😞( a my idziemy go dopiero kapac.. teraz kapiemy miedzy 21;30 a 22 bo wtedy impreza nocna z 2 przesówa sie na 4 czasem 5;D
  2. Agami

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    wanilia napisał(a): słonce a jak odroznic wymioty od ulewania? bo moj dzisiaj ok 16 tak sie zakrztusil ze byla akcja glowa w dol na kolanach a ja myslalam ze zawalu dostane... a o 17 zaczal tak ulewac ze 2 pieluchy zahaftowane.. i to bylo mleko z takim ciagnactym sluzem... nie samo mleko i tez sie zatsanawiam czy to ulewanie czy juz wymioty bo stanowczo za duzo i nie samym mleczkiem 😞((
  3. Agami

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    solenizantka napisał(a): Moj graltownie oddycha jak sie wkurzy i krzyczy, wtedy brakuje mu tchu. A tak normalnie to nie. moj czasem przez sen tak gwaltownie zlapie powietrze,jakby trzy szybkie wdechy naraz... potem juz spokojnie oddycha, chyba ze cos mu sie sni to tez troszke przyspiesza. generalnie chodze co 5 minut i sprawdzam czy oddycha, paranoiczka ze mnie 😜 ja wieksza paranoiczka;p co godzine w nocy budzik ustawiam i sprawdzam czy oddycha;p a tez czesto tak szybko oddycha...
  4. mały właśnie usnął, czekamy na położną to może i ja opiszę swoją cesarkę chociaz pewno byla to cesarka jak każda inna... tydzien przez terminem bylam u ginekologa i wybralam sobie date 30.11 bo mialam wybor kiedy chce urodzic... ważne by miedzy 27.11 a 03.12 🙂) no wiec wzieliśmy z mężem andrzejki 🙂a co 🙂 dzien wczesniej zglosilam sie do szpitala, tam oczywiscie badania wszystkie ktg, usg na ktorym ocenili ze mały wazy koło 3800 no i to udalo im sie trafic bo urodzil sie 3830 🙂 pozniej rozmowa z anestezjologiem i decyzja czy chce calosciowe znieczulenie czy zzo.. ze wzgledu na moje problemy z glowa tzn czeste migreny w trakcie badan i ze czekam na rezonans no to zapytal co wole... oczywiscie chcialam byc przytomna...wiec wzielam zzo 🙂 cala nocke nie spalam... lezalam na sali z dziewczynami 3 z czego jedna tez miala miec cesarke przede mna pol godziny no i z 17 latka ktorej noc wczesniej odeszly wody w 7 miesiacu... pod koniec... no ale wracajac do tematu to ta nasza 17-tka dostala leki nasenne a zapomniala wyciszyc telefonu wiec cala noc co 15 minut gral nam dzwoneczek sms bo miala ustawione ze dopki sms sie nie odbierze to tel drynda.. a ona wlozyla go kolo glowy na poduszke i tak sobie spala.. a ja z kasia spacerowalam cala noc po korytarzu i gadalam bo spac sie tam nie dalo.. o 7 kapiel, lewatywka i przywdzianie seksownej szpitalnej pizamki z pupa nie wierzchu :P najpierw zabrali Kasie... 15 minut pozniej po mnie przyszli... siedzialam w sali pooperacyjnej i czekalam na anestzjologa a za sciana dziewczyna rodzila naturalnie.. co to byl za krzyk... maz mial oczy jak 5 zl a ja stwierdzilam ze wole jednak cesarke.. zdanie zmienilam jednak po porodzie... no i przyszla super mloda ansestezlog i jeszcze jedna dostalam kroplowke i sobie siedzialam... pozniej przyszedl moj lekarz... uff jak sie uczieszylam bo obiecal ze to on to zrobi no i przyjechal ;D wzial mnie na sale operacyjna, tam wbicie w kregoslup i siup na lozko... no i zaczely sie schody... pomimo podania znieczulenia ja czulam;/ wiec ziwekszyli dawke znieczulenia i czekalismy... reagowalam nadal na cieplo zimno ale na szczupniecia juz nie no wiec nacieli... i wtedy zaczelo spadac moje tetno... slyszalam tylko 140/90, 120/80, 100/60, 80/50, 60/40 i zaczelam im odplywac..zaczelo siew robic slabo, zimny pot, mowie ze mi duszno pozniej zimno ale dostalam jakies leki w welfron 10 jednostek i tlen w masce...no a maly juz byl na swiecie tak szybko go wyciagneli przez to moje cisnienie... mieli problem bo krolewicz siedzial wysoko i nozki byly lekko zablkowane ale jakos zabke wyciagneli, lekarz podal mi go do ust i sie smieje \\\\\\\\\"caluj matka caluj poki obslizgły jestem\\\\\\\\\" dostał buziaka i zabrali go na wazenie z mezem bo stal za drzwiami wiec go zawolali i poszli.. w miedzyczasie podziwiali wszyscy wezel jaki mały zawiazał na pepowinie... byl ogromny.. gdybym rodzila silami natury by sie zacisnal i i tak jak stwierdzili bylaby cesarka wiec lepiej jednak ze sie skibaniec nie odwrocil... no i jak juz go zwazyli to mnie zdarzyli zaszyc przewiezli na pooperacyjna podlaczyli wszystko no i nadal tlen bo byl potrzebny....malego do cyca przystawili i tak sobie lezalam 8 godzin czekajac az sie zwolni sala.. bol nieziemski... ale widok tych malych czarnych oczek patrzacych na mnie i wolajacych mamo jak to ssac bo nie leci byl bezcenny 🙂))) na dole wklejam foto węzełka Kubusiowego.. w porownaniu zobaczcie do wielkosci reki lekarki 🙂
  5. Agami

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    novaM napisał(a): pesel slonce nie potrzebny do niczego... ja wszystko zalatwilam bez peselu... teraz tyko zadzwonialm do przychodni podac im bo brakowalo.. ale reszta bez peselu 🙂 my wczoraj pierwsze badanie krwi z paluszka a dzis mocz musialam zlapac i zaniesc do badania :p wlasnie maz pojechal zaiesc.. szef go do poniedzialku na urlop wyslal a ja sie ciesze bo to mega pomoc.... maly dzis spal od 22-2:30 pozniej do 4 sie bujalismy w wozku i spal do 6 zjadl i dalej kima do 9 teraz czekamy na polozna
  6. Agami

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    holi32 napisał(a): TAK TYLKO NA PIERSI 🙂))
  7. Agami

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    no moj maly dzis byl wazony i ma 5 kg;D a jak wychodzilismy mial 3400 wiec 1600 w niecale 4 tygodnie
  8. Agami

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    aaagaaa napisał(a): no dzisiaj mały pił koperek a raczej łyknął trochę, bo w ogóle mu to nie smakuje... robi takie miny, że komedia 😉, a ja piję herbatkę na laktację i tam jest koper. a mój mały zrobił dzisiaj już 4 duże kupy 😉 ja tez pije laktacyjna ale dodatkowo sypie lyzeczke kopru
  9. Agami

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    wyniki średnie ale jak na niemowlaka stwierdzili ze moga byc... szpital nie bedzie konieczny pluca oskrzela czyste i teraz z krwi wyszlo ze chory nie jest mocno moze byc lekko podziebiony to witaminka c i lactive baby,w razie W paracetamol jak przekroczy 38 tak ze teraz za kochana pupencje trzeba sie wziac i zaleczyc mam nadzieje ze sie uda szybciutko.... marika nasz jedyny torbaczku teraz twoja kolejka nieuchronna bardzo trzymam kciuki za szcesliwe wygonienie lokatora bo jeszcze nie ejstesmy w oomplecie wiec na ciebie czekamy.... aaagaaa pij ty koperek jak karmisz piersia to mlody dostanie w pokarmie a dodatkowo 2x dziennie koperek z butelki... moj tez sie meczy ale jak koperek podaje to widze ze lepiej ... dzis taka mega kupencje walnal ze poszlo po przewijaku i mialam cale spodnie i kapcie w kupie ;D to sie nazywa big kupa... eh wiecie poprawil mi sie humor ze jednak obedzie sie bez szpitala....i ze zdowy w miare poza pupka... dziekuje za trzymanie kciukaskow ;** jestescie przekochane
  10. Agami

    Nova.fm ;)

    gratulacje Rubi
  11. Agami

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    my po wizycie. na pupe maly dostal neomecyne i cotrimazol bo goraczke to moze miec wlasnie od tego zakazenia na pupie. dodatkowo kapac mamy go w oilatum a pozniej wrzucac kalium i moczyc pupe, do tego rivanolem pupe po przewijaniu przemywac i smarowac tymi mascmi 1x neomecyna, 2x clotrimazol a pomiedzy tym tormentiolem bo to sie strasznie rozlalo na pupe;/ i trzeba szyb ko zaleczyc... a za tydzien szczepienie jak wyniki beda ok z krwi i moczu bo dodatkowo go zbadala i osluchowo jest ok ale to ze kaszle i katar postanowila sprawdzic bo sie nasililo wiec zdziwiona stwierdzila ze ona nic nie slyszy ani zlego w gardelku tez nic nie ma ale na wszelki wypadek mamy zrobic badania krew+mocz. krew juz zrobilam, wyniki na cito maja byc o 17 i wtedy ona je zobaczy i zadecyduje czy maly zdrowy czy cos utajone jest i trzeba antybiotkyk, a jak antybiotyk to od razu powiedziala ze szpital;/ bo takiemu malemu tylko dozylnie mozna... wiec trzymajcie kciuki za Kubusia wyniki prosze.... nie bede pisala jaka zadyma w przychodni i aptece w zwiazku z pieczatka lekarza na recepcie ze decyja o refundacji ma byc podjeta przez nfz;/ pewno w wiadomosciach beda mowic szkoda gadac.. wazne ze w koncu udalo sie dostac do lekarza i wykupic leki po znajomosci w aptece ze znizka;/ bo aptekarze jak pediatrzy tez bunt robia;/ co do usg to w szpitalu naszym nie robia zadnego usg glowki ani brzuszka.... a na biodertka to tak jak mowilam 2 przychodnie i 2 rozne praktyki...
  12. Agami

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    wanilia napisał(a): tak jak mowisz... zobacz przez durny strajk do dziecka lekarz nie przyjedzie bo oni strajkuja;/ a ty sobie rob z dzieckiem co chcesz;/ chociaz prywatnie tez nie chca przyjechac;/ bo straj znowu stowarzyszenia przeciwko receptom;/
  13. Agami

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    sloneczko123 napisał(a): my na usg bioderek idziemy w środę 🙂 dziewczyny czy usg sie zawsze robi, tzn wszystkim dzieciom? Bo my bylismy u pediatry, obejrzal małą w tym niby bioderka, stwierdził ze ok i tyle. nic o usg nie mówił. ale jak Wy robicie to znaczy ze chyba jednak powinno byc to usg??? to usg robi sie profilaktycznie w 2 miesiacu zycia( najbardziej narazone sa dziewczynki)my mamy wizyte na 10 lutego 🙂 wanilka powiem Ci tak.. u nas sa dwie przychodnie robiace usg bioderek X i Y ... i moja rodzinna jak dawala mi skierowanie na to usg to powiedziala zebym poszla do X lepiej bo tam robia kazdemu dziecku bez dyskusji... a w przychodni Y dziecko przed usg oglada ortopeda i jak stwierdza ze bioderka sa ok to odstepuje od zrobienia usg i wtedy juz zabiera ci skierowanie i nigdzie wiecej nie zrobisz.... wiec to zalezy od przychodni.. ja bym na twoi miejscu poszla jeszcze raz po skierowanie i poszla do innej przychodni albo poszla prywatnie bo tego lepiej nie zaniedbac... ja cos o tym wiem bo do 1.5 roku mialam nozki w rozporce i takim niby gipsie;/ bo mialam problem z bioderkami i u nas w zg powiedzieli rtodzicom moim ze jest prawie ok i ze to fizjonomia i ze sie samo wyrowna bo mala rozbieznosc a jak pojechali rodzice do swiebodzina do szpitala ze mna i zrobili jeszcze raz to roznica byla baaardzo duza i lekarz od razu w rozporke wlozyl bioderka... wiec moze warto isc raz jeszcze... nie mowie ze u ciebie jest nie tak bo pewno maluszek zdrowy itd ale dla swojego spokoju ja bym zrobila
  14. Agami

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    pammat krochmal to juz dawno probowalam;/ i nic 😞(( co lepsze dzwonilam do przychodni i na wizyte domowa mi nie przyjada bo nie ma zagrozenia zycia a 38 to nnie goraczka... mam sama jechac... to mowie ze poprosze prywatnie.... a lekarka ze jest protest i wizyty prywatne zawieszone 😞(( a ja tak sie boje przychodni... on oslabiony zaziebiony i na bank cos zlapie 😞a za tydzien szczepienie 😞(
  15. Agami

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    hej.. a ja mam mega dołka 😞(( mały chyba chory.. jutro wzywam wizyte domowa a jak na nfz nie przyjada to prywatnie... katarek ma, dzis mial 38 w dzien teraz spadlo, kicha, zdarza mu sie kaszlnac.. ale najgorsze to odparzona pupa 😞(( najpierw mial ranki i pryszczyki krwiste na pupie a teraz jak go wczoraj przewijalam u mamy to okazalo sie ze i na odbycie sa 😞(((( i on tak mi placze ciagle teraz,...taki nerwowy, oczka szklane prezy sie i robi czerwony a ja nie wiem jak mu pomoc 😞( od urodzenia nie uzywalam tych husteczek... tylko woda z oliatum i watka.... bo po husteczkach pupa w szpitalu sie czerowna strasznie zrobila... wiec to wszystko nie wiem od czego...juz sobie zaczelam wmawiac ze ja cos jem albo pije nie tak.. bo moze za duzo kompotu jablkowego i kupa sie zrobila kwasna i stad te rany... no nie wiem 😞(( moze salatka warzywna bo tam majonez....salatke zrobilam bez ogorka kiszonego,cebuli,pory wlasciwie ne ma tam nic co by moglo uczulic... ale moze??? 😞(( dzis wrocilismy wlasnie do domu po tygodniu ponad nieobecności... Sajgon taki ze dopiero skonczylam sprzatac a przed nami ciezka noc.. bo moj marudek ciagle placze.. a ja nie wiem czy boli brzuszek, czy ta mega odparzona pupa... i juz wszystkiego na pupe probowala, sudocrem, linomag, maka zieminaczana, polozna kazala kupic tormentiol ale on tez nic nie dal.. od wczoraj smarujemy wodnym roztworem fioletu by to zasuszyc.... mam nadzieje ze jutro pediatra cos mi poradzi....ale ryczec mi sie chce jak on tak placze... sorka e wam tu mecze,.. jecze i w ogole ale nie mam sie komu wygadac 😞(((
  16. Agami

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    szczesliwego nowego roku 😉))) my sylwestra u rodzicow moich spedzamy.. jestesmy tu od czwartku przed swietami i wracamy do domu po nowym roku.. wiec bedzie milo 😉) jest brat z dziewczyna, rodzice, my i Kubus 🙂
  17. Agami

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    holi32 napisał(a): holi ja nie wiem czy ci sie stan zapalny nie zrobil ;/ jak piersi tak bola ;/ no ale nie mialam nigdy tylko w szpitalu mi polozna mowila ze takie wlasnie objawy sa...
  18. Agami

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    novaM napisał(a): ja wam o delicolu pisalam juz 3 tygodnie temu ;D moj maly tez bierze co jedzonko :P
  19. Agami

    Nova.fm ;)

    gratulacje 🙂
  20. Agami

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    coquelicot napisał(a): no to spia razem;D moj tak bezwladne ze chwycisz raczke czy nozke i puscisz to bezwaldnie spada jak lalka;p i dobudzic go ciezko.. na spiocha ubralam wyszlam na dwor rozebralam a on nadal spi;p
  21. Agami

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    coquelicot napisał(a): to idealna narzeczona dla mojego Kuby ta Twoja Yasmine 🙂)) on od 24 do 9 ma wieczna imprezke;p zwiedzanie podziwianie ogladanie noszenie.....
  22. Agami

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Basienka84 napisał(a): hej ja karmie z kapturkami. Niestety moje sutki sa za male i jak je sciskam to sie chowaja wiec kapturki to jedyna mozliwosc dla mnie zeby malego nakarmic. ja juz bez kapturków... kapturki były 2 tygodnie non stop... pozniej 2-3 dni co 2 karmienie a teraz juz normalnie bez... tylko ze ja nie mam problemu z sutkiem... tzn jak to polozna powiedziala one sa pelne i wypukle dlatego maly juz dobre chwyta... na poczatku nie potrrafil zassac i ciagnal sam sutek a teraz juz ladnie robi buziaka w rybke i zasysa;p taki ssak jak Basienki tylko ze u nas smoczek to nie kolega... juz 4 smoczki kupilam i kazdy byl beee teraz mam smoka nie wiem jaka to firma ale z disneya rysunki ma bialy jest caly no i ten w ataku agresji głodowej czasem pomaga;p poza tym dzis Kubański konczy miesiac;D jak to szybko zlecialo
  23. Agami

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    dzień dobry... czytam was czytam ale weny brak na pisanie,.. co do mleka to ja awaryjnie mam enfamil czasem go dokarmię jak piszczy ze malo ale mial tak moze z 3 razy.... dzis sie wyspalam... ale nie ,myslcie ze to zasluga mojego dziecka oj nie nie... bardziej rodzicow.. mama z tata go zabrali do siebie do pokoju od 23 do 4 rano... tylko na karmienie przynosili wiec ja odespalam troszke... baaa nawet mega duzo... a dzis maly ma rozwolnienie... to nie zwykla zadka kupka jak zawsze a rozwolnienie na bank... pewno po moim soczku jablkowym... kupilam 500 ml takiego naturalnie wyciskanego co 48 moze stac i chyba go rozluznilo... i nie wiem co teraz...narazie obserwuje jak do 16 nie przejdzie to dzwonie do poloznej... a w miedzyczasie czesto daje cyc zeby sie nie odwodnil czy cos....
  24. Agami

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Aniqa1111 napisał(a): podpowiem ze decyduje data złozenia wniosku a nie data urodzenia.... bo sie maz pytal.. my zlozylismy 05.12 wniosek i kasy do teraz nie ma.. przyszla decyzja ze do 13.01 wyplaca wiec czekac trzeba....
  25. Agami

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    holi32 napisał(a): ja jem ale np zagadka sa dla mnie czy wolno: pomidora, ogorka, salate lodowa, peiknska, ogorek kiszony, zupa poimidorowa, ogorkowa, herbata z cytryna? jakie owoce inne poza bananem i jablkiem?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...