cygnee

a co do wanienki, to ja mysle o kupnie czegos takiego... http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=270780793726&ssPageName=STRK:MEWAX:IT jak myslicie??

dzien dobry brzusie 🙂 wielkie bylo moje zaskoczenie gdy wstajac z lozka polecialam jak dluuuga... zdetwiala mi lewa noga 😮 az sama z siebie zaczelam sie smiac 🙃 pierwszy raz mi zdretwiala noga...

jak dla mnie - filmik o przewijaniu - swietny 🙂 usmialam sie strasznie, wiec maz przybiegl i tez obejrzal - "ja nie bede mial z tym problemow" 🙂 haha zobaczymy po porodzie 🙂 teraz taki hojrak, ale jak przyjdzie co do czego, to... nie, no wez, ja sie boje, ze ja polamie albo cos jej zrobie :P ahhh z tymi facetami 🙂

ja wlasnie po obiadku jestem 🙂 pycha.... chlopakom (maz, brat, i szwagier) zachcialo sie grilla 🙂 pogoda- deszcz... ale na szybko odmrazanie mieska i pedem do sklepu po kielbaske i wegiel 🙂 najgozej bylo rozpalic - ale to nie moja dzialka 🙂 zrobilam do tego sos czosnkowy - mniam - a teraz dzidzia kopie jak oszalala 🙂 kukunari - masz racje 🙂 nie jestesmy fabrykami 🙂

wlasnie sprawdzalam 🙂 dzidzia w 20 tyg powinna wazyc ok 260 g tydzien 21-22 350g 🙂 troche mi lepiej 🙂

madzia m3 - teraz to mnie dopiero przestraszylas... mala jest ??? lekarz mowil, ze wszystko w porzadku.... a Twoje malenstwo ile wazy?? kobitki wpiszcie prosze tez wage swoich pociech 🙂 a z drugiej strony - jesli bedzie mniejsza, to chyba latwiej mi bedzie urodzic?? 🙂 lenymamo najlepsze zyczenia dla Lenki 🙂 zdjecia sa niesamowite 🙂 jak te kobiety w tym upale znosza jeszcze te czarne, dlugie ciuchy??

dzien dobry brzusie 🙂 o matko ale sie wczoraj zmachalam 🙂 kupilam wczoraj kinekta do xboxa i tak sie zapomnialam, ze skakalam, biegalam, uderzalam... o matko spocilam sie strasznie, a jak usiadlam Marysia dala mi ostro popalic 🙂 koniec z takimi wyglupami... maz jak wrocil z piwka i zobaczyl, ze ja jeszcze nie spie (godzina 23.30) i do tego wariuje jak porabana - nakrzyczal na mnie i wylaczyl konsole 😞 madzia moja kruszynka w piatek wazyla 315g. obwod glowki 177.2 mm obwod brzuszka 141.3 mm a dlugosc nozki 32,5 mm to wszystko co wiem po ostatnim usg 🙂 wiec brzuszki chwalcie sie 🙂

sliczna.... czekamy na wiecej fotek 🙂

a ja mam lenia... ale zaraz biore sie za sprzatanie lazienek... ktos to musi zrobic - a domestos przyprawia mnie o mdlosci 😞 ale trzeba zacisnac zeby 🤢 i zaraz moj maz wraca z pracy... trzeba pomyslec nad jakims obiadkiem - chyba spaghetti dzisiaj bedzie 🙂

witam 🙂 poprosilabym o dopisanie do tabelki dziewczynki 30.11. Tea/ Marysia dzieki 🙂

dzien doberek 🙂 Cherry - gretulacje 🙂 synek.... 🙂 u mnie od samego rana leje... mam juz dosyc tej angielskiej pogody.. i chce do Polski... ale trudno, musze jakos wytrzymac, bo Polska przyleci do mnie w pazdzierniku... wytrwam 🤢 co do bakterii w moczu - ja tez je mialam - polecam wlasnie sok zuraswinowy, niestety jest cierpki w smaku, ale idzie sie przyzwyczaic. ja teraz pije okolo 1 litra dziennie i jest ok 🙂

no wlasnie ja tez nie wiem jak 🥴

witam ponownie drogie panie 🙂 no to chyba bedzie o jeszcze jedna dziewczynke wiecej... mialam usg ale pani doktor nie daje 100% pewnosci, ale nie bylo widac jajeczek... i niestety nie bedzie juz wiecej usg... wiec pozostaja mi ciuszki zolte, brazowe i zielone.. 🙂 no to bedzie Marysia 🙂 a na obiad hmmm mialam dzisiaj kebaba w chlebie nan 🙂 pychota.... a ciasto drozdzowe tez z checia bym zjadla....

dzien dobry mamuski 🙂 malenstwo nie dawal mi wczoraj zasnac, tak kopal lub kopala... za 2h sie dowiem 😁 i juz sie doczekac nie moge, kiedy uslysze..... boy 🙂 jak bedzie girl tez sie cieszyc bede 🙂 najwazniejsze, zeby bylo zdrowe 🙂 a wlasnie dziewczyny, nie boicie sie latac samolotem?? cholercia ja tez juz tak tesknie za polska.... ale jakos strach bierze gore...

ja tez zjadlabym nagetsy i frytki... mniam.... ale mi ochoty narobilyscie 🙂 chyba meza wysle do mcdonaldsa 🙂 a co tam, niech pobiega... 🙂 a teraz czas wylaczyc kompa i polozyc sie spac, bo jutro usg... jak zwykle male obawy... dobranoc

ella1 brzuszek masz sliczny 🙂 i nie masz sie czym martwic, spokojnie 🙂 a ja wlasnie skonczylam smazyc nalesniki, teraz ide ser zmiksowac, ubic bita smietanke... hmmm i obiadek na slodko dzisiaj 🙂

postaram sie 🙂 dzieki za wsparcie, ale jestem juz po jednym poronieniu i ciagly stres o maluszka juz chyba we mnie siedzi 🙂 dlatego tak ciezko mi wytrzymac do wieczornych jego harcow 🙂 a wlasnie, czy ktorejs z was puchna juz nogi?? bo mnie tak i mama mnie straszy, ze to moze byc cos groznego...

mam malutki problemik z moim malenstwem - a mianowicie, denerwuje sie gdy go nie czuje, a on jak na zlosc caly dzien potrafi sie nie ruszac, ale za to wieczorem daje mi popalic 🙂 czasami wytrwac do wieczora z czekaniem na jakiegos kopniaka - meczarnia 🙂

witam wszystkie kobitki, ktore zostana mamami w listopadzie 🙂))