Skocz do zawartości

obdarzona

Mamusia
  • Liczba zawartości

    4172
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez obdarzona

  1. obdarzona

    Marcówki 2012

    Co do Włoch, to miałam w tym roku jechać z moim chłopakiem bo ma tam ciocię 😁 napaliłam się okropnie, ale nie miałam zbytnio na bilet na samolot, a nie chciałam aby moj chłopak mi to sponsorował:P ale na bank pojade za rok albo za dwa i też chce pozwiedzać wiele miasteczek i rejonow. Co do znajomych to tak naprawdę, jest to 5 sekund dziwnego uczucia na ulicy, a potem już luz 😉 i tak się tych przykrych znajomych widzi raz kiedyś 😉 Co do bierzmowania, wiem ,że będzie problem:P U mnie w domu jest tak,że mama bezbożna, tata to już w ogole ''anty kościoł'' nawet na ślubie w kościele nie umie wystać. Mama nigdy nie namawiała mnie ani siostry ani brata abyśmy chodzili do kościoła. Moj brat przed weselem na szybko kupował flaszkę i szykował 100 zł dla księdza aby dostać bierzmowanie:P jak dziś, pamiętam jak go uczyłam 'wierze w Boga' bo w tedy ja miałam 9 lat, to było już 10 lat temu 🙂 z moją siostrą było to samo, a ze mną też tak będzie. Ja czuję potrzebę wyspowiadania się, bo nie robiłam tego już 5 lat, a za ten czas nagrzeszyłam bo te 5 lat to był czas tzw ''młodocianego , głupiego wieku''. W sumie, to moj chłopak siedzi teraz za granicą, i od tygodnia jak dzwoni to słyszę pytania typu ' kochanie a jaki masz rozmiar palca?' ' ej a wolisz złote złoto, czy białe złoto' , ' a jak się chce ktoś z kimś zaręczyć to musi iść z kwiatami do mamy tego kogoś i zapytać się o rękę?' chyba coś się szykuje, aż się boję 🙂
  2. obdarzona

    Marcówki 2012

    O kurcze:/ to musze zrobić jakoś na szybko;/
  3. obdarzona

    Marcówki 2012

    Ja też się chyba nawrocę:P a wiecie może czy du chrztu własnego dziecka jest potrzebne bierzmowanie? bo ja nie mam, nie podeszłam:/
  4. obdarzona

    Marcówki 2012

    Ludzie są złośliwi... i to bardzo. U mnie w miasteczku twierdzą,że specjalnie zrobiłam sobie dziecko, bo moja przyjaciołka ma a więc ja muszę wszystko mieć co ona. Zawsze miałam tak gadane, że ja to jestem kopia mojej przyjaciołki. Ale ludzie głupoty gadają, a ja mam to w D. teraz pewnie siedzisz już w kościele, ale mam nadzieje,że przyjdzie Ci na myśl aby się za mnie pomodlić i za moją fasolke 😁 bo ja taka bezbożna, tylko jak trwoga to do boga 😜 jutro moja fasolka zacznie swoj 8 tydzień 😉
  5. obdarzona

    Marcówki 2012

    a no, bo Ty we Włoszech jesteś, to tam pewnie wcześniej:P
  6. obdarzona

    Marcówki 2012

    Kurcze to na serio masz przechlapane. Ale spokojnie, Ci fałszywi znajomi też cześć powiedzą, ale tylko patrzą jak pojde i wsii wsiu wsiu do ucha;/ To duża rożnica między wami, po Twoim mężu nie widać wieku na zdjęciu 🙂 ej, do kościoła? o tej porze!!!!?
  7. obdarzona

    Marcówki 2012

    Aine, spokojnie, nie nastawiaj się źle 😉 zależy jaka jesteś, czy energiczna, czy cenisz sobie spokoj 😉 Mojej koleżanki mama urodziła ją w wieku 45 lat. Wchodziła w tedy w okres menopauzalny, więc raz okres miała, a raz nie. Nie dziwiło ją to,że już dłuższy czas nie ma okresu. O ciąży dowiedziała się w trakcie 7 miesiąca. Poszła do lekarza normalnego rodzinnego twierdząc że coś jej się rusza w brzuchu, oraz,że brzuch ma większy. Urodziła corkę, prawię zdrową ( tzn. miała problem z nogami i miała od małego jakieś szyny, ale po 2 latach już wszystko było jak najbardziej ok). Teraz często widzę tą kobitkę na mieście. Dalej lata, cieka na zakupy, a ma już 60 lat ponad 😁 także to zależy od organizmu i od człowieka 🙂
  8. obdarzona

    Marcówki 2012

    Witaj Aine. Nie przejmuj się swoim wiekiem 😉 Masz już wiele rzeczy za sobą, a macierzyństwo w każdym wieku jest piękne. Zresztą co ja tu opowiadam, przecież Ty masz już 2 dzieci, a ja wcale jeszcze i zero doświadczenia 🙂 Love- mi docinają Ci złośliwi znajomi i też mam ich gdzieś. Natomiast przyjaciele mowią mi jak to będzie ( zwłaszcza doświadczona przyjaciołka, bo jest w moim wieku a ma ponad roczną coreczkę) ale zawsze na koniec pocieszają i mowią, że dam rade poprzez silną miłość macierzyńską 😁 Dziś moje 2 przyjaciołki, stwierdziły, że wywaliło mi cyce 😉 bo ja zawsze płaska, więc teraz mam czym oddychać 😎 oraz powiedziały że mam całkowicie inny kształt brzucha. Dziwne, bo ani aż tak większych piersi u siebie nie zauważyłam, a tym bardziej kształtu brzucha. Twierdzą, że brzuch nie to,że mam większy ale zaokrąglony. Zwłaszcza tak twierdzi ta moja doświadczona przyjaciołka. Stanęłam więc przed lustrem ( a mało dziś zjadłam) i rzeczywiście, brzuch jest zaokrąglony w dziwny sposob ale nie urosł:P
  9. obdarzona

    Marcówki 2012

    No, jest tu dużo młodych kobiet bo one są nie doświadczone chyba, bynajmniej tak sobie ja to tłumaczę. Jest im raźniej na tym forum , bo mi bynajmniej tak i mniej mogą się martwić 😉 Love- są plusy młodego macierzyństwa: po porodzie szybciej wraca się do normalnego stanu; ciąża w młodym wieku nie sprawia aż tak dużo problemow fizycznych; jest się młodą energiczną mamą; w tedy kiedy inne nasze koleżanki ( śmiejące się z nas że na bank nie damy sobie rady, śmieją się,że nie będziemy miały imprez i fajnego życia) będą bawić swoje dzieci, my swoje będziemy mieli w miare odchowane i będzie większa swoboda życia ( ponoć kobietom w wieku 30 lat szaleją hormony i w ogole są szalone) no a my w wieku 30 lat będziemy mieli 10 letnie dziecko 😁
  10. obdarzona

    Marcówki 2012

    To my też idziemy 😉 dobranoc 😁
  11. obdarzona

    Marcówki 2012

    O złej lecz cudownej coca coli słyszałam, i sama tak kiedyś zrobiłam jak było mi nie dobrze, ale to nie byłam w ciąży:P odbiło mi się 🙂 ja też piję soczki i to dużoooo 🙂 oczywiście w miarę takie naturalne, najlepiej marchwiowo - jabłkowy 😜 mmm 🙂
  12. obdarzona

    Marcówki 2012

    No troszczy się o Ciebie;D no Ocia miała przechlapane:/ nie życze Ci tego 😞
  13. obdarzona

    Marcówki 2012

    Mulant- teściowa Cię po prostu kocha 😉 a soczki owocowe też pijesz? Love- w sumie fajnie że ja jem wszystko. Jednak te mdłości to trzeba chyba przeżyć, i Twoj mąż musi sobie to uświadomić 😉
  14. obdarzona

    Marcówki 2012

    Wy to macie z tymi wymiotami 😉 tzn Love:P Też dziś jadłam banana, generalnie matka we mnie wpycha codziennie 1 nektarynkę, banana, jabłko, 3 śliwki i gruszka jeszcze czeka na mnie bo jest niedojrzała. Oszaleje, na nektarynki już nie mogę patrzeć:/
  15. obdarzona

    Marcówki 2012

    Wiem, tylko że ja słyszałam, że każda kobieta w ciąży lub starająca się ma przeznaczoną swoją dawkę kwasu i nie powinno się za dużo go brać. Choć nie wiem czy to prawda;D dlatego zapytam sie ginka:P jak mi pozwoli to sobie kupie prenatal albo jakieś inne witaminki 🙂
  16. obdarzona

    Marcówki 2012

    Kurcze to ja sie we wtorek lekarza zapytam bo na własną rękę troszkę się boję:P
  17. obdarzona

    Marcówki 2012

    Też się zastanawiałam nad tym prenatalem, ale to bierzesz też kwas? można też brać to z kwasem? i czy lekarz Ci to przepisał , czy można to brać na własną rękę? Bo w prenatalu jest chyba też trochę kwasu foliowego?
  18. obdarzona

    Marcówki 2012

    No, Aniołku bardzo piękną masz coreczkę 😉 rzeczywiście nie ma co się martwić 😉 a tak co do tych witamin to bierzecie coś oprocz k. foliowego?
  19. obdarzona

    Marcówki 2012

    A no i spoźnione, ale zawsze szczere 😁 wszystkiego najlepszego Panny Anny 🙂 Moja mama też ma Ania na imię, i wczoraj latałam za prezentem;D
  20. obdarzona

    Marcówki 2012

    Love- na początku jak pisałam na tym forum, to było mi dziwnie, byłam pewna że masz conajmniej z 23 lata, i wstydziłam się napisać ile mam lat. A tymczasem okazało się że my razem z rocznika 92 😉 i tak mi się wydaje, że trochę jesteśmy podobne, bo ja tak samo nie jestem typem imprezowiczki. Jeśli już to 2 razy do roku byłam na jakiejś lepszej dyskotece, a takto czasem piwko z najlepszymi znajomymi 😉 każdy chciał mnie wyciągać na imprezy, a ja zawsze byłam asertywna, śmiali się ze mnie ,żę jestem domator i siedzę w domu 😉 Ty masz prawo czuć się doroślej 😉 bo życie kazało Ci dorosnąć 😉 ja nigdy nie myślałam o dzieciach w moim wieku, ale też nie o zabawie. Myślałam dużo o studiach, o kształceniu się i dążeniu do bycia samodzielną i samowystarczalną. No ale życie ułożyło się inaczej więc na studia idę za rok dopiero 😉 Mulant- Love ma racje! jak się czujesz na młodziej to dobrze, nie ma czym się przejmować 😉 Mamamaliszka- Oj jak dobrze,że dobrze się wszystko skończyło. Pewnie czujesz się nie pewnie w takiej sytuacji i boisz się niemiłosiernie. Też bym się bała;/ a właśnie najgorsze są te sytuacje,że czasem trzeba coś ciężkiego podnieść, albo coś zrobić co nie wolno w ciąży. Ale na pewno w Twoim przypadku wszystko się skończy w 40 tygodniu na porodowce 😉
  21. obdarzona

    Marcówki 2012

    Love, miejmy nadzieję,że nie zahaftowałaś siedzenia 😉 heh albo pilota 😜 ale to jak sie czujesz do swojego wieku? ja kiedyś jeszcze rok, dwa,trzy temu wyglądałam na 20 ( malowałam się, stroiłam) teraz od roku nie chce mi się pindrzyć, jakoś zaczęłam olewać to jak wyglądam, a to nie dobrze 😞 chociaż o siebie teraz dbam, w sensie po każdej kąpieli smaruje calutkie ciało oliwką żeby uniknąć dużej liczby rozstępow:/ ja to się do swojego wieku też nie czuję. Teraz nie czuje się jak osoba dorosła, lecz jak dziecko... a to źle. Ale jak miałam 15 lat to myślałam ,że jestem dorosła jak cholera! Mulant- 26 lat i Ty czujesz się staro? szczerze mowiąc to ja bym chciała być w ciąży właśnie w tym wieku a nie w moim 😞 mi też się nic nie chce 😞 teraz w ciąży to ja na serio... obijam się 😁 A ta kobitka wyżej co pisała, to same mądre rzeczy 😉 dziękujemy;*
  22. obdarzona

    Marcówki 2012

    Mulant, wiem, widziałam na takim filmie dokumentalnym jak pobierają ze stopy dzidziuusiowi:/ to jest też okropne i sama co nie odjechałam jak to zobaczyłam 🙂 ja też będę miała pewnie siniaka bo ja chudaa jestem i po kłuciu mam zawsze 😉 ja to zdjęcie moje profilowe miałam robione z 2 lata temu, jak nie 3 😉 a 19 latek skończyłam w czerwcu 😁 łoj tam staro, przecież 50 lat chyba nie masz 😉 poki jesteś w wieku rozrodczym to nie ma co narzekać 😉 a Love ma te zdjęcia na profilu takie,że ją widać ale nie do końca, tak że ja ją trochę widzę a połowe muszę sobie wyobrazić, czyli tak się domyślam jak wygląda 🙂 a Ty Mulant masz te zdjęcie takie,że Cie w ogole nie widzę 😞 ale co ja sama gadam, jak moje zdjęcie jest całkowicie mało wyraźne 😉
  23. obdarzona

    Marcówki 2012

    Love, dzięki 😉 ale dziś nie byłam na badaniach;/ auto sie popsuło a na nogach troszkę daleko, a trzeba na czczo a mi słabo było 😉 ale pojade jutro;D Mulant, to masz kłucie za sobą 😉 ja nienawidzę pobierania krwi z palca. obrzydza mnie to..
  24. obdarzona

    Marcówki 2012

    Nie zawsze, ale to nie zawsze to mniejszy % ciężarnych. W sumie ja należe do tego mniejszego % bo ja mam jakoś mało silne te objawy dzięki bogu 😉 Idę spać wreszcie 😉 Jutro pierwsze badania moczu,morfologii i glukozy;/ Jezu tylko żebym nie zapomniała rano nasikać do kubełka na mocz;( bo notorycznie mi się to zdarza 🤢
  25. obdarzona

    Marcówki 2012

    O widzę,że Mulant się odezwała 😁 a to kwas foliowy ma jakiś wpływ na mdłości? Love, w 5 miesiącu to już zaawansowanie dość... musiałaś to strasznie przeżyć, boże, mam nadzieje,że nie spotka to żadnej marcowki 😞 a co do reszty objawow to przecież one muszą być 😁 nie ma nic za darmo 😉 Tak samo z porodem, dzidziuś łatwo wszedł, ale gorzej z wyjściem 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...