Laurka2011

kasiulek85 napisał(a): 3mkaj sie:*

kasiulek85 napisał(a): dzieci najwazniejsze no wiadomo 🙂kilogramy można zrzucić 🙂 no 🙂 moja niunia juz sie wyspala heh jutro chce zaczac ja dokarmiac.jak u was dokarmianie wygladalo? karmie ja bebikiem1

kasiulek85 napisał(a): dzieci najwazniejsze no wiadomo 🙂

kasiulek85 napisał(a): dziekuje odwazjemnilam oklask 🙂 a jak to wszystko wplynelo na Twoja figore? ja to bym synka jeszcze chciala ale tak za 2lata najwczesniej 🙂 teraz walcze z kg-ramami przed ciaza 54wazylam a teraz waze 63...a jak mala rodzilam to 70kg wazylam

kasiulek85 napisał(a): Hej! jestem mama wrzesnoweczki 2011 🙂 jak tam ciaza mija? zycze powodzenia i szczesliwego rozwiazania 🙂 ciąża mija w miarę dobrze nie licząc wcześniejszych mdłości i wymiotów ale jest już ok a ok poza tym ze w zeszlym tyg w szpitalu bylismy podejrzewali zapalenie pluc ale na szczescie to zapalenie oskrzelikow inhalacje pomogly i teraz juz dzieki Bogu jest lepiej 🙂 jutro ma mini urodziny 4miesiace 🙂 a Ty tak widze co 1.5 roku mamusie zostajesz o ile dobrze widzialam 🙂 fajnie 🙂 towarzystwo chlopaki maja 🙂a juz jak trojka bedzie to juz wogole super 🙂 zapewne marzysz o coreczce 🙂 co by bylo 2 na 2 heh 🙂 to dobrze 🙂 mi tez sie nudzi maz na sluzbe jutrowraca, mala spi puki co 🙂 o widzialam juz dwoch kawalerow masz 🙂 super 🙂 bedzie niezle trio 🙂 mój mąż robi remont w mieszkaniu, jeden syn śpi drugi się bawi a ja siedzę tutaj 🙂 a jak tam twoja córcia?no to sto latek dla córci 🙂 wstępnie na usg lekarz powiedział że wygląda mu na córkę i jestem takiej myśli 🙂 to prawda marzyłam o córce gdyż w mojej rodzinie rodza się same chłopaki 🙂 i dobrze zauważyłaś różnica wieku jest 1,5 roku a tak chcieliscie co 1.5roku czy to tylko zbiek okolicznosci?

kasiulek85 napisał(a): Hej! jestem mama wrzesnoweczki 2011 🙂 jak tam ciaza mija? zycze powodzenia i szczesliwego rozwiazania 🙂 ciąża mija w miarę dobrze nie licząc wcześniejszych mdłości i wymiotów ale jest już ok a ok poza tym ze w zeszlym tyg w szpitalu bylismy podejrzewali zapalenie pluc ale na szczescie to zapalenie oskrzelikow inhalacje pomogly i teraz juz dzieki Bogu jest lepiej 🙂 jutro ma mini urodziny 4miesiace 🙂 a Ty tak widze co 1.5 roku mamusie zostajesz o ile dobrze widzialam 🙂 fajnie 🙂 towarzystwo chlopaki maja 🙂a juz jak trojka bedzie to juz wogole super 🙂 zapewne marzysz o coreczce 🙂 co by bylo 2 na 2 heh 🙂 to dobrze 🙂 mi tez sie nudzi maz na sluzbe jutrowraca, mala spi puki co 🙂 o widzialam juz dwoch kawalerow masz 🙂 super 🙂 bedzie niezle trio 🙂 mój mąż robi remont w mieszkaniu, jeden syn śpi drugi się bawi a ja siedzę tutaj 🙂 a jak tam twoja córcia?no to sto latek dla córci 🙂 wstępnie na usg lekarz powiedział że wygląda mu na córkę i jestem takiej myśli 🙂 to prawda marzyłam o córce gdyż w mojej rodzinie rodza się same chłopaki 🙂 i dobrze zauważyłaś różnica wieku jest 1,5 roku u mnie tez w 13tyg powiedzial ze dziewczynka bedzie potem sie potwierdzala kolejnymi usg 🙂dziekuje w imieniu Laurki 🙂

kasiulek85 napisał(a): Hej! jestem mama wrzesnoweczki 2011 🙂 jak tam ciaza mija? zycze powodzenia i szczesliwego rozwiazania 🙂 ciąża mija w miarę dobrze nie licząc wcześniejszych mdłości i wymiotów ale jest już ok a ok poza tym ze w zeszlym tyg w szpitalu bylismy podejrzewali zapalenie pluc ale na szczescie to zapalenie oskrzelikow inhalacje pomogly i teraz juz dzieki Bogu jest lepiej 🙂 jutro ma mini urodziny 4miesiace 🙂 a Ty tak widze co 1.5 roku mamusie zostajesz o ile dobrze widzialam 🙂 fajnie 🙂 towarzystwo chlopaki maja 🙂a juz jak trojka bedzie to juz wogole super 🙂 zapewne marzysz o coreczce 🙂 co by bylo 2 na 2 heh 🙂 to dobrze 🙂 mi tez sie nudzi maz na sluzbe jutrowraca, mala spi puki co 🙂 o widzialam juz dwoch kawalerow masz 🙂 super 🙂 bedzie niezle trio 🙂 mój mąż robi remont w mieszkaniu, jeden syn śpi drugi się bawi a ja siedzę tutaj 🙂 a jak tam twoja córcia?

kasiulek85 napisał(a): Hej! jestem mama wrzesnoweczki 2011 🙂 jak tam ciaza mija? zycze powodzenia i szczesliwego rozwiazania 🙂 ciąża mija w miarę dobrze nie licząc wcześniejszych mdłości i wymiotów ale jest już ok to dobrze 🙂 mi tez sie nudzi maz na sluzbe jutrowraca, mala spi puki co 🙂 o widzialam juz dwoch kawalerow masz 🙂 super 🙂 bedzie niezle trio 🙂

kasiulek85 napisał(a): Hej! jestem mama wrzesnoweczki 2011 🙂 jak tam ciaza mija? zycze powodzenia i szczesliwego rozwiazania 🙂

hej! witajcie 🙂 gratulacje ja jestem mama wrzesnioweczki 2011 🙂 zycze szczesliwego rozwiazania 🙂

Hej! moja córeczka naszczescie juz sie przestawila 🙂 w nocy przesypia 4-5 godzin 🙂 w dzien potrafi co godz jesc 🙂 ogolnie grzeczna jest sa dni ze nawet wcale nie placze 🙂

hej dziewczyny mam do was pytanko.od czego dziecko ma bialy jezyczek i czy wasze dzieci tez go mialy jak sobie z tym problemme poradzilyscie?

Agamu napisał(a): To bedą pleśniawki, my też mieliśmy, już jesteśmy po. Na nas najlepiej zadzialal fiolet-niestety buźka jest fioletowa w srodku,m ale 2-3 dni i po problemie. myśmy brali na patyczek do uszu i smarowaliśmy język i policzki 2 razy dziennie. a teraz zeby sie nie wrocilo stosujemy rozpuszczona wit c-po co drugim jedzonku delikatnie przemywamy jęzorek (jest trochę płaczu, bo to kwaśne, ale sprawdza się 🙂 ) Są na to też inne środki, ale leczenie jest dosć długotrwałe-podobno..,. bo trzeba to ścierać z języka...nam się sprawdził fiolet i Tobie też polecam 🙂 polecam nestatyne ale nie jestem pewna czy to nie na recepte 2 razy nakładałam do buziaczka i zeszło... i sposób naszych babc mocz dziecka złapany na tetre i zcierac z jezyczka 2 razy zcierane i schodzi a nie zaszkodzi napewno może troche obrzydliwe ale działa... nestatyna jest na receptę 🙂 my mamy receptę, ale nie było potrzeby kupowania :0 A o siuśkach też słyszałam, ponoć najlepszy sposób 🙂 dzieki dziewczyny 🙂 a od czego ten jezyczek jest taki bialy?

dziewczyny mam pytanie zauwazylam u soreczki ze ma bialy jezyk wiecie moze od czego to moze byc i co powinnam zrobic?

izarybka napisał(a): he niech się cieszy ze szyja się skraca mi nie chciala, ciekawe czy oksytocyne jej daja?? ja to sie ciiesze ze nic na przyspieszzenie mi dawac nie musieli 🙂 teraz jak tak slysze jak niektore kobiety sie mecza przy porodze to ja faktycznie szybko urodzilam 🙂 2 godz 40 minut tylko i to rozwarcie do 7-8 cm samoistnie mi sie zrobilo bez boli

Louisedg napisał(a): hehe i nawet mnie nie uciska 🤪 🤪 no bo wiesz.. zaglebiowskie chlopy, jak to mowisz 😁 najlepsze 🤪 moj wlasnie wrocil z pracy i juz młodego pakuje do chusty, zeby byc blizej 😁 zaraz sie beda karmic a mamuska sobie odpocznie 🤪 u nas to maz mnie musi zapewniac, ze sobie radze i ze jestem dobra mama, bo.. no on po prostu sobie bardzo dobrze radzi, kazdy to widzi 😁 😁 Moj zgolil sobie klate z bolem serca ze łzą w oku bo małą wkurzaly wlosięta jak ją nosi 😁 😁 😁 toż to poswiecenie 🙂 ja to sobie kupilam dwie pary majtek modelujacych jedne takie az pod sam biust drugie ciutke krotsze rewelacyjn sa brzuch mam plaski i wygladam jakbym z 5 kg mniej wazyla heh prrzynajmniej tak mi mowia heh dzieki tym majtkom brzuch szybciej sie uformuje 🙂

karolajna1988 napisał(a): ja od 2dni juz nie odciagam mala tylko z cyca karmie poki co ale ogolnie jak sciagalam to wtedy w lodowce przechowywalam podgrzewacza nie mam ja wode w czajniku zagotowalam do kubka wlalam i wtedy butelke wkldalam do kubka i czekalam zeby cieple mleczko bylo

aniulka25 napisał(a): ja jem wszystko. W szkole rodz. mowili zeby jesc wszystko tylko nie przeginac z ta iloscia. Misiowi nic nie jest wszystko ladnie trawi, nie mamy problemow z brzuszkiem. Nie jem tylko czekolady bo jak zjadlam cala w ciagu dnia maly byl niespokojny i nie mogl zasnac. Zjadam najwyzej 3 budki w ciagu dnia. dzieki 🙂 polozna mowila ze najlepiej kazdego dnia jakis nowy produkt wprowadzac i patrzec jak maluszek reaguje jak ok to mozna to jesc 🙂

Maga napisał(a): moj tak do 1 miesiaca robil duzo kupek, teraz juz mniej i jego tez to chyba denerwuje 😁 tak z 2 kupy, 3 kupy sa na dzien 🙂 w tym jedna w nocy a dzisiaj to sie ewidentnie denerwuje, bo chce a nie moze 😁 polozna mowila ze taki maluszek moze robic np 6 kupek na dzien albo np przez trzy dni nic i tez nic sie nie stanie...moja ma dni ze kupke 4-5razy dziennie robi a nastepnego np wcale i to normalne jest

mam pytanko czego nie jecie karmiac piersia? calkowita dieta czy czasami dajecie sie skusic? ja np lody smietankowe jem od czasu do czasu np jedno ptasie mleczko czy budka czekolady i nic sie nie dzieje malej nic nie jest...jedynie czego calkowicie unikam to kwasnych i ostrych produktow np kotleta tez jadlam polozna mowila ze mozna smazone ale lekko podsmazane i tez sie nic nie dzialo nawet kilka frytek zjadlam i tez nic sie nie stalo

oto kilka fotek z nd chrzcin mojej coreczki Laury Heleny 🙂 [URL=http://img254.imageshack.us/i/chrzest2a.jpg/][IMG]http://img254.imageshack.us/img254/3852/chrzest2a.th.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img847.imageshack.us/i/chrzest3.jpg/][IMG]http://img847.imageshack.us/img847/2487/chrzest3.th.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img38.imageshack.us/i/chrzest4.jpg/][IMG]http://img38.imageshack.us/img38/903/chrzest4.th.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img253.imageshack.us/i/chrzest5.jpg/][IMG]http://img253.imageshack.us/img253/8572/chrzest5.th.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img801.imageshack.us/i/chrzesta.jpg/][IMG]http://img801.imageshack.us/img801/8256/chrzesta.th.jpg[/IMG][/URL] a ta blondynka to moja kochana kuzynka 🙂

hej! spojzalam na tabelke sporo juz was urodzilo 🙂 gratulacje 🙂 ja jestem padnieta mala do 2.30 sac mi nie dala ciagle to glodna to mokro ma to na rece chce w nd chrzciny miala 🙂 żółtaczka chyba jej minela bo kaprysna jest ale to nic i tak ja kocham najmocniej na swiecie 🙂

ja to tylko z piersi mala karmie 🙂 ogolnie jadla co 3godziny a teraz to juz co 1.5 tylko by noszona chcialaby byc 🙂 jak takie dziecko potrafi odwrocic swiat do gory nogami 🙂 niby jest zmeczenie duzo do roboty ale jak tak sie patrzy na taka kruszynke to usmiech sam na twarzy sie pojawia 🙂

Leginsik napisał(a): a ile w ciazy przytylas? ja przytylam 14 kg a spadlo mi tylko 5kg

15.09.2011 na 13 miala ostatnia wizyte u ginekologa to byl 38tydzien ciazy, kazal mi usiasc na samolot sprawdzil czy czasami rozwarcie jest i tu szok juz 5cm a ja ani skurczy nie mialam nic samoistnie sie zrobilo...i powiedzial: do szpitala dzisiaj albo jutro pani urodzi 🙂 a ja w szoku maz czekal na poczekalni jak sie dowiedzial jechalismy do domu kanapki na droge mi zrobil wzielam torbe i ruszylismy do szpitala..byla godz 15 jak juz w szpitalu bylam podlaczy mnie do ktg i sprawdzali jak czesto skurcze mam a tu nic...wiadomo wypytywali o dane itd i tak z pol godziny zlecialo..potem kazali mi isc usiasc na samolot polozna sprawdzila czy rozwarcie sie powiekszylo a tu nic...nadal 5cm...kazali mi chodzic 2 godziny, po tych dwoch godzinach znowu na samolot usiadlam i szok rozwarcie 7cm..a jak skurczy nie bylo tak nie bylo...i wtedy przebili mi wody..i zaczely mi odchodzic...potem dali lewatywe po chwili sie oproznilam...jak wody mi odchodzily to mega skurcze sie zaczely pielegniarki sie smialy ze wkoncu bole mam..jak bole sie zaczely byla tak godzina 18 kazaki caly czas chodzic...skurcze byly coraz czestrze juz pozniej to darlam sie jak nie wiem maz caly czas byl przy mnie..rozwarcie sie zwiekszalo po godzinie 8 cm a pozniej to juz 10cm...juz sama kladlam sie na lozko nogi rozkraczylam i o 20.30 zaczeli odbierac porod za trzecim parciem mala wyskoczyla uslyszalam placz i o calym bolu zapomnialam 🙂 potem sie zdziwilam ze szyc mnie chca bylam pewna ze mnie nie nacinali...a przez to ze takie bole byly nawet nie czulam jak mnie cieli...potem rodzenie lozyska to juz za pierwszym parciem poszlo...i zszyli mnie szwy rozpuszczalne zalozyli i wywiezli mnie po 2godzinach na sale...