elle09

Mała zasneła na zepsutku :P Teraz jeszcze rozrabia Kasia jak sie czujesz?

my również przeżyłyśmy. Mała zasneła z zepsutym smokiem, chociaż pokazywała ze chce drugiego. Ale sie udało. W nocy sie obudziła ze strasznym płaczem i chciała na ręce ale wymyziałam ją po plecam i b rzuchu i zasneła ale niestety dalej ze smokiem. Ale spokojnie dopiero dzien pierwszy

No mała zasypia dziś z jednym rozciętym. On jest wzdłuż rozcięty więc się go ciumciać nie da 😁 Sprawdzałam 😁 Co robisz w niedziele? :P

Ok więc tak, konika kupowaliśmy, na święta czy coś takiego. Kasia, Nika ma przeciętego i wcale a wcale jej nie przeszkadza o dziwo!! I nie wiem co dalej robić... 🤨 tą kierownice ma córka mojej kuzynki i ok fajna, no ale bez szału. My sie chyba zdecydujey na play doh albo jakiś odkurzacz grająco sprzątający, bo nie mam pomysłu.

http://www.youtube.com/watch?v=hhLyx0xG2Bc ma takiego tylko różowo białego. Tylko jak on sobie śpiewa to niestety styropian piszczy.. Ale do sie przezyc

eloite napisał(a): ja! haha nie ja tylko Nikola 😁 i jak? korzysta? Oj tak tylko ona ma grającego i włącza go siada i już baaardzo ładnie się na nim buja.

eloite napisał(a): ja! haha nie ja tylko Nikola 😁

On jeszcze w kojcu usiedzi? Moja ucieka z łóżeczka górą 😁

Hej, u nas dzien jak co dzien. Po ciężkiej nocy jakoś żyje. Nisia ok, nabiła kolejnego guza... Moje dziecko kochane 🙂 ALe już mniejszego i nie groźnego. A ja dokształcam się w zakresie modeliny, ciastoliny, piankoliny, piaskoliny i trikoliny. No tak.. Urodziny się zbliżają. Tort już wiem jaki zrobię, piękny kolorowy, żeby jej się podobał. A Wy co kupujecie dzieciaczkom na urodziny?

aaa i zapomniałam napisać. W nocy mam ją wybudząc troszke i sprawdzac czy nie zemdlała. Więc noc bedziemy mieć uroczą. Nie wiem, pasami ją zapne w dzien bo ona non stop biega i biega.

Guza ma wielkości jajka, ale zklęsł troszkę już. Neurologicznie ok. Wycieczka do zoo odwołana 😞 ma leżec i odpoczywać, a mnie szlag trafił bo przez 1,5 godziny na pogotowiu biegała ciąla, bawiła się rewelacyjnie. No po prostu mam dość!!! Idę do lekarza po skierowanie do psychologa niech ją oglądnie, bo ona naprawde jest nadpobudliwa. jestem wykonczona..

jedziemy do szpitala. NISIA spadła na głowe na beton. Na środku czoła ma ogromnego guza, nie wymiotuje ale zadzwonilam na całodobowa opieke, ale babka powiedziała żeby jechac na prokocim.

Macie do pośmiania się troszke 🙂 Patrzcie cały czas na perkusistke :P http://www.youtube.com/watch?v=sxQdv3wZ5O0

i jeszcze tu jedno: http://www.youtube.com/watch?v=q9BlqFbJuM4&feature=youtu.be

Ponieważ się dawno nie widziałyśmy to dla Was :P http://www.youtube.com/watch?v=m_Uhilz9P80&feature=youtu.be Oczywiście próba pochwalenia się umiejętnościami mojego dziecka nie wyszła 😁

Dosiczku! Ja serdecznie polecam kotleta! http://kotlet.tv/urodzinowy-tort-czekoladowy Tego tortu nie robiłam, ale z tego portalu baaaardzo często korzystam i jestem zadowolona. Teraz akurat robie rolade :P Jakbyś miała pytania czy coś to tam piszesz do Pauliny i ona zawsze odpisuje 🙂

My robimy obiadek, w czwartek do zooo!!!! Posprzatane, chinszczyzna sie robi. Pomocnika mam to aż miło 🙂 Malucha zasneła w 10 minut i śpi. Zobaczymy jak wieczorem 🙂

eEE skąd będzie się gapić i gapić a pozniej tylko plakać bo zbyt zmeczona, ona nie zasnie nigdzie indziej niz w lozku... Wczoraj uspiałam ja 20 minut, po godzinie sie obudziła i 1,5 h znów.. Dramat jakis.

mam dość usypiania jej.... 😠 😠

😘

eloite napisał(a): chory 😞 niestety siadło mu na płucach.. o kurde, no to zdrówka dla niego :**** Rajcia on choruje strasznie dużo bidule.

Ale Kasiula przez co jest taki Aluś?

W dzień bez problemu, dydy nie istnieje, za to jak trzeba iść spać to ciężka sprawa.. Daj dydy i daj dydy i daj dydy. No i koniec. Ja tez myślałam o sofie, ale wole już kupić jakieś łóżeczko, które by z nią rosło. U nas taka sofa by też się nie sprawdziła, bo pies, bo by się za łatwo wychodziło. Nie wiem czy mi S nie zasnął tam z nią czasem bo cicho hahaha 😁 Ja Nikoli tylko zakładam barierki na noc, bo jestem spokojniejsza, że nie wypadnie. W dzień śpi już bez. Ale żeby tak sama z własnej woli iść i się położyc jak Alek to ooooo nie. Njapierw godzina pytania czy idziemy aaa a ona nie i nie i nie. No po czym jak już widze, że pionu nie trzyma to już nie pytam tylko daje buzki i idziemy spać. Dobrze, że dziś ją S usypia bo ja nie mam sił. A siedzi tam już 40 minut. Początki są straaaasznie trudne, ale wiem, że jak będzie miała ,,dorosłe" łóżko to będziemy miały już z górki.

Niśka już dłuuuuuuuugo mówi cześć wszystkim na ulicy, dzieciaki wystraszone a ona macha i woła ,,czeeeeś!" Za to dorośli odpowiadają. 🙂 Ja bym nie mogła spać z NIka, cała noc nie do spania, poza tym jestem zdania, że jednak dziecko powinno spać w swoim łóżku. No ale jak K nie ma to chociaż masz się Aniu do kogo przytulić 🙂 Ja własnie patrze za łóżkami, ale ceny koszmar. Za to tatuś powiedział, że jej kupie, na szczeście jeszcze nie teraz. A Ty Aniu coś myślisz, żeby go oduczyc dydowania? Moja ma tylko i wyłącznie do spania, ale żeby ją oduczyć to bedzie baaardzo ciężko.

Tatula usypia mała pierwszy raz od momentu, nowego usypiania i pierwszego w jej życiu :P Bo jak wiecie moje dziecko zawsze samo zasypiało do momentu... az nie wymyśliła, że z łóżeczka można wychodzić górą, lub porządnie trzepnąć nogą w barierki i już droga wolna. 🙂