morskooka

Ilka gratuluje synka 🙂
Kurcze ten kalkulator jakiś dziwny jest ja ponoć mam 4 kg za mało jak na ten tydzień, a już kompletnie nie wyobrażam sobie ważyć w 40 tyg. 62 kg jak on to pokazuje.. teraz waże 50kg a mam 153 wzrostu. Choć kurcze strasznie wzięło mnie na słodkie 😞 i wcinam ostatnio dużo zbędnych kalorii. Ale nie dam się!
Ja slyszałam że to czy czuje sie ruchy dziecka czy nie to zależy od ilości wód płodowych jak ma się ich dużo to się dużo później te ruchy czuje wiec nie ma się co przejmować że jeszcze się maluszka nie czuje.

ania_p napisał(a):

morskooka napisał(a):

A to Aniu masz jednym słowem wypasik 🙂 U nas jest taki problem z tymi wygodami że sezon nam sie zaczął 🙂 i codziennie jezdzimy do klientów 3 dni tu 3 dni tam a u każdego jak wiadomo co innego jeśli chodzi o warunki biurkowo laptopowe. a kurcze nie pasuje tak z poduszką do klienta jeździć:P
Muszę coś jednak wymyśleć 🙂 żeby jakoś wytrwać do czerwca 🙂

Podziwiam 🙂 do czerwca planujesz ?
Ja to myślę coś o pierwszej połowie maja, no ale zobaczymy,
nie jest to zależne od nas

Cześć 🙂 Wczoraj miałam szybki odlocik wiec się nawet nie pożegnałam, ale za to wyspani z maluchem jesteśmy 🙂 Nom tak chciałam do początku czerwca bo wtedy nam sie sezon skonczy 🙂 a chciałam być dobrym pracownikiem 🙂 🙂
Ja już po musli z mlekiem 🙂 szybko umyć ząbki i do pracy 🙂
miłego dzionka dziewczyny

tosiaa napisał(a):

Znowu katujemy parówki 😁

ja od 3 dni mam fazę na kanapki z kremem czekoladowo-orzechowym 🙂

A to Aniu masz jednym słowem wypasik 🙂 U nas jest taki problem z tymi wygodami że sezon nam sie zaczął 🙂 i codziennie jezdzimy do klientów 3 dni tu 3 dni tam a u każdego jak wiadomo co innego jeśli chodzi o warunki biurkowo laptopowe. a kurcze nie pasuje tak z poduszką do klienta jeździć:P
Muszę coś jednak wymyśleć 🙂 żeby jakoś wytrwać do czerwca 🙂

Rosi dziękuję za info, tylko że ja ja miałam tą 50 g robioną i tu norma jest 140 mg/dl ja mam 137 🙂 wiec się mieszcze 🙂 mam nadzieje że te internetowe wiadomości potwierdzi mój ginek w przyszłą środę 🙂 Jeju już niedługo zobaczymy naszego rozrabiakę 🙂
Ja też najczęściej pod pempuchem czuje kopniaczki 🙂

hej 🙂 a propo glukozy to mi lekarz kazał kupić sobie, a w laboratorium gdzie robiłam powiedzieli ze daja swoją, wiec najlepiej się zorientować w miejscu gdzie Ci będą to badanie robić 🙂

Mnie na szczęście brzusio nie boli, czuje taki nie miły opór jak sie schylam i jak siedzę pochylona. Musze zmienić pozycje siedzenia w pracy.. już nawet myślałam żeby sobie poduszkę nosić 🙂 i pod plecki podkładać dla wygody 🙂

Jeśli chodzi o wózki to ja też bardziej bym była za X-lander'em 🙂
Odebrałam dziś wyniki z tej glukozy i to drugie pobranie mam tylko wynik bez normy.. muszę poszukać na internecie jaka to norma jest.

Ja na przeziębienie brałam oscilococinum czy jak to sie pisze ale nie zadziałalo wiec nie polecam!!

Cześć 🙂 kurcze nie wiedziałam że podnoszenie rąk do góry wiąże się z takimi powikłaniami o jakich piszecie.. człowiek całe życie się uczy 🙂 ja wreszcie mogę się wyłożyć 🙂 Musiałam machnąć nadgodziny w pracy. Potem niemiecki w szkole językowej i już się zrobiła 21sza. Cały dzień o kanapkach.. a już się przyzwyczaiłam przez ten tydz do ciepłych obiadków.
Anusia jak mus to mus z tym leżeniem najważniejsze że z dzidziusiem wszystko ok!!
buźki na dobrą nockę

tosiaa napisał(a):

Boże dziewczyny, ale mam ochotę na ciepłe parówki z musztardą 🤪 !!!!!!!!

Nic nie mów ja od wczoraj mialam taką ochotę na pieczone ziemniaczki z przyprawami.. że jak dziś sobie zrobiłam takie z piekarniczka to kolacji już chyba po tym obiadku nie zmieszczę 🙂
A parówki uwielbiam.. choć wiem że nie są najbardziej wartościowym produktem 🙂

Ach.. Fajnie Ilka że już w trochę będziecie zaopatrzeni my musimy się sami zaopatrzyć. No oprócz wózka bo wózek kupuje dziadek 🙂

Jak Wam mija niedziela?
Jutro do pracy eh po tygodniu byczenia się będzie ciężko 🙂 ale damy radę 🙂
U nas też w pewnym momencie zrobiła się taka zamieć snieżna że hohho.. ale momentalnie mineło.. to już taka marcowa pogoda chyba 🙂
rosi - moj maluch się rozszalał jak mu puściłam mozarta.. chyba muzyka poważna mu nie leży.. 🙂

Dzień dobry 🙂 My się dziś wyspaliśmy 🙂 Jak tak piszecie o tych ciuszkach to samej mi się chrapka obudziła, żeby może w cosik zacząć się zaopatrzać 🙂

Ode mnie też najserdeczniejsze życzenia dużo miłości, wzajemnego zrozumienia i zdrówka życzę

To też jest fajne: co to jest ojcostwo? http://www.youtube.com/watch?v=asaykTZJO_A&feature=related

Cześć dziewczyny 🙂
Ja na katar herbata z cytryną i miodem tylko miód i cytrynę do lekko przestudzonej herbaty bo ma wtedy więcej dobrych właściwości. I ponoć bardzo dobrze robią inhalacje, albo parówki z soli fizjologicznej, ja osobiście robiłam parówki z rumianku z dodatkiem soli kuchennej i też pomogło poza tym fajne wrazenie po takiej parówce - jakby odnowy 🙂

Wróciłam z badania na tą krzywą cukrową.. masakra jakaś 50 minut stałam w kolejce do rejestracji!! bo tylko 2 laboratoria w bielsku są czynne w sobotę i nieświadoma poszłam do tego bardziej obleganego. powiem wam że z tą słodkością nie było tragedii, chociiaż była też dziewczyna która miała tą próbę na 75gram na 2 godziny i ona strasznie sie krzywiła. wręcz widać było odruchy zwrotne.. 😞 no ale też dała rade 🙂

a propo ślubów 🙂 słyszałyście to: http://www.youtube.com/watch?v=Q_pkb-xMz24
🙂

Ja też bym drania nie wpisywała! Szczerze mówiąc to dziwne że tak sobie nagle o Tobie przypomniał, pewnie ktoś mu coś nagadał.. bo wątpię żeby się w nim instynkt ojca obudził.
Olej go, nie warte Twoich nerwów myślenie o takim gościu. Jak dla mnie to emocjonalny szczeniak.
Zrób sobie aromatyczną kąpiel, zrelaksuj i nie zawracaj nim głowy.

🙂 no zobaczymy czy jego wrażliwe uszka to wytrzymają 🙂 hehe

Witam nowe brzuszki na forum 🙂

U nas cały tydzień od 8 do 16tej wiercenie słychać, w bloku w którym wynajmujemy mieszkanko wymieniają na wszystkich 10 piętrach płytki i tak kują i wiercą.. że mam nadzieje że dzidziuś nie przyzwyczai się za bardzo do tych dźwięków 🙂 W niektórych tych gazetkach dla mam piszą że jak się dzidziusiowi czyta bajeczki i to potem po porodzie on je kojarzy i czuje się bezpieczniej. Ale chyba się nie skuszę tylko poczekam aż się mały urodzi i wtedy zastartuje z bajeczkami 🙂

Karola87 napisał(a):

Hej, dawno mnie nie było, tęskniłyście za mną troszkę? 😜

Nie było mnie bo do dzisiaj byłam "niewidoma"
Nie myślałam że to zderzenie mojego oka z łokciem Frania będzie tak poważne, w nocy złapał mnie okropny ból i potworne łzawienie. Rano przed 8 już pojechałam zapłakana do okulisty i mam erozję rogówki i starcie nabłonka oka 😞 dostałam maść, żel i krople do oczu z antybiotykiem. I od wtorku do wczoraj chodziłam cały czas z opatrunkiem na oku i nic nie widziałam. Teraz jest już lepiej, ale pierwszego dnia to myślałam że z bólu po ścianach będę chodzić.
Najgorsze że jak raz doszło do erozji rogówki to to dziadostwo powraca nawet co kilka dni 😞

Nie czytałam was, także nic więcej nie napiszę.Nie jestem w stanie nadrobić kilkudziesięciu stron bo moje oko jeszcze nie jest aż tak sprawne.Ominęło mnie coś ciekawego??
Teraz postaram się być na bieżąco

Karola szczerze współczuje, ja parę lat temu przejechałam sobie paznokciem po oku (a mam długie paznokcie) i zdarłam sobie dosyć dużą ilość rogówki - palec mi wystrzelił jak rozprawiałam się z moimi młodzieńczymi pryszczami 😞 ponad tydzień chodziłam z opatrunkami i powiem że na prawdę strasznie to boli, a otwarcie oka na początku graniczyło z cudem.. ale na szczęście się wszystko zregenerowało i teraz nie mam żadnych z nią problemów.. najgorsze już za Tobą. Wygoi się! Oklask dla Ciebie za Twój ból.

Dzień dobry Mamusie 🙂
bardzo pobudzająca ta muzyka 🙂
Ja od rana po urzędach goniłam.. jeju jak w Bielsku wieje!! Nie przejmujcie się wagą tak bardzo piszą że to w normie przytyć na pólmetku około 5 kg. Mi tymczasem piersiaki urosły i musze sobie poszukać jakiegoś nowego biustonosza... bo mi się wylewa.. ja nie wiem co będzie później już mam miseczkę E.. a przy karmieniu.. to będzie! przynajmniej mąż się cieszy 🙂 My się zastanawialiśmy czy się budowac czy kupić mieszkanie. Stanęło na tym drugim, bo szybciej i taniej 🙂 Ale nie przekreśla to naszych planów że może za jakieś 7-8 lat zaczniemy się budować.

Ja najpierw schudłam 1,5 kg a potem przybrałam 3 kg, czyli w sumie jestem do przodu o 1,5 kg 😎 Ja też się zastanawiam na jaki kolor zrobimy pokój dziecięcy.. choć my jeszcze wykon tego malowania to za jakis miesiąc będziemy robić. Ale chyba błękitny byłby najfajniejszy 🙂

ilka napisał(a):

zaczynam mieć wątpliwości co do mojej gin, dlaczego nie skierowała mnie na takie badanie? 🤨

Może przy następnej wizycie Cię skieruje..

tosiaa napisał(a):

a ja już czuję mojego maluszka jak dotykam dłonią brzucha 🙂 wcześniej tylko czułam takie słabiutkie kopniaczki, a dziś od rana się rozbrykał 🙂
dziewczyny, mam jeszcze takie pytanie, muszę zrobić test z glukozą. mam iść rano na krew naczczo, później wypić glukozę i czekać 2 godziny 😲 bez jedzenia żeby znowu krew pobrali 🙂 w jakiej ilości wody mam rozrobić glukozę? i glukoza w jakiej ilości 😞

Ja też mam zrobić to badanie: 🙂 MI lekarz powiedział ze 50 g i po 1 godz. ma być drugie badanie. Nawet sobie kupiłam glukozę, ale jak zadzwoniłam do tego laboratorium gdzie to będe robić to Panie powiedziały że mam nic nie przynosic ze one wszystko mają.
czytałam o tym badaniu i w 2 trymestrze za pierwszym razem robi się właśnie to 50 g glukozy, a dopiero jak wyjdzie źle to robi się jeszcze jedno 75 gram. Panie pielegniarki mówiły że to sie rozpuszcza w szklance wody bo to straaaaaaaaaaaaaaasznie słodkie jest.. tylko dlaczego ty musisz 2 godz czekać? coś długo.. ja ide na to w sobote..

Eh nie zazdroszczę tych bóli.. Ale dobrze że znalazłaś jakaś metodę, żeby je osłabić.
Mój niuniek reaguje już na temperaturę 🙂 dziś jak brałam kąpiel polewałam sobie brzuszka ciepłą wodą i zaraz kopniaczek był i tak za każdym polaniem 🙃 wariat mały 🙂 Poza tym zasób moich talerzy uległ zmianie.. zahaczyłam łokciem o talerz i bah.. cała kuchnia w drobnych kawałeczkach.. ale to nic najgorsze było klęknięcie ze zmiotką.. brzuszek już jednak mnie trochę blokuje.. 🙂

Cześć 🙂 u nas też szaro i pochmurno 😞 a brzuszek woła o śniadanko 🙂

Ja już od miesiaca chodzę w ciążowych spodenkach do pracy 🙂 wygoda że hej 🙂 udało mi się kupić nówki na allegro idealnie dopasowane do mojej figury - materiałowe - takie na elegancko i na luźno 🙂 do pracy jak znalazł 🙂 I też rosną razem z moim brzuszkiem 🙂 a pieniądze nie były duże tylko musiałam poskracać u krawcowej bo ja bardzo niska jestem 🙂 nie gniećcie się bo szkoda waszego komfortu 🙂

Tosia gratuluje syneczka 🙂)

rewelacja 🙂