Alicja1987

kinia_nh napisał(a): Dziękujemy bardzo i również życzymy wszystkiego co najlepsze i najsmaczniejsze :P 🙂))

kasiulek85 napisał(a): A to boli... ja swojego nie dotykam :P do teściowej na święta idziemy heheh 🙂

A dzien dobry!!! My z Fasolem juz od 8 pracujemy 😁 (czyt. opierdzielamy sie) pol nocy nie salam, bo myslalam czy oplaca sie wydac 300 zl na usg-troche sobie lekarze liczą;/ ale wiadomo wrazenia i emocje bezcenne... Miłego

daria0910 napisał(a): Ale sie ciesze 🙂) najwazniejsze ze jestes zadowolona!!! trzymajcie sie tam cieplutko 🙂)

kinia_nh napisał(a): Mi tez 🙂 tylko o drugie dziecko, moze zle napisalam 🙂

heh hej Ja mam dzis zwariowanuy dzien, jnuz w pracy-o tyle dobrze ze piekne slonce znow zawitało 😁 Kinia-zazdroszcze "pana bdowlanca", mój jest alergikiem i czego by sie nie dotnal zaraz puchnie ... a jedzenie-śledzie, wafel i jajo-mieszanka wybuchowa jak dla mnie 🙂 a i zebys nie powiedziala w złej godzinie o tym ze z Nikosiem =wszystko poszlo gladko z kolkami, zabkowaniem itp.-reguły nie ma, moja siostrzenica miala i to i to i biedne dziecko sie tak nameczyło 😞 Kasilek podziwiam Ciebie i te małe ssaczki 🙂 -a nie wiedzialam ze cos takiego istnieje z tymi jelitami-biedny Marceli 😞 Daria to musialabyc jakas kolka albo fasol się za morno wwiercił-grunt to pozytywne nastawienie 🙂 Monkado-gumeczki się jeszcze przydadzą, to są jedne z "tych" rzeczy, ktore sie gubią i zużywają chyba najszybciej 😁 Rosi trzymaj sie z tym cukrem-moja przyjaciolka, w zeszlym roku rodzila, wykryto niej chyba w 6 miesiac cukrzyce-co 2 tyg zapychala 100km do szpitala na badania i dosłownie miała napisane co moze jesc-a wiesz jak jest ciezko, jak masz ochote a nie mozesz.... Ide na poczte-zejdzie mi z godzinka i akurat przerwa pierwsza w pracy-na LODY 😁DDD MIŁEGO 🙂

Dziewczyny oddelegowuje sie, bede jutro prawdopodobnie, musze zamknac biuro, bo juz mam mały nieogar... Miłego dnia życzę 😁

daria0910 napisał(a): to niedlugo, poczytam Twoją relację i ewentualnie sie zdecyduję 😁 dzieki 🙂

ilka napisał(a): fajnie jakby mały Jasiek miał czupryne lokowaną 🙂)

a wczoraj, wrocilam z pracy i nic tylko musialam gotowaz ryz, do tego 2 lyzki smietany kwasniej i cukier-o jakie to pyszne bylo mmm

Oooo jej!! to moje "wydziwianie" jak to moj maz mowi sie chowa heh ja mam parcie na lody-uwielbiam lody a czekoladowe to co noc mi sie snia... hehe Kasiu łyżke miodu wez, jak mnie meczy cos slodkiego a nic nie ma to nawet zwykly kisiel na jakis czas pomaga 😁

tosiaa napisał(a): Podziwiam zestaw :P chociaz moja siostra tez dzis do mnie to biura przyszla z drozdzowkami i ja oczywiscie zjadlam 2 :P

Kasiu czesto dosyc masz zgagie nie?? prawdopodobnie niedlgo po porodzie bedziesz mogla jz małej kitki robic 😁DD

kasiulek85 napisał(a): wyobrazam sobie 🙂

kasiulek85 napisał(a): super, czekam na odpowiedz, dlugo chyba nie czakalas na wizyte?? mam tez nadzieje ze TY tez w koncu sie dowiesz "kogo masz w środku" 🙂 czytalam gdzies na necie, ze usg w 3/4d powinno sie robic do 25 tygodnia, i tak powoli rezygnowalam. Jaskulski, jako lekarz uratowal na porodoce moja siostre-co (prawie pekla jej macica) przez lekarzy na dyzurze nie zostalo zauwazone... wrecz jedna Pani dr stwierdziła, że "po co to rodzić dzieci..."co to było za wredne babsko? 😮 😠 lekarz z powołania niby... Wspolczuje zgagi-mnie jeszcze nie meczy 🙂

kasiulek85 napisał(a): o pieniadzach juz nie wspominam... :P

daria0910 napisał(a): super, czekam na odpowiedz, dlugo chyba nie czakalas na wizyte?? mam tez nadzieje ze TY tez w koncu sie dowiesz "kogo masz w środku" 🙂 czytalam gdzies na necie, ze usg w 3/4d powinno sie robic do 25 tygodnia, i tak powoli rezygnowalam. Jaskulski, jako lekarz uratowal na porodoce moja siostre-co (prawie pekla jej macica) przez lekarzy na dyzurze nie zostalo zauwazone... wrecz jedna Pani dr stwierdziła, że "po co to rodzić dzieci..."

kasiulek85 napisał(a): zazdroszcze tego parteru heheh prace jakos ida, dostalismy niedawno kase z ksiazeczek mieszkaniowych i majster działa, a wprowadzimy sie w czerwcu najprawdopodobniej-mam tylko nadzieje ze przed porodem :PP wszystkie te remonty to jest jakas masakra-tyle pierołek ciagle brakuje ze szok-podziwiam mezczyzn od tej ciezkiej roboty-pozdrawiam wszystkich Panów budowlańców-wielki szacun heheh

kasiulek85 napisał(a): no i tu masz racje, mam isc na zwolnienie ale caly czas cos mi dochodzi, i nie moge zostawic ksiegowosci ;/-a to wymaga pracy siedzacej a po pracy trzeba pilnowac majstra na naszym 3 pietrze bez windy (wymiekam przy drugim) i czas na odpoczynek jest minimalny :P moze i tez nie chce siedziec w domu bo jak osiade w domu to juz w ogole przestane sie ruszac, a przytulam juz prawie 10kg ;/

kasiulek85 napisał(a): ja jak za długo posiedzę to tak Kasiu a czy myslisz, ze ma to wplyw na dziecko?? Ty jako doswiadczona mamusia znasz sie na tych sprawach zdecydowanie lepiej ode mnie 🙂)

Dziewczyny a mam pytanie, bo pewnie tez troche siedzicie- ja staram sie chodzic, ale praca jeszcze wymaga ode mnie posiedzenia przed kompterem, czy czujecie bol w okolicy krocza od siedzenia??

Późno, poczułam ruchy ok 22 tyg, ale ja mam "troche ciałka" i dr powiedziała ze to normalne... juz nic nie odstawiam, ale podobno teraz strasznie sie zmienilam na twarzy-a to wrozy dziewcze 🙂

kasiulek85 napisał(a): no własnie niee 😞( moje dziecko jest uparte jak... ma ładne pośladki tyle wiem heh to jak ładne pośladki i wstydzioch to pewnie dziewczynka 🙂 ja juz sie nie udzielam na ten temat bo za kazdym razem jak sie ustawiam ze wreszcie sie dowiem to nic z tego i chcialam isc na usg do kogo innego, jedna lekarka mnie zbyła, powiedzila ze mam przyjsc w 30 tyg. a w 30 tyg mam wizyte u swojej i nie rejestrowalam sie do tej drugiej. A ciekawosc mnie zzera...

kasiulek85 napisał(a): no własnie niee 😞( moje dziecko jest uparte jak... ma ładne pośladki tyle wiem heh

daria0910 napisał(a): Hej dziewczyny, ja tez mało bywam, bo mam rwanie głowy ale staram sie czytac regularnie 🙂) Daria powiedz gdzie idziesz i ile bedziesz płacić za usg-czy to bedzie samo usg czy z wizytą, bo rozmiem, ze w pile sie umowilas???