joannar

dzień doberek! To fakt, panów od cholery w takich kolejkach 😁 i tych starszych pań co wiecznie sie też gdzieś śpieszą.... na emeryturze 😁 a w Wa-wie też zauważyłam, że to mimo wszystko można liczyć głownie na panów by Cię wpuścili gdzieś bez kolejki, takich >40-tce. Czasem to wręcz na siłę Cię popychają do przodu 😁 Eliza Ty tylko na święta do Polski czy w ogóle wracasz? Asia no nie dziwię się, że sprzątasz po nocy, mi jak się po urodzeniu Mani zachciało znowu na studia to też uczyłam sie po nocy, tak do 2-iej a o 5 rano wstawałam by jechać z nią na rehabilitację na drugi koniec miasta. Kurcze dziś chyba bym nie dała rady ale w sumie jak mus to mus.

u mnie Mania gdyby była chłopcem byłaby pewnie Igorem, więc przesunęło się tylko w czasie 😁 a rodzina jak najbardziej za! A Adaśków znam dwóch dużego i małego i obydwaj są szalenie sympatyczni 😁 Ja też już czuję się tak świątecznie 😁 ps. swoją drogą szykuje się na maj sporo chłopaków 😁 więc Eliza pilnuj swojej Julci .... 😁 pzdr

dzień dobry! byłam rano na usg i mur beton będzie syn, męska część rodziny zadowolona że hoho 😁 Ja też tak naprawdę, tylko przyznam, że nie wiem jak to jest z chłopcami- 4 lata tylko z córą. Więc nie szkodzi, że ubranka z pierwszego roku oddane bo były typowo dziewczęce. Najważniejsze że jest to co najdroższe- dwa wózki, łóżeczko, foteliki 😁 a one akurat były unisex 😁 Mój syn Igor- cholera to też brzmi dumnie. Eliza ale Ci się dziewczyno fuksnęło, tyle rzeczy! 😁 Ja wczoraj chociaż jeszcze nie wiedziałam co będzie kupiłam półśpiochy, bezpieczne- białe 😁 ale miałam już upatrzony komplecik dla chłopca (spodenki i bluzeczka)..... 😁 Może coś przeczuwałam.... pzdr ps. Igor stópki ma zdrowe i resztę też- i to dla nas najważniejsze!

dzień dobry!!! 😁 Asia Imiona dla chłopca bardzo w moim guście! 😁 Tysia i wszystkie co znają płeć ale wam zazdroszczę bo już wodzę wzrokiem po tych ubrankach dla dzieci ale nie wiem jeszcze dla kogo mam kupić. U mnie to nawet jak będzie druga córka to i tam muszę prawie wszystko kupić z ubranek, bo taka ze mnie dobra duszka, że pooddawałam śpiochy z pierwszego roku (ok 40 sztuk, raczej ich nie odzyskam), bo Mania i tak nie mogła ich nosić bo nosiła takie sztywne siateczki od stóp aż za kolana. Ale body coś się znajdzie ale na kolejne lata gdyby była córa to głowa będzie spokojna 😁 No oby do poniedziałku, może pokaże co tam ma między nóżkami. ps. stał się cud- moja mam zaczyna się przekonywać do imienia Brygida! 😁 a mnie za to zaczęła akurat wczoraj chodzić po głowie Luiza 😁

wITAM! Do koti potwierdzam czas jeszcze jest na ruchy, ja wyjątkowo w tej ciąży czułam wcześniej ale tak naprawdę wyraźnie, niezależnie od tego co robię to od ok tyg. A wcześniej to raczej jak się położyłam i tak na spokojnie. Jak mi się zdarzyło 2 razy, że miałam zaparcie przez ok dobę to miałam tak twardy brzuch, że w ogole w tych dniach nic nie czułam. Eliza ja mam chrześniaka Bartosza (11,5 lat)- urodzony przyszły szef kuchni! 😁 Jeszcze nie widziałam chłopaka w tym wieku by tak wiele rzeczy robił w kuchni- od pieczenia do gotowania wymyślnych potraw. No to pozostaje tylko Ci czekać na to co tam w brzuszku gmera Cię paluszkami 😁 Ja idę na usg w poniedziałek (19/12) pzdr

witam! dzięki za radę co do bólu gardła, o dziwo się rozeszło 😁 haha, jak bym czytała o sobie( chodzi o aaanę), miałam bóle krzyżowe- babka w szpitalu pyta - czy pani do porodu i czy są skurcze? a ja taka nie doświadczona, mówię że nie wiem czy do porodu już, że termin na dziś, skurczy brak ale zauważyłam krew na bieliźnie i nic nie wspomniałam o tych bólach pleców bo myślałam że tak po prostu mnie rozbolały bo już miałam wcześniej z nimi kłopoty a bolało już jak cholera 😁 ona mnie bada, podłączają mnie do ktg i mówią że mam już skurcze 😁 A całą ciążę powtarzałam, że chcę by mi najpierw odeszły wody wtedy na pewno będę wiedziała, że rodzę! a tu gdyby nie krew a potem i w szpitalu sączące się zielone wody ( Mania oddała smułkę jeszcze w brzuchu) to bym nie wiedziała, że rodzę ;/ A taka byłam niby oczytana..... Haha, dzis śmieję się sama z siebie! No ostatecznie było cc, bo Manii przez tą smułkę zanikało tętno- więc dobrze, że chociaż te plamki krwi sie pojawiły... A Moja Mania to akurat duża dziewczyna, więc do fotelika wskakuje sama a z wanny to już mąż ją wyciąga- ja w sumie bym dała jeszcze radę ale skoro mąż się krzywo patrzy jak coś dźwigam...

joannar napisał(a): Witam! No dziewczyny brzuchy idealnie rosną 😁 Moje maleństwo chociaż wyczuwalne od kilku tyg to w ostatnim zaczynam czuć jego/jej rozpychanie na wszystkie strony- nawet teraz wyraźnie czuję gdzie chyba pupę pcha i tam mnie gmera, czasem aż zaboli. haha chyba nałożył mi się stan zapalny jednak z bólem spojenia łonowego, wzięłam 3 czopki, wydzielina dużo mniejsza (jak w 1 ciąży, czyli ok bo tam nie miałam takiego kłopotu), a boli wcale nie mniej, kazał wrócić jak nie przestanie boleć a ja właśnie czuję coraz bardziej wyraźnie ten ból w spojeniu, już nie mięśni pochwy. Więc chyba będzie jak u Asi. Asiu pisałaś, że miałaś ten sam problem w pierwszej ciąży, a jak rodziłaś wtedy? Dziewczyny co brać na ból gardła? Do tej pory to tak bardziej stawiałam na miód, czosnek itp, sama natura ale chyba jednak dopada mnie w końcu coś. A propo`s kurtki- ja kupiłam w reserved, taką dłuższą i rozszerzaną lekko ku dołowi więc brzuch rośnie, ona unosi się lekko z nim i dalej zakrywa swobodnie pupę 😁 pozdrawiam serdecznie.

Witam! No dziewczyny brzuchy idealnie rosną 😁 Moje maleństwo chociaż wyczuwalne od kilku tyg to w ostatnim zaczynam czuć jego/jej rozpychanie na wszystkie strony- nawet teraz wyraźnie czuję gdzie chyba pupę pcha i tam mnie gmera, czasem aż zaboli. haha chyba nałożył mi się stan zapalny jednak z bólem spojenia łonowego, wzięłam 3 czopki, wydzielina dużo mniejsza (jak w 1 ciąży, czyli ok bo tam nie miałam takiego kłopotu), a boli wcale nie mniej, kazał wrócić jak nie przestanie boleć a ja właśnie czuję coraz bardziej wyraźnie ten ból w spojeniu, już nie mięśni pochwy. Więc chyba będzie jak u Asi. Asiu pisałaś, że miałaś ten sam problem w pierwszej ciąży, a jak rodziłaś wtedy? Dziewczyny co brać na ból gardła? Do tej pory to tak bardziej stawiałam na miód, czosnek itp, sama natura ale chyba jednak dopada mnie w końcu coś. A propo`s kurtki- ja kupiłam w reserved, taką dłuższą i rozszerzaną lekko ku dołowi więc brzuch rośnie, ona unosi się lekko z nim i dalej zakrywa swobodnie pupę 😁 pozdrawiam serdecznie. Dziewczyny czy

Pierwsza ciąża, równe 40 tyg. => +15 kg obecna ciąża 19 tydz. => +0,9 kg

hej z tymi zwolnieniami w Polsce to fakt normalne 😁 chociaż nie wszędzie... Ja na szczęście w poprzedniej ciąży (prywatnie) teraz na NFZ nie miałam i nie będę mieć problemu. O dziwo, bo tak szczerze to nie myślałam, że teraz od niego dostanę a on ostatnio sam zaproponował 😁 więc pewnie od stycznia skorzystam Ta wydzielina to normalna, tak jak napisała justyna_ malutka oby nie było tych objawów co wymieniła ale jeśli jest za duża to właśnie może doprowadzić do stanu zapalnego, bo wilgotne środowisko sprzyja. Więc ja zaczęłam po prostu używać wkładek. Poprzednio w ciąży nic takiego nie miałam, nawet nie pamiętam by ta wydzielina była taka jak teraz duża

to prawda, choć zęby mam w niezłym stanie to znalazł się rodzynek do kanałowego leczenia (7). Poszłam do prywatnej kliniki, która ma podpisaną umowę z NFZ. Nie musiałam robić prześwietlenia bo posiadali mikroskop, znieczulenie dla ciężarnych. Pan co prawda znalazł tylko dwa kanały i powiedział, że być może nie posiadam trzeciego c o się zdarza i na razie założył taki lepszy opatrunek i kazał przyjść w okresie połogu na prześwietlenie to się upewni. Bo w połogu też mamy te same prawa jak ciężarne 😁 Polecam, nie ma co się bać. Ja byłam jakoś w 14 tyg i oczywiście nic nie płaciłam mimo zaleczonych kanałów w siódemce i używania mikroskopu- wystarczyło dziękuję 😁

No to może faktycznie stan zapalny, bo ewidentnie bolą mięśnie. Zauważyłam, że ta niby zwiększająca się w drugim trymestrze wydzielina z pochwy jest dosyć duża a wiadomo to sprzyja takim stanom. Mam wrażenie, że w ogóle i te mięśnie słabe... chyba trzeba zacząć ćwiczyć te m. Kegla przed porodem 😁 Dzięki

Hej , pytanie do Asi- chodzi o tą miednicę czym u Ciebie to się charakteryzuje? Bo od ok tyg. miałam wrażenie że coraz bardziej bolą mnie mięśnie pochwy- takie miałam odczucia. W nocy przy przekręcaniu, przy wstawaniu, generalnie przy zmianie pozycji. Byłam 2 dni temu u lekarza a on, że niby mi się zrobił malutki stan zapalny i przepisał czopki ale po 3 dawkach kazał przyjść gdyby nie przestało boleć..... Coś tam niby sfolgowało na dobę ale znowu boli mocniej, nawet trochę jak chodzę i mam już wrażenie, że ten ból to mi w tyłek zaczyna promieniować i właśnie też mi przyszło do głowy, że może coś z miednicą ale nie wiem czym to się charakteryzuje.

czy dużo przytyłyście w ciąży? Bo moja położna kręci nosem, że za mało jem- a ja lubię jeść 😁- dopiero teraz w ostatnich 2 tyg mam pierwsze 0,9 kg do przodu. Ja myślę że to raczej wynik nie jedzenia słodyczy, bo mnie po nich mdliło a wcześniej, hoho 😁 myślę że jeszcze zdążę przytyć, w końcu bobo dopiero teraz nabiera ciałka. W pierwszej ciąży (oprócz ruchów dziecka i wielkiego brzucha, ciąża bezobjawowa ;D ) przez pierwsze 21 tyg przytyłam 3 kg, przez kolejne 15 tyg. aż 9 kg! (wakacje u mamy 😁 ) a w ostatnim m-cu doszła opuchlizna i +3 kg. Ps. Asia swoją drogą podziwiam mamy z takimi berbeciami i w kolejnej ciąży. Pewnie po dwóch latach też byśmy tak zrobili gdyby nie to leczenie Mani, a teraz niby się cieszy ale te 4,5 lata różnicy... ciekawe jak to będzie.

I ja witam Asię 😁 Zdrobnienia od Brygidy: Brydzia, Brynia, Brysia. No na razie mąż się zgadza bo liczy na chłopaka ale tak naprawdę wspiera mnie tylko bratowa, reszta albo się nie wypowiada albo wprost mówi tylko nie to! 😁 mnie to nie rusza bo tak naprawdę to po prostu rzadkie i nieznane dla nich imię a stare jak świat. Jest bunt mamy, ale zrobię jej niespodziankę i najwyżej na drugie imię będzie jej ukochana Anna. 😁 Każde imię jest ładne o ile ładnie się zwracamy do siebie 😁 Wiecie jak to jest, może jeszcze wszystko się zmieni, bo Mania długo miała być Tatiana- a to zupełnie inaczej niż Marianna 😁

Witam! Nazywam się Asia, będę mamą po raz drugi 😁 Córka Marianka w październiku skończyła 4 lata a drugie dziecko przyjdzie na świat na początku maja, no w/g terminu.... Chociaż z Manią wstrzeliłam się idealnie w planowany termin porodu 😁 płci jeszcze nie znamy, idę na usg 19 grudnia mężowi niby obojętnie, ale wymyślił już imię dla chłopaka 😁 no i przyznał, że trochę na to liczy no a mi też niby obojętne ale po cichu liczę na dziewczynkę, bo imię wybieram ja. No i byłoby ekonomicznie. Tak naprawdę to ucieszymy się z każdej płci aby było zdrowe, bo Mania miała operację na końsko-szpotawe stopy (SKS) więc dla nas to akurat jest najważniejsze.