ania_p

no nawet 1001 😁

Kasia bo oberwiesz, dopiero co wróciłam ze sklepu a Ty mi o tostach, i co uważasz że pójdę jeszcze raz 😁 ja na śniadanko robię kanapki z polędwicą, serkiem żółtym, pomidorem i ogórkiem, czyli stały zestaw 🙂 no i muszę na tarasie stolik umyc bo będę jeśc na dworze, pogoda super, słonko świeci, smacznego brzuszki 😁

no i wskoczyło nam 1000 stron 😁

Dzięki Kasiu, łap ode mnie 🙂 zmykam po śniadanko 🙂 i mleko bo mi się kawy chce jak nie wiem co

A JESZCZE JEDNO: JAK TAM WASZE CWICZENIA ?????

Hej kochane nie było mnie wczoraj, bo odcięli mnie od świata - czytaj brak internetu, a jak nie mam internetu, to nie mam telewizji, radia, kompletnie nic, książki mi zostają, nad którymi nadal nie mogę się skupic ale już jestem wśród żywych, po śniadanku Was poczytam, mężulek pojechał do pracy na 6 i od 5.30 już nie śpię, no i oczywiście mi się nie chce, niunia mi wariacje wyczynia, coś mi się wydaje, że jej główkowe ułożenie w środę to był tylko taki epizod 😁, bo co chwilę jest inaczej, a szczególnie wieczorkami i w nocy, z czwartku na piątek znowu nie spałam od 3.30, bo się bawiłyśmy w ganianego 😁 zmykam powiesic drugie pranie, bo jedno już dzisiaj zrobiłam (oczywiście tara i dawaj 😁) no i muszę do sklepu iśc po śniadanko i obiad bo lodówa świeci pustkami No i zapomniałabym PIERWSZA 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁

jedzie do mnie malaga z carte dor 😁

już miałam pisac, że coś dzisiaj Kamilka śpi i nie daje znac że jest ale teraz zaczęła, nie kopie tylko się przemieszcza 😁 a razem z nią mój brzuch we wszystkie strony, sama nie wiem co lepsze kopniaczki czy to skrobanie od środka 😁 mała nie szalej bo mi się znowu główką u góry ułożysz 😁

Tak smerfetka ja się w 100 % zgadzam kupka jest dla mnie najważniejsza, zaraz po Kamilce oczywiście 😁

byłam na spacerku, takim krótkim i normalnie jest tak ciepło że w spódnicy byłam z gołymi nogami, ale się cieszę że jest ciepło 🙂 i wiecie tak się zastanawiam, jak ja się po porodzie przyzwyczaję że brzuszka już nie ma, jak chodzę to sobie na nim zakładam ręce, jak siedzę to jest gdzie szklankę postawic 😁 będzie mi go brakowac 🙂

Tosia myślę, że jego mina była bezcenna 😁

Karola moja koleżanka z pracy przechodziła to samo z synkiem, po lekarzach się najeździła, specjalną dietę wprowadziła, a tego mmsa to zrobiłaś kupce, czy synkowi na nocniczku 😉 😁

Ten mój suwaczek to coś kłamie chyba 🙂 moja Kamilka ważyła 500 miesiąc temu, to teraz pewnie też dobija do kilograma, w końcu przytyłam 3 kg a jak na razie rośnie tylko brzuch, no chyba że mała waży już 3 😉

Ups przegapiłam koleżankę 🙂 witaj Marlenko 😁

Hej dziewczyny dzisiaj chyba wszystkim dopisała pogoda, u nas też 25, a zapowiadają jeszcze więcej, już się nie mogę doczekac soboty, mężulek idzie do pracy niestety, a ja będę, tzn. my będziemy się wylegiwac na leżaczku, a na obiad sałata grecka, karczek i kiełbaska z grila, że już nie wspomnę o małej zachciewajce - zimne piwko z sokiem malinowym, ale o tym będę tylko myślec przy jedzeniu 😁 pisząc my mam oczywiście na myśli Kamilkę 😁 muszę gdzieś poczytac, czy dzieciom nie zaszkodzi takie nagrzewanie na słonku? Jutro idę ostatni raz do pracy, bo w poniedziałek to tylko na chwilkę zajrzę, z szefową się pożegnac, a tak w ogóle to super mi się dzisiaj pracowało, myśl, że mogę wyjśc w każdej chwili, bo i tak jestem na L4 swoje robi 😁 no i wyszłam godzinę wcześniej i poszłam do sklepu z używanymi, kupiłam Kamilce sukienkę za 1 zł, ale podejrzewam że nie będzie miała okazji jej założyc, bo jest raczej na upał z 30 stopni w cieniu i to zaraz po urodzeniu, ale słodka jest, aż miło na nią patrzec 😁

Hej dziewczyny piszę tak późno bo nie wiem czy jutro będę miała czas, no bo ja dzisiaj byłam u gina i relacje chciałam zdac, chociaż nie wiem czy jest co, bo oczywiście o połowę rzeczy zapomniałam zapytac, też tak macie, że siedzicie u gina i wiecie że jeszcze o coś miałam zapytac i nic nie przychodzi, w pracy zrobiłam listę i zapomniałam wziąc 😞 prawie zapomniałam o L4 powiedziec 🙂 no ale od początku pisałam Wam, że w nocy miałam pobudkę o 3 rano i już nie usnęłam bo mała się wierciła, i to jak, normalnie jakieś adhd ją dopadło i miała tak przez całą resztę dnia, w ogóle inaczej i mocniej czuję kopniaki, ale już wiem czemu, okazało się że moja maja obróciła się główką i jest ułożona w dół, dlatego czuję mocniejsze kopniaki, tak się ucieszyłam że się obróciła (bo już myślałam że będzie cc) że nie zapytałam o wagę i długośc, chociaż niewiem czy dało by radę zmierzyc, bo znowu jakaś taka poskręcana była i nad wyraz spokojna, akurat w tej chwil, z podwoziem w porządku, oprócz jak się wyraził pan doktor "dużej grzybicy", niestety jestem na nią skazana przez całą ciążę, a od wczoraj to znowu zaczęło mnie tak swędziec, że masakra, mnie żylaki wychodzą, mam na nodze jednego, i chyba zaczyna się robic na wardze sromowej, ale to jeszcze zobaczymy, ogólnie to wszystko ok. z małą też, zdjęc nie mam, nawet jej buźki nie widziałam, znowu po tej wizycie czuję niedosyt 😞 L4 wzięłam i mam je już od jutra 🙂, ale jeszcze do pracy jutro i w piątek idę, no i w poniedziałek na trochę, bo szefowa wraca po chorobowym to się jej odmelduję, kurcze po przyjeździe od lekarza padłam i usnęłam na kanapie i teraz jestem znowu wyspana, napiłam bym się coca coli 🙂 poczytam Was i odpiszę jak będzie chwilka, a teraz zmykam aha i przytyłam 3 kg w ciągu ostatniego miesiąca, to teraz mam 4 na plusie i wagę 69 kg, ale specjalnie jakoś tego nie odczuwam, bo i tak wszyscy mówią, że tylko brzuch mi rośnie, a więc mój brzuch ma się dobrze i waży 4 kg 😁 Karola super wyglądasz, ja w koszulkach mam identyczny brzuszek, tak samo wygląda 🙂 chociaż mój wydaje się jeszcze niżej 🙂 kolorowych dziewczyny

Hej dziewczyny 🙂 ja mam dzisiaj wizytę i oczywiście już nie mogę się doczekać na seansik 🙂 tylko że mój gin to nie mówi takich szczegółów, jak u Was, chyba muszę podpytać albo Wasi mają lepszy sprzęt, bo u mojego gina to chyba kiepściutki jest tak mi się wydaje, przynajmniej w porównaniu z tym co robią mi prenatalne Monkado a więc to Ty mnie obudziłaś o 3, ale musiałaś wyć 😁 tak nie śpię dzisiaj od 3, poleżałam do 6 i grzecznie wstałam do pracy 🙂 jeszcze 3 dni i zmykam stąd 😁 a tu jeszcze tyle do zrobienia tak więc wracam do pracy miłego dzionka

Kasialeczek napisał(a): no jakby to była przesrana sprawa to byłoby super 🙂 a mnie zaparcia nigdy nie opuściły, jedynie trochę zelżały, i to chyba zależy jaki dzień, no a poza tym siedzenie w pracy cały dzień swoje robi, kiszeczki się lenią 🙂

Kinia łóżeczko super 🙂

Hej dziewczyny ja na chwilę, bo mam urwanie głowy w pracy, i chyba dzisiaj dłużej posiedzę, masakra jakaś, z niczym wyrobić się nie mogę i jak na złość nowe rzeczy mi wpadają 😞 ludzie ja na L4 idę i chcę wszystko wypchnąć, a nie zostawiać, bo tak nie lubię teraz to już jest ok. opanowałam to trochę, ale rano to normalnie płakać mi się chciało, bo robisz jedno, drugie, a tu ludzie dzwonią i pytają o takie pierdoły i rzeczy oczywiste, że ręce opadają ok wygadałam się i wracam pracować 😁 a u nas pogoda super świeci słonko, a wczoraj i w nocy non stop padało

Agatka śliczny brzuszek 🙂 mała mi się wierci, nie kopie, tylko tak w miejscu się kręci, dziwne uczucie ja się już żegnam, bo mnie ziewanie wzięło to muszę to wykorzystac, tylko przeraża mnie chrapanie z sypialni mojego męża, czy aby nie będzie mnie zbyt rozpraszało 😁 jak coś to wrócę do Was 😁 a póki co życzę kolorowych 🙂

No tak Ty się Kinia opalasz a ja zaliczyłam pierwsze w tym roku zmoknięcie, i nadal pada, mam nadzieję, że jutro rano będzie lepiej, bo idę do pracy na nogach ale leje 😞

oglądałyście pogodę dzisiaj? od piątku zapowiadają po 26 i więcej 😁 w końcu opalę mą bladą twarz 😁

Monkado śliczny brzuszek, taki okrąglutki 🙂

no i mamy pierwszą wiosenną burzę 🙂