mixidixi

2.09 .2012 o godz.23.56 przyszła na świat Majeczka. Gratulacje dla dzielnej mamuśki i jej córeczki . 😁 Czekamy na wymiary no i oczywiście zdjęcia małej ślicznotki .

Wielkie gratulacje Aisza i buziaki dla Boryska. 🙂 Wracajcie szybko do domku 🙂

Super wieści o poranku . 😁 Ja już nie śpie ,siedze i żłopie kawke . Po wczorajszym spacerku nawet dzisiaj czuję się dobrze nic mnie nie boli sięc jest ok. Zaraz muszę budzić córkę na rozpoczęcie roku szkolnego , aż mi się robi niedobrze znowu się zacznie marudzenie . 🙂 Dzisiaj gin zobaczymy co tam w trawie piszczy 🙂 Miłego dnia odezwę się jak wrócę . 🙂

Super Natalia ,że coś zaczyna się dziać w koncu utulisz swoją Majeczke 🙂 Powodzenia Ci życzę i trzymaj się dzielnie . 😘

Hej ja właśnie wróciłam z długiego spaceru . Dzisiaj czuję się rewelacyjnie nic mnie nie boli ,nie kłuje jakbym w ciąży nie była ,az strach. Mam nadzieje ,że to nie cisza przed burzą 🙂 Jutro idę na wizytę do gin więc dowiem się co i jak z tym rozwarciem , poki co korzystam ,że nic mi nie jest . 😁

Ale informacje dzisiaj nadchodzą dzieciaczki nam się rodzą. Tylko troszeczke poszalały maluszki bo też sierpniowe bobasy są 😁

Gratulacje i szczęsliwie wracajcie do domku .

Gratulacje dla szczęśliwej mamusi .Wracajcie szybko do domku 🙂

Witam się i ja . U mnie cisza jak makiem zasiał . Aisza mi wczoraj na IP mówiła lekarka ,że sączące się wody to powód żeby być juz w szpitalu na obserwacji. Więc zasówaj kochana i nie martw się . Ja byłam zachwycona wizytą na IP wszystko tak skrupulatnie sprawdzili ,że szok 😮 Jutro mam wizytę u swojej gin więc zobacze co ona mi powie o tej skracającej się szyjce i rozwarciu ,aż jestem ciekawa .

Uciekam do łóżka bo nie mogę z bólu usiedzieć przed kompem , nie wiem co mi jest 🥴 Dobranoc i spokojnej nocy .

A ja teraz zauważyłam ,że mnie kłuje i mega nawala podbrzusze jak siedzę . Jak leżę to przechodzi. Ciekawe czemu tylko jak siedze to mam takie bolesne dolegliwości , strasznie boli 😞

Hej dziewczyny widzę ,że cisza nikt nie rodzi. Ja mam bóle podbrzusza i dość mocne kłucia w kroczu, ale lekarka powiedziała ,że to normalne więc ok ,skurcze też są więc nic się nie zmieniło oprócz mojego podejścia ,że niby tak ma być. Chyba lekarka wiedziała co mówi 🙂

Dać pewnie i by mu dali ,tylko czy by zapłacili to już inna bajka .W dzisiejszych czasach to wszystko jest na odwrót. Pracodawca patrzy tylko na swoje korzyści . 😠 Te dwa dni to na pewno wezmie ,ale żeby to dostać to trzeba doniesc akt urodzenia ,a to już i ja bede w domu .

Teraz to mi już wszystko jedno ,martwie się tylko co z córką jak zacznie się szkoła bo mi przyjdzie rodzić , mój M ma od dzisiaj już dwa etaty i nie ma go prawie w domu . A opieki nie mam żadnej i nie wiem jak sobie sama poradzi bo jednak ma tylko 10 lat i jeszcze trzeba jej dużo rzeczy przypominać .A przedewszystkim rano obudzić do szkoły bo to chyba będzie najgorszy problem 😁

Hej witam się i ja niestety nadal 2 w 1 . Byłam w szpitalu na IP ,szyjka skrucona ma już 1,5 cm ,ale rozwarcie nadal tylko na 0,5 cm więc porodu to dziś z tego nie będzie. Niby na KTG pisały się skurcze i nawet je czułam ale to nie porodowe . Skurcze porodowe to takie które cholernie bolą , a że miałam regularne co 8 min to nic nie świadczy jak przy tym nie było wielkich boli . Tak mi powiedziała lekarka. 😮 Więc jak będę się zwijała z bolu to dopiero mnie zobaczą o ile nie urodzę na klatce schodowej bo zanim zejde z tego 4 piętra to roznie bywa 😁 Takze nic mi nie pozostało jak czekać . A i dostałam 100% potwierdzenie ,że to dziewczynka i jest zdrowa jak ryba.

Hej ja dzisiaj grzecznie w domku . Poki co nie mam skurczy ale strasznie mnie kłuje w podbrzuszu , aż promieniuje na odbyt . Straszny bol , mała się nie rusza ,albo bardzo sporadycznie.

Aga ja rodzę w zdrojach ,mam blisko ,jest możliwośc w wannie no i wszystko nowe cały budynek niedawno został oddany do użytku. No to do polic masz kawałek , a jesteś pewna ,że trafisz na swojego gin jak zaczniesz rodzić.

Daryjka to gratuluje odwagi ja co 3 min to już bym w portki robiła ze strachu ,że zaraz urodzę 😁 Ja na szczęscie szpital mam prawie pod nosem to myślę ,że zdąrze 😉

No dzisiaj nigdzie chyba nie bede wychodziłabo pogoda paskudna , więc poobserwuje swoj organizm . No niestety ja mam duży prog bolu. Wszyscy się zawsze śmiali,że lubię bol , porod bez znieczulenia , tatuaż też mnie nie bolał, kolczyk w pępku też pikuś no i miałam wycinane guzki z piersi to też zaraz do pracy szłam po zabiegu . 😜 Ale myślę ,że bolu porodowego nie da się pominąć 🙂

Oj pozazdrościć wolnego czasu . A jak tam braciszek ,zadowolony z siostrzyczki ? Powiem Wam ,że nie wiem co to było w nocy , skurcze co 10 min ,potem co 8 . Wziełam kąpiel nie przeszło , z 3 razy w międzyczasie byłam w toalecie i strasznie mnie to zmyliło , a zarazem nic nie bolało ,bynajmniej nie na poród 🙂 Gdyby to był dzień to już dawno bym pojechała na IP .

Hej witam wszystkie niestety nadal 2 w 1. To co przeżyłam w nocy to był koszmar te skurcze regularne tak mnie zbiły z tropu ,że sama nie wiedziałam co mam robić . Obudziłam męża ,kazał mi się położyć pomasował plecy i co zasnełam 😁 Chyba przez to że nic mnie jako tako nie bolało ,a byłam padnięta . Więc chyba zaczynam mieć syndrom Doti 😜 Ciekawe ile mnie jeszcze takich akcji czeka . Od rana mam twardy brzuszek ,ale nic poza tym. Pogoda paskudna ,leje jak nie wiem co . Milego dnia . 🙂

Jejku czemu już jest tak późno ,żeby to był dzień to już bym tam była. Idę obudzić męża i jak jeszcze z dwa będę miała skurcze to jadę . No buffy miała termin za mną na 11 września.

Jeszcze jestem w domku skurcze co 8 minut i byłam już dwa razy w toalecie 😮 Ale nadal nie jest to jakiś straszny ból .

Nie strasz bo już miałam 6 co 10 min no i chyba pojadę na IP bo już zaczynam panikować. No spy chyba nie będę brała jak są regularne co 10 min .

Hej ja dzisiaj polatałam po mieście ,umyłam okno i mam skurcze co 10 minut, ale nie bolesne więc na razie ie panikuje . Miałam takie już 4 . 🙂 Ale chyba porodowe to by bolały ?