Skocz do zawartości

dodi

Mamusia
  • Liczba zawartości

    963
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez dodi

  1. aguska101 napisał(a):
    Dobija mnie tez fakt ze nic tutaj nie mowia nie badaja,niewiem czy szyjka sie skraca co z lozyskiem itp wy to chociaz wiecie na czym stoicie

    Aga ja też nic nie wiem, chociaż lekarz mnie bada za każdym razem ginekologicznie i robi USG, ale nic mi nie mówi już bardzo długo i nawet nie pokazuje dziecka na ekranie 😞
  2. Dzięki Aguśka 😘
    Mnie też zdziwiło, jak Maiha napisała, że jej nie badano ginekologicznie 😮
    A wiecie co, ja chyba też dziś pojadę po jakieś zakupy bobasowo - porodowe 😉
  3. Hej Brzuszki,

    U mnie lepiej, ale wczoraj było koszmarnie - jeszcze tak bardzo mnie nie bolał brzuch tak z niczego i po niczym nie przechodziło, bałam się 😞 Dopiero kąpiel ciut pomogła i wyrko, rano jak wstałam już ból minął.

    Magdaluke jesteś dzielna mama, nie obwiniaj się, ja też Cię bardzo podziwiam, że sobie tak świetnie radzisz z małą i brzuszkiem.

    Strzauka ale ten twój synek robi wam niespodzianki, najpierw zmienił się z dziewczynki w chłopca, a teraz się obrócił, kiedy nikt się tego nie spodziewał 😉

    Nirmala fajny wózeczek, ja ostatnio widziałam w parku taki piękny wózek, że zwariowałam! Nie mam pojęcia, co to było, a głupio mi było pytać, ale miał takie piękne czerwone rurki w stelażu!

    Gaja ja też się jeszcze nie interesowałam pieluchami, więc z ceną nie pomogę, ale midi oznacza z tego co wiem średni, więc chyba są mniejsze?
  4. Kurczę jak mnie strasznie brzuch rozbolał w dole, wzięłam nospe forte, teraz luteinę i spróbuję wziąć kąpiel, ale martwię się 😞 Nie wiem skąd ten ból, nie robiłam dziś nic obciążającego 🤨
  5. pampinka napisał(a):
    Zazdroszczę ☺️ u mnie jeszcze połowa rzeczy w kartonach .. ale mam nadzieję, że w sobote będę miała komodę i łóżko i to ogarnę do końca bo nawet teraz nie mam gdzie chować ciuszków .. i jeszcze torby spakowanej nie mam! a już mi się marzy łóżeczko małego w kąciku ☺️ wszystko na ostatnią chwilę u mnie 🥴 ale sobie rozmawiam z Filipem żeby mi niespodzianki nie robił i poczekał jeszcze chwilę co by się mama wyrobiła ze wszystkim 😁 i jak na razie grzecznie słucha oby tak dalej 😉

    Nie martw się Pampinka u mnie też wszystko w kartonach, o torbie do szpitala nie wspomnę, bo nie mam do niej nawet czego pakować 😁 🙃 Jakoś sobie ubzdurałam, że jak będę miała torbę, to będzie oznaczać, że jestem gotowa do rodzenia, a nie jestem, bo czekam na Pawła 🙂 I Ada też 🙂

    U nas znowu upał 🤢 Zmusiłam się, żeby iść do kosmetyczki zrobić brwi, bo już nie mogłam patrzeć w lustro, a przy okazji kupiłam sobie czereśnie i zajadam.
    Miłego dzionka Brzuszki 😘
  6. Cześć Brzuszki,

    Madziu widzę, że nie tylko ja mam trudne akcje w rodzinie - u mnie też wszystko się sypie, mama bardzo chora, być może czeka ją operacja, babcia podobno gorzej się czuje, ja mam rodzić i w dodatku pies został zoperowany i słabo do siebie dochodzi. Mój ojczym sobie wyjeżdża na wakacje SAM i nas z tym wszystkim zostawia, a mojego męża nie ma jeszcze co najmniej 2 tygodnie. Nie wiem, co robić, martwię się o mamę i jak ja sobie sama dam z tym wszystkim radę 😞

    Superbaba Ty też nie masz lekko, ale chyba nie możemy się zamartwiać na zapas, sama nie wiem, co pisać, bo ja też podłamana 😞

  7. Hej,

    Boshe ja już nie wytrzymuję tej pogody... Zameldowałam się na weekend u rodziców, a oni mają chociaż wiatrak. Pojechaliśmy dziś na spacer za miasto, ale było koszmarnie - duchota i krwiożercze ślepaki, cała wróciłam pochlastana.

    Bisiu nie spotkałam się z taką sytuacją, żeby płacić zespołowi dodatkowo za piosenki, moim zdaniem ta dziewczyna zachowała się nie fair wobec zespołu, gości i młodych.

    Ja też ciągle w nocy sikam, już mnie to męczy, bo co 2-3 godz muszę wstawać.
  8. Sandroos wysłałam Ci wiadomość na priv, proszę przeczytaj ją i jak możesz wykasuj mój post z waszego wątku, nie chcę, żeby Maja go czytała, informację, że urodziła oczywiście możesz zostawić.
  9. sandroos napisał(a):
    SuperBaba, lattwo sie mowi siedzac w domku. Ale dasz rade!!!
    Nie dosc, ze w szpitalu czas stoi w miejscu, to jeszcze opieka taka beznadziejna...Szkoda slow ;///
    Powodzenia i wytrwalosci dla Ciebie!!!!!!


    Dodi, czy ten sms to, od Przeczelarki?? Maja urodzila Polusie?? bo tez czekamy z niecierpliwoscia 😉

    No tak urodziła wczoraj o 23, jest słaba, bo poród bardzo ciężki, skończyło się na cesarce.
  10. Hej Mamusie,

    Superbaba biedaku 😞 Aż się nóż w kieszeni otwiera na całą tę opiekę medyczną tfu 😠

    Ja w nocy dostałam wiadomość od męża koleżanki - czerwcówki, że po 11h skurczów lekarze zdecydowali o cc i o 23 urodziła córeczkę. Jej mąż w smsach tak to przedstawił, że pół nocy nie spałam, był w takim szoku po tym wszystkim. Przed chwilą koleżanka zadzwoniła i rozmawiała normalnie, ci faceci to jednak panikarze! Mówi, że ból był tak straszny, że cały dzień wyła i cc zrobili jej pod pełną narkozą. I najgorsze, że nie widziała małej, ale dziś po obchodzie ją przyniosą. Wszyscy jej wróżyli szybki i łatwy poród, bo wysportowana i silna, ale widać każdy poród to loteria...
  11. 4nula napisał(a):
    U mnie burza była a to dziwne bo się nie zapowiadało na nią... troszkę po grzmiało, popadało,ale co z tego jak dalej słońce świeci i znowu duszno... 🤢

    To może do nas ta burza by przyszła, bo już wyrobić z upału nie można, nawet pies padł.
  12. No zdycham... Ale pozasłaniałam wszystkie rolety i tak poleguję... A jeszcze koleżanka z czerwcówek poszła dziś do szpitala na wywołanie i od rana się nie odzywa i chyba rodzi, a ja się denerwuje 🥴
  13. 4nula napisał(a):
    Dodi - Tylko życie tak potrafi płatać figle i obawiam się, że nie jestem w stanie określić kiedy dziecko przyjdzie na świat...więc ja chyba na wszelki wypadek już zacznę smarować.

    No pewnie, ja też już o tym myślę, ogólnie około miesiąc, dwa wcześniej.
  14. 4nula napisał(a):
    Kiedyś pamiętam ,że była mowa o tych maściach i że najlepiej kupować takie bez konieczności zmywania ale sądziłam, że dopiero należy je stosować jak się karmi piersią a tu widzę że wcześniej trzeba o tym pomyśleć...

    Podobno przynajmniej miesiąc wcześniej.
  15. Strzauka napisał(a):
    4nula powiedziała, że koniecznie już teraz, bo jak ich nie zahartuję to karmienie będzie mnie bolało i mogę się zniechęcić...

    Mi koleżanka mówiła, że jest jakaś fajna maść i też mi poleciła smarować już teraz, ale nie pamiętam nazwy tej maści 🤢
  16. Mam tak ułożone mieszkanie, że rano słońce jest po jednej stronie, a po południu po drugiej. Ale teraz jest taki super moment, że nie ma słońca wcale, jest nad blokiem, więc trochę wstałam, bo leżałam plackiem. Mama weźmie mi wiatrak z pracy, ale dopiero po południu.
  17. Hej, dopiero dochodzę do siebie, bo migrena całodniowa pogodowa 🤢 Na wieczór chłodniej się zrobiło, to i mi lepiej.

    Magdaluke superniania dotarła hihi 🙃

    Carolla oklask za podejście do porodu, ja też się nastawiam pozytywnie 🙂 Ale zgadzam się też z Magdą - że poród jest na pewno cudownym przeżyciem, ale wprost obrzydliwym 😜

    Suczka moich rodziców ma jutro sterylkę, strasznie się martwię 😞 A za to moja jest w samym apogeum rui i już nie gwałci marchewki tylko moje stopy 😮
×
×
  • Dodaj nową pozycję...