MoniaC82

magdaluke nie denerwuj się!!! Tak to jest z tymi szpitalami 😞 Rozumiem Cię i jak Ci ulży to napisz skargę ale sie już nie denerwuj!!! Szkoda twojego zdrowia i maluszka!!

Suuperbaba to super, ze juz nie sama a dziewczyna się pewnie rozkręci 😉 A tata niźle 😜 To się usmiałaś pewnie 😉 dobrze, że nic mu się nie stało 😁 Magdaluke już wiesz jakie wyniki? trzymam kciuki aby było wszystko ok. Magdad może Ci Twój lekarz poleci kogoś, ja nawet nie dopuszczałam takiej mysli, że moja gin idzie na urlop, może akurat trafi tak, że pójdzie między moimi wizytami.

Suuperbaba pisała , że już jest w szpitalu i ze położyli ją z bardzo mało rozmowną kobietą, może się rozgada 😉

Hej dziewczyny!!! Ja dopiero wstałam 😉 wczoraj z przyjaciółmi wybraliśmy się wieczorem na koncert w plenerze 😉, są juwenalia w Bydgoszczy i niedaleko nas się studenci wczoraj bawili. Trochę wymarzłam i stwierdziłam, ze jednak nie nadaję się teraz na takie imprezy, piwka nie można, pofikać też nie bardzo 😉 no i musiałam uważać, żeby nikt mnie nie przypadkiem nie popchnął czy nie uderzył w brzuch bo ludzi było masę no i wiadomo jak to na imprezie alkoholowej 😉 Ale zawsze to jakieś wyjście a nie cały czas siedzenie w domu. Jeżeli chodzi o położną to u mnie po porodzie była 3 razy, przychodzi za darmochę z przychodni do której chodzę do lekarza pierwszego kontaktu. Oprócz tego, że obejrzała córkę, to i mnie obejrzała jak się goję i później szwy przyszła wyciągnąć, te które same się nie rozpuszczały. Fajna sprawa z tymi polożnymi.

hej dziewczyny!!! Pampinka ja do mojej gin też chodzę co miesiąc tylko, ze ona za każdym razem robi usg i bada ginekologicznie a u Ciebie z tego co pamiętam to chyba tak nie jest więc ja poszłabym dla świętego spokoju do innego lekarza.Co do rozstępów to mi na razie nic nie wychodzi, smaruję się kremem dla mam ZIAJA, mam nadzieję, że nic mi nie wyjdzie, w pierwszej ciąży nic mi nie wyszło więc może i tym razem będzie dobrze. D-brycz super, że sukienka Ci sie podoba 🙂 i że na wizycie wszystko dobrze, szkoda, że nie jesteś aż tak bardzo zadowolona z badania, może następnym razem więcej Ci gin powie. Suuperbabo odzywaj się na bieżąco ze szpitala!!! Może spotkasz jakieś miłe towarzystwo to czas szybko zleci. Witamy baby love po długim czasie!!! Tyle chciałam napisać i juz nic nie pamietam 🤢 Ja dziś leniuchuję pół dnia 😉

A tu cisza... no tak pewnie juz do spania się szykujecie???? a ja czekam na męża, do 22 pracuje wiec jak dobrze pójdzie to za jakieś 20 minut powinien być 🙂 Ja to do nocy siedzę bo nie mogę zasnąć i wstaję już o 7 ale po obiedzie nie daję rady i zawsze jakąś drzemkę 1.5 godzinną sobie urządzam 😉 To nic, nic tu po mnie, do jutra mamuśki!!! Dobrej nocy!!

Dziewczyny zawsze mamy siebie tu na forum 🙂 Mozemy sobie chociaż popisać a pewnie jak byśmy mieszkały bliżej siebie to te co lepiej się czują pewnie by co jakiś czas wpadałyby na pogaduchy do innych brzucholków 😆 ...fajnie by było 😜

Ja wracam po macierzyńskim do pracy i zostaje nam żłobek 😞 oczywiscie jak się dostaniemy bo problem jest z miejscami, niania odpada bo moja pensja musiałaby pójść na jej opłacenie więc mija się to z celem. Córka moja tylko miesiąc w żłobku wytrzymała i tak się rozchorowała, że wylądowała w szpitalu i moja tesciowa sama zaproponowała, że bedzie do niej jeździć i tak przez trzy lata przyjeżdżała póki Ola nie poszła do przedszkola. Teraz nie wiem jak to będzie bo teściowa choruje a mamę mam za granicą 😞 Zobaczymy, przyjdzie dzień- będzie rada 😜

magdaluke nie wiem co to były za bóle 😲 najważniejsze, ze minęły, brzuch robił się twardy i lekko skręcało, poczytałam i natknęłam się na te skurcze braxtona i łudziłam się, że to może być to 🤨 Może za długo dziś na nogach, muszę więcej zacząc odpoczywać chyba 😉 3mam kciuki aby jednak glukoza wyszła ok!!! A jeśli nie to nie martw się, dużo kobiet ma cukrzycę ciążową i jest to do opanowania.

Suuperbaba lepiej szybciej!!! Bedziesz spokojniejsza i bedziesz miała już za sobą!!! daj znać jak wrócisz od lekarki!! Ja lecę po córcię na tańce, odezwę się później, buziole!!!

Suuperbaba jakie sterydy bo chyba cos przeoczyłam 😲 Dodi szafka fajna i spora 🙂 Aguśka i Czarnyloczek podziwiam Was, że Wy jeszcze pracujecie 😮 4nula w domu lepiej niż w szpitalu ale pamiętaj zebys się oszczędzała i dużo odpoczywała!!! Ja dziś obolała, w nocy brzuch bolał, że nie mogłam spać, wstałam juz o 7, zaprowadziłam córkę na 8 do przedszkola i po drodze zrobiłam zakupy, zrobiłam obiad, ogarnęłam mieszkanie i znów mnie ból brzucha dopadł, poleżałam 2 godzinki i przeszło, to nie tyle ból co jakby skurcze, moze to już pojawiają się Skurcze Braxtona-Hicksa?? czytałam, ze to normalne albo to z przemęczenia. też mi cięzko w nocy spać, nie mogę się ułożyć, jak za długo na jednym boku to boli i się przewracam na drugi i tak w kółko 😉 no i skrcze łydek są okropne 😲

Hej, 4nula współczuję Ci tego pobytu w szpitalu, ja tylko raz byłam po porodzie 2 doby i myślałam, że oszaleję. Jeżeli chodzi o tygodnie to na forum dokładnie wyświetla Ci się 26 tc. Wiem, że niektóre dziewczyny tak liczą, że Ty teraz zaczynałabyś 27tc. Ja tez do końca nie wiem jak dokładnie to jest. trzymaj się cieplutko!!!

Andziucha a jak Ty się czujesz? Wszystko dobrze?

Hej dziewczyny!!! Widziałam, ze się o mnie martwiłyście!!! Jestem, czytam Was co jakiś czas 🙂 Nieraz tylko na chwilkę zaglądam i dlatego malo co piszę ☺️ przepraszam 😉 W skrócie piszę co u mnie: okazało się tydzień temu, że synuś( nie wiem czy Wam już pisałam ale jednak chłopak) wazy już 1,3 kg, wszystko jest dobrze, ja czuję się bardzo dobrze, spać trochę nie mogę w nocy i skurcze łydek mnie łapią ale da się przeżyć 😉 31 maja umówiłam się na USG 3d więc na pewno pokaże Wam jakieś zdjęcie Piotrusia i zdam relację 😁 Zostało jeszcze 12 tygodni do terminu i coraz bardziej się boję porodu, bardziej niż w pierwszej ciazy ale to chyba normalne. Buziaki dla Was dziewczyny i dla Waszych pociech!!!

Ja bym zmieniła na Twoim miejscu ale sama musisz wiedzieć

pampinka a chodzisz na NFZ czy prywatnie? zawsze możesz zmienić gina jak jesteś niezadowolona, kartotekę mozesz wyciągnąć z przychodni lub chociaż muszą Ci udostępnić abys mogła wykonać ksero i może warto poszukać innego lekarza.

anyaz witamy po długim czasie!!! 🙂 moja siostra mieszka w Szkocji i też chodziła tylko do położnej, bardzo mało badań miała i tylko dwa razy usg, u nas naprawdę opieka jest lepsza tylko wszystko zależy na jakiego lekarza się trafi.

Nie wiem jak to jest, mi powiedziała, że u niej tak od 34/35 chodzi się co tydzień na kontrolę. Pewnie to jest normalne ale niektórzy lekarze na pewno tego nie praktykują bynajmniej Ci co przyjmują na NFZ. W pierwszej ciąży tak nie miałam, chodziłam co miesiąc a co najlepsze pojechałam w 41 tygodniu do mojego lekarza do przychodni po przedłużenie L4 i na badanie bo było juz po terminie a jego już w przychodni nie było, przeniósł się gdzie indziej na drugi koniec miasta 😲

Pampinka ja w pierwszej ciąży miałam tylko 2 razy zrobione usg i musiałam sie jeszcze prosic aby wydrukował mi zdjęcie, na wizyty chodziłam co miesiąc ale właściwie tylko po L4 bo bardzo rzadko mnie badał ginekologicznie, położna tylko mierzyła cisnienie i słuchała serduszka i przez całą ciąże miałam dwa skierowania na badania w tym obciążenie glukozą. Na toksoplazmozę wcale nie miałam badań. Tu mam komplet wszystkiego i teraz wiem jak powinna być prowadzona ciąża.

Naprawdę jestem bardzo zadowolona 😆 , ma podejście kobieta do swoich pacjentek. Tak super trafiłam, że szok. Nie ma również problemu z poradami telefonicznymi i wiecie co jest miłe? ze w gabinecie ma wielką tablicę ze zdjęciami dzieciaczków, których mamy prowadziły u niej ciążę.

Magdad ja L4 też dostaję od mojej gin w przychodni NFZ, prywatnie tylko byłam dodatkowo na usg 3d w 20 tygodniu i idę powtórnie w 30 tygodniu ale to tylko dla własnego spokoju no i pamiątka fajna z wizyty w postaci zdjęć i filmu.

Dobrze Dodi, ze wszystko dobrze tylko ten Twój lekarz to takie dziwne ma podejscie, chodzisz do niego prywatnie czy na NFZ?

Dziewczyny nie martwcie się tyle!!! Musi być dobrze!!! Fakt, że ja bardziej przezywam tą ciążę niż pierwszą i bardziej się martwię i nie wiem dlaczego???? Może dlatego, ze dużo czytam w internecie i się nakręcam niepotrzebnie. W pierwszej ciąży miałam tylko 2 razy usg, co jakiś czas tylko skierowanie na badania, fakt czułam się dobrze i nie martwiłam sie jakoś bardzo. Teraz mam super lekarza i mimo, że chodzę do niej na NFZ to naprawdę nie mogę narzekać, co miesiąc mam wizytę, badanie ogólne, i za każdym razem usg co się naprawdę rzadko zdarza przy wizytach na kasę chorych a do tego za każdym razem skierowanie na morfologię i mocz. A od 34 tygodnia już co tydzień będę chodziła.

4nula trzymaj się cieplutko!!! Będzie dobrze!!! zobaczysz!!!

Żal mi 4nuli , miejmy nadzieję, że wszystko będzie dobrze!!! Trzymam kciuki!!! A u nas dziś rozprawa o mieszkanie się nie odbyła bo ciotka zmieniła adwokata i musi zapoznać sią z dokumentacją i termin rozprawy przeniesiony na 9 sierpnia, czyli jak wszystko będzie dobrze to akurat będę na porodówce 😜 Dzis byłam w pracy na kawce, fajnie tak jechać sobie tylko w odwiedziny 😉 pogadaliśmy, pośmialiśmy się 😆 A teraz chyba sie położę troszkę a później z młodą na tańce 🙂 Buziaki dla Was!!! Suuperbaba [/b] jak masz kontakt tel. z 4nulą to ją pozdrów i powiedz jej, że wszystkie łączymy się z nią myslami i trzymamy kciuki aby wszystko było dobrze.